Berlin. Miasto światła

Okładka książki Berlin. Miasto światła Jason Lutes
Okładka książki Berlin. Miasto światła
Jason Lutes Wydawnictwo: Kultura Gniewu Cykl: Berlin (tom 3) komiksy
162 str. 2 godz. 42 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Berlin (tom 3)
Tytuł oryginału:
Berlin 3: Flirrende Stadt
Wydawnictwo:
Kultura Gniewu
Data wydania:
2018-10-17
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-17
Liczba stron:
162
Czas czytania
2 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366128026
Tłumacz:
Wojciech Góralczyk
Tagi:
Berlin faszyzm
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Pewnego lata Jillian Tamaki, Mariko Tamaki
Ocena 7,0
Pewnego lata Jillian Tamaki, Mar...
Okładka książki Audubon. Na skrzydłach świata Fabien Grolleau, Jérémie Royer
Ocena 7,1
Audubon. Na sk... Fabien Grolleau, Jé...

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
99
28

Na półkach: ,

Ostatni tom wspaniałej trylogii o Berlinie nie zawodzi. Poznajemy historię przedwojennego Berlina, której próżno szukać w przewodnikach. Stajemy się częścią historii miejsca, które przecież nie leży wcale tak daleko od naszego kraju.

Poznajemy zakończenie dzieła, na powstanie którego autor poświęcił ok 20 lat życia. Piękne ukoronowanie pracy i wspaniałe DZIEŁO!

Ostatni tom wspaniałej trylogii o Berlinie nie zawodzi. Poznajemy historię przedwojennego Berlina, której próżno szukać w przewodnikach. Stajemy się częścią historii miejsca, które przecież nie leży wcale tak daleko od naszego kraju.

Poznajemy zakończenie dzieła, na powstanie którego autor poświęcił ok 20 lat życia. Piękne ukoronowanie pracy i wspaniałe DZIEŁO!

Pokaż mimo to

avatar
567
516

Na półkach:

Zbiorczo trzy tomy.

Ciekawe, pokazujące całą plejade postaci i przekrój społeczeństwa Berlina epoki republiki. Kryzys, niepokoje społeczne, upadek obyczajów, ogromne rozwarstwienie społeczne, polityka i nadciągająca burza, która zmieni oblicze miasta i świata.

Dużo więcej można zrozumieć o przyczynach i przebiegu wydarzeń, które 10 lat później doprowadzą do wojny.

Niedosyt wynika z faktu zakończenia opowieści w tym momencie i z dosyć niemrawego finału-groze budzi wiedza czytelnika o konsekwencji tych wydarzeń, ale jakoś mi zabrakło większych emocji. Plus niektóre wątki mniej zajmujące (zespół muzyczny).

Graficznie bez zarzutu - bardzo pasuje i znakomicie oddaje klimat tamtych czasów.

Warto przeczytać, choć w moim odczuciu do arcydzieła jednak trochę brakuje.

Chciałoby się więcej poczytac tego typu historii - może z większym rozmachem i szerszym tłem?

Zbiorczo trzy tomy.

Ciekawe, pokazujące całą plejade postaci i przekrój społeczeństwa Berlina epoki republiki. Kryzys, niepokoje społeczne, upadek obyczajów, ogromne rozwarstwienie społeczne, polityka i nadciągająca burza, która zmieni oblicze miasta i świata.

Dużo więcej można zrozumieć o przyczynach i przebiegu wydarzeń, które 10 lat później doprowadzą do wojny....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1122
1121

Na półkach: ,

Lutes spina wątki i zostawia nas samych tuż przed wybuchem. To wielka historia ukazana z perspektywy zwykłych ludzi. Zadziwia rozpiętośc przedsięwzięcia, chęć ukazania różnych perspektyw i złożoności postaw. No i warsztat autora - uświadomiłem sobie jakim trzeba być mistrzem, by taki temat tak kapitalnie rozrysować, nie przesadzadzić z nadmiarem tekstu (co z pewnością kusiło),grać niedopowiedzaniami czy niemymi kadrami. Ta oszczędnośc formy z jednoczesnym wrażeniem kompletności to coś, za co należą się najwyższe słowa uznania. Przeczytajcie koniecznie.

Lutes spina wątki i zostawia nas samych tuż przed wybuchem. To wielka historia ukazana z perspektywy zwykłych ludzi. Zadziwia rozpiętośc przedsięwzięcia, chęć ukazania różnych perspektyw i złożoności postaw. No i warsztat autora - uświadomiłem sobie jakim trzeba być mistrzem, by taki temat tak kapitalnie rozrysować, nie przesadzadzić z nadmiarem tekstu (co z pewnością...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1115
1111

Na półkach:

Jak napisałby Thomas Eliot, trylogia Berlin kończy się „nie hukiem, a skomleniem”. Autor postępuje wbrew oczekiwaniom czytelnika i budowane przez 20 lat napięcie, które dosłownie mogło wybuchnąć, jak balon przebity igłą, zostaje zwyczajnie spuszczone. Kulminacyjne momenty rozgrywają się spokojnie i bez pośpiechu, decyzja głównej bohaterki Marthe, znacząca niewiele w kontekście całej historii, jest dla Lutesa równie ważna a może ważniejsza od przełomowego przejęcia władzy przez nazistów. Coś się kończy i coś się zaczyna, ale koszmar który się zacznie na razie zostanie przyćmiony parą z odjeżdżającego pociągu. Rozegrane to jest perfekcyjnie i robi piorunujące wrażenie. Gwarantuję że ostatnie kadry tej historii przyprawią was o ciarki.

