rozwińzwiń

Sztuka skutecznego proszenia

Okładka książki Sztuka skutecznego proszenia Guy Winch
Okładka książki Sztuka skutecznego proszenia
Guy Winch Wydawnictwo: Muza poradniki
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2018-06-25
Data 1. wyd. pol.:
2018-06-25
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328708792
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
86
13

Na półkach: ,

W mojej ocenie, książka ma niewiele wspólnego z "proszeniem". Jest ona o składaniu skarg i reklamacji. Tytuł zdecydowanie mylący, dlatego ocena niższa.

W mojej ocenie, książka ma niewiele wspólnego z "proszeniem". Jest ona o składaniu skarg i reklamacji. Tytuł zdecydowanie mylący, dlatego ocena niższa.

Pokaż mimo to

avatar
673
223

Na półkach: ,

Jak na poradnik amerykańskiego autora przystało, książka jest dość łopatologicznym wyjaśnieniem czym jest w ogóle proszenie, jak składać skuteczne skargi, po co w ogóle jest sens żalić się na usługi lub zdarzenia, które się nam przytrafiają.
O ile wizja "skargokanapki" mnie przekonuje, o tyle reszta "porad" jest dla mnie zbyt infantylna. Ale może dla innego czytelnika takie zebranie całościowe zasad skutecznego składania skarg może się przydać. Na pewno jeśli ktoś nie wie tego, o czym pisze autor, powinien jak najszybciej po tę książkę sięgnąć. Podoba mi się też pochwała grzecznego i nienacechowanego emocjonalnie wyrażania niezadowolenia - to na pewno pomoże nam osiągnąć większy sukces, niż bezsensowne pokrzykiwanie. Autor przy tym nie bagatelizuje jednak emocji ucząc, że nie należy ich dezawuować, a jedynie zmienic formę ich uzewnętrzniania.
W książce jest masa przykładów "z życia wziętych", jednak niektóre nie pasują one do polskich realiów (np. przykład dotyczący oczekiwania w przychodni bo wiele osób jest zapisanych na tę samą godzinę).
Podsumowując, nie jest to pozycja odkrywcza, ale nie zaszkodzi ją "łyknąć do kawy".

Jak na poradnik amerykańskiego autora przystało, książka jest dość łopatologicznym wyjaśnieniem czym jest w ogóle proszenie, jak składać skuteczne skargi, po co w ogóle jest sens żalić się na usługi lub zdarzenia, które się nam przytrafiają.
O ile wizja "skargokanapki" mnie przekonuje, o tyle reszta "porad" jest dla mnie zbyt infantylna. Ale może dla innego czytelnika takie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
592
391

Na półkach: , , , , ,

Niby nic odkrywczego, czy nowego, ale jednak w kraju ludzi wychowanych na przemocy i „mnie się należy” warto przeczytać książkę, która pokazuje jeden z wielu skutecznych sposobów załatwiania swoich spraw. Dobrych wzorców nigdy dość.

Niby nic odkrywczego, czy nowego, ale jednak w kraju ludzi wychowanych na przemocy i „mnie się należy” warto przeczytać książkę, która pokazuje jeden z wielu skutecznych sposobów załatwiania swoich spraw. Dobrych wzorców nigdy dość.

Pokaż mimo to

avatar
807
360

Na półkach: , , ,

Ostatnimi czasy pojawia się coraz więcej pozycji, które można nazwać nietypowymi poradnikami. Osobiście jestem uczulony na zwroty typu „wyjście ze swojej strefy komfortu” czy „jesteś zwycięzcą”, jednak zdaję sobie sprawę, że osoby je głoszące robią najczęściej same z siebie czarny PR fachowcom, którzy swoje rady opierają o badania naukowe, statystykę oraz doświadczenie. Lubię więc dać szansę pozycjom takim jak „Sztuka skutecznego proszenia”, aby zobaczyć, czy pod clickbaitowym tytułem kryje się jakaś merytoryczna wartość. Już kilka razy okazało się, że warto było sięgnąć po daną pozycję, bowiem wyniosłem z niej mnóstwo praktycznej i przydatnej wiedzy. Wydaje mi się, że tę książkę również można zakwalifikować do tej grupy.

Każdy z nas ciągle narzeka – w mniejszym lub większym stopniu, jednak jest to cecha charakterystyczna każdego człowieka cywilizacji zachodniej. Kiedyś narzekanie nie był tak wszędobylskie jak teraz, jednak były to inne czasy. Wówczas narzekanie dawało wymierne rezultaty, a dzisiaj stanowi głównie sposób na folgowanie własnym emocjom – choć nie zawsze prawidłowy i skuteczny. Guy Winch jednak podejmuje próbę wytłumaczenia w jaki sposób sztukę narzekania zamienić niemalże w sztukę proszenia, tak aby być w tym efektywnym i przy okazji nie mieć destrukcyjnego wpływu na siebie oraz swoje otoczenie. Nie tylko psychologia pokazała, w jaki sposób marudzenie wpływa na nas samych i sprawy, które załatwiamy, a autor z wielką chęcią dzieli się z czytelnikiem nie tyle sztuczkami, co wiarygodnymi przykładami.

