Rozstanie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- A Separation
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2018-08-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-08-22
- Liczba stron:
- 244
- Czas czytania
- 4 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308065518
- Tłumacz:
- Maciej Świerkocki
- Tagi:
- kobieta mężczyzna miłość odmiana losu powieść obyczajowa rozstanie samotność śmierć uczucie
Jeden z najpiękniejszych opisów rozstania w literaturze.
Jak to się dzieje, że miłość wygasa w nas tak cicho z dnia na dzień?
Wcale nie zaczęło się od zdrady. Christopher był przystojny, pochodził z bogatej rodziny, robił karierę jako pisarz. Ona była atrakcyjna, choć z „innego świata”. Zaczęło się od drobnych różnic, rozwiewających się z wolna złudzeń, coraz częstszych kłamstw, wielkiego rozczarowania, nieubłaganie narastającej wzajemnej obcości.
Mur między nimi rósł każdego dnia, aż w końcu zdecydowali się na separację. Na razie nie powiedzieli o tym nikomu. To musiało dojrzeć. Poczekać. Kiedy więc teściowa zadzwoniła do niej – nigdy się nie lubiły, mało powiedziane – bez wahania zgodziła się pojechać do Grecji. Tam w rybackiej wiosce Gerolimenas Christopher zbierał materiały do książki o żałobie. Od jakiegoś czasu nie dawał znaku życia i nie można było się z nim skontaktować.
Nie była przygotowana na to, co tam zobaczy. Nie mogła tego przewidzieć.
Przejmująca, przyjęta z rzadko spotykanym aplauzem ze strony krytyków literackich oraz czytelników, opowieść o rozpadzie związku dwojga ludzi, której finał w zaskakujący sposób przybiera formę thrillera. Ekscytująca, przykuwająca, straszna.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zbrodnia bez kryminału
„Rozstanie”, moi Państwo, to powieść przebrana – a właściwie literatura obyczajowa przebrana za kryminał czy thriller, literatura obyczajowa, która chce, żeby nie pisać o niej, nie myśleć i nie rozmawiać inaczej niż z perspektywy twistu, zagadki, finału (co też wyjątkowo szczerze przyznano w blurbie). Zrobimy więc Katie Kitamurze na złość i zajmiemy się nie zbrodnią, a wszystkim, co dzieje się przed nią.
Należy bezzwłocznie zaznaczyć, że wszyscy miłośnicy fabuł naszpikowanych wydarzeniami i pełnych akcji – niekoniecznie nawet tej typowej dla książek przygodowych, a nawet tej zbudowanej z prostych interakcji między postaciami – nie powinni po „Rozstanie” sięgać. Powieść jest raczej krótka, ale i tak znacznie dłuższa, niż mogłoby wskazywać całkiem wierne streszczenie zamieszczone w blurbie – a to dlatego, że Kitamura pochyla się nad każdym zmarszczeniem brwi, każdym chrząknięciem, każdym gestem bohaterów i każdym szczegółem ich zachowania. Ze względu na to tempo narracji jest niezwykle wolne, wręcz leniwe, co – może to dla niektórych zaskoczenie, cóż – sprawdza się w tym przypadku bardzo dobrze.
A to dlatego, że w całej powieści chodzi przede wszystkim o gdybanie: kto jest kim dla kogo. Pierwszoosobowa narratorka wkracza w otoczenie, w którym wzajemne relacje są już ukształtowane, aczkolwiek nikt nie ma ochoty o nich opowiadać – bo są one nie tyle może wstydliwe, ile budzące wstydliwość, niezręczne. Pozostawiona sama sobie zajmuje się więc ich rozszyfrowywaniem, a czytelnik wraz z nią tworzy dokładne charakterystyki kolejnych bohaterów i rozważa prawdziwość formułowanych przez nią hipotez. Z pewnością jest to zajęcie ciekawe i satysfakcjonujące, ale uwydatnia zarazem bodaj największą wadę powieści: jej jawną literackość, jej oderwanie od rzeczywistości. Z jednej strony Kitamura ewidentnie próbuje zbudować napięcie na zacieśnianiu intymnej – to słowo wytrych – relacji między czytelnikiem a główną bohaterką, powtarzając, że jest ona zwyczajną, prawdziwą kobietą; z drugiej – burzy misternie zaplanowaną immersję przez równie misterne porozstawianie postaci na planszy zgodnie z prawidłami literackiej opowieści o zdradzie. Dlatego też jako studium rozstania, przeprowadzone w warunkach laboratoryjnie sterylnych, jej powieść sprawdza się świetnie, natomiast jako prawdziwa pocztówka z prawdziwej Grecji, jako literatura mimetyczna – chwieje się pod ciężarem własnej powieściowości.
