rozwińzwiń

The wild places

Okładka książki The wild places Robert Macfarlane
Okładka książki The wild places
Robert Macfarlane Wydawnictwo: Granta Books literatura podróżnicza
342 str. 5 godz. 42 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Granta Books
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wydania:
2017-01-01
Liczba stron:
342
Czas czytania
5 godz. 42 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781783784493
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2
2

Na półkach:

Jako marzycielka oraz zakochana w książkach dusza, z wielką przyjemnością czytałam tę książkę. Moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach. Mogłam zobaczyć każdy fragment opisanych przez autora pól, wrzosowisk i innych krajobrazów. Dokładne opisy, które nie są nudne, wzbogacają fabułę oraz sprawiły mi wiele radości. Mogłam zagłębić się w świat pełen piękna natury. Mogłam wraz z autorem, odkrywać piękno wysp Brytyjskich i dowiadywać się nowych ciekawych rzeczy.

Sama nie wiem, kiedy przerzucałam kolejne kartki książki. Każdy rozdział czytałam z przyjemnością oraz spokojem w głowie. Ta książka sprawiała, że po trudnym i długim dniu, mogłam się zrelaksować i uspokoić.
Każdy opis sprawiał, ze sama czułam jakbym znalazła się na terenie natury. Przy opisach krajobrazów, miałam wrażenie, jakbym czuła powiew wiatru, słyszała szelest liści lub szum morza.

Ta książka zdecydowanie jest dla mnie tzw. Comfy book. Mogłam przy niej się zrelaksować i odpocząć od świata rzeczywistego. Mogłam uciec do dzikich miejsc.

Autor wspomina także, że natura, jest na wyciagnięcie ręki. Może być to skwer w Twoim miesicie lub las otaczający Twój dom. Może to my nie widzimy piękna przyrody, skoro wystarczy tylko przyjrzeć się i znaleźć dzikie miejsca?

Jako marzycielka oraz zakochana w książkach dusza, z wielką przyjemnością czytałam tę książkę. Moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach. Mogłam zobaczyć każdy fragment opisanych przez autora pól, wrzosowisk i innych krajobrazów. Dokładne opisy, które nie są nudne, wzbogacają fabułę oraz sprawiły mi wiele radości. Mogłam zagłębić się w świat pełen piękna natury....

więcej Pokaż mimo to

avatar
21
20

Na półkach:

Właśnie wracam z pięknej podróży. I nie szkodzi, że była to tylko podróż literacka. Moim przewodnikiem był Robert Macfarlane autor książki ” Dzikie miejsca” wydanej przez Wydawnictwo Poznańskie. Robert Macfarlane jest profesorem literatury i nauk humanistycznych o środowisku na Wydziale Anglistyki w Cambridge. Pisze książki o przyrodzie, klimacie, krajobrazie, ludziach i miejscach które odwiedza. Potwierdza w nich, że aby być blisko przyrody nie trzeba wyruszać na wyprawy na drugi koniec świata.
W kolejnych rozdziałach razem z autorem wyruszamy w wyprawę do dzikich zakątków Szkocji, Walii, Anglii i Irlandii. Wszystkie te dzikie miejsca autor przemierza pieszo, często śpiąc pod gołym niebem i nie zważając na porę roku czy nieprzyjazne warunki atmosferyczne. Opisom przyrody towarzyszą ciekawe odniesienia do historii odwiedzanych terenów i ich dawnych mieszkańców.
Bogatej wiedzy przyrodniczej, geograficznej i historycznej towarzyszy piękny język autora oraz doskonałe tłumaczenie Katarzyny Bażyńskiej-Chojnackiej.
Jedyne czego mi brakowało, to kolorowe zdjęcia odwiedzanych miejsc, ale od czego wyobraźnia czytelnika, a ostatecznie Internet? W sumie to piękna książka-podróż przez urocze, dzikie zakątki Wielkiej Brytanii, położone z dala od klasycznych szlaków turystycznych. Miejsca dla Polaków mało znane, ale warte odwiedzenia podczas wyjazdów na Wyspy. Albo w trakcie lektury książki.

