Flu Game

Okładka książki Flu Game Wojciech Klęczar
Okładka książki Flu Game
Wojciech Klęczar Wydawnictwo: FORMA literatura piękna
130 str. 2 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
FORMA
Data wydania:
2018-10-25
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-25
Liczba stron:
130
Czas czytania
2 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365778741
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
189
85

Na półkach: ,

Kraków, lipiec 2016 roku. W dusznym i gorącym powietrzu wisi widmo zbliżających się Światowych Dni Młodzieży, a w mieście dochodzi do serii niewyjaśnionych zaginięć. Sędzia Kamil Wojtas w wolnych chwilach zajmuje się odwiedzaniem krakowskich knajp (choć na co dzień są to raczej herbaciarnie),przysłuchuje się barowym rozmowom i stara się uciec od swojego nudnego, prozaicznego życia, z którego nigdy nie był zadowolony. Próbuje uporać się z demonami własnej przeszłości, ze swoimi słabościami i przyszłością o tyle przerażającą, że zdającą się nie należeć do niego. Jak zresztą wszystko.

Flu Game to druga po Wielopolu książka Wojciecha Klęczara, do której, przyznam szczerze, nastawiona byłam nieco sceptycznie. Proza współczesna, proza barowa, proza egzystencjalna. Byłam pewna, że dla mnie miejsca tam nie będzie. Ale było. I jestem bardzo zadowolona, że udało mi się wyjść poza strefę mojego literackiego komfortu.

Wszystkie wydarzenia obserwujemy oczami głównego bohatera, którego w sumie uznać możemy za bohatera jedynego. Reszta postaci tylko pojawia się i znika – bez znaczenia, czy były one bardziej czy mniej istotne. Robią, co mają do zrobienia, i znikają. I choć na początku wydawało mi się to dość dużą wadą, z czasem zrozumiałam, że przecież to świat widziany oczami Wojtasa – człowieka, któremu właśnie w ten sposób upływa życie. Człowieka, wokół którego po prostu dzieją się rzeczy, dla którego nic tak naprawdę nie ma znaczenia i który każdego dnia przyodziewa maskę, udając, że wcale tak nie jest, że nie jest samotny i wyobcowany.

Ciąg dalszy: http://bialemebelki.blogspot.com/2018/11/wszedzie-czuje-sie-tak-jakbym-by-gdzies.html

Kraków, lipiec 2016 roku. W dusznym i gorącym powietrzu wisi widmo zbliżających się Światowych Dni Młodzieży, a w mieście dochodzi do serii niewyjaśnionych zaginięć. Sędzia Kamil Wojtas w wolnych chwilach zajmuje się odwiedzaniem krakowskich knajp (choć na co dzień są to raczej herbaciarnie),przysłuchuje się barowym rozmowom i stara się uciec od swojego nudnego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
466
466

Na półkach: ,

Podoba mi się już sam pomysł na "Flu Game" i sposób "prowadzenia" tej historii przez Wojtka. Podobnie jak w "Wielopolu" mamy tu mnóstwo Krakowa, studenckich, knajpianych historii, dużo fajnie osadzającej akcję w czasie i przestrzeni popkultury, ale tym razem mamy jakby też coś więcej. Świetny "thrillerowy" twist pod koniec książki idealnie zamyka całość, a rozdział o Flu Game wprowadza fajną dynamikę i emocje. Przeczytana z przyjemnością i... czekam na trzecią!

Podoba mi się już sam pomysł na "Flu Game" i sposób "prowadzenia" tej historii przez Wojtka. Podobnie jak w "Wielopolu" mamy tu mnóstwo Krakowa, studenckich, knajpianych historii, dużo fajnie osadzającej akcję w czasie i przestrzeni popkultury, ale tym razem mamy jakby też coś więcej. Świetny "thrillerowy" twist pod koniec książki idealnie zamyka całość, a rozdział o Flu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    9
  • Przeczytane
    5
  • Posiadam
    4
  • Literatura piękna/Klasyka
    1

Cytaty

Więcej
Wojciech Klęczar Flu Game Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także