Fabuła i treść nie są skomplikowane. Z historii przebija prostota ale jednocześnie ciepło i niezwykła energia, którą ciężko jest opisać. Ktoś powiedziałby, że jest banalna, wręcz infantylna, jednak mimo tego urzeka, wciąga i bawi.
To ta prostota jest siłą napędową tej opowieści. To w niej tkwi swoisty urok. Sporo tutaj rodzinnego ciepła, empatii i miłości. Wzajemnego ciepła, zrozumienia, wsparcia, solidarności. Bycia ze sobą i za sobą w każdej sytuacji.
To naprawdę może wzruszyć i rozczulić, zwłaszcza kiedy człowiek uświadomi sobie, że w niektórych tego wszystkiego brakuje - tego ciepła, miłości, wzajemnego zrozumienia i wsparcia. Zamiast tego są kłótnie, złość i nieporozumienia.

A może by tak zacząć inspirować się rodziną opisaną w książce. jest fikcyjna ale można brać z niej przykład.
Bo to rodzina, która się wzajemnie kocha, wspiera i szanuje. Taka, która zawsze stoi za sobą murem.

Ciepła, prosta, chwytająca za serce - taka właśnie jest ta książka.
Została napisana z myślą o młodszym czytelniku ale i starsi oraz dorośli będą czerpać przyjemność z jej lektury.

Fabuła i treść nie są skomplikowane. Z historii przebija prostota ale jednocześnie ciepło i niezwykła energia, którą ciężko jest opisać. Ktoś powiedziałby, że jest banalna, wręcz infantylna, jednak mimo tego urzeka, wciąga i bawi.
To ta prostota jest siłą napędową tej opowieści. To w niej tkwi swoisty urok. Sporo tutaj rodzinnego ciepła, empatii i miłości. Wzajemnego...