rozwińzwiń

Którędy droga?

Okładka książki Którędy droga? Iain Pears
Okładka książki Którędy droga?
Iain Pears Wydawnictwo: Zysk i S-ka Seria: Klub Srebrnego Klucza literatura piękna
732 str. 12 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Klub Srebrnego Klucza
Tytuł oryginału:
An Instance of the Fingerpost
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2010-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
732
Czas czytania
12 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375064278
Tłumacz:
Katarzyna Petecka-Jurek
Tagi:
Karol II Stuart Oksford czasy restauracji intryga
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
71 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
461
456

Na półkach: , , , , ,

„Którędy droga” to nie jest zwykła i łatwa beletrystyka. To książka dla tych co lubią KRYMINAŁY HISTORYCZNE, książki oryginalne i niepowtarzalne, a także wymagają od lektury więcej niż tylko rozrywka. To powieść, w której pisarz używa nietuzinkowego i archaicznego języka, pokazując życie i poglądy ludzi w XVII-wiecznej Anglii. Autor posługuje się wyszukanymi, długimi i „mądrymi” zdaniami, wkładając je w usta naukowców, teologów, księży, polityków, prowadzących ze sobą rozległe dyskusje filozoficzne, posługujących się często cytatami z Biblii.
Pisarz przedstawia nam życie ludzi ze środowiska naukowo – teologicznego zamieszkałych przede wszystkim w Oksfordzie, około 1660 roku. Znajdziemy tam intrygujące zbrodnie, zdrady polityczne, epizody miłosne…. A wszystko opisane jest „oczami” czterech różnych bohaterów, którzy byli świadkami tych samych wydarzeń historycznych. Powieść jest dobrym źródłem wiedzy o życiu tej grupy społecznej, gdzie czytamy o wielkich postaciach jak R. Boyle („ojciec chemii”),J. Loce (filozof),J. Wallis (matematyk) i wielu innych, z których osiągnięć wciąż czerpiemy korzyści. Rozmawiają nawet na temat odkrycia naszego M. Kopernika. Treści obyczajowo - historyczne „podane” są przez pisarza w dość przystępny sposób dla współczesnego czytelnika. Jednak dla mnie najbardziej szokująca jest szowinistyczna postawa ówczesnych dżentelmenów wobec kobiet np.
„(…) Teraz, gdy mężczyzną się stałem, który myśleć racjonalnie potrafi (co jak wiadomo, wzniosłym jest stanem, przez Boga mężczyzną jedynie danym, a obcym dzieciom, zwierzętom i kobietom),udzielił mi lekcji, której jako mężczyzna godny byłem.”, „(…) Dobra z niej kobieta, jako żonie trudno jej coś zarzucić, posag też godny wniosła, mimo to żałuje, że żenić się musiałem. To, do czego kobiety przydatne są, nijak ich nużącego towarzystwa nie nagradza ani też ograniczeń, które obecnością swą narzucają, nie rekompensuje.”
Dużym atutem jest przedostatnia część powieści, której wartka akcja trzyma cały czas w napięciu, a zaskakujące i nieprzewidywalne zakończenie przynosi czytelnikowi pełną satysfakcję z lektury.

To powieść ambitna i trudna językowo. Dla czytelnika, który nie jest humanistą, stanowi duże wyzwanie. Na pewno intryguje, ciekawi, a równocześnie nudzi i zmusza do przemyśleń. Przez to wszystko nie da łatwo o sobie zapomnieć. Książka, NIE dla każdego.

„Którędy droga” to nie jest zwykła i łatwa beletrystyka. To książka dla tych co lubią KRYMINAŁY HISTORYCZNE, książki oryginalne i niepowtarzalne, a także wymagają od lektury więcej niż tylko rozrywka. To powieść, w której pisarz używa nietuzinkowego i archaicznego języka, pokazując życie i poglądy ludzi w XVII-wiecznej Anglii. Autor posługuje się wyszukanymi, długimi i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
92

Na półkach:

Świetnie skonstruowany i bardzo dobrze napisany kryminał. Dzieje się w XVII w., i to widać, słychać i czuć. Tło historyczne, poglądy i postawy bohaterów nie są na siłę wymyślone dla klimatu; oni myślą i mówią ówczesnymi kategoriami, bo po prostu tacy są. Bawi i uczy, i to uczy nie nudnych dat bez kontekstu, ale poprzez pełne i naturalne zanurzenie w społeczeństwie, którego już nie ma. Niestety momentami nieco przegadane i pod koniec -- choć nie pod sam koniec -- potrafi nieco przynudzić.

