Polskie Himalaje
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2018-11-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-11-28
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326827211
- Tagi:
- góry himalaizm Himalaje literatura faktu niebezpieczeństwo ośmiotysięcznik pasja reportaż rywalizacja sława sukces walka z przyrodą wspinaczka wspomnienia wyprawa literatura górska literatura polska
Zaktualizowana i poszerzona, jednotomowa edycja bestsellerowego, bogato ilustrowanego wydawnictwa poświęconego udziałowi Polaków w zdobywaniu najwyższych gór świata - Himalajów i Karakorum! Do rąk czytelników trafia publikacja uzupełniona o wydarzenia z ostatniej dekady (lata 2008 - 2018).
Książka opowiada o najważniejszych wyprawach, podczas których dokonano pierwszych wejść na niezdobyte wcześniej szczyty, złotych latach polskiego himalaizmu zimowego, osiągnięciach Polaków w przejściach stylem alpejskim, samotnych wejściach i wyznaczaniu nowych dróg na szczyty. Autorzy omawiają również największe tragedie, będące udziałem polskich wypraw.
Osobna część poświęcona jest kobietom - wspinaczom. Wanda Rutkiewicz przez wiele lat była pierwsza damą światowego himalaizmu. Dziś światowej czołówce usiłują dotrzymać kroku Anna Czerwińska i Kinga Baranowska. Dzielnie sekunduje im też parę innych naszych rodaczek.
Publikacja uzupełniona jest o leksykon polskiego himalaizmu. W tej encyklopedycznej części czytelnik znajdzie kompendium wiedzy o polskim himalaizmie, wzbogacone hasłami objaśniającymi nazwy i pojęcia, które można spotkać podczas lektury.
Wydana wcześniej w formie sześciotomowej kolekcji, publikacja zdobyła wiele prestiżowych nagród, m.in. nagrodę Specjalną Jury 26. Festiwalu Górskich Filmów w czeskich Teplicach, nagrodę w kategorii Alpinizm, Eksploracja i Adventure podczas 9. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Mountains, Extreme Sports and Adventures", zorganizowanego w listopadzie 2009 r. w Bansku w Bułgarii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 234
- 93
- 53
- 9
- 7
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
Opinia
Tak naprawdę mam mieszane uczucia co do tej pozycji literackiej. Oczywiście nie ma wątpliwości, że jest ogromną skarbnicą wiedzy i że autorzy włożyli w nią mnóstwo pracy, natomiast nie do końca przypadł mi do gustu sposób, w jaki została przekazana. Powiedziałabym, że jest to zarys historii polskich wypraw w góry najwyższe. Książka liczy niewiele ponad czterysta stron, więc nie należy się spodziewać arcydzieła. Nie ma w niej też większych emocji, wszystko opisane jest szybko, zwięźle, ale też bardzo konkretnie.
Jak już wspomniałam, publikacja opowiada o najważniejszych polskich wyprawach górskich. Pierwsze rozdziały mówią o narodzinach polskiego himalaizmu, a także wyjaśnieniu jak to się stało, że ludzie wypuścili się w góry. Na kolejnych kartkach znajduje się treść właściwa, a więc konkretne wejścia oraz osiągnięcia Polaków, podzielona na dwie części - wyprawy męskie i kobiece. Ostatnia część książki dotyczy polskich tragedii.
Podzielenie lektury na wejścia męskie i damskie sprawiło, że wkradł się delikatny mętlik. Kończąc pierwszą część na Andrzeju Bargielu i 2016 roku, w następnym rozdziale cofamy się do 1929 roku, rozpoczynając historię kobiecego wspinania. Myślę, że celem miało być uporządkowanie i podzielenie ogromu informacji, jednak ja miałam troszkę inne wyobrażenie o tym. Niektórym pewnie spodoba się taki podział, mnie nie do końca przekonał, bo mimo że pierwsza część dotyczyła mężczyzn, pojawiały się wzmianki o kobietach i na odwrót, przez co robił się lekki zamęt.