„Na ogół już gdy wyczuwamy, że kolega, przyjaciel czy ktoś bliski wystąpi do nas ze skargą, włączają nam się mechanizmy obronne. Podnosimy emocjonalne mosty zwodzone, zalewamy fosy i wpuszczamy do nich krokodyle”.

Jedną z pierwszych rzeczy, na które zwracam uwagę w przypadku książek roszczących sobie prawo do bycia poradnikiem (lub czymś w podobie) jest research, jaki zrobił autor/autorka podczas pisania oraz ile źródeł podaje w danej pozycji. Czytelnik powinien nie tylko czuć, że osoba pisząca jest ekspertem w danym temacie, ale również powinien być w stanie zweryfikować przekazane informacje bez konieczności samodzielnego szukania odpowiednich publikacji. Jeśli w książce zostaną zawarte konkretne publikacje, w oparciu o które powstała książka, to jest to zdecydowanie bardzo dobry znak wysokiej jakości. Czytelnik dzięki temu może nie tylko zweryfikować słowa autora, ale również ma punkty zaczepienia w przypadku, gdy chce głębiej wgryźć się w daną tematykę. „Sztuka skutecznego proszenia” posiada dość obszerną bibliografię wraz z krótkimi opisami – mega plus.

O samej treści można napisać naprawdę wiele – zarówno pozytywnie, jak i trochę negatywnie. Pomimo mnóstwa merytorycznej wiedzy, ogromu informacji i wyników badań przeprowadzonych na przestrzeni lat przez wielu badaczy, czasem na karty książki wkrada się niepotrzebne przedłużanie i duplikowanie treści. Przez takie fragmenty aż chce się tylko błyskawicznie przelecieć wzrokiem, jednak nie zawsze jest to dobry pomysł. Najczęściej bowiem autor wplata w nie pojedyncze, bardzo istotne zdania, których pominięcie może skutkować nie do końca zrozumiałym odbiorem kolejnych części książki. Całość składa się z następujących po sobie, logicznie ze sobą związanych rozdziałów, które są swego rodzaju łańcuchem, który ma służyć czytelnikowi za przewodnika po świecie skutecznego i merytorycznego narzekania. Nie sposób zrobić błyskawiczny przeskok między dwoma kolejnymi rozdziałami lub tematami poruszanymi przez autora – będą po prostu niezrozumiałe.

„Ludzie narzekający skutecznie przynoszą pożytek swoim lokalnym społecznościom i całemu krajowi”.

Guy Winch w bardzo przyjemny i przystępny sposób przeprowadza czytelnika przez meandry psychologicznych zawiłości zarówno samego narzekania, jak i proszenia – które w pewnym sensie stara się zlać w jedno i to samo. Kolejne rozdziały są następującymi po sobie klockami, z których buduje logiczną całość i to jest po prostu spoko. Nie ma żadnego lawirowania wokół tematu i zbaczania z drogi, nie ma chaosu informacji. Jest prosty przekaz, który stara się usystematyzować całą wiedzę na temat, który wykłada czytelnikom Guy Winch. Można powiedzieć, że własną książkę zbudował na zasadzie skargokanapki, o której pisze na jej kartach. Prosty przekaz dla prostego człowieka, aby każdy wyniósł z tego jak najwięcej. Zwłaszcza informacje, w jaki sposób naprawdę skutecznie narzekać, aby to narzekanie zostało nie tylko przyjęte przez jego adresata, ale również wykorzystane do naprawienia błędów.

Przede wszystkim nie jest to jednak kolejny, nadęty poradnik, który ma za zadanie serwować jedynie pustą papkę wykorzystując wielkie słowa. Tego typu publikacji nie cierpię, a o wiele lepiej niż ja, wyjaśnia to Miłosz Brzeziński w swojej książce „Wy wszyscy moi ja”. Guy Winch na całe szczęście należy do tych osób, które krążą wokół nauki i badań, a nie wielkich słów rzucanych z pełną optymizmu głową, w której tak naprawdę nie ma żadnych faktów. Wysoko to sobie cenię i uwielbiam czytać takie książki. Z czystym sumieniem więc mogę polecić „Sztukę skutecznego proszenia” – kawał fajnej i pouczającej lektury, napisanej w prosty i przyjemny w odbiorze sposób. Oby więcej merytorycznych prac, a mniej pisania dla samego pisania. Zwłaszcza, że i w tym przypadku autor zaznacza, gdzie leży granica pomiędzy „wiem”, a „wydaje mi się”.

