Przez płonący Wschód

Okładka książki Przez płonący Wschód Ferdynand Goetel
Okładka książki Przez płonący Wschód
Ferdynand Goetel Wydawnictwo: LTW reportaż
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
LTW
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375650389
Tagi:
podróże rewolucja bolszewicka ucieczka reportaż
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
103
66

Na półkach:

Jak zawsze, znakomity Ferdynand Goetel.
Zachecam do przeczytania.

Jak zawsze, znakomity Ferdynand Goetel.
Zachecam do przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
409
167

Na półkach:

Antologia reportażu polskiego rozszerzyła moje horyzonty na temat wielu nazwisk nigdy wcześniej z reportażem nie kojarzonych. To właśnie dzięki tej księdze odkryłam Ferdynanda Goetla.

Goetel uwięziony podczas pierwszej wojny światowej zostaje internowany i wywieziony do Taszkientu. Po pięciu latach udaje mu się stamtąd uciec. Autor spędzając długie miesiące w dalekowschodniej podróży zdaje nam z nich relację, jak na bacznego obserwatora przystało.
Język i forma reportażu różni się od dzisiejszego. (To w końcu lata dwudzieste XX w.) Dziś świat jest na wyciągnięcie ręki a podróże, nawet te najbardziej egzotyczne, nie są już drogą ekstrawagancją. Jakkolwiek sto lat temu, wygląd baktriana, beduina czy kobiet w czadorach był nikomu nieznaną swoistością.

Tym właśnie się zachwyciłam. Świeżością opisu. Opisu miejsc oczami pisarza przewodnika wykreowanego i wznieconego dla człowieka, którego świat zamyka się na własnym podwórku. Goetel przybliża ten daleki obraz w sposób bardzo optyczny. Relacjonuje odrębność przyrody, odmienność ubioru czy nieszablonowość zachowania Azjatów z perspektywy białego człowieka, Europejczyka. Nie ma w tym opisie wyniosłości przymiotników czy górnolotnych metafor ale jest na tyle dokładny opis specyfiki Środkowego Wschodu by rozpalić czytelniczą wyobraźnię.
Pisarz bardzo wnikliwie opisuje pokaźne zmiany społeczno-polityczne w Indiach, fascynację lokalnych Gandim i rosnącą irytację w stosunku do Anglików. Dokonuje wnikliwej obserwacji na temat wywyższającego się stosunku muzułmanów do ludzi z Zachodu. Rozprawia się również z mitem sowieckich cudów gospodarczych.
Nie ukrywam, że covidowe więzienie wyostrzyło moją tęsknotę za podróżami. Książka ta przyniosła mi więc chwilowe ukojenie.

W 1943 r Niemcy zaproponowali Goetlowi wyjazd do Katynia. Pojechał tam za zgodą AK opisując mord dokonany przez Sowietów. Kiedy w 1945r miał napisać, że Katyń był dziełem Niemców, w zamian za spokojne życie w Polsce, odmówił i uciekł z kraju by nigdy tu już nie wrócić. W PRL-u był pisarzem całkowicie zabronionym, niepublikowanym przez 45 lat.

Antologia reportażu polskiego rozszerzyła moje horyzonty na temat wielu nazwisk nigdy wcześniej z reportażem nie kojarzonych. To właśnie dzięki tej księdze odkryłam Ferdynanda Goetla.

Goetel uwięziony podczas pierwszej wojny światowej zostaje internowany i wywieziony do Taszkientu. Po pięciu latach udaje mu się stamtąd uciec. Autor spędzając długie miesiące w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
67

Na półkach: ,

Po książkę sięgnąłem z uwagi na nazwisko i dzieje autora w czasie II wojny światowej.
Opis książki jest mylący, otóż czytając, o pełnej niebezpieczeństw podróży z małymi dziećmi przez sowiecki Turkiestan, przez pustynię, przez Indie (ogarnięte monsunem) i ocean, spodziewałem się co najmniej mocnej przygodowej lektury, którą przeczytam jednym tchem.
Nic podobnego, podtytuł powinien brzmieć przez „precyzyjnie opisany Wschód”, autor był doskonałym obserwatorem i analitykiem, każdy kto przeczyta książkę będzie zdumiony, dokładnością opisów, spostrzeżeniami politycznymi, religijnymi, społecznymi i narodowościowymi, no jest to coś przed czym chylę czoła, a książka została napisana sto lat temu ! Analiza świata muzułmańskiego, sytuacja polityczna w Indiach, Gandhi, stosunek do Anglików i ludzi „białych”, przewidywania co do ekspansji religijnej islamu, wszystko to opatrzone doskonałą oceną, którą teraz każdy przypisałby sobie, sytuacja w Turkiestanie i spostrzeżenia dotyczące sowieckich „sukcesów” gospodarczych, całość jest oczywiście bardzo ciekawa. Niemniej jednak zauważam niepokojącą tendencję, zdarza mi się kolejny już raz czytać coś co polecane jest jednak jako inna lektura. Można tak podsumować „sportowy wózek” nie może mieć pod maską 60 koni. Sama lektura napisana jest zwięzłym precyzyjnym językiem, bez zbędnej ekspresji i co najgorsze dla mnie bez emocji, jest naprawdę dobra, żeby nie powiedzieć bardzo dobra, ale ja oczekiwałem nieco innego typu narracji. Biorąc pod uwagę nazwisko autora i to co chciał przekazać, co opisał, co myślał, podróżując do ojczyzny sto lat temu, przez „matematycznie opisany Wschód”, to na prawdę warto przeczytać, samą podróż potraktujmy jako dalekie tło ogromnych przemian jakie (prze)widział w Azji autor i nie tylko, bo dotknął wielu innych spraw, jest to po prostu lektura obowiązkowa, nie oczekujmy jednak pozycji przygodowej, pełnej emocji, którą przeczytamy z wypiekami na twarzy.

