DIETOLAND – recenzja przedpremierowa

„… pomogła mi zbliżyć się o krok do mojego nowego życia, choć wiedziałam, że nie o to jej chodziło. Nasza rozmowa była bolesna i krępująca, ale pod pewnymi względami wypowiedzenie tego wszystkiego na głos przyniosło mi ulgę …”

Diety bywają różne. Wiem o nich sporo, bo stosowałam ich kilkanaście. Jedna przyniosła efekt, ale później machina znowu ruszyła w ruch. Niestety, w niewłaściwą stronę. Każda z Nas denerwuje się gdy nie ma idealnego rozmiaru w sklepie, brzuszek odstaje, a materiał wydaje się napięty.

Nie wiem dlaczego, ale czuję z Autorką silną więź duchową. Sama należę do puszystych i wiem, ile wyrzeczeń trzeba przejść by zgubić parę kilogramów. Pisarka Sarai Walker obecnie mieszka w Los Angeles, gdzie opracowuje nowy serial telewizyjny, a także pisze swoją drugą powieść, która ponoć jest bardziej szalona niż pierwsza. Jej eseje pojawiły się w New York Times, The Guardian i Washington Post. Doktorat i badania skoncentrowały się na normatywnej kobiecości ciała, oraz podnoszeniu świadomości. Jak sama przyznaje przeczytała wiele niesamowitych książek i wciąż się rozwija.

Plum Kettle to asystentka w redakcji popularnego pisma dla nastolatek. Kobieta odlicza dni do operacji zmniejszania żołądka. Liczy, że uwolni się od swojego starego „ja” i stanie się całkiem nową osobą. A może to wszystko, to wierutne bzdury? Nieoczekiwanie bohaterka otrzyma dość zaskakującą i dziwną propozycję. Dostanie pieniądze w zamian za wykonanie kilku zadań. Odbiorca dostrzega od razu inspirację pisarki „Alicją w Krainie Czarów”.

Spotkania Strażników Wagi są grupą motywacyjną dającą wsparcie. Każdy kilogram mniej, to większa satysfakcja, która mobilizuje do dalszego działania. A czym jest Kraina Diet? Przywoływana w tekście operacja odchudzająca daje efekt, ale zawsze mogą wystąpić nieprzewidziane komplikacje. Alicia, to prawdziwe imię dziewczyny, ale nikt nigdy ją tak nie nazywa. Kobieta nie znosi, kiedy ludzie robią aluzje do jej tuszy. Czuje się wtedy tak, jakby potwierdzali, że coś jest z nią nie w porządku, podczas gdy ona ma nadzieję, że tego nie zauważyli.

W tym momencie wiele rzeczy mówi mi, żeby ujawnić kilka szczegółów. Niestety nie powiem Wam ich z czystej przekory. Liczę, że wejdziecie w życie postaci i zrozumiecie niektóre kwestie. Autorka stwarza po części manifest XXI wieku. Rozprawia ze światem mody, obsesją na punkcie idealnego wyglądu i brakiem akceptacji własnego ciała.

Publikacja czasami jest brutalna, ale stawia wiele ciekawych pytań i daje diagnozę, jaką kondycję psychiczną, ale i fizyczną mają obecnie osoby puszyste. Trzeba postawić wiele pytań – dla tych, którzy myślą pozytywnie i aktywnie spędzają czas i niestety tych, którzy się zamartwiają i myślą o „cudownych” nowościach.

Gorąco polecam i powiem szczerze, że „dzięki temu, że jestem gruba – jestem charakterystyczna” ;-) Nie będę tego zmieniać w najbliższym czasie ;-)

Katarzyna Żarska
http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: WAB – Grupa Wydawnicza Foksal
Oprawa: miękka
Liczba stron: 415
Wydanie I
Data premiery: 22.08.2018 r.
(nowość wydawnicza)

DIETOLAND – recenzja przedpremierowa

„… pomogła mi zbliżyć się o krok do mojego nowego życia, choć wiedziałam, że nie o to jej chodziło. Nasza rozmowa była bolesna i krępująca, ale pod pewnymi względami wypowiedzenie tego wszystkiego na głos przyniosło mi ulgę …”

Diety bywają różne. Wiem o nich sporo, bo stosowałam ich kilkanaście. Jedna przyniosła efekt, ale później...