To moje pierwsze spotkanie z twórczością Ch. Martina, ale na pewno nie ostatnie. Jak mnie urzekła ta historia!

Przeczytałam ją jednych tchem.. Nie mogłam się oderwać od czytania. Historia zmywania z siebie brudu, złych uczynków, stawania się lepszym człowiekiem i naprawiania wyrządzonego zła - naprawdę mnie poruszyła. Kiedy okazało się, że książka oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, zmiękczyło to moje serce. Rozbawiła mnie scena, gdy Charlie rozmawiał z Colinem w jego rezydencji, był to początek ich znajomości, i w ciągu wymiany ich dosłownie kilku zdań żona Colina zdążyła pluskać się z dziećmi z basenie i nieść tacę z jedzeniem dla gości. : D

Tak naprawdę żyjemy w świecie luksusu, mamy dostęp do mnóstwa wygód, mając dach nad głową i pełny talerz często wydaje nam się, że po prostu nam się to należy. W tym samym czasie na świecie wielu ludzi nie ma czego włożyć do ust.

Książka warta jest przeczytania, naprawdę polecam.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Ch. Martina, ale na pewno nie ostatnie. Jak mnie urzekła ta historia!

Przeczytałam ją jednych tchem.. Nie mogłam się oderwać od czytania. Historia zmywania z siebie brudu, złych uczynków, stawania się lepszym człowiekiem i naprawiania wyrządzonego zła - naprawdę mnie poruszyła. Kiedy okazało się, że książka oparta jest na...

„Prosto z serca” autorstwa Charles Martin jest moim pierwszym spotkaniem z Autorem i jednocześnie niezwykle udanym. Książka jest bardzo dobrym przedstawicielem gatunku literatury pięknej. Jest to bardzo mądra i wzruszająca powieść, jednocześnie świetnie napisana. Opowieść jest naprawdę fascynująca, a fakt że historia związana z katastrofą na plantacjach kawy rzeczywiście miała miejsce czyni książkę jeszcze bardziej interesującą. Główny bohater Charlie Finn w swoim życiu wiele doświadczył, podejmował często niewłaściwe decyzje i musiał mierzyć się z ich konsekwencjami. Jednakże znalazł w sobie siłę żeby podjąć próbę naprawy swoich błędów. Jak przebiegała próba wynagrodzenia krzywd wyrządzonych w przeszłości i czy warto iść za głosem serca – zainteresowanych odsyłam do kart powieści. Polecam tę książkę z całego serca, bowiem jest wartościowa oraz z przesłaniem, mianowicie nawet jeśli pobłądziło się w życiu, warto spróbować zmiany oraz podjąć trud naprawy błędów. Powieść daje do myślenia, bardzo dobrze się ją czyta i z pewnością pozostanie na długo w mojej pamięci. Dlatego też zachęcam do przeczytania tej lektury.

„Prosto z serca” autorstwa Charles Martin jest moim pierwszym spotkaniem z Autorem i jednocześnie niezwykle udanym. Książka jest bardzo dobrym przedstawicielem gatunku literatury pięknej. Jest to bardzo mądra i wzruszająca powieść, jednocześnie świetnie napisana. Opowieść jest naprawdę fascynująca, a fakt że historia związana z katastrofą na plantacjach kawy rzeczywiście...

Powieść o odkupieniu i o tym, że najgorszym grzechem jest obojętność na los innych ludzi. Serdecznie polecam.

Powieść o odkupieniu i o tym, że najgorszym grzechem jest obojętność na los innych ludzi. Serdecznie polecam.

Dzień dobry wszystkim czytelnikom,jestem osobą lubiącą czytać książki, w jednym roku przeczytam 10 książek w drugim żadnej ,a w tym roku przeczytałam już 20 .
To nie jest przechwałka,tylko chcę powiedzieć iż czytam różne książki i tą konkretna " Prosto z serca" przez przypadek wzięłam do rąk i szczerze nie żałuję .
Ten autor pokazał mi ,iż każdy człowiek ma pokłady dobra w sobie,tylko wzbrania się walcząc z tym co w nim dobre,aż przychodzi impuls .
Życzę sobie i innym by mieli więcej empatii w sobie,i zauważali krzywdę ludzką.
POLECAM TĄ KSIĄŻKĘ z czystym sumieniem.
Pozdrawiam SOWA.

Dzień dobry wszystkim czytelnikom,jestem osobą lubiącą czytać książki, w jednym roku przeczytam 10 książek w drugim żadnej ,a w tym roku przeczytałam już 20 .
To nie jest przechwałka,tylko chcę powiedzieć iż czytam różne książki i tą konkretna " Prosto z serca" przez przypadek wzięłam do rąk i szczerze nie żałuję .
Ten autor pokazał mi ,iż każdy człowiek ma pokłady dobra w...

Nie spodziewałam się, że tak mi się ta książka spodoba. Bałam się, że to będzie romans, ale się mile rozczarowałam. Bohaterem powieści jest handlarz narkotyków Charlie Finn, człowiek pozornie bezwzględny i nieczuły, który na prośbę przyjaciela wyrusza na poszukiwanie skłóconego z rodzicami i całym światem nastolatka. Autor trzyma czytelnika w napięciu. Akcja toczy się pięknych plenerach Ameryki Środkowej.
Jest to historia o samotności, o winie i jej odkupieniu.
Polecam.

Nie spodziewałam się, że tak mi się ta książka spodoba. Bałam się, że to będzie romans, ale się mile rozczarowałam. Bohaterem powieści jest handlarz narkotyków Charlie Finn, człowiek pozornie bezwzględny i nieczuły, który na prośbę przyjaciela wyrusza na poszukiwanie skłóconego z rodzicami i całym światem nastolatka. Autor trzyma czytelnika w napięciu. Akcja toczy się...

Polecam

Polecam

Świetna, polecam

Świetna, polecam

Dawno nie czytałam tak mądrej i wzruszającej książki. Niech nie zniechęci nikogo początek, gdzie autor mocno skupia się na opisach technicznych łodzi i motorówek🥱. Dalej jest przepięknie. Wątek miłosny poprowadzony subtelnie (da się?!),wszystko jest takie spójne, nieprzekombinowane...Powieść zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami.

Dawno nie czytałam tak mądrej i wzruszającej książki. Niech nie zniechęci nikogo początek, gdzie autor mocno skupia się na opisach technicznych łodzi i motorówek🥱. Dalej jest przepięknie. Wątek miłosny poprowadzony subtelnie (da się?!),wszystko jest takie spójne, nieprzekombinowane...Powieść zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami.

Rewelacyjna. Dużo się dzieje i jest przesłanie. Świetnie napisana.

Rewelacyjna. Dużo się dzieje i jest przesłanie. Świetnie napisana.

Kolejna powieść-przypowieść Martina skupiająca się na możliwości zmiany w człowieku, nawet takim, który mocno pobłądził i wyrządził sobie i innym wiele krzywdy.

Niektórzy noszą w sobie takie światło, że śmiało potrafią wkraczać w mrok - wówczas światło, które promieniuje z ich wnętrza ten mrok rozprasza.

Kolejna powieść-przypowieść Martina skupiająca się na możliwości zmiany w człowieku, nawet takim, który mocno pobłądził i wyrządził sobie i innym wiele krzywdy.

Niektórzy noszą w sobie takie światło, że śmiało potrafią wkraczać w mrok - wówczas światło, które promieniuje z ich wnętrza ten mrok rozprasza.