Ostatnimi czasy pojawia się coraz więcej pozycji, które można nazwać nietypowymi poradnikami. Osobiście jestem uczulony na zwroty typu „wyjście ze swojej strefy komfortu” czy „jesteś zwycięzcą”, jednak zdaję sobie sprawę, że osoby je głoszące robią najczęściej same z siebie czarny PR fachowcom, którzy swoje rady opierają o badania naukowe, statystykę oraz doświadczenie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
677
321

Na półkach: , ,

Na początek złożę zażalenie,ponieważ nie zgadzam się z tytułem. Uważam, że powinien on brzmieć "Sztuka skutecznego narzekania", bo o tym jest ta książka.

Autor jest doktorem psychologii i do tematu podszedł profesjonalnie, o czym świadczy spora bibliografia i powoływanie się na liczne badania naukowe. Do przeczytania zachęciło mnie jego przemówienie na TEDzie (o emocjonalnym SOS).

Książka jest napisana w amerykańskim stylu i zilustrowana licznymi "historiami z życia": Billa, Rachel, Dennisa, Steve'a, Rose, Joanny, Lauren, rodziny Bell, Sheeny, Miral i Chada, Ralpha i Soni, Eden i Harveya, Elliota, Carlosa, Samuela, Gila, Johna, Cari, i wreszcie Timothy'ego. Krótko mówiąc, trochę przegadana.

Narzekanie jest ciekawym tematem i zostało ono tutaj przeanalizowane chyba z każdej możliwej strony. Można uświadomić sobie jego funkcję, ale też brak funkcjonalności. Na końcu książka zmienia się w coś w rodzaju poradnika składania skarg i zażaleń. Doceniam również rozdział o skutecznej i nieskutecznej komunikacji w związkach.

I pytanie autora, które daje do myślenia: "Jakkolwiek byśmy nie chcieli siebie określać, pod wieloma względami jesteśmy tym, co robimy.(...)Jeżeli przynajmniej w cześci określa nas dominująca w naszym życiu aktywność, kim jesteśmy, zajmując się przez cały dzień narzekaniem?"

Na początek złożę zażalenie,ponieważ nie zgadzam się z tytułem. Uważam, że powinien on brzmieć "Sztuka skutecznego narzekania", bo o tym jest ta książka.

Autor jest doktorem psychologii i do tematu podszedł profesjonalnie, o czym świadczy spora bibliografia i powoływanie się na liczne badania naukowe. Do przeczytania zachęciło mnie jego przemówienie na TEDzie (o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
971
957

Na półkach: ,

Amerykańskie porzekadło mówi, że ”Kto najgłośniej krzyczy, ten najwięcej dostaje”.
Na pewno jest w tym dużo prawdy, lecz dziś nawet najwięksi mistrzowie zrządzania, geniusze narzekania, niedoścignione ”jęczybuły” marnują czas, nie uzyskując żadnych wymiernych korzyści.
Narzekamy na wszystko: od najważniejszych problemów globalnych, po drobiazgi życia codziennego.
Uskarżamy się na złych polityków, równie często narzekamy na wojnę co i na pogodę.
Dziś jesteśmy mistrzami narzekania.
Wpływ ustawicznego narzekania na naszą psychikę i ogólny nastrój jest porażający.
Nieskuteczne narzekanie może nam zniszczyć poczucie własnej wartości, doprowadzić do stanów lękowych i depresji oraz blokować naszą karierę zawodową.
Może nas kosztować dużo pieniędzy, zrujnować małżeństwo, ułatwić naszym dzieciom drogę do uzależnienia, a nawet może stworzyć zagrożenie dla zdrowia i długowieczności.
Autor książki w oparciu o swoje badania na pacjentach doszedł do wniosku, że narzekanie może być szansą a nie przeszkodą.
Może ono stanowić narzędzie wprowadzania ważnych poprawek, zarazem dokonać zasadniczych zmian w całej społeczności.
Autor pyta: dlaczego więc tak dużo narzekamy?
A tak mało mamy z tego korzyści?
I co najważniejsze.
Dlaczego tego nie widzimy i nie robimy nic, by tę niekorzystną tendencje powstrzymać?
Na określenie osoby narzekającej powstał wierszyk:
”Ja nienawidzę być wierzgaczem,
Bo ciągnie mnie w spokojne strony,
Lecz tylko zawias, który skrzypi,
Ma szansę być naoliwiony”.
A morał tego wierszyka: choćbyśmy nie wiem jak bardzo nie znosili narzekania, czasami trzeba to robić i to tak głośno, by zwrócić na siebie uwagę.
W dzisiejszych czasach skarżymy się do obcych ludzi w internecie.
Dlatego powstało bardzo dużo firm zajmujących się skargami np. agencja do spraw zażaleń to tylko jedna z firm oferujących w inetrnecie wachlarz usług.
Drogi czytelniku, tylko w tej książce możesz przeczytać jak skuteczne narzekanie może przyczynić się do budowania odporności emocjonalnej, jak może poprawić nasze poczucie własnej wartości, nasze relacje z innymi, a także zwiększyć poczucie szczęścia, zaś w niektórych przypadkach może nawet ocalić życie.
Autor ukazuje nam praktyczne techniki jak można skutecznie zadziałać, gdyż życie często dostarcza nam dużo okazji do wpływania na naszą społeczność np. w sklepie, w restauracji, autobusie czy taksówce.
Korzystajmy zatem z tych porad, aby nie tylko narzekać, ale także chwalić jakość świadczonych usług.

