rozwińzwiń

Pod sněhem

Okładka książki Pod sněhem Petra Soukupová
Okładka książki Pod sněhem
Petra Soukupová Wydawnictwo: Host literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Pod sněhem
Wydawnictwo:
Host
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788074914935
Tagi:
czeska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
116
51

Na półkach:

Ale to było dobre... przeczytana jednym tchem... od pierwszej do ostatniej strony kipi od emocji aż iskry lecą.

Ale to było dobre... przeczytana jednym tchem... od pierwszej do ostatniej strony kipi od emocji aż iskry lecą.

Pokaż mimo to

avatar
1050
304

Na półkach: ,

Świetna książka! Bardzo ciekawa wiwisekcją zwyczajnej rodziny, napisana bezpretensjonalnie i przez to bardzo prawdziwa.

Świetna książka! Bardzo ciekawa wiwisekcją zwyczajnej rodziny, napisana bezpretensjonalnie i przez to bardzo prawdziwa.

Pokaż mimo to

avatar
45
7

Na półkach:

Opis mnie bardzo zachęcił i w sumie był prawdziwy. Ale przez 400 stron książki nie zadziało się nic więcej niż to co w pół stronicowym opisie... No temat fajny ale ile można czytać o jednej podróży (dwugodzinnej, chyba nie więcej) i tych samych uczuciach sióstr wyrażonych może w różnych sytuacjach ale wciąż tych samych. Mnie trochę wynudziło.

Opis mnie bardzo zachęcił i w sumie był prawdziwy. Ale przez 400 stron książki nie zadziało się nic więcej niż to co w pół stronicowym opisie... No temat fajny ale ile można czytać o jednej podróży (dwugodzinnej, chyba nie więcej) i tych samych uczuciach sióstr wyrażonych może w różnych sytuacjach ale wciąż tych samych. Mnie trochę wynudziło.

Pokaż mimo to

avatar
520
273

Na półkach:

Rzeczywiście specjalistka od krojenia rodziny, wszystko co najgorsze pokazane w jednej familii. Smutnanksiążka, ale bardzo dobrze się czyta

Rzeczywiście specjalistka od krojenia rodziny, wszystko co najgorsze pokazane w jednej familii. Smutnanksiążka, ale bardzo dobrze się czyta

Pokaż mimo to

avatar
1169
875

Na półkach: , , ,

Na okładce napisano o autorce, że jest "specjalistką od krojenia rodziny". Po lekturze "Pod śniegiem" i w obliczu tego stwierdzenia dochodzę do wniosku, że wszystkie rodziny są takie same. Soukupova jest bardzo uważną obserwatorką świata, zawiłości relacji międzyludzkich i z wielkim talentem potrafi to opisać. Czytając tę książkę miałam wrażenie, że autorka opisuje mi banały, że oczywistość goni oczywistość, że tak wygląda współczesny świat i współczesne rodziny. Wszyscy jesteśmy tacy sami. Bohaterowie tej powieści są schematyczni, uniwersalni, przewidywalni, wręcz stereotypowi. Coś, jakby ktoś przejrzał memy na facebooku albo poczytał błahe artykuły i pięknie ułożył w całość, zrobił z tego literaturę. Czy to wada? Nie w tym przypadku. Trzeba nam mówić jacy jesteśmy, trzeba to pokazywać, bo odbijamy się w literaturze jak w lustrze i dzięki temu możemy wyciągać wnioski na swój temat. Ta książka skłania do takiej refleksji, obrazuje aktualne typy ludzi, każdy znajdzie tu się odrobinę siebie. Sami zapytajmy siebie czy chcemy tacy być, co czujemy albo czy chcemy coś zmienić w swoim życiu, nie dajmy się stereotypom. Dzięki temu wszystkiemu "Pod śniegiem" jest wyjątkową lekturą, napisaną bez oceniania, współczesną i aktualną, przy której każdy może zmierzyć się z samym sobą. Warto!

Na okładce napisano o autorce, że jest "specjalistką od krojenia rodziny". Po lekturze "Pod śniegiem" i w obliczu tego stwierdzenia dochodzę do wniosku, że wszystkie rodziny są takie same. Soukupova jest bardzo uważną obserwatorką świata, zawiłości relacji międzyludzkich i z wielkim talentem potrafi to opisać. Czytając tę książkę miałam wrażenie, że autorka opisuje mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
398
392

Na półkach: , , ,

OCENA - 7/10 BARDZO DOBRA

Każda rodzina ma swój życiorys ze wzlotami i upadkami. Soukupova zaś potrafi to interesująco wyrażać, bez upiększeń i ocen, realnie tak jak dyktuje to życie. Robi to imponująco i dojrzale ukazując przywary i zalety charakterów swoich bohaterów. Opowieść „POD ŚNIEGIEM” to skomplikowana historia trzech sióstr, które rozliczają się ze swoim życiem. Kobiety to nieokiełznana materia więc ich życie jest jak koktajl Mołotowa mieszanką wybuchową, pełne emocji, trosk, problemów.

