rozwińzwiń

Roziskrzone noce

Okładka książki Roziskrzone noce Beatrix Gurian Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Roziskrzone noce
Beatrix Gurian Wydawnictwo: Jaguar Cykl: Roziskrzone noce (tom 1) literatura młodzieżowa
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Roziskrzone noce (tom 1)
Tytuł oryginału:
Glimmernächte
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2018-10-03
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-03
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376867298
Tłumacz:
Agata Teperek
Tagi:
literatura dla młodzieży literatura niemiecka niebezpieczeństwo przeznaczenie romans spotkanie tajemnica uczucie
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
203 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
577
330

Na półkach:

Książka jest po części z działu fantastyki, lecz żeby to odkryć trzeba się w niej bardziej zagłębić, bo nie widać tego na pierwszy rzut oka. Książka została bardzo fajnie napisana, miło się ją czyta, jest wciągająca i czytelnik chce się dowiedzieć co będzie dalej. Ma sympatyczny charakter i przyznać muszę, że mnie zaskoczyła rozwojem akcji, bo spodziewałam się typowego romansu, ale to jest pozytywne zaskoczenie, bo okazało się, że ta druga strona tajemniczego medalu jest mocno intrygująca i zawiera różne ciekawe zwroty akcji i mroczniejszy klimat, niż na pierwszy rzut oka mogło by się wydawać. Nie spodziewałam się, że tak wszystko się w tej książce potoczy i że stanie się ona taka nieprzewidywalna i pełna tajemnic. Duży plus za to, lubię takie rzeczy.

Książka jest po części z działu fantastyki, lecz żeby to odkryć trzeba się w niej bardziej zagłębić, bo nie widać tego na pierwszy rzut oka. Książka została bardzo fajnie napisana, miło się ją czyta, jest wciągająca i czytelnik chce się dowiedzieć co będzie dalej. Ma sympatyczny charakter i przyznać muszę, że mnie zaskoczyła rozwojem akcji, bo spodziewałam się typowego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3121
2052

Na półkach: , ,

O mój boże. Ta książka to największe książkowe oszustwo ostatnich lat! Zarówno okładka, jak i opis nie mają nic wspólnego z treścią książki! To jest romans? Być może, chociaż watek romantyczny jest tutaj kiepski i nie kibicowałam tytułowej parze. Może fantastyka? Nie bardzo, choć przez większość czasu sprawia takie wrażenie, ale im dłużej o tym myślę, tym mniej widzę tut fantasy. Może kryminał? Jest intryga, tajemnicze zgony, mroczny ród owiany tajemnicą, motyw jak z gry o tron!

Jestem zachwycona, koniecznie chcę drugi tom, ale już dawno nie miałam tak potężnej rozkminy mając do czynienia z jakąś książką :O

O mój boże. Ta książka to największe książkowe oszustwo ostatnich lat! Zarówno okładka, jak i opis nie mają nic wspólnego z treścią książki! To jest romans? Być może, chociaż watek romantyczny jest tutaj kiepski i nie kibicowałam tytułowej parze. Może fantastyka? Nie bardzo, choć przez większość czasu sprawia takie wrażenie, ale im dłużej o tym myślę, tym mniej widzę tut...

więcej Pokaż mimo to

avatar
622
115

Na półkach: ,

„Roziskrzone noce” to młodzieżówka z wątkami fantastycznymi. Opowiada przygody Phili, której matka wychodzi za bogatego hrabiego Frederika. Dziewczynie przytrafiają się dziwne sytuacje z udziałem znanych jej osób, jednak one następnie zaprzeczają wszystkiemu, a Phili miesza się przez to w głowie, zaczyna odczuwać niechęć do nowego domu i rodziny hrabiego. Podczas balu Phila poznaje syna Frederika imieniem Niels. Każdy ostrzega ją przed nim, gdyż ten jak mówią, jest nie zrównoważony, nieprzewidywalny i niebezpieczny. Phila nawiązuje jednak z nim zażyłą relację.
Książkę czyta się lekko i to jest plus, gdyby nie to to prawdopodobnie bym ją porzuciła. Fabuła zapowiadała się bardzo ciekawie i tajemniczo. Interesowało mnie co się wydarzy i dlaczego. Jednak po jakichś 150 stronach, z każdą stroną podobała mi się coraz mniej. Wpływ na to miał zwłaszcza wątek romantyczny, który pojawia się znikąd. Bohaterowie wyznają sobie miłość nawet się nie znając dobrze. Można bez wyrzutów sumienia powiedzieć, że wątek romantyczny był żywcem wyrwany z bardzo słabego fanfika na wattpadzie. Naprawdę. Nie mogłam tego aż czytać. Co do innych aspektów dlaczego zaczęła mi się nie podobać należy brak przyczynowości lub skutkowości wydarzeń zawartych w powieści. Tak naprawdę według mnie nie zostało nic wyjaśnione dlaczego działo się tak, a nie inaczej i dlaczego Phila widziała coś, co okazywało się nie być prawdą, chyba że to jednak była prawda, a wszyscy rżnęli z niej głupa. Zakończenie całkowicie mnie rozczarowało. Liczyłam, że coś się w końcu wyjaśni, ale nie, lepiej było tam wcisnąć ten kiczowaty wątek romantyczny. Czuję, że fabuła nie została zakończona, bo moim zdaniem zabrzmiało to jakby miała mieć kontynuację, ale na szczęście nie ma. W książce została wpleciona mitologia nordycka, której tak naprawdę prawie jej nie było, a jak była to bez powodu.
Podsumowując, zdecydowanie nie polecam. Uważam tą książkę za zmarnowany czas, a bawiłam się przy niej dobrze tylko na początku, gdzie naprawdę potrafiła mnie zainteresować. Opowieść miała duży potencjał, lecz nie został on wykorzystany. 3,5/10