Po książkę sięgnąłem z uwagi na nazwisko i dzieje autora w czasie II wojny światowej.
Opis książki jest mylący, otóż czytając, o pełnej niebezpieczeństw podróży z małymi dziećmi przez sowiecki Turkiestan, przez pustynię, przez Indie (ogarnięte monsunem) i ocean, spodziewałem się co najmniej mocnej przygodowej lektury, którą przeczytam jednym tchem.
Nic podobnego, podtytuł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
19

Na półkach:

Grupa Polaków, gnanych miłością do odradzającej się po I wojnie światowej Ojczyzny, wbrew wszystkiemu i wszystko ryzykując, rzuca się w szaleńczą ucieczkę z Bolszewii przez Turkiestan, Persję i Indie do niepodległego kraju.

Wydawać by się mogło, że ten temat to prawdziwy literacki samograj. Goetel świadomie nie postawił jednak na lekką, emocjonującą przygodę, awanturnictwo i wartką akcję. Nie ma tu brawury ani choćby cienia koloryzowania. Wybrał surowy, realistyczny reportaż opisujący zwyczaje napotykanej ludności, wierzenia i stosunki społeczne a do swoich losów podchodzi z zauważalnym dystansem, na chłodno.

I choć ma to swoją niewątpliwą wartość (wszak tego świata już nie ma!) to ja napiszę - niestety - bo potencjał tego etapu fascynującego życia Goetela nie został oddany w pełni.

Grupa Polaków, gnanych miłością do odradzającej się po I wojnie światowej Ojczyzny, wbrew wszystkiemu i wszystko ryzykując, rzuca się w szaleńczą ucieczkę z Bolszewii przez Turkiestan, Persję i Indie do niepodległego kraju.

Wydawać by się mogło, że ten temat to prawdziwy literacki samograj. Goetel świadomie nie postawił jednak na lekką, emocjonującą przygodę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2070
910

Na półkach: , , ,

Życie autora jest materiałem na sensacyjną powieść. "Przez płonący Wschód" pokazuje tylko jego fragment, ale chyba jeden z najbardziej dramatycznych. Goetel z żoną i córeczką ucieka z ogarniętego rewolucją Turkiestanu. Sama ucieczka opisana jest bardzo lakonicznie, ale za to poznajemy jej tło. To ono skupia całą uwagę autora. Turkiestan, Iran, Indie, czyli kraje przez które przedzierał się autor,pokazane są przez pryzmat swoich problemów - będącą skutkiem bolszewickich rządów anarchię w Taszkiencie, irański marazm, indyjską biedę. Autor wspomina, dając czytelnikowi szansę na poznanie egzotycznych szczegółów życia, pokazując fakty zaskakujące, ludzi, których mentalność nie bardzo chce się pomieścić w europejskich głowach. Egzotyczne, absurdalne, zaskakujące.

Życie autora jest materiałem na sensacyjną powieść. "Przez płonący Wschód" pokazuje tylko jego fragment, ale chyba jeden z najbardziej dramatycznych. Goetel z żoną i córeczką ucieka z ogarniętego rewolucją Turkiestanu. Sama ucieczka opisana jest bardzo lakonicznie, ale za to poznajemy jej tło. To ono skupia całą uwagę autora. Turkiestan, Iran, Indie, czyli kraje przez które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
99
99

Na półkach: ,

Inteligent który przeżył wojenną zawieruchę /nie wszyscy potrafili tego dokonać/ i sukces pozycji murowany aż po sam dach wyżyn obserwacji. Doskonałe.

Inteligent który przeżył wojenną zawieruchę /nie wszyscy potrafili tego dokonać/ i sukces pozycji murowany aż po sam dach wyżyn obserwacji. Doskonałe.

Pokaż mimo to

avatar
29
1

Na półkach: ,

warto było poświęcić czas. świetna analiza sowietów autora "wyklętego" z historii polskiej literatury w kraju

warto było poświęcić czas. świetna analiza sowietów autora "wyklętego" z historii polskiej literatury w kraju

Pokaż mimo to

avatar
765
150

Na półkach: , ,

Goetel sprawdza się w reportażu, przedstawiając swą ucieczkę(wraz z rodziną) z Kraju Rad. Niczym Hugo-Bader, zagłębia się w zawiłą historię Rosji na skraju Azji, z tą różnicą, że Goetel nie owija w bawełnę i nie unika trudnych tematów. Proza porównywalna z Ossendowskim, z tym że bardziej skupiająca się na wątkach reporterskich niż przygodowych, co zapewnia prawdziwą gratkę badaczom tego okresu historii.

Goetel sprawdza się w reportażu, przedstawiając swą ucieczkę(wraz z rodziną) z Kraju Rad. Niczym Hugo-Bader, zagłębia się w zawiłą historię Rosji na skraju Azji, z tą różnicą, że Goetel nie owija w bawełnę i nie unika trudnych tematów. Proza porównywalna z Ossendowskim, z tym że bardziej skupiająca się na wątkach reporterskich niż przygodowych, co zapewnia prawdziwą gratkę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    74
  • Przeczytane
    32
  • Posiadam
    12
  • Reportaż
    2
  • Historia
    1
  • Klasyka polska
    1
  • I WŚ i międzywojnie
    1
  • XX wiek
    1
  • Ruskie pierogi
    1
  • Przeczytane 2017
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przez płonący Wschód


Podobne książki

Przeczytaj także