Świetnie skonstruowany i bardzo dobrze napisany kryminał. Dzieje się w XVII w., i to widać, słychać i czuć. Tło historyczne, poglądy i postawy bohaterów nie są na siłę wymyślone dla klimatu; oni myślą i mówią ówczesnymi kategoriami, bo po prostu tacy są. Bawi i uczy, i to uczy nie nudnych dat bez kontekstu, ale poprzez pełne i naturalne zanurzenie w społeczeństwie, którego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
453
206

Na półkach: ,

Książka ogólnie nawet ciekawa, na początku bardzo mi się podobała, ale jest napisana w męczący sposób. Akcja jest wciągająca, zagadki intrygujące, lecz sam styl nie zachwyca, a wręcz nuży.
Miałam porzucić tę lekturę, ale zrobiło mi się jej szkoda, więc zaczęłam czytać ją "na szybko", pomijając po prostu niektóre fragmenty. Z akcji nie uleciało mi nic ważnego, a książka stała się bardziej znośna i ciekawa :)
W sumie nie polecam, nie odradzam, bo komuś może bardzo przypaść do gustu, dla innych może być nie do przebrnięcia.
Moja opinia jest taka: jak książka ta zaczyna nudzić, należy zacząć pomijać nieciekawe opisy i czytać tak, żeby wyłapać najważniejsze punkty akcji - wtedy historia może wciągnąć.
Tylko że czy o to chodzi w literaturze?

Książka ogólnie nawet ciekawa, na początku bardzo mi się podobała, ale jest napisana w męczący sposób. Akcja jest wciągająca, zagadki intrygujące, lecz sam styl nie zachwyca, a wręcz nuży.
Miałam porzucić tę lekturę, ale zrobiło mi się jej szkoda, więc zaczęłam czytać ją "na szybko", pomijając po prostu niektóre fragmenty. Z akcji nie uleciało mi nic ważnego, a książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
165

Na półkach:

Na okładce tej książki jest napisane, że jest to powieść detektywistyczna, ale elementów zagadki kryminalnej nie ma w niej zbyt wiele. Na wyrost jest również porównanie do Imienia Róży. Z drugiej jednak strony przebrnęłam z przyjemnością przez te ponad 700 stron, co świadczy o tym, że cała ta historia, opisana w perspektywy czterech różnych świadków była wciągająca. Zainteresowały mnie zwłaszcza wątki historyczne. Fakt, że wielu bohaterów powieści żyło na prawdę, a przedstawione wydarzenia rzeczywiście miały lub mogły mieć miejsce, jest z pewnością dużym atutem tej powieści.

Na okładce tej książki jest napisane, że jest to powieść detektywistyczna, ale elementów zagadki kryminalnej nie ma w niej zbyt wiele. Na wyrost jest również porównanie do Imienia Róży. Z drugiej jednak strony przebrnęłam z przyjemnością przez te ponad 700 stron, co świadczy o tym, że cała ta historia, opisana w perspektywy czterech różnych świadków była wciągająca....

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
9

Na półkach: ,

Problemy obyczajowo - psychologiczne, decyzje oraz brzemię ich konsekwencji, można zdecydowanie ukazać na innym tle. Problematyka historyczna, powoduje, że książka jest kierowana dla tych, którzy w miarę orientują się w historii Anglii.
Język pisania trudny w odbiorze (choć nie powinno się tu generalizować bo kto co lubi): rozbudowane zdania, inwersje, czasem wyszukane słownictwo. Nie sądzę by była to wina polskiego tłumaczenia, ale chęcią autora dbania o szczegóły i oddaniu tego klimatu, tego czasu.

Problemy obyczajowo - psychologiczne, decyzje oraz brzemię ich konsekwencji, można zdecydowanie ukazać na innym tle. Problematyka historyczna, powoduje, że książka jest kierowana dla tych, którzy w miarę orientują się w historii Anglii.
Język pisania trudny w odbiorze (choć nie powinno się tu generalizować bo kto co lubi): rozbudowane zdania, inwersje, czasem wyszukane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
848
334

Na półkach: , , , , , ,

Nie będę raczył Was opowieściami z krypty, które świetnie oddają klimat powieści Trupia Farma. Książka pod tytułem, Którędy droga tym bardziej nie jest tak śmiertelnie nudna jak Ósemka. W powieści Iaina Pearce'a mamy styczność z kobietą z krwi i kości, która została niesłusznie oskarżona i skazana na śmierć. Jej krótkie życie obfitowało w wydarzenia, których tragiczny koniec relacjonują naoczni świadkowie. Jak bywa z ludzką pamięcią jest zawodna i krótka. Nie ukazuje wszystkich detali. Między innymi tego, jaki przebieg miało morderstwo księdza w Oksfordzie. Wspomnienie tamtej chwili nie uwypukla obiektywizm, lecz ludzka zawiść i subiektywna nieporadność. Na nieszczęście dla Sary Blundy kalumnie rzucane przez światków mają decydujący wpływ na jej osądzenie i egzekucję. Jej los przypieczętowała niespodziewana śmierć doktora Grova, który został otruty. Zamierzeniem mordercy były zapewne pobudki osobiste. Jednak czy tylko one? Ta książka nie daje jednoznacznej odpowiedzi i tylko przenikliwość umysłu czytelniczki/ka może dociec, jakimi motywami kierował się skrytobójca.