Amerykańskie porzekadło mówi, że ”Kto najgłośniej krzyczy, ten najwięcej dostaje”.
Na pewno jest w tym dużo prawdy, lecz dziś nawet najwięksi mistrzowie zrządzania, geniusze narzekania, niedoścignione ”jęczybuły” marnują czas, nie uzyskując żadnych wymiernych korzyści.
Narzekamy na wszystko: od najważniejszych problemów globalnych, po drobiazgi życia codziennego.
Uskarżamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
571
270

Na półkach: , , ,

Tytuł tej książki do mnie zupełnie nie przemówił - wręcz przeciwnie, uruchomił we mnie bunt, no bo jak to tak, dlaczego mam kogoś o coś prosić? Dałam jej jednak szansę po zapoznaniu się z jej treścią, bo uderza w mój czuły punkt. W mówienie wprost o tym, co jest nie tak. W skarżenie się, które czasem jest jak najbardziej zasadne. No bo, przyznajcie się, komu z Was ostatnio zdarzyło się złożyć skargę na nieudaną usługę lub zakup? Lub poskarżyć do osoby, która była sprawcą rozczarowania lub jakiejś nieprzyjemnej sytuacji? Mnie sprawia to trudność odkąd pamiętam. Wzbudza niepewność (zwłaszcza w sytuacjach bardziej oficjalnych czy konsumenckich),rodzi strach o utratę relacji (jeśli dotyczy tych bliższych związków). A przecież takie niewyjaśnione sprawy i żale ciążą okropnie i zabierają przestrzeń w naszych głowach. Stąd propozycja autora - czas najwyższy nauczyć się sensownego narzekania. I choć wierzę, że trudności w skarżeniu się mają (przynajmniej w moim przypadku) wiele źródeł, Guy Winch stworzył fajne kompendium wiedzy o tym, czy, jak i kiedy dobrze byłoby jednak się przemóc i poskarżyć.

Tytuł tej książki do mnie zupełnie nie przemówił - wręcz przeciwnie, uruchomił we mnie bunt, no bo jak to tak, dlaczego mam kogoś o coś prosić? Dałam jej jednak szansę po zapoznaniu się z jej treścią, bo uderza w mój czuły punkt. W mówienie wprost o tym, co jest nie tak. W skarżenie się, które czasem jest jak najbardziej zasadne. No bo, przyznajcie się, komu z Was ostatnio...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1662
1653

Na półkach:

Autor bardzo ciekawie, na konkretnych przykładach omawia sztukę skutecznego proszenia. Pokazuje jak zwrócić na siebie uwagę rozmówcy, jak powinna wyglądać wzorowa skarga, czy prośba. Można powiedzieć, że jest to zbiór praktycznych i uzasadnionych psychologicznie technik, które ułatwią nam zrozumienie, na które aspekty życia warto narzekać i w jaki sposób to wyrażać, aby czerpać korzyści i ukoić nasze, często zszargane nerwy.

Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/sztuka-skutecznego-proszenia-guy-winch/

Autor bardzo ciekawie, na konkretnych przykładach omawia sztukę skutecznego proszenia. Pokazuje jak zwrócić na siebie uwagę rozmówcy, jak powinna wyglądać wzorowa skarga, czy prośba. Można powiedzieć, że jest to zbiór praktycznych i uzasadnionych psychologicznie technik, które ułatwią nam zrozumienie, na które aspekty życia warto narzekać i w jaki sposób to wyrażać, aby...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    86
  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    14
  • Teraz czytam
    4
  • Popularnonaukowe
    2
  • Poradniki
    2
  • 2018
    2
  • 2019
    2
  • Interpersonalne
    1
  • 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sztuka skutecznego proszenia


Podobne książki

Przeczytaj także