Do Eddiego Flynna zwraca się znajomy z dawnych lat, Lenny Howell, z prośbą o odszukanie siedemnastoletniej córki Caroline. Eddie jest nie tylko skutecznym obrońcą sądowym, ale również, jako osoba w przeszłości na bakier z prawem, posiada niezłe rozeznanie w metodach działania przestępców i potrafi ich tropić. Swoje umiejętności detektywistyczne wykorzystał, na przykład, kiedy porwano jego własną córkę. W rozwikłaniu zagadki zniknięcia Caroline pomaga mu agentka FBI, Harper, oraz przypadkowy zbieg okoliczności, czyli stara sprawa sądowa, w którą uwikłany był jego mentor, sędzia Harry Ford.

No cóż, w nowojorskim świecie wyższej klasy średniej różne dziwne sytuacje się zdarzają. Ale nagromadzenie tragicznych przypadków w rodzinie Howellów, podatność ich środowiska na zewnętrzne działania kryminalistów oraz, przede wszystkim, cudowna różdżka, której Eddiemu użyczył los podczas pracy nad tą sprawą specjalną wiarygodnością nie grzeszą. Owszem, Eddie jest nadal sympatycznym facetem i empatycznym prawnikiem, dla którego sprawiedliwość jest najważniejsza. Jeśli trzeba, potrafi tak manipulować procedurami prawnymi, aby przestępcy ponieśli zasłużoną karę, a ofiary - te które przeżyją - otrzymały odpowiednie zadośćuczynienie. Nie sposób go nie lubić, choć w szczegółach swojej pierwszoosobowej narracji chwilami przynudza. W każdym razie trzecia część jego przygód mniej mi się podobała niż poprzednie.

Do Eddiego Flynna zwraca się znajomy z dawnych lat, Lenny Howell, z prośbą o odszukanie siedemnastoletniej córki Caroline. Eddie jest nie tylko skutecznym obrońcą sądowym, ale również, jako osoba w przeszłości na bakier z prawem, posiada niezłe rozeznanie w metodach działania przestępców i potrafi ich tropić. Swoje umiejętności detektywistyczne wykorzystał, na przykład,...