"Mówi się, że twarz człowieka niczym lustro duszę jego odbija i wszystko co w sercu siedzi wyczytać z niej można" (1)

Fabuła zaprezentowana jest w odsłonie staroangielskiego języka. Dawno zapomniane zwroty, która pobudzają do refleksji i żalu nad utraconym bogactwem słownictwa. Przybliży to nam epokę XVII wiecznej Anglii, w której żyło się ciężko. Pomiatanie ludźmi było na porządku dziennym, a jedynie ludzie posiadający pieniądze byli dopuszczani do wyrażania zdania na forum opinii publicznej. Nikt nie miał szans stawić się czoła wymiarowi sprawiedliwości i ocalić swoją skórę. By niedaleko szukać przywołam słynną rozprawę Młot na czarownice i hańbiące "polowania" na niewinne niewiasty. W podobnych okolicznościach ludzie światli, wykształceni i oczytani skazali na śmierć kobietę na podstawie poszlak i opinii świadków, którzy mogli być zarazem sprawcami morderstwa. Zasadniczym dowodem było przyznanie się przez Sarę do winy. To jednak kwestia sporna, bo co mogła kobieta, gdy w świecie postrzegana była jako dominium samców alfa. Otóż nic, bo co by nie uczyniła i tak jej głos sprzeciwu nic by nie znaczył. Kozioł ofiarny jest zawsze osobą, którą najmniej podejrzewa się od dokonanie tego, o co się ją posądza. By dolać oliwy do ognia w powieści autor umieścił wątek szpiegowski. Czy to mało by zainteresować książką? Osadźcie sami.

W trakcie jej lektury odczułem, że znajduję się w tamtych czasach i żyję wydarzeniami bohaterów. Poznaję nowe metody ratowania ludzkiego życia, podważam teorie filozoficzne. Czytanie tej powieści było tak dużą porcją ekscytacji, że odwlekałem jak najdłużej moment, gdy doczytam ostatnią stronę i odkryję prawdę. Czy tak się stało? Otóż nie do końca mogę przed Wami odkryć tę kartę. Jest niczym Gral dla Percevala. Jego odkrycie wymaga przeczytanie wszystkich stron. Tylko po to by w labiryncie słów odnaleźć satysfakcję z własnej dedukcji. Jestem przekonany, że nie domyślicie się rozwiązania zagadki tajemniczej śmieci doktora Grove'a. Z pewnością nie będziecie rozczarowani postawą da Coli, który sporo namiesza Wam w głowach. W tym wyjątkowym thrillerze historycznym wszystko ma swoje miejsce i czas. Fabuła jest przemyślana, a narrator stworzył w sposób mistrzowski ciekawe dialogi. Wyruszcie w niesamowitą podróż do przeszłości, która mimo wiedzy podręcznikowej wciąż kryje przed sobą zaskakujące zwroty akcji.

(1) tamże, str. 263

Opublikowane także na: http://illumien.blogspot.com/2012/11/ktoredy-droga.html

Nie będę raczył Was opowieściami z krypty, które świetnie oddają klimat powieści Trupia Farma. Książka pod tytułem, Którędy droga tym bardziej nie jest tak śmiertelnie nudna jak Ósemka. W powieści Iaina Pearce'a mamy styczność z kobietą z krwi i kości, która została niesłusznie oskarżona i skazana na śmierć. Jej krótkie życie obfitowało w wydarzenia, których tragiczny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4663
3431

Na półkach:

Ciekawy kryminał historyczny, w którym wydarzenia poznajemy z perspektywy czterech bohaterów. Każdy nie tylko wnosi coś nowego i odsłania kolejne sekrety, ale także pokazuje te same sytuacje i osoby w innym świetle. Czytelnik zatem musi sam zdecydować, komu zaufać, kto mówi prawdę, a kto koloryzuje.

Oprócz głównego wątku morderstwa pojawiają się także inne intrygi, które łączą wszystko w całość i przynoszą nieoczekiwane i bardzo zaskakujące zaskoczenie. Dla tego intrygującego rozwiązania zagadki warto przebrnąć przez ponad 700 stron...

