rozwińzwiń

Król życia

Okładka książki Król życia Jan Parandowski
Okładka książki Król życia
Jan Parandowski Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry biografia, autobiografia, pamiętnik
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1984-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1984-01-01
Język:
polski
ISBN:
8320706165
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2945
330

Na półkach:

Interesująco napisana biografia Oscara Wilde'a.

Interesująco napisana biografia Oscara Wilde'a.

Pokaż mimo to

avatar
79
71

Na półkach: ,

Kiedy Oscar Wilde spotkał żebraka w zdeformowanym kapeluszu i postrzępionym garniturze, zaprowadził go do najlepszego krawca w Londynie, aby ten uszył mu… strój żebraczy z prawdziwego zdarzenia, biorąc za wzór przedstawienia z dawnych malowideł rodzajowych. Nie wiem, czy ta anegdota przytoczona przez Jana Parandowskiego jest prawdziwa, ale jeśli nawet nie, to należało ją wymyślić, aby zademonstrować się, czym był estetyzm w późnowiktoriańskiej Anglii. Myliłby się jednak ten, kto by sądził, że estetyzm Wilde’a w podejściu do ludzkiej nędzy był wyłącznie pochodną jego dandysowskiej osobowości. Krył się bowiem za nim całkiem pokaźny korpus poglądów społeczno-politycznych, wywodzących się mniej lub bardziej pośrednio od księcia anarchistów, Piotra Kropotkina, według których każda działalność charytatywna służy wyłącznie utrwalaniu systemu kapitalistycznego. Ten wymiar aktywności Wilde’a został całkowicie pominięty w biografii Parandowskiego, z czego jednak nie sposób czynić jej zarzutu, wszak mamy do czynienia z powieścią, a ta korzysta w sposób uprawniony z pełni wolności, jaką zapewnia licentia poetica. I chyba wolność indywidualna jest jej głównym tematem: wolność ekspresji w sztuce i w życiu. Można nawet przyjść, że Oscar Wilde był męczennikiem tak rozumianej wolności (przebiegowi procesu Wilde’a, pobytowi w więzieniu i poniewierce powięziennej poświęcona jest większa część powieści). Była to wolność pojmowana na sposób lewicowo-liberalny, a więc należy się dziwić, że „Dusza człowieka w socjalizmie”, autorstwa Wilde’a właśnie, wciąż nie doczekała się wysokonakładowych wznowień. Może się jeszcze doczeka, poczekajmy… Chyba się trochę zagalopowałem. Piszę to w pierwszej osobie liczby mnogiej, choć mnie akurat model kultury liberalno-lewicowej nie za bardzo odpowiada. Oczywiście, nie wpływa to na moją ocenę „Portretu Doriana Graya” czy „Ballady o więzieniu w Reading”. No i bardzo sobie cenię bon moty Lorda Paradoksa. Jednym z nich zakończę ten krótki komentarz do „Króla życia”: Kiedy rozlegną się trąby na sąd ostateczny, udajmy, że ich nie słyszymy.

Kiedy Oscar Wilde spotkał żebraka w zdeformowanym kapeluszu i postrzępionym garniturze, zaprowadził go do najlepszego krawca w Londynie, aby ten uszył mu… strój żebraczy z prawdziwego zdarzenia, biorąc za wzór przedstawienia z dawnych malowideł rodzajowych. Nie wiem, czy ta anegdota przytoczona przez Jana Parandowskiego jest prawdziwa, ale jeśli nawet nie, to należało ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
118
21

Na półkach:

Mój ukochany Wilde opisany w niezwykle piękny sposób. Czasami bywał irytujący, egzaltowany, nielogiczny... Wiele można by mu zarzucić, ale na pewno nie można braku talentu. "Król życia" to historia człowieka ekscentrycznego, wyzwolonego, kochającego piękno i rozkosz - człowieka, któremu trudniej niż komukolwiek innemu było znieść upadek.
Moją opinię podsumuję dwoma komentarzami: po pierwsze - zabierałam się za tę książkę trzy razy, co oznacza, że na pewno trzeba do niej dotrzeć; po drugie - po przeczytaniu czułam się szczerze przygnębiona losami mojego ulubionego autora. Nic więcej chyba nie muszę dodawać.

Mój ukochany Wilde opisany w niezwykle piękny sposób. Czasami bywał irytujący, egzaltowany, nielogiczny... Wiele można by mu zarzucić, ale na pewno nie można braku talentu. "Król życia" to historia człowieka ekscentrycznego, wyzwolonego, kochającego piękno i rozkosz - człowieka, któremu trudniej niż komukolwiek innemu było znieść upadek.
Moją opinię podsumuję dwoma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1276
491

Na półkach: ,

Doskonała biografia Oscara Wilde, czytana przeze mnie wiele lat temu. Świetnie się czyta.Wielka szkoda, że nie ma wznowień tej książki.

