rozwiń zwiń

Kochankowie

Okładka książki Kochankowie
Anne B. Ragde Wydawnictwo: Smak Słowa Cykl: Saga rodziny Neshov (tom 5) Seria: Arcydzieła literatury norweskiej literatura piękna
342 str. 5 godz. 42 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Saga rodziny Neshov (tom 5)
Seria:
Arcydzieła literatury norweskiej
Tytuł oryginału:
Liebhaberne
Wydawnictwo:
Smak Słowa
Data wydania:
2018-09-19
Data 1. wyd. pol.:
2018-09-19
Liczba stron:
342
Czas czytania
5 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365731685
Tłumacz:
Karolina Drozdowska, Ewa M. Bilińska
Tagi:
Ewa M. Bilińska Karolina Drozdowska literatura norweska rodzina Neshov
Średnia ocen

                7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
241 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
514
487

Na półkach:

„Był przyzwyczajony do nieprzewidywalności, a ze śmierci się utrzymywał, jego praca polegała na doprowadzaniu spraw do porządku po jej nadejściu, na wygładzeniu jej oblicza i przyozdobieniu go kwiatami i świecami, zadbaniu o to, aby nie pozostały po niej żadne zbędne ślady.”
Przez pierwszy tom tej sagi ciężko było mi się przegryźć, drugi ogromnie mnie przygnębił, trzeci pochłonął, a czwarty zachwycił. Sama nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać po piątym, ostatnim tomie tego cyklu. Całość z pewnością wyróżnia prosty język i styl, w którym treść jest ważniejsza od formy. Autorka przez krótkie, jasne sformułowania buduje o wiele bardziej niesamowity klimat, niż ci, co w nadmiarze używają barwnych i kwiecistych opisów. „Saga rodziny Neshov” to ponadczasowa historia o życiu i śmierci, o miłości i gniewie, o winach i wybaczaniu. „Kochankowie” są lekko gorzką w smaku, ale niezbędną dla całości wisienką na torcie. A cykl Anne B. Ragde to prawdziwa uczta czytelnicza.


Bohaterami „Kochanków” jest rodzina, którą podzieliły dawne sekrety i niedawne nieporozumienia. Każda z postaci jest niczym inny żywioł — trudno im się wzajemnie zrozumieć, chociaż potrzebują się do współistnienia.

„– Sama Karen była chuda jak zapałka — stwierdził Krumme.
— To dlatego, że chlała jak gąbka, miała syfilis i jadła rtęć, wtedy szczupłość jest dość naturalna, to oczywiste.”
Barwny, lekkomyślny i egocentryczny Erlend tak naprawdę jest cudownym ojcem i mężem, skrywający pod trzpiotowatością i kompulsywnością wielkie pokłady czułości i, przede wszystkim, strachu. Od zawsze inny, wyróżniający się — ucieka przed swoimi lękami zamiast stawić im czoło. Czy ojcostwo oraz troska o partnera uczynią go bardziej odpowiedzialnym?

Tormod został w przeszłości ogromnie skrzywdzony i wykorzystany, przez co utracił całą radość życia. Energię a jednocześnie spokój zaczyna odzyskiwać dopiero w domu opieki, z dala od znienawidzonego rodzinnego gospodarstwa. Jednak do stabilizacji jeszcze daleka droga, chociaż ogromne wsparcie okazują mu Margido, uznawany za jego średniego syna oraz Torunn — bratanico-wnuczka. W ich relacjach, przedstawionych w „Kochankach” wielką rolę odgrywa maszt i flaga narodowa. Ten wątek bardzo mnie poruszył ze względu na jego wielowymiarowość i niezwykłą symbolikę…

„Leżał czysty, w świeżej pościeli, a zaledwie kilka metrów dalej stała jego własna, prywatna lodówka. Szczęście przepełniało go od stóp do głów.”
Postacią, która z jednej strony wydawała mi się przez cały cykl najbardziej stabilna i sztywna, a z drugiej zachwyciła mądrością i dojrzałością jest Margido Neshov — przedsiębiorca pogrzebowy. To, że sam wybrał taki zawód oraz potrafi wydobyć z niego to, co najistotniejsze wydaje mi się niezwykłe. Autorka w poruszający sposób opisuje kulisy pracy w zakładzie pogrzebowym — od kontaktu z rodziną zmarłego, odbioru ciała, również z wypadku drogowego, poprzez prace przygotowujące do pochówku, procedury i przepisy prawne aż do duchowego i psychologicznego aspektu tego zawodu.

Torunn jako najmłodsza z rodziny jest zapalnikiem, który wyzwala w pozostałych strzały emocji. Ponieważ wychowała się z dala od reszty, nie zna ich zasad i niejednokrotnie wywołuje poruszenie swoim zachowaniem. Jest początkiem zmian, to dzięki niej zamykają się pewne rozdziały a nowe zaczynają pisać. Pomimo własnego zagubienia to właśnie Torunn jest wątkiem splatającym pozostałe elementy tej poszarpanej rodziny.

W „Kochankach” autorka umiejętnie połączyła wątki z przeszłości najstarszego bohatera, rozjaśniające jego sytuację, ze współczesnymi, w których głos zabierają naprzemiennie pozostali członkowie rodziny. W zasadzie całość jest opisem kompletnie zwyczajnych, codziennych czynności: jedzenie, mycie, czytanie, spacer z psem. Osobnym, mocno wyróżniającym się wątkiem są kulisy pracy Margido wśród zmarłych. On jednak również został potraktowany bardzo przejrzyście i bez nadmiernych, wybujałych emocji i opisów. To niewątpliwie ogromny atut tej i poprzednich powieści, ta surowość i prostota, które w rezultacie tworzą niepowtarzalne dzieło literackiej sztuki.

Oszczędność w słowach przekłada się na bogactwo emocji. Mam wrażenie, że odbiór tej lektury zależy w dużej mierze od indywidualnych predyspozycji osoby czytającej, od jej wrażliwości, przeżyć, doświadczeń i przemyśleń. To, jak na mnie wpłynęła Saga rodziny Neshov, może być zupełnie nieadekwatne do przeżyć innych czytelników. W zależności od odmiennych poglądów można się utożsamiać z innym bohaterem, komu innemu kibicować, mieć kompletnie różne spojrzenie na wiele codziennych i niecodziennych wydarzeń tu opisanych. I to jest właśnie najpiękniejsze w tej jakże ponadczasowej i uniwersalnej prozie.

„Był przyzwyczajony do nieprzewidywalności, a ze śmierci się utrzymywał, jego praca polegała na doprowadzaniu spraw do porządku po jej nadejściu, na wygładzeniu jej oblicza i przyozdobieniu go kwiatami i świecami, zadbaniu o to, aby nie pozostały po niej żadne zbędne ślady.”
Przez pierwszy tom tej sagi ciężko było mi się przegryźć, drugi ogromnie mnie przygnębił, trzeci...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    274
  • Chcę przeczytać
    165
  • Posiadam
    52
  • 2018
    18
  • 2019
    15
  • 2021
    12
  • Ulubione
    9
  • E-book
    6
  • 2020
    5
  • Ebook
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kochankowie


Podobne książki

Przeczytaj także