Co z całym tym thrillerem, o którym pisałem na początku? Co z zagadką i jej wyjaśnieniem? Cóż, mogę powiedzieć, że zbrodnia jest. I to właściwie tyle, bo i Kitamura nie bardzo chce zdradzić coś więcej. Nie szyje intrygi ani grubymi, ani cienkimi nićmi, nie zastanawia się zbyt głęboko nad aktem morderstwa i jego moralnymi implikacjami, a po prostu używa go jako rozwiązania. Nie jest ono wcale gorsze niż inne drogi, którymi mogłaby podążyć fabuła, wręcz przeciwnie – otwiera pisarce drogę do ciekawej refleksji nad instytucją małżeństwa i wdowieństwem. Ale czy ma szansę zainteresować miłośników fabuły z dreszczykiem? Raczej nie.
„Rozstanie” to niewątpliwie powieść udana i ciekawa. Nie każdego przekona, ale też nie do każdego jest kierowana – to gratka przede wszystkim dla miłośników wnikliwej obserwacji i narracji stonowanych, spokojnych, niemal niknących w gąszczu codziennego życia podglądanych bohaterów.
Bartosz Szczyżański
Oceny
Książka na półkach
- 252
- 165
- 49
- 12
- 12
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
Opinia
Katie Kitamura to urodzona w 1979 roku amerykańska powieściopisarka, dziennikarka i krytyczka literacka. Jej analizy i felietony regularnie ukazują się na łamach The Guardian, The New York Times, Wired i Granta. Jest autorką książki non-fiction pt. „Japanese for Travellers - A Journey” oraz trzech książek fabularnych. „Rozstanie” to jej debiut na polskim rynku wydawniczym. Na podstawie książki kręcony jest film, którego premierę wstępnie zaplanowano w 2019 roku.
Najnowsza powieść autorki „The Longshot” to namalowana bogatą paletą barw subtelna opowieść o rozpadzie małżeństwa, ale także historia, która pod wpływem stosunkowo banalnego przypadku, doprowadza do utraty wewnętrznej stabilności i części swojej tożsamości. Główna bohaterka i jednocześnie narratorka jest dojrzałą kobietą, poszukującą swojego nowego „ja” po rozstaniu z mężem. Zamiast jednak skupiać się na tym co będzie, pod wpływem telefonu niewtajemniczonej w małżeńskie problemy teściowej, udaje się w daleką podróż do źródeł swoich uczuć. Wyjeżdża na grecką prowincję, do opuszczonego o tej porze roku hotelu, w celu ostatecznego zakończenia tego rozdziału życia. Ów hotel, piękny ale jednocześnie zastanawiająco niewygodny, stanowi odzwierciedlenie krajobrazu emocjonalnego narratorki, krajobrazu niewyraźnego i coraz bardziej wykolejanego z każdą kolejną stroną, bowiem Christophera, jej męża, w hotelu nie ma i nikt nie jest w stanie powiedzieć gdzie się znajduje. W ten oto sposób Kitamura kreśli nam powieść pełną wieloznaczności, której akcja roztacza się na dwu płaszczyznach – rzeczywistej, gdzie akcja osadzona została na marginesie świata, a także metafizycznej, dotykającej najgłębszych strun ludzkiego jestestwa.