Doskonała biografia Oscara Wilde, czytana przeze mnie wiele lat temu. Świetnie się czyta.Wielka szkoda, że nie ma wznowień tej książki.

Pokaż mimo to

avatar
11
11

Na półkach:

Fabularyzowana biografia Oskara Wilde'a. Łatwo się czyta. Powieść bez fajerwerków, ale poruszająca - szczególnie końcowa część, czyli sprawa sądowa, więzienie, śmierć.

Fabularyzowana biografia Oskara Wilde'a. Łatwo się czyta. Powieść bez fajerwerków, ale poruszająca - szczególnie końcowa część, czyli sprawa sądowa, więzienie, śmierć.

Pokaż mimo to

avatar
909
284

Na półkach: ,

"Króla życia" Jana Parandowskiego udało mi się zdobyć za kilka groszy, ale do zakupu nie skusiła mnie cena. Książkę i tak chciałam przeczytać, więc bardzo dobrze się złożyło, że okoliczności sprzyjały natychmiastowemu zakupowi.

Dlaczego tak bardzo chciałam sięgnąć po tę pozycję? Jestem zauroczona twórczością Oscara Wilde’a już od kilku lat, choć zdarzyło mi się sięgnąć jedynie po dwa jego dzieła. To jednak wystarczyło, aby wpisał się do kanonu moich ulubionych i najbardziej cenionych twórców.

Natomiast "Król życia" to nic innego, jak właśnie biografia tegoż artysty. Różni się znacząco od swojego gatunku, bowiem Parandowski odszedł od klasycznej formy biografii i postanowił pokazać życie pisarza przy pomocy powieści, co dodatnio wpływa na atrakcyjność przyswajanych słów.

Ponadto taka struktura przybliża czytelnikowi osobę Oscara, ożywiając jego barwną postać w wyobraźni odbiorcy. Niestety, taki sposób prezentacji Wilde'a zakłóca odrobinę jego autentyczność. Został bohaterem książki, którego należało w jakiś sposób też wykreować. Wiadomo przecież, że większość dialogów nie jest prawdziwa.

Tekst naszpikowany jest opiniami autora, a także (niby) ludzi dookoła Wilde'a, czyli tak naprawdę znów są to opinie Parandowskiego ukryte w głowach innych postaci. No bo skąd niby mógłby wiedzieć, co ktoś myślał? Mniej więcej, owszem, gdyż można to wyczytać z wielu cennych źródeł. Ale czy źródła mówią, jak było naprawdę?

Sama konstrukcja bardzo mnie irytowała. Na początku powieści już znajdowały się cytaty listu, który został napisany podczas pobytu Oscara w więzieniu. Zaburzona chronologia wprowadziła niepotrzebny chaos. Przedstawione wcześniej informacje należało faktycznie umieścić w miejscu stosownym do czasu akcji.

Jak dla mnie styl samego Parandowskiego jest okropny. Wiem, że jest mnóstwo jego fanów, jednak ja zaliczam się do opozycji. O tym, że ja i Parandowski się nie lubimy, wiedziałam już wcześniej. To właśnie ten człowiek zepsuł mój start z miologią i starożytnością w ogóle. Miałam więc spore obawy przed tym czytelniczym krokiem, jednak wyzbyłam się uprzedzeń i postanowiłam dać autorowi jeszcze jedną szansę. Teraz moim problemem jest to, że na półce zalega mi jeszcze jedna jego książka. Niestety.

Niemniej, lektura okazała się bardzo ciekawa. Sposób przedstawienia życia Oscara Wilde'a dał fantastyczne wyobrażenie o tym, jak toczyła się egzystencja tytułowego "Króla życia".

http://pikkuvampyyrinkirjamaailma.blogspot.com/2016/09/3-jan-parandowski-krol-zycia.html

"Króla życia" Jana Parandowskiego udało mi się zdobyć za kilka groszy, ale do zakupu nie skusiła mnie cena. Książkę i tak chciałam przeczytać, więc bardzo dobrze się złożyło, że okoliczności sprzyjały natychmiastowemu zakupowi.

Dlaczego tak bardzo chciałam sięgnąć po tę pozycję? Jestem zauroczona twórczością Oscara Wilde’a już od kilku lat, choć zdarzyło mi się sięgnąć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
440
73

Na półkach:

Biografię Oscara Wilde'a pióra Jana Parandowskiego cechuje przede wszystkim piękny styl. Przedstawia ona życie pisarza jako sztukę z którą Wilde życie utożsamiał, a ekscentryczny styl bycia i dandyzm to tylko niektóre z tego przejawów. Z treści utworu Parandowskiego wyłaniają się wieloaspektowe poglądy Wilde'a na temat sztuki za które szczególnie autora owego cenię. Zajmująco zobrazowana jest też przemiana pisarza jakiej doświadczył w czasie pobytu w więzieniu. Każdy zainteresowany estetyką modernizmu powinien sięgnąć po tę pozycję.