Ta książka prowadzi wyboistą drogą o różnych nawierzchniach, bo każda z sióstr jest inna, więcej je dzieli niż łączy. Analiza psychiki oraz wyborów jest fundamentem tej relacji, poznajemy więc sekrety oraz zawiłości ich życia. Czy jest to zatem dobra książka?. Myślę, że tak, choć mam jedną drobną uwagę. To obraz mężczyzn, który nie został w pełni ukazany i stał się jedynie tłem opisywanej historii. Nie wszyscy z nich są obojętni, niewzruszeni, drętwi, bezduszni, a taki portret płci przeciwnej się wyłania. Czy tego chcemy czy nie mężczyźni są częścią życia rodzinnego, więc niepotrzebnie zostali zmarginalizowani przez autorkę. Niezależnie od tego warto książkę przeczytać do czego zachęcam bo jest bardzo ciekawa. Pozdrawiam. Jack_

OCENA - 7/10 BARDZO DOBRA

Każda rodzina ma swój życiorys ze wzlotami i upadkami. Soukupova zaś potrafi to interesująco wyrażać, bez upiększeń i ocen, realnie tak jak dyktuje to życie. Robi to imponująco i dojrzale ukazując przywary i zalety charakterów swoich bohaterów. Opowieść „POD ŚNIEGIEM” to skomplikowana historia trzech sióstr, które rozliczają się ze swoim życiem....

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
110

Na półkach:

Książka z cyklu: nie dzieje się nic i dzieje się wszystko.
Trzy siostry wsiadają do jednego samochodu. Wybierają się do rodzinnego domu na urodziny ojca. Zabierają z sobą nie tylko bagaże i prezenty, ale też dawne urazy. Każdy kilometr przynosi nowe emocje i sprawia, że ich relacje zostają wystawione na próbę.
W tle swoją historię opowiada matka bohaterek. Jest postacią spinającą całą opowieść. Jej perspektywa dużo wnosi do całej historii.
Język jest tu bardzo oszczędny, momentami potoczny. Ten zabieg idealnie pasuje do poruszanej tematyki. Taką literaturę środka chcę czytać!

Książka z cyklu: nie dzieje się nic i dzieje się wszystko.
Trzy siostry wsiadają do jednego samochodu. Wybierają się do rodzinnego domu na urodziny ojca. Zabierają z sobą nie tylko bagaże i prezenty, ale też dawne urazy. Każdy kilometr przynosi nowe emocje i sprawia, że ich relacje zostają wystawione na próbę.
W tle swoją historię opowiada matka bohaterek. Jest postacią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
601
601

Na półkach:

Kiedy ziemię pokrywa śnieg, nie widać żadnych brudów i śmieci. Świat wygląda wtedy pięknie, ale tylko do chwili, kiedy przychodzi odwilż. Wtedy na jaw wychodzą wszelkie pozostałości jesieni, niesprzątnięte zgniłe liście, psie kupy, porzucone opakowania po batonikach i inne śmieci.
Rodzina, którą wnikliwie portretuje Petra Soukupova znajduje się właśnie na skraju wiosny, zaczyna bowiem z niej spływać śnieżna pokrywa i uwidoczniają się liczne problemy. Trzy siostry jadące jednym autem na urodziny ojca wraz z dziećmi, psem, kupą bagaży i prezentami ujawniają swoje prawdziwe oblicza, a liczne przeszkody w podróży dają możliwość przekonania się, co o sobie wzajemnie myślą. Z pozoru wydaje się, że to zgodne stadko, ale nic bardziej mylnego. Emocje zaczynają buzować już podczas pakowania się do samochodu i ustalania, kto jakie miejsce zajmie i koło kogo będzie siedział. W czasie jazdy także toczą się ciche wojny na tle modeli wychowania dzieci (czyje dziecko jest posłuszne, lepiej wychowane, czy powinno się dawać dzieciom tablet itp.),relacji z mężczyznami (kto jest sam, kto w związku i dlaczego),prezentu dla jubilata (czyj droższy, większy, lepiej pomyślany) i wspomnień z dzieciństwa (kto był pupilką tatusia, kto mamusi). Autorka nie opisuje jednak po prostu sytuacji, w jakiej znaleźli się bohaterowie- ona wchodzi do ich głów i pozwala po kolei relacjonować wydarzenia z punktu widzenia trzech kobiet, ale także ich dzieci, które celnie komentują zachowania dorosłych.
Po przeczytaniu całości pomyślałam, że nie ma tutaj ani jednego w pełni szczęśliwego bohatera (no chyba że niemowlę i nieznośny pies). Każdy, łącznie z dzieciakami, ma jakiś głęboko ukryty problem, który daje o sobie znać w zachowaniach i reakcjach. Blanka- najstarsza siostra- jest bardzo zmęczona opieką nad niemowlęciem i odsuwa od siebie myśl o przyczynach odsuwania się od niej stale zajętego męża; Olga- średnia- cierpi po porzuceniu jej przez mężczyznę i skazaniu na samotne macierzyństwo; najmłodsza Kristyna nie potrafi uwolnić się z fatalnego związku z żonatym Dawidem i marzy o małżeństwie i byciu matką. Wśród dzieci jest 5-letni Oliver, którego Olga rozpieściła i który nie umie zrozumieć, że nie jest pępkiem świata i Fany, która przeżywa pierwszą fascynację chłopcem i dlatego odmawia jedzenia, żeby stać się szczupłą. Najważniejszą postacią jest jednak, według mnie, matka, która zmuszona jest odegrać przed córkami domowy teatrzyk, żeby nie zorientowały się, jak wyglądają jej relacje z ich ojcem.
Ważną rolę w tej kameralnej opowieści odgrywają koty. Ich obecność w życiu rodziców trzech sióstr to znak zmian w małżeństwie. Pojawienie się pierwszego kota powoduje pierwsze pęknięcie na gładkiej tafli idealnej rodziny, kolejne są symptomami powiększającej się rysy, a ostatnia scena książki, jakże wzruszająca, pokazuje, jak wielkie zmiany zaszły w obojgu małżonkach.
Podobało mi się w tej powieści to, że autorka wciąga czytelnika w świat bohaterów bez reszty. Siedzimy z nimi w zatłoczonym samochodzie, zmieniamy przebitą oponę, użeramy się z dziećmi na stacji benzynowej i wreszcie wchodzimy do wiejskiego domu rodziców, żeby tam przeżyć zaskoczenie. I tak jak wiosną topnieje śnieg, tak w tej rodzinie powoli odsłaniają się gorliwie ukrywane słabości, życiowe błędy, a na jaw wychodzą silne emocje, które nieodmiennie zmieniają rozkład sił i układy między siostrami, ich dziećmi, partnerami i starzejącymi się rodzicami.
Jedna z lepszych powieści obyczajowych, jakie czytałam ostatnio. Szczerze polecam.