Można tę część opowieści traktować dosłownie, jako dramat bohaterki próbującej rozwikłać tajemniczą historię zniknięcia bliskiej jej osoby. Można jednak spróbować wejść nieco głębiej, w psychikę porzuconej osoby, która może pierwszy raz w życiu zdała sobie sprawę, jak bardzo czuje się opuszczona. Jej małżeństwo było tylko mirażem, grą pozorów toczoną pod dyktando oczekiwań świata zewnętrznego. Christopher nigdy nie był typem wiernego faceta, na którym można zawsze polegać. Uczciwość relacji małżeńskich znaczyła dla niego tyle, ile przywiązanie do kolejnej kochanki. Pozostały więc wątpliwości, uczucie osamotnienia i ostateczny rozpad swoich złudzeń. Zanurzając się w kolejnych retrospekcjach, odkrywając fakty potwierdzające czarny scenariusz zdarzeń, bohaterka powieści próbuje porządkować swój nowy byt, naznaczony nieuleczalnym bólem. Razem z nią będziemy przeskakiwać między nic nieznaczącymi dialogami, fantazjami, faktami i emocjami. Jej funkcjonowanie określa i wyznacza niepewność i zagubienie. Dawny świat, pełen pragnień, marzeń, obaw, radości, stał się ponurą poświatą, do której prowadzi wiele dróg, ale z której wyjść wcale nie jest tak łatwo.
Kitamura doskonale niuansuje pejzaż ludzkiego wnętrza. Dzięki pogłębionym obserwacjom i dbałości o niewidoczne szczegóły, kreuje świat do bólu realny. Lektura „Rozstania” upływa w cieniu szeroko rozpiętych kontrastów, między tym co dawne i tym, czego być może nigdy osiągnąć się nie uda. Kołowrót nastrojów, pozornie nieułożony i stanowiący mieszankę wybuchową, stanowi jeden z piękniejszych literackich obrazów ukazujących ludzką bezradność wobec niemożności wpłynięcia na wybory innych. Zaufanie i przywiązanie rozbija się o rzeczywistość z siłą podobną, z jaką Titanic wpłynął na lodową górę. I nikt nie jest w stanie dać gwarancji, że z tej katastrofy uda się wyjść obronną ręką.
„Rozstanie” to bardzo statyczna literatura, oszczędna w formie, ale przy tym boleśnie wyrazista i pielęgnująco wrażliwa. Absolutnie świeża, mimo że tchnąca osiągnięciami literatury kontemplacyjnej. Zdania Kitamury błyszczą, posiadają precyzyjne kontury, które ranią na krawędziach. Doskonale oddają kondycję człowieka sprowadzonego do absurdu zwątpienia, zatracenia zaufania i porzucenia. To taka fraza, która wykracza poza fabularną banalność. Czytając ją przeżywałem dramat bohaterki na dużo głębszym poziomie. Niespieszna i refleksyjna narracja przenika niepostrzeżenie do stylistycznego krwioobiegu czytelnika, uderza w czynne rejestry, na dobre wytrącając nas z pozycji biernego obserwatora zdarzeń.
Nowa powieść Kitamury to wyjątkowe połączenie zagadkowej, tajemniczej i sensacyjnej atmosfery z narracją przepełnioną uniwersalnym i intymnym charakterem. Bardzo melancholijna relacja o próbach radzenia sobie z różnymi odmianami strat. Czyta się ją doskonale, mimo niewielkiej dynamiki skonstruowanej historii. Absolutnie warto.
Recenzja ukazała się pod adresem https://melancholiacodziennosci.blogspot.com/2018/09/recenzja-rozstanie-katie-kitamura.html
Katie Kitamura to urodzona w 1979 roku amerykańska powieściopisarka, dziennikarka i krytyczka literacka. Jej analizy i felietony regularnie ukazują się na łamach The Guardian, The New York Times, Wired i Granta. Jest autorką książki non-fiction pt. „Japanese for Travellers - A Journey” oraz trzech książek fabularnych. „Rozstanie” to jej debiut na polskim rynku wydawniczym....
więcej Pokaż mimo to