„Roziskrzone noce” to młodzieżówka z wątkami fantastycznymi. Opowiada przygody Phili, której matka wychodzi za bogatego hrabiego Frederika. Dziewczynie przytrafiają się dziwne sytuacje z udziałem znanych jej osób, jednak one następnie zaprzeczają wszystkiemu, a Phili miesza się przez to w głowie, zaczyna odczuwać niechęć do nowego domu i rodziny hrabiego. Podczas balu Phila...

więcej Pokaż mimo to

avatar
784
304

Na półkach: ,

Książka miała potencjał, niestety autorka go nie wykorzystała, a napewno czegoś mi tutaj brakowało. Te dialogi są strasznie irytujące, a główną bohaterkę ma się ochotę powiesić. Bardzo dużo nieścisłości i mało wytłumaczenia. Jedynym plusem jest, że bardzo szybko się czyta, choć przewracałam oczami nie jeden raz. Opisy też są cacy no i tylko dzięki wątkowi o mitologii nordyckiej oraz kryminalnej psychozie nie odłożyłam tej książki i przeczytałam do końca, choć końcówka - ok, myślałam, że będzie trochę bardziej rozwinięta.

Książka miała potencjał, niestety autorka go nie wykorzystała, a napewno czegoś mi tutaj brakowało. Te dialogi są strasznie irytujące, a główną bohaterkę ma się ochotę powiesić. Bardzo dużo nieścisłości i mało wytłumaczenia. Jedynym plusem jest, że bardzo szybko się czyta, choć przewracałam oczami nie jeden raz. Opisy też są cacy no i tylko dzięki wątkowi o mitologii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
573
136

Na półkach: , , ,

A teraz czas na recenzję jednej z najgorszych książek, jakie przyszło mi przeczytać w tym życiu. I powiem na wstępie - ta opowieść miała potencjał i to duży. Autorka jednak, zamiast go wykorzystać, zaserwowała mi jedynie irytację i ból serca, czytając kolejne strony tej jakże tragicznej opowieści. Miałam wrażenie, że przez połowę książki bohaterka była pisania przez inną osobę, a w drugiej połowie dostałam treść tworzoną przez dziecko. Ilość absurdalnych sytuacji przekracza wszelkie pojęcie.

Phila wraz z jej młodszym bratem doświadczają drobnego wypadku samochodowego, podczas którego został poszkodowany młody jeleń. Gdy jednak wracają do swojego nowego domu ani jej brat, ani matka nie wiedzą, o czym dziewczyna mówi.

Zaczyna sądzić, że to wszystko jej się przewidziało, jednak im dłużej przebywa w pałacu swojego przyszłego ojczyma, tym dziwniejsze sytuacje ją spotykają.

Bohaterka zaczęła się zachowywać jak głupiutka nastolatka, choć twierdziła, że nie chce tak się zachowywać.

Cała końcówka wydaje się tak irracjonalna i banalna, że głowa boli.

A motyw z mitologią Nordycką całkowicie zepsuty. Mam wrażenie, jakby został wprowadzony tylko dlatego, aby niektóre zjawiska łatwiej było wytłumaczyć, niż wymyślać ciekawe koncepcje i wykorzystanie mitologii.

To najbardziej chyba mnie zabolało. Autorka wprowadza dziwne sytuacje, które wydają się ciekawe, zostają rzucone w kąt.

Bo przecież pojawia się chłopak!