Kończy więc Lutes Berlin z ogromną dojrzałością i wyczuciem, w nieoczywisty sposób skłania do refleksji. Zarówno bohaterowie tego dramatu, jak i samo miasto, które niejako odzwierciedla sytuację ówczesnych Niemiec, stają w rozkroku. W powietrzu unosi się groza, ale jest to groza niemal niewyczuwalna, doskonale skryta w atmosferze ciepłego, słonecznego dnia. Przewrotnie w końcu trzeci tom nazwano Miastem światła.

http://kulturacja.pl/2018/12/berlin-miasto-swiatla-recenzja-ostatniego-tomu-serii/

Jak napisałby Thomas Eliot, trylogia Berlin kończy się „nie hukiem, a skomleniem”. Autor postępuje wbrew oczekiwaniom czytelnika i budowane przez 20 lat napięcie, które dosłownie mogło wybuchnąć, jak balon przebity igłą, zostaje zwyczajnie spuszczone. Kulminacyjne momenty rozgrywają się spokojnie i bez pośpiechu, decyzja głównej bohaterki Marthe, znacząca niewiele w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach: , ,

BERLIN ROZDARTY

I wreszcie dotarliśmy do momentu, w którym jedna z najciekawszych serii komiksowych poświęconych tematyce rodzącego się nazizmu i przemian zachodzących w Berlinie sprzed czasów drugiej wojny światowej dobiega końca. Nie była to lekka lektura, czasem wręcz przerażała, ale okazała się dziełem nie tylko mocno poruszającym i skłaniającym do myślenia, ale także i bardzo satysfakcjonującym. I satysfakcjonuje także finał, który finałem przecież nie jest – kończy się tylko pewna epoka, dalsze zmiany nadchodzą, a część z nich – ledwie ich ułamek – możemy zobaczyć także na stronach tego albumu.

Do Berlina wkracza postęp, a za postępem idzie Hitler. Gdy miasto rozdzierane jest coraz bardziej przez rodzący się nazizm i szybko rozrastający się komunizm, wycieńczony Severin zjawia się w się w siedzibie KPD, gdzie spotyka Irwina. Czyżby był gotów dołączyć do ludzi nawołujących do rewolucji i stworzenie sowieckich Niemiec? Nawet jeśli tak, widok tego, co dzieje się po tej stronie barykady, skutecznie go zniechęca – co, oczywiście, przysparza mu nowych wrogów. Tymczasem na szczytach władzy toczą się walki i przetasowania, od których zależeć będzie przyszłość nie tylko miasta i jego mieszkańców, ale przede wszystkim Europy, a także sporej części świata…

Całość mojej recenzji na portalu NTG: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-komiksu-berlin-miasto-swiatla/

BERLIN ROZDARTY

I wreszcie dotarliśmy do momentu, w którym jedna z najciekawszych serii komiksowych poświęconych tematyce rodzącego się nazizmu i przemian zachodzących w Berlinie sprzed czasów drugiej wojny światowej dobiega końca. Nie była to lekka lektura, czasem wręcz przerażała, ale okazała się dziełem nie tylko mocno poruszającym i skłaniającym do myślenia, ale także...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
94

Na półkach: , , ,

Trzeci tom oceniam na najsłabszy. W moim odczuciu stracił trochę na dynamice. Ale za to "odpowiedź" na pytanie końcowe rozwiązana genialnie. Trochę jak wtedy kiedy w pełnym napięcia i akcji filmie nagle następuje cisza.

Trzeci tom oceniam na najsłabszy. W moim odczuciu stracił trochę na dynamice. Ale za to "odpowiedź" na pytanie końcowe rozwiązana genialnie. Trochę jak wtedy kiedy w pełnym napięcia i akcji filmie nagle następuje cisza.

Pokaż mimo to

avatar
721
658

Na półkach: ,

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/2894-berlin-tom-3-miasto-swiatla

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/2894-berlin-tom-3-miasto-swiatla

Pokaż mimo to

avatar
213
213

Na półkach:

Genialna rzecz.

Genialna rzecz.

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
2205
834

Na półkach: , , , ,

Kawałek historii Berlina z punktu widzenia zwykłych ludzi: dziennikarza, studentki, rodziny żydowskiej, robotników...

Kawałek historii Berlina z punktu widzenia zwykłych ludzi: dziennikarza, studentki, rodziny żydowskiej, robotników...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    86
  • Chcę przeczytać
    25
  • Posiadam
    15
  • Komiksy
    12
  • Komiks
    9
  • 2019
    6
  • 2023
    4
  • Powieść graficzna
    2
  • 2022
    2
  • Biblioteka
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Berlin. Miasto światła


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także