Biografię Oscara Wilde'a pióra Jana Parandowskiego cechuje przede wszystkim piękny styl. Przedstawia ona życie pisarza jako sztukę z którą Wilde życie utożsamiał, a ekscentryczny styl bycia i dandyzm to tylko niektóre z tego przejawów. Z treści utworu Parandowskiego wyłaniają się wieloaspektowe poglądy Wilde'a na temat sztuki za które szczególnie autora owego cenię....

więcej Pokaż mimo to

avatar
336
23

Na półkach: , , ,

Na tę książkę trafiłam w koszyku z przecenami i bez namysłu postanowiłam ją kupić - okazało się, że warto było. Parandowski opisuje historię Oscara Wilde'a pięknym językiem; książkę czyta się jak dobrą beletrystykę. Ze względu na swoje niewielkie raczej gabaryty "Król życia" nie wyczerpuje tematu dogłębnie, jednak laikom nakreśla całkiem realistyczny obraz wielkiego pisarza i zachęca do dalszych poszukiwań literackich.

Na tę książkę trafiłam w koszyku z przecenami i bez namysłu postanowiłam ją kupić - okazało się, że warto było. Parandowski opisuje historię Oscara Wilde'a pięknym językiem; książkę czyta się jak dobrą beletrystykę. Ze względu na swoje niewielkie raczej gabaryty "Król życia" nie wyczerpuje tematu dogłębnie, jednak laikom nakreśla całkiem realistyczny obraz wielkiego pisarza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
51
25

Na półkach: ,

od momentu przeczytania tej książki a to juz mija prawie rok, zupelnie innym okiem patrzę na Parandowskiego. Zachwyca mnie przede wszystkich kunszt z jakim posługuje się językiem polskim. Patrzę na fotografię starszego, eleganckiego pana i myślę sobie że Oskar Wild to tylko jego alter ego. Parandowski też miał nieszczeście urodzić się w czasach gdzie piękno było zbędnym produktem zepsucia, sprowadzone do przydziałów i kartek.

Oskar Wild to postać kontowersyjna choć obecnie nie wzbudzały takich emocji. Osobiście widze w nich człowieka, który akceptował siebie takim jakim jest w czasach gdzie wszyscy wyrzekli się człowieczeństwa i chcieli być bardziej święci od królowej.

od momentu przeczytania tej książki a to juz mija prawie rok, zupelnie innym okiem patrzę na Parandowskiego. Zachwyca mnie przede wszystkich kunszt z jakim posługuje się językiem polskim. Patrzę na fotografię starszego, eleganckiego pana i myślę sobie że Oskar Wild to tylko jego alter ego. Parandowski też miał nieszczeście urodzić się w czasach gdzie piękno było zbędnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
576
94

Na półkach: , ,

Książka dawno przeczytana, jeszcze na studiach. Wszystko co pamiętam, a co pozostało we mnie po lekturze książki to wyciszenie, spokój i refleksyjny smutek. Oskar Wilde był rzeczywiście królem życia, korzystał z niego i czerpał pełnymi garściami, hmmm... czy można pisać, że garściami?. Ale dajmy temu spokój. Mistrz aforyzmów i błyskotliwego humoru. Skandalista i ekstrawagancki kochanek, otoczony "wianuszkiem" oddanych mu bezgranicznie młodych wielbicieli jego twórczości i nie tylko... I smutek cierpienia czterdziestolatka skazanego na pobyt w więzieniu za swoje "czyny". Takiego przedstawił w swojej książce Jan Parandowski, który podobnie jak Oscar Wilde również korzystał z przyjemności i uciech tego świata... Gorąco polecam tę książkę.

Książka dawno przeczytana, jeszcze na studiach. Wszystko co pamiętam, a co pozostało we mnie po lekturze książki to wyciszenie, spokój i refleksyjny smutek. Oskar Wilde był rzeczywiście królem życia, korzystał z niego i czerpał pełnymi garściami, hmmm... czy można pisać, że garściami?. Ale dajmy temu spokój. Mistrz aforyzmów i błyskotliwego humoru. Skandalista i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    238
  • Przeczytane
    187
  • Posiadam
    69
  • Ulubione
    7
  • Literatura polska
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Biografie
    3
  • 2013
    3
  • Biografia
    3
  • LGBT
    3

Cytaty

Więcej
Jan Parandowski Król życia Zobacz więcej
Jan Parandowski Król życia Zobacz więcej
Jan Parandowski Król życia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także