Ucieszyła mnie wiadomość, że 17.10.2018 swoją premierę będzie miała kolejna cześć z cyklu Departament Q. W maju miałam przyjemność po raz pierwszy zapoznać się z twórczością Jusii Adler - Olsen. Spotkanie było udane, więc miałam ogromne oczekiwania co do najnowszej części ,,Pogrzebany".
Napisać, że się rozczarowałam jest za mocnym słowem. Zawiodłam się. Tak jak było w przypadku ,,Kartoteka 64" podobał mi się wątek o Nete i połączenie tego w całość z losami Depatamentu Q. W ,,Pogrzebany" zauważyłam pewną schematyczność i wiele podobieństw w stylu prowadzenia historii.
Momentami ciarki przechodziły po plechach aby za chwilę było najzwyklej w świecie nudno. Cały ten wątek o machlojach, przekrętach, korupcji mi się nie podobał. Chyba ostatnie wybory sprawiły, że mam dość takich klimatów.
Książka ,,Pogrzebany" nie zachwyciła tak jak ,,Kartoteka 64" może gdybym nie miała tego porównania, moja ocena byłaby inna. Jednak posiadając już doświadczenie z twórczością autora liczyłam na coś jeszcze lepszego i mocniejszego. Miałam wrażenie, że jakby Carl, Rose i Assad opadli z sił i nie potrafili zachwycić jak w poprzedniej części . Jednakże autorowi, nie można odmówić bardzo dobrego przygotowania i umiejętności intrygowania słowem. Ale sam pomysł na fabułę, gdzieś się rozmył i nie było tak znakomicie jak oczekiwałam.

Ucieszyła mnie wiadomość, że 17.10.2018 swoją premierę będzie miała kolejna cześć z cyklu Departament Q. W maju miałam przyjemność po raz pierwszy zapoznać się z twórczością Jusii Adler - Olsen. Spotkanie było udane, więc miałam ogromne oczekiwania co do najnowszej części ,,Pogrzebany".
Napisać, że się rozczarowałam jest za mocnym słowem. Zawiodłam się. Tak jak było w...