Właśnie wracam z pięknej podróży. I nie szkodzi, że była to tylko podróż literacka. Moim przewodnikiem był Robert Macfarlane autor książki ” Dzikie miejsca” wydanej przez Wydawnictwo Poznańskie. Robert Macfarlane jest profesorem literatury i nauk humanistycznych o środowisku na Wydziale Anglistyki w Cambridge. Pisze książki o przyrodzie, klimacie, krajobrazie, ludziach i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
941
898

Na półkach: , ,

Jako dzieci biegamy po podwórkach, polach, lasach. Wspinamy się na drzewa, każdy moment chcemy spędzić na łonie natury. Dlaczego dorastając zatracamy się w normalności, zapominamy jaką radość dawała nam przyroda i już nie czerpiemy od niej radości i wolności?

Czy człowiek 'dorosły', który wspina się na drzewa i fascynujący się naturą jest normalny? Oczywiście, że tak. Jednak najczęściej społeczeństwo w takiej sytuacji określa go mianem dziwaka, co jest bardzo smutne. Ponieważ to on osiągnął swój cel i jest najzwyczajniej w świecie szczęśliwy, kiedy inny potrafią jedynie oceniać..

Dlatego chciałabym Was serdecznie zaprosić do lektury #dzikiemiejsca, w której to autor naturoznawca i brytyjski pisarz postanawia wyruszyć i jednocześnie tworzy mapę dzikich miejsc, gdzie natura jest najważniejsza, a człowiek nie ma w tej części świata nic do powiedzenia i zrobienia.
Szalony pomysł okazał się najpiękniejszą wyprawą na jaką się zdobył, a obcowanie wśród przyrody dostarczyło mu ogromu szczęścia.

Czytając lekturę można otoczyć się we własnej wyobraźni każdym szmerem, szumem, widokiem jakie przybliża nam autor. Jest to piękna podróż po osobliwych miejscach wielkiej Brytanii i Irlandii, które stały się celem wyprawy. Niezwykle przyjemna lektura do zatracenia, do odpoczynku, do zobaczenia.

Może nie na darmo powstało powiedzenie, które idealnie obrazuje tę historię, mianowicie "rzucam wszystko i jadę w Bieszczady" to taki przykład, jak można porzucić dotychczasowe otaczające mury i wybrać się na wyprawę i bliższe poznanie bliższej lub dalszej części naszych miejsc zamieszkania z naturą, która zachwyca, ale niestety powoli zanika w swojej surowości i dzikości na rzecz kolejnych inwestycji i zabudowań..

Jako dzieci biegamy po podwórkach, polach, lasach. Wspinamy się na drzewa, każdy moment chcemy spędzić na łonie natury. Dlaczego dorastając zatracamy się w normalności, zapominamy jaką radość dawała nam przyroda i już nie czerpiemy od niej radości i wolności?

Czy człowiek 'dorosły', który wspina się na drzewa i fascynujący się naturą jest normalny? Oczywiście, że tak....

więcej Pokaż mimo to

avatar
465
380

Na półkach:

Dziewicze obszary Wielkiej Brytanii i Irlandii pozostawiają trwały ślad w pamięci każdego, komu dane było obcować ze światem dalekim od wielkomiejskiego zgiełku. Robert Macfarlane zabiera czytelników w podróż do miejsc niezwykłych, które urzekają swoją surowością, bogactwem flory oraz fauny. Na łonie dzikiej natury można zwolnić, wyrzucić z głowy zbędne myśli, wziąć głęboki oddech i zachwycić się niezapomnianymi widokami. Podobnie jak wspomniani w książce prozaicy, myśliciele, eseiści, filozofowie oraz naukowcy, autor doświadcza terapeutycznego działania przyrody i próbuje zasiać w czytelniku przekonanie o niebywałym luksusie, jakim jest możliwość obcowania ze światem wolnym od ludzkiej cywilizacji. Marzycielstwo nie odbiera mu zdolności trzeźwego myślenia o losach planety, ponieważ dziewicze tereny Wielkiej Brytanii oraz Irlandii stanowią jedne z ostatnich bastionów dzikiej przyrody, która nie poddała się człowiekowi i najpewniej odrodzi się po całkowitym wymarciu ludzkości, skoro triumf natury zaobserwowano chociażby na obszarach skażonych promieniowaniem z elektrowni jądrowej w Czarnobylu. W „Dzikich miejscach” podróż przez nieznane zakątki Wielkiej Brytanii i Irlandii nabiera mistycznego charakteru, gdyż wprawia ciało oraz umysł w stan głębokiego relaksu. Robert Macfarlane jest najsubtelniejszym prozaikiem wśród podróżników i najwrażliwszym podróżnikiem wśród prozaików. Rozbudza w czytelniku pragnienie obcowania z tajemnicami wybranych miejsc na mapie Wielkiej Brytanii i Irlandii, które mogą każdemu podarować to, czego najbardziej potrzebuje.

Dziewicze obszary Wielkiej Brytanii i Irlandii pozostawiają trwały ślad w pamięci każdego, komu dane było obcować ze światem dalekim od wielkomiejskiego zgiełku. Robert Macfarlane zabiera czytelników w podróż do miejsc niezwykłych, które urzekają swoją surowością, bogactwem flory oraz fauny. Na łonie dzikiej natury można zwolnić, wyrzucić z głowy zbędne myśli, wziąć głęboki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
438
284

Na półkach:

Książka sprawia, że masz ochotę wyruszyć na poszukiwanie dzikich miejsc w swojej okolicy. Autor zachwycił mnie swoim spojrzeniem i przedstawieniem środowiska, przyrody, krajobrazu, flory i fauny. Pozycja idealna na zbliżającą się wiosnę.

Książka sprawia, że masz ochotę wyruszyć na poszukiwanie dzikich miejsc w swojej okolicy. Autor zachwycił mnie swoim spojrzeniem i przedstawieniem środowiska, przyrody, krajobrazu, flory i fauny. Pozycja idealna na zbliżającą się wiosnę.

Pokaż mimo to

avatar
356
50

Na półkach: , , , ,

Macfarlane skleja książki z dwóch materiałów: sensualnych i poetyckich opisów wrażeń oraz powszechnej historii zbudowanej z weryfikowalnych faktów. Można się tu posłużyć metaforą samurajskiego miecza, którego na przemian ułożone warstwy - raz miękka, podatna na ścieranie, ale też elastyczna i decydująca o ostrości, a raz twarda, lecz łamliwa, stanowią o jakości klingi. The Wild Places to takie dwa żywioły połączone w jedno.
Być może nie ma w takim pisaniu o krajobrazie nic bardzo oryginalnego, to dość klasyczny sposób. Tym niemniej, M. robi to w sposób wyjątkowo piękny, intymny i niebanalny.

Macfarlane skleja książki z dwóch materiałów: sensualnych i poetyckich opisów wrażeń oraz powszechnej historii zbudowanej z weryfikowalnych faktów. Można się tu posłużyć metaforą samurajskiego miecza, którego na przemian ułożone warstwy - raz miękka, podatna na ścieranie, ale też elastyczna i decydująca o ostrości, a raz twarda, lecz łamliwa, stanowią o jakości klingi. The...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    160
  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Do kupienia
    2
  • PODRÓŻE MAŁE I DUŻE
    1
  • Reportaż
    1
  • Na piechotę
    1
  • 2020
    1
  • Literatura piękna
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki The wild places


Podobne książki

Przeczytaj także