Kiedy ziemię pokrywa śnieg, nie widać żadnych brudów i śmieci. Świat wygląda wtedy pięknie, ale tylko do chwili, kiedy przychodzi odwilż. Wtedy na jaw wychodzą wszelkie pozostałości jesieni, niesprzątnięte zgniłe liście, psie kupy, porzucone opakowania po batonikach i inne śmieci.
Rodzina, którą wnikliwie portretuje Petra Soukupova znajduje się właśnie na skraju wiosny,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
484
55

Na półkach:

Widziałbym tutaj co najmniej dwa alternatywne tytuły dla tej książki:
1. "Anton Czechow, Trzy siostry, wersja 2.0"
2. "Lasciate ogni speranza, voi ch’entrate"
Oba wielce adekwatne.

Widziałbym tutaj co najmniej dwa alternatywne tytuły dla tej książki:
1. "Anton Czechow, Trzy siostry, wersja 2.0"
2. "Lasciate ogni speranza, voi ch’entrate"
Oba wielce adekwatne.

Pokaż mimo to

avatar
387
368

Na półkach: , , , ,

Ocena: 9/10

Zdecydowanie jedna z najlepszych książek, które czytałam w ostatnim czasie.Miałam do czynienie z twórczością tej autorki przy okazji powieści "Zniknąć" i już wtedy byłam zachwycona.Niewątpliwie w książce tej mogłam odnaleźć siebie i moją historię (nie zdradzę dokładnie o którą z historii chodzi),ponadto pochłonęła mnie do takiego stopnia, że bardzo chciałabym poznać ciąg dalszy.Książka ta jest niewątpliwie słodko-gorzka, były momenty, które nawet mnie rozśmieszyły, aczkolwiek najwięcej czasu czytając spędziłam na autorefleksji.Styl autorki może na początku sprawiać pewną trudność, ale myślę, że historia tak szybko wciąga, że czytelnik szybko przywyka.Myślę, że w jakiś sposób jest to bolesna historia, ale w żadnym razie nie można nazwać ją odrealnioną.Już same relacje z ludźmi są tematem rzeka, a co dopiero relacje w rodzinie.

Dla mnie ta powieść to "must have" każdego czytelnika, który lubi obyczajówki (i nie tylko).

Ocena: 9/10

Zdecydowanie jedna z najlepszych książek, które czytałam w ostatnim czasie.Miałam do czynienie z twórczością tej autorki przy okazji powieści "Zniknąć" i już wtedy byłam zachwycona.Niewątpliwie w książce tej mogłam odnaleźć siebie i moją historię (nie zdradzę dokładnie o którą z historii chodzi),ponadto pochłonęła mnie do takiego stopnia, że bardzo chciałabym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    483
  • Przeczytane
    432
  • Posiadam
    77
  • Ulubione
    17
  • 2018
    16
  • Literatura czeska
    15
  • 2020
    12
  • 2021
    11
  • 2019
    8
  • Legimi
    8

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pod sněhem


Podobne książki

Przeczytaj także