Eh nie znoszę, gdy nagle bohaterka mu ufa do granic możliwości — nawet gdy jest uznany za zagrożenie i jest zamknięty w ośrodku psychiatrycznym.

Marzę, aby zapomnieć całkowicie o tej książce.

Ponadto zakończenie jest tak niepoważne.

Miałam kilka podejść, aby ją odłożyć i nie kończyć. Jednak byłam ciekawa czy choć końcówka może cokolwiek poprawić mój osąd. Niestety nic nie zmienił.

Nigdy nie nastawiam się na coś dobrego po żadnej książce. Niestety moje nastawienie się zmieniło podczas lektury, czego w sumie żałuję. Miałam nadzieję, na opowieść wartą 6 gwiazdek na 10 jednak ta opowieść zasługuje na 2🌠. Uznaję ją również za najgorszą książkę, przeczytają w tym roku.

A teraz czas na recenzję jednej z najgorszych książek, jakie przyszło mi przeczytać w tym życiu. I powiem na wstępie - ta opowieść miała potencjał i to duży. Autorka jednak, zamiast go wykorzystać, zaserwowała mi jedynie irytację i ból serca, czytając kolejne strony tej jakże tragicznej opowieści. Miałam wrażenie, że przez połowę książki bohaterka była pisania przez inną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
482
397

Na półkach:

"Roziskrzone noce"  opowiadaja o historii siedemnastoletniej Phily, uroczej nastolatki pochodzącej z Berlina. Phily mieszka skromnie z młodszym bratem i matką lecz pewnego dnia jej matka wychodzi za mąż za hrabiego Frederika von Rabena. Naszej bohaterce, pomysł ponownego zamążpójścia matki nie przypada do gustu, w swojej niechęci upewnia ja fakt że musi się wyprowadzić z Berlina do Danii. Zostaje jej zabrane wszystko co do tej pory znała i zostaje rzucona w wir przepychu i bogactwa.
Mogłoby się wydawać że życie Phily będzie teraz "bajką" ale to tylko złudne przeczucie. Od pierwszego dnia Phily zauważa że wokół niej dzieją się przedziwne rzeczy, mieszkańcy posiadłości hrabiego są najbardziej tajemniczymi osobami które do tej pory spotkała. Praktycznie pierwszego dnia Phila zostaje postawiona przed pytaniem "czy ja zwariowałam?", a z dnia na dzień wszystko staje się jeszcze bardziej zagmatwane. Pewnego dnia Phila poznaje przystojnego młodzieńca, spotkanie go było miłym przeżyciem ale nie ułatwiło rozwiązania zagadki, wręcz przeciwnie,nadało jej więcej niewiadomych.
Cóż mogę powiedzieć, mimo swojego wieku, nadal kocham "młodzieżowki". "Roziskrzone noce" mają jeden wielki plus u mnie-okładka. Okładka tej książki to istne cudo, jestem "sroczką okładkową" więc nie mogłam przejść koło tej książki obojętnie. Za to treść książki jest dobra. Jest miłość, jak to w młodzieżówkach - wielka, jedyna, przezwyciężająca wszelkie trudności. Są tajemnice, dosłownie multum tajemnic które odkrywa nasza bohaterka, oczywiście w pojedynkę. Właśnie te tajemnice spowodowały że nie mogłam się oderwać od tej książki. Świat który przedstawia autorka wydaje się trochę pokręcony, bo kto może tyle przeżyć i o niczym nie pamiętać, budzić się w dziwnych miejscach bądź widzieć nie stworzone rzeczy. Szczerze to miałam problem z zakwalifikowaniem książki do jednego gatunku. Te wszystkie niepojęte historie, które spotykają Phily, mogłyby mówić że to książka fantastyczna, ale tak nie jest. Kto zna zakończenie ten wie że malo w tej książce magii. Książka jest strasznie nieprzewidywalna,mialam problem z odgadnięciem co może się wydarzyć dalej bądź co jest przyczyną dziwnych perypetii Phily. Jak dla mnie to wielki plus tej książki. Gurian potrafi trzymać nas w napięciu, zaskoczyć nas i sprawić że nie będziemy chcieli tej książki odłożyć.
Malutkim minusem tej książki jest wątek romantyczny. Miałam odczucie ze był tam wciśnięty na siłę, a ta "wielka miłość" Była tak odrealniona że ciężko się czytało te momenty. Czułam się zagubiona. Phily poznaje nieznajomego  młodzieńca, nie mija kilka chwil a ona już jest w nim zakochana po samiutkie uszy. Dla mnie ten wątek był zapychaczem w książce, a główna bohaterkę zbijał z tropu, co skutkowało odsuwaniem się od rozwiązania tajemnicy. Może jest to spowodowane moim wiekiem, może młodszemu czytelnikowi się spodoba ten wątek, ale takie są moje odczucia.
Mimo tego książkę czytało mi bardzo dobrze a  styl autorki jest bardzo przyjemny. Książka jest godna polecenia. Po kolejną książkę również sięgne, okładka "Blask nocy letniej" również mnie zachwyca, a z tego co się dowiedziałam, nie jest to kontynuacja historii Phily tylko całkiem inna historia.