W książce pojawia się mnóstwo nazwisk, dat, nazw szczytów i krajów – nie jest to łatwa lektura i z pewnością nie czyta się ją na raz. O ile mam jakąś wiedzę o himalaistach działających w ostatnich latach, to o tych wszystkich, którzy zdobywali szczyty w latach 40. XX wieku nie wiem nic, dlatego o początkach polskiego himalaizmu czytało mi się dość ciężko. Faktem jest, że czytelnik dostaje ogrom informacji, w krótkim czasie, a każda z nich jest ciekawa i ważna. Wszystkie rozdziały są krótkie, parostronicowe, co było ułatwieniem w studiowaniu lektury.
Nie ukrywam, że momentami denerwowało mnie wspominanie zagranicznych wypraw. W niektórych sytuacjach było to uzasadnione, choćby wtedy gdy były to wyprawy łączone. Tymczasem były tu wspomnienia zagranicznych ekspedycji, które nie miały związku z polskimi. Uważam te wzmianki po prostu za zbędne, nie umniejszając osiągnięć zagranicznych. W tym wypadku dodatkowe nazwiska słynnych himalaistów innego pochodzenia sprawił, że miałam problem z zapamiętaniem i przyswojeniem jeszcze większej ilości ciekawostek.
Ogromnie natomiast podobały mi się krótkie relacje himalaistów, przytoczone w konkretnych rozdziałach. Świetnie się je czytało. Wtedy mogłam sobie ich wyobrazić, czułam emocje im towarzyszące. Plusem jest znajdujący się na końcu zbiór nazwisk niektórych wielkich wspinaczy i ich króciutkie biogramy oraz zbiór terminów wysokogórskich najczęściej pojawiających się w książce. Świetne jest też, niewskazane konkretnie, ale wydedukowane różnice w zdobywaniu szczytów kiedyś i dziś. Chyba nikogo nie zdziwi fakt, że dawniej himalaizm to była najprawdziwsza pasja, ukochanie gór, dzisiaj ta miłość trochę się zatarła.
W trakcie czytania naszła mnie też taka refleksja, że mimo iż wyprawa składa się czasami z kilkunastu osób, ludzie zapamiętują tylko nazwiska tych, którzy zdobyli szczyt. Sukces składa się nie tylko z osób, które weszły na wierzchołek, ale też wkład całej ekipy, bo przecież wszyscy biorą udział w zakładaniu obozów, torowaniu szlaków, poręczowaniu itp. Należy pamiętać, że o szczyt walczy cała wyprawa, nie jednostki, mimo że to właśnie one wchodzą najwyżej.
Polskie Himalaje polecam tylko miłośnikom gór. Jest tu mnóstwo ciekawostek, ogromna góra informacji na temat osiągnięć Polaków w zdobywaniu najwyższych wierzchołków na świecie. Były momenty zabawne – zrobienie zdjęcia półnagiemu himalaiście pozującemu tak na Gaszerbrumie II, niezwykłe – zdjęcia śladu stopy yeti zauważone podczas zimowej wyprawy na Lhotse, motywujące - Andrzej Heinrich, pseud. Zyga, zdobywa Czo Oju w wieku 48 lat, niesamowite – zdobycie dwóch szczytów w odstępie 25 dni, oddalonych od siebie o 300 kilometrów przez Jurka Kukuczkę. Jestem pod wielkim wrażeniem wyczynów Polaków, podziwiam ich i jestem z nich strasznie dumna. To jest idealna lektura dla wielbicieli literatury górskiej!
Tak naprawdę mam mieszane uczucia co do tej pozycji literackiej. Oczywiście nie ma wątpliwości, że jest ogromną skarbnicą wiedzy i że autorzy włożyli w nią mnóstwo pracy, natomiast nie do końca przypadł mi do gustu sposób, w jaki została przekazana. Powiedziałabym, że jest to zarys historii polskich wypraw w góry najwyższe. Książka liczy niewiele ponad czterysta stron, więc...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to