Matematyka jest wszędzie. Rodzinne przygody z matematyką

Okładka książki Matematyka jest wszędzie. Rodzinne przygody z matematyką Maja Kramer
Okładka książki Matematyka jest wszędzie. Rodzinne przygody z matematyką
Maja Kramer Wydawnictwo: Fundacja mBanku interaktywne, obrazkowe, edukacyjne
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
interaktywne, obrazkowe, edukacyjne
Wydawnictwo:
Fundacja mBanku
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377810637
Tagi:
matematyka matematyka dla dzieci
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki SYMBOLE POLSKI/SYMBOLS OF POLAND Jerzy Bracisiewicz, Maja Kramer, Marta Olejnik, Katarzyna Sołtyk, Wieńczysław Zaczek
Ocena 7,0
SYMBOLE POLSKI... Jerzy Bracisiewicz,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1026
416

Na półkach: , , ,

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, jak to jest, że jako małe dzieci raczej lubimy matematykę, a wraz z biegiem lat u niektórych w nas ten zapał słabnie. Popatrzmy na małe dzieci - ciągle coś budują, porównują, segregują, tworzą zbiory i proste obliczenia. Instynktownie wiedzą kiedy czegoś jest mniej, kiedy więcej. Ale jest coś, co odróżnia je od uczniów - oni robią to na przedmiotach z codziennego życia, przeliczają resoraki, budują wieże z klocków, porównują ilość ziemniaków na swoim i kogoś innego talerzu. I ciągle pytają o wszelakie rzeczy, stając się tym samym młodymi odkrywcami świata. A później przychodzi okres szkoły, który narzuca na najmłodsze pewne schematy myślowe. Już nie ma dodawania do siebie misiów, czy też cukierków, ale abstrakcyjne liczby. Jeszcze kilka lat temu pomocami naukowymi były liczydła, cz wy też liczmany, dziś powoli odchodzi się od tych metod. Dzieciaki od najmłodszych klas uczą się na abstrakcyjnych liczbach, co nie raz wzbudza w nich frustracje oraz zniechęcenie. Bo ileż można dodawać w słupkach, bądź przeliczać pieniądze widząc je tylko na papierze.

Niewielu nauczycielom z pierwszych klas szkoły podstawowej chce się wychodzić poza narzucony program. Wiadomo, trzeba zrobić minimum programowe, bo z tego są rozliczani. Z drugiej jednak strony nie wszyscy mają rodziców-nauczycieli lub pedagogów, którzy wiedzą jak edukować swoje pociechy w dziedzinie matematyki.

Z pomocą może tutaj przyjść publikacja napisana przez panią Maję Kramer, a wydana przez fundację mBanku - "Matematyka jest wszędzie. Rodzinne przygody z matematyką". Trochę upłynęło, zanim zdecydowałam się ją nabyć, jednak kiedy już wzięłam ją do ręki i zaczęłam czytać, wiedziałam, że to była słuszna decyzja.

Publikacja została podzielona na różne rozdziały dotyczących naszego codziennego życia, w których pojawia się chociaż odrobinka matematyki. A wynika z niej, że znajdziemy ją wszędzie - od oczywistych, jakimi są chociażby zakupy, upływ czasu i obliczanie powierzchni pokoju, poprzez relacje matematyki do przyrody, aż po tak abstrakcyjne na pierwszy rzut oka działy jak sztuka, muzyka, czy też... nasz język ojczysty(wszak akcentujemy wyrazy na trzeciej sylabie od tyłu, dzielimy wyrazy na sylaby, a nasza narodowa epopeja została napisana trzynastozgłoskowcem - czysta matematyki). Od matematyki nie da się więc uciec, dlatego lepiej się z nią zaprzyjaźnić. Ale przyznacie, że trudno to zrobić przy narzuconych schematach?

W tej książce nie ma żadnych schematów, regułek, wzorów, ba trudno w niej znaleźć nawet typowe matematyczne zadania zapisane przy pomocą cyfr i znaków. A jednak uważam, że jest doskonałym uzupełnieniem zajęć szkolnych. Wiadomo, że ich nie zastąpi, ale może być pomocna w utrwaleniu materiału. Jak? Jest pełna problemowych pytań i zadań z życia wziętych. W typowym podręczniku zadanie będzie brzmiało: pewien prostopadłościan ma ściany o wymiarach a, b i c - oblicz jego powierzchnię. A jak będzie ono brzmiało we wspomnianej książce? "Zmierz długość, szerokość i wysokość twojego pokoju, a następnie pomnóż uzyskane wartości przez siebie. Jaki ci wyszedł wynik?". Robi wrażenie? Tak jak pisałam, w książce znalazło się wiele problemowych pytań, nad którymi trzeba się zastanowić, ponieważ odpowiedź na nie nie jest taka oczywista. Ale za to daje satysfakcje, że coś nowego się odkryło.

Pozycja jest przyjazna dla oka, chociaż zabrakło mi w niej spisu treści. Pomimo tego jest bardzo przejrzysta, materiał został w ciekawy sposób pogrupowany. Pokazuje matematykę nie poprzez utarte przez program tematy, ale od tej bardziej ludzkiej, codziennej, przyjemniejszej strony. Nawet rodzice, którzy są na bakier z matematyką, znajdą w niej dużo inspiracji(które nie są zawile wytłumaczone) do pracy z pociechami. Komu bym ją poleciła? Na pewno rodzicom(tudzież nauczycielom) pierwszych klas szkoły podstawowej, kiedy wprowadza się podstawy tego przedmiotu, a z drugiej strony da się jeszcze odnieść matematykę do wielu dziedzin codziennego życia(bo w sumie dziwne by było, gdyby tak taką trygonometrię odnosić do codzienności, prawda?). Bo tak naprawdę matematyka jest wszędzie. Trzeba tylko chcieć ją dostrzec.

Od jakiegoś czasu zastanawiam się, jak to jest, że jako małe dzieci raczej lubimy matematykę, a wraz z biegiem lat u niektórych w nas ten zapał słabnie. Popatrzmy na małe dzieci - ciągle coś budują, porównują, segregują, tworzą zbiory i proste obliczenia. Instynktownie wiedzą kiedy czegoś jest mniej, kiedy więcej. Ale jest coś, co odróżnia je od uczniów - oni robią to na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
708
435

Na półkach:

Kapitalna inicjatywa.
I fajnie, że jest kontynuowana. Oby tak dalej.

Kapitalna inicjatywa.
I fajnie, że jest kontynuowana. Oby tak dalej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    18
  • Posiadam
    11
  • Przeczytane
    10
  • Teraz czytam
    3
  • Dla dzieci
    2
  • 2020
    1
  • Edukacyjnie
    1
  • Kolejka
    1
  • 2018 rok
    1
  • Studia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Matematyka jest wszędzie. Rodzinne przygody z matematyką


Podobne książki

Przeczytaj także