Powieść poza tym doskonale oddaje klimat i koloryt epoki.

Czyta się ją jednym tchem, chociaż nie ukrywam, że czytać trzeba uważnie, by nie pogubić się w licznych zawiłościach fabuły i knowaniach bohaterów.

Ciekawy kryminał historyczny, w którym wydarzenia poznajemy z perspektywy czterech bohaterów. Każdy nie tylko wnosi coś nowego i odsłania kolejne sekrety, ale także pokazuje te same sytuacje i osoby w innym świetle. Czytelnik zatem musi sam zdecydować, komu zaufać, kto mówi prawdę, a kto koloryzuje.

Oprócz głównego wątku morderstwa pojawiają się także inne intrygi, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
281
154

Na półkach:

Inteligentnie napisana powieść. Autor przez 700 stron zwodził mnie nieustannie, bardzo ciekawe spojrzenie 4 postaci na te same sytuacje. Zdecydowanie polecam

Inteligentnie napisana powieść. Autor przez 700 stron zwodził mnie nieustannie, bardzo ciekawe spojrzenie 4 postaci na te same sytuacje. Zdecydowanie polecam

Pokaż mimo to

avatar
1160
87

Na półkach:

„Którędy droga” jest przede wszystkim kryminałem historycznym, osadzonym w Anglii w roku 1663, niedługo po śmierci Cromwella i powrocie na tron Karola II Stuarta, czyli w czasach restauracji monarchii brytyjskiej. Napisałam „przede wszystkim kryminałem ”, bo powieść ta zawiera w sobie także ogromną dawkę informacji z przeróżnych dziedzin - w pewnym momencie staje się traktatem filozoficznym, by przejść w rozważania na tematy medyczne, następnie gładko przesuwamy się po sprawach związanych z wielką polityką a wszystko to przenika duch religii, która wpływa i odciska ślad zarówno na medycynie, filozofii, nauce jak i polityce.

Książka podzielona jest na cztery części, w których cztery różne osoby opowiadają o jednym wydarzeniu ze swojego punktu widzenia. Tym wydarzeniem, podstawą do zawiązania całej akcji i intrygi staje się zabójstwo znanego oksfordzkiego profesora. I jak to w takich wypadkach bywa – każdy ma swoja prawdę, każdy inaczej widzi rozgrywające się wydarzenia, każdy wnosi coś innego do opowieści - bo przecież nigdy nie ma jedynie słusznej prawdy, medal zawsze ma dwie strony a życie( a przede wszystkim polska polityka) uczy, że gdzie cztery osoby tam pięć wersji i interpretacji, ale tylko jedna osoba odkryje przed Czytelnikami całą prawdę i sprawi, że wszystko ułoży się w logiczną całość.

W powieści Pearsa urzekł mnie przede wszystkim wspaniale nakreślony obraz życia akademickiego w ówczesnym Oksfordzie – doskonale sportretowane postaci profesorów, ich dyskusje, jakie ze sobą prowadzili, także swoisty mikrokosmos, jaki tworzyła ta społeczność – zamknięte, elitarne kręgi, z pozoru skostniałe i bogobojne, jednakże za drzwiami których aż huczało od plotek, intryg i złośliwości

To prawdziwe dzieło, liczące sobie ponad siedemset stron, dlatego jestem pewna, że wielbiciele dobrej powieści z mnóstwem faktów, dygresji, dyskusji ,postaci historycznych będą zachwyceni. Ja od siebie, tak całkiem na marginesie i malutkimi literami dodam, że przy stronie 500 miałam ochotę wywiesić białą flagę, ogłosić kapitulację, podnieść ręce do góry, ale nie zrezygnowałam, dotrwałam do końca i myślę, że było warto. Jestem z siebie dumna !

„Którędy droga” jest przede wszystkim kryminałem historycznym, osadzonym w Anglii w roku 1663, niedługo po śmierci Cromwella i powrocie na tron Karola II Stuarta, czyli w czasach restauracji monarchii brytyjskiej. Napisałam „przede wszystkim kryminałem ”, bo powieść ta zawiera w sobie także ogromną dawkę informacji z przeróżnych dziedzin - w pewnym momencie staje się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    165
  • Przeczytane
    100
  • Posiadam
    51
  • Teraz czytam
    4
  • Powieść historyczna
    3
  • 2019
    2
  • Ulubione
    2
  • Własne
    2
  • Mam, ale jeszcze nie przeczytałam
    2
  • Literatura brytyjska
    2

Cytaty

Więcej
Iain Pears Którędy droga? Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także