"Roziskrzone noce"  opowiadaja o historii siedemnastoletniej Phily, uroczej nastolatki pochodzącej z Berlina. Phily mieszka skromnie z młodszym bratem i matką lecz pewnego dnia jej matka wychodzi za mąż za hrabiego Frederika von Rabena. Naszej bohaterce, pomysł ponownego zamążpójścia matki nie przypada do gustu, w swojej niechęci upewnia ja fakt że musi się wyprowadzić z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1996
840

Na półkach:

Zaczęła się fajnie a potem ciągnęła się jak flaki z olejem nie mogłam po prostu nie dałam rady czytac dalej jej po 50stronych wyłączonych

Zaczęła się fajnie a potem ciągnęła się jak flaki z olejem nie mogłam po prostu nie dałam rady czytac dalej jej po 50stronych wyłączonych

Pokaż mimo to

avatar
72
26

Na półkach:

Historia zaczynała się naprawdę ciekawie i fajnie. Jednak z każdym przeczytanym rozdziałem mój zapał do jej czytania słabł. Czyta ją się naprawdę szybko, lecz wszystko zlewa się w jedną całość. Nie jest zła lecz nie powala na kolana. Mam wrażenie, że autorka przez całą książkę nie wie w którą stronę chce popchnąć akcje książki. Skupić się na realnym świecie czy jednak popłynąć w stronę fantastyki. Niby jakaś magia jest lecz jest ona mocno naskórkowa.
Nie mogę przekonać się do głównej bohaterki. Jej niektóre zachowania sprawiają, że "przewracam oczami". Phila jest według mnie bardzo podatna na manipulacje. Łatwo jej wmówić, że to co widzi jest tylko wytworem jej umysłu. Pozostaje jeszcze kwestia Nielsa. Niby główny bohater, a mam wrażenie, że w książce gra postać drugoplanową. Jednym słowem jest go za mało. Ich miłość pojawia się tak gwałtownie jak grzyby po deszczu. W sumie to nawet śmieszne nic, nic, nic, a potem takie BUM kocham cię.
Mało opisów. Połowa rzeczy jest kupiona na moich domysłach i wyobraźni.

Ale, żeby nie było samych negatywów powiem, że można zauważyć jak bardzo człowiek jest podatny na manipulację otoczenia. Pokazuje, że trzeba być uważnym wszędzie nawet wśród wydawałoby się nam bliskich osób. Jeżeli chodzi o książki papierowe to bardzo podobają mi się wizualnie niektóre rozdziały. Mają ozdobne roślinne ornamenty zamiast czystych kartek na, które naniesiony jest tekst. Fantastyczne jest to, że poznajemy tutaj mitologie nordycką. Jest to powiew świeżości i na pewno ubarwia akcję i pomaga się chociaż w małym stopniu rozwinąć magii.

Historia zaczynała się naprawdę ciekawie i fajnie. Jednak z każdym przeczytanym rozdziałem mój zapał do jej czytania słabł. Czyta ją się naprawdę szybko, lecz wszystko zlewa się w jedną całość. Nie jest zła lecz nie powala na kolana. Mam wrażenie, że autorka przez całą książkę nie wie w którą stronę chce popchnąć akcje książki. Skupić się na realnym świecie czy jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
255
191

Na półkach:

Taka sobie tą książka pomysł ciekawy , fajnie się czyta ale miejscami brakuję ciągłości

Taka sobie tą książka pomysł ciekawy , fajnie się czyta ale miejscami brakuję ciągłości

Pokaż mimo to

avatar
245
29

Na półkach: ,

Chyba po prostu nie mój styl jeśli ktoś lubi "Dziesięć tysięcy drzwi" to napewno będzie zadowolony z tej książki ponieważ są podobne.

Chyba po prostu nie mój styl jeśli ktoś lubi "Dziesięć tysięcy drzwi" to napewno będzie zadowolony z tej książki ponieważ są podobne.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    395
  • Przeczytane
    257
  • Posiadam
    68
  • 2019
    11
  • 2018
    9
  • Teraz czytam
    7
  • 2020
    4
  • Fantastyka
    3
  • Serie
    3
  • Fantasy
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Roziskrzone noce


Podobne książki

Przeczytaj także