A ja żem jej powiedziała...

Okładka książki A ja żem jej powiedziała...
Katarzyna Nosowska Wydawnictwo: Wielka Litera literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wielka Litera
Data wydania:
2018-05-23
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-23
Język:
polski
ISBN:
9788380322622
Tagi:
literatura polska
Inne
Średnia ocen

                6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1482
988

Na półkach: ,

„Nie kobieta, nie mężczyzna… Człowiek.”

Ostatnie zdanie w książce u mnie będzie pierwszym. Wynika to z zastanowienia, czy Nosowska pisze bloga dla kobiet. Czy dana książka jest literaturą kobiecą i mężczyznom wara od niej. Bo może nie zrozumie, nie poczuje, wykpi. E tam, nieprawda. Mądrego człowieka, niezależnie od płci, warto posłuchać każdemu, niezależnie od płci. I w ogóle płeć jako dychotomiczny podział jest tak mocno przereklamowana, że próbuje podzielić świat na jakieś dwa obozy. Aż się zastanawiam teraz, na mocy jakiego prawa przeczytałem ten zbiór felietonów. No bo mogłem, prawda? Teraz się zastanawiam, czy wypada się przyznać, że ją przeczytałem…
Nosowska stworzyła, wydała, wyemitowała, zebrała w jednej teczce zbiór felietonów. Krótkie formy, gdzie każdy czytamy w ciągu minuty. Jako że krótkie to było, to nawet się wciągnąłem i w dwa wieczory obrobiłem. Z tej perspektywy lektura wydaje się nieco monotematyczna, o wiele ciekawiej wypadłaby czytana w jakichś odstępach czasowych, na przykład umieszczanych na blogu czy wydawanych w tygodniku co tydzień. Zdecydowanie nie czytajcie jej w jednym podejściu.
Monotematyczność? W zasadzie Nosowska podejmuje rebelię względem popkultury i mody. Całość idzie w kierunku – odpuść sobie, żyj jak chcesz, osiągnij dzięki temu wewnętrzny spokój.
Nie spodoba się pewnie ta lektura wszystkim, będącym „trendy”. Dla nich to może być książka z kategorii "smutne refleksje zapomnianej trzecioligowej celebrytki, mające podreperować budżet domowy".
Przypadnie do gustu tym, którzy słuchali Hey i Nosowska i coś by o niej poczytali. Także wyłamującym się ze świata opartego na celebrytach, blogerach, dietach, fitnessach i innych przypadłościach ostatnich lat. Tytuły felietonów, ironiczne zresztą, pokazują, że ogólnie Kasia jest na nie. Trochę w tych felietonach jest goryczy i osobistych niesnasek autorki. Niezgoda do podążania za czymś, co niekoniecznie jest zgodne z potrzebami.
Dodam jeszcze tylko, że w całym tym oportunizmie Pani Kasia wcale nie jest nowatorska, nie wnosi niczego nowego. Natomiast przez sito własnej osoby przepuszcza znane już prawdy nadając im osobisty interesujący wydźwięk. Pokazuje, że potrafi myśleć i analizować.

Może się spodobać, może nie. Na pewno lepiej poznamy Kasię Nosowską, która pokazała że potrafi władać językiem, wykorzystując intelekt do krytyczno-ironicznej refleksji względem otaczającej rzeczywistości. Chociaż... Gdyby to napisał ktoś inny niż TA Nosowska, to pewnie nadal pozostałoby na instagramie czy blogu, dla wąskiej rzeszy fanów, bez tak głośnej kampanii marketingowej.

„Nie kobieta, nie mężczyzna… Człowiek.”

Ostatnie zdanie w książce u mnie będzie pierwszym. Wynika to z zastanowienia, czy Nosowska pisze bloga dla kobiet. Czy dana książka jest literaturą kobiecą i mężczyznom wara od niej. Bo może nie zrozumie, nie poczuje, wykpi. E tam, nieprawda. Mądrego człowieka, niezależnie od płci, warto posłuchać każdemu, niezależnie od płci. I w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15 152
  • Chcę przeczytać
    2 471
  • Posiadam
    2 149
  • 2018
    984
  • 2019
    427
  • Teraz czytam
    274
  • Audiobook
    239
  • Ulubione
    234
  • Audiobooki
    157
  • 2021
    146

Cytaty

Więcej
Katarzyna Nosowska A ja żem jej powiedziała... Zobacz więcej
Katarzyna Nosowska A ja żem jej powiedziała... Zobacz więcej
Katarzyna Nosowska A ja żem jej powiedziała... Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także