rozwiń zwiń

Wiatraki

Okładka książki Wiatraki Krzysztof A. Zajas
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Wiatraki
Krzysztof A. Zajas Wydawnictwo: Marginesy Cykl: Trylogia pomorska (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Trylogia pomorska (tom 1)
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2018-09-19
Data 1. wyd. pol.:
2018-09-19
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365973771
Tagi:
gang gangster kryminał literatura polska manipulacja niebezpieczeństwo Pomorze półświatek śledztwo zabójstwo zagadka kryminalna

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Krwawe Pomorze



666 428 114

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
375 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1030
510

Na półkach: , ,

Krzysztof A. Zajas swoją nową powieścią „Wiatraki” otwiera Trylogię pomorską. Ani dorobek autora, ani też jego nazwisko nie było mi wcześniej znane, może gdzieś między innymi okładkami przewinął się „Oszpicyn”. Już na starcie miałam wysokie oczekiwania co do powieści, w natłoku nowości rzadko coś potrafi uwieść. Dlatego miłym zaskoczeniem okazał się fakt, że w trakcie lektury dochodzi się do wniosku, że Trylogia jest kompletna, pomysł na fabułę dawno skrojony, zostają jedynie kosmetyczne poprawki, a cała historia jest po prostu podzielona na części. Nie można zaprzeczyć stwierdzeniu, że to efektowne rozpoczęcie.
Głównymi bohaterami jest para policjantów, którzy nie tylko świetnie dogadują się w kryminalnym duecie, ale też na co dzień przyjaźnią się w bardzo specyficzny sposób. Choć przyjaźń rodziła się w bólach, a i ze współpracą było różnie, przyświeca im motto przewodnie Muszkieterów „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Gdy Lucek zostaje oddelegowany na konferencję na Pomorze, a przy tym wpada w niezłe tarapaty i ginie praktycznie bez śladu, Inspektor Krzycki rzuca wszystko by go odnaleźć, a przy okazji wspomóc lokalne śledztwo. Lucjan Bałyś i Andrzej Krzycki są znani czytelnikom z poprzedniego cyklu (Trylogii grobiańskiej). To taka dwójka, że nie sposób ich nie lubić. Czytelnik zostaje wprost zmuszony, żeby wybrać swojego ulubieńca, a trzeba przyznać że zajadle o to walczą.
Czego faktycznie w książce nie brakuje, to… trupów. Bo ten się ściele się gęsto. Nie są to jednak zwykłe zbrodnie, bo ich akcja osadzona jest na farmie wiatrowej. Na dodatek mocno związany jest z nimi lokalny polityczny światek. Sama akcja powieście jest niezwykle dynamiczna, sprzyja temu przenoszenie narracji i zmiana punktu widzenia. Mnóstwo tu pościgów czy bójek, które mocno wpisują się w klimat. Jedyne co odbiera wiarygodność całości to fakt gdy jeden drobny policjant rozprawia się z grupą dwunastu osiłków, z użyciem jedynie rąk i znajomością wschodniej sztuki walki.
Jedynym minusem okazał się wątek w obronie sądów i konstytucji. W lokalnym proteście nieprzewidzianie bierze udział Krzycki. Zrozumiałe jest dla mnie wplatanie do powieści współczesnych wątków, tylko czy akurat ta sytuacja jest aż tak ważna na kartach historii? A jeśli czytelnik stoi po drugiej stronie barykady?
„Wiatraki” dają nam ciekawą historię, niebanalne wątki oraz wyraziste postaci. Nie można zarzucić autorowi braku warsztatu i nieprzygotowania. Wprost genialne są opisy akcji czy detale. Odczuwalne jest, że nie było głównym celem Zajasa namieszanie w głowie czytelnikowi, a przekazanie kawał dobrze skrojonej historii, gdzie do kłębka prowadzi wiele sznurków, które są poplątane tylko trochę. Zaskoczenie rzeczywiście zaskakuje, jak na klasyka gatunku przystało. To naprawdę dobra rzecz i z wielką niecierpliwością wyczekuję kolejnych tomów.

https://czytampierwszy.pl/wiatraki-p-276.html
Za książkę dziękuję czytampierwszy.pl

Krzysztof A. Zajas swoją nową powieścią „Wiatraki” otwiera Trylogię pomorską. Ani dorobek autora, ani też jego nazwisko nie było mi wcześniej znane, może gdzieś między innymi okładkami przewinął się „Oszpicyn”. Już na starcie miałam wysokie oczekiwania co do powieści, w natłoku nowości rzadko coś potrafi uwieść. Dlatego miłym zaskoczeniem okazał się fakt, że w trakcie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    442
  • Chcę przeczytać
    394
  • Posiadam
    64
  • 2018
    19
  • 2019
    11
  • Kryminał
    9
  • 2020
    6
  • 2023
    6
  • Audiobook
    6
  • Ebook
    5

Cytaty

Więcej
Krzysztof A. Zajas Wiatraki Zobacz więcej
Krzysztof A. Zajas Wiatraki Zobacz więcej
Krzysztof A. Zajas Wiatraki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także