koszmar. nie podoba mi się styl pisania autorki, mam wrażenie że jest pisana na siłę. fabuła nudna.

koszmar. nie podoba mi się styl pisania autorki, mam wrażenie że jest pisana na siłę. fabuła nudna.

Myślałam, że mamy tutaj książkę opowiadającą o lekomanii, coś w stylu ''take your pills' od netflixa. Dostaliśmy jednak bardziej temat presji szkolnej, którą wywierali również rodzice naszej bohaterki oraz kompleksy związane min. z trądzikiem co akurat tutaj było moim zdaniem mocno przesadzone. Pojawia się tutaj również problem z szantażystą wspomnianym w opisie. Pomysł z fabułą myślę, że bardzo fajny jednak wykonanie nijakie. Przez 3/4 książki miałam wrażenie, że czytam w kółko to samo, dopiero na ok. ostatnich 100 stronach było ciut lepiej ale bez żadnego ''wow''. Styl również do mnie nie przemówił, miałam wrażenie, że jest dosyć infantylny jak na taki temat. Spodziewałam się dużo więcej, dostałam rozczarowanie. Na pewno mogę stwierdzić, że "Pod presją'' na długo w mojej pamięci niestety nie zostanie.

Myślałam, że mamy tutaj książkę opowiadającą o lekomanii, coś w stylu ''take your pills' od netflixa. Dostaliśmy jednak bardziej temat presji szkolnej, którą wywierali również rodzice naszej bohaterki oraz kompleksy związane min. z trądzikiem co akurat tutaj było moim zdaniem mocno przesadzone. Pojawia się tutaj również problem z szantażystą wspomnianym w opisie. Pomysł z...

O dziewczynie, która jest pod presją.
POD PRESJĄ. Autorki playlist for The Dead

I teraz mamy problem. We wszystkim można spojelrować, ale tego robić nie chciałbym więc opowiem to jakoś inaczej, Książka opowiada o dziewczynie która jest pod presją przed taką maturą, czymś co nazywa się SAT.
I jako że straciła przyjaciółki przez drobne skazy i inne tego typu rzeczy bierze się tylko za naukę - pod nieustanną presją, przez co zaczyna potajemnie brać zakazane leki. (To coś w stylu maści majerankowej, która jest tak tania i tak dobra że jest zakaz sprzedawania jej w Niemczech). Ale wszystko to ściąga ją do takiego momentu, że nikt już nie wydaje jej się taką samą osobą jaką była w jej oczach. Traci przyjaciółki, oblewa egzamin….. Co jeszcze może pójść gorzej?
A jednak, coś może.

O dziewczynie, która jest pod presją.
POD PRESJĄ. Autorki playlist for The Dead

I teraz mamy problem. We wszystkim można spojelrować, ale tego robić nie chciałbym więc opowiem to jakoś inaczej, Książka opowiada o dziewczynie która jest pod presją przed taką maturą, czymś co nazywa się SAT.
I jako że straciła przyjaciółki przez drobne skazy i inne tego typu rzeczy bierze...

Opis sugeruje, że dostaniemy tu historię młodej dziewczyny, która nie mogąc poradzić sobie z presją ze strony szkoły i rodziców wpada w nałóg. Po kilku stronach okazało się jednak, że książka nie skupia się na uzależnieniu i problemach Kary. Głównym tematem jest tu tajemnicza osoba, która szantażuje dziewczynę. Sam styl pisania Falkoff jest w porządku. W ogóle mi nie przeszkadzał, a może nawet trochę go polubiłam. Problem jednak znajdował się w bohaterach. Postać Kary (chociaż jest to protagonistka) nie jest w ogóle rozwinięta. Nic o niej nie wiemy. Nie wiemy co myśli i czuje, chociaż cała ta sytuacja dotyczy właśnie jej. Bardzo brakowało mi jakiegokolwiek rozwinięcia, jeśli chodzi o jej charakter i psychikę. Sama historia jest bardzo prosta i nie wywołująca żadnych większych emocji. Mamy jeden główny wątek i praktycznie żadnych pobocznych motywów. Książka, która nie wyróżniła się dla mnie niczym. Zapomnę o niej bardzo szybko.

Opis sugeruje, że dostaniemy tu historię młodej dziewczyny, która nie mogąc poradzić sobie z presją ze strony szkoły i rodziców wpada w nałóg. Po kilku stronach okazało się jednak, że książka nie skupia się na uzależnieniu i problemach Kary. Głównym tematem jest tu tajemnicza osoba, która szantażuje dziewczynę. Sam styl pisania Falkoff jest w porządku. W ogóle mi nie...

Beznadziejna, jakby jakieś dziecko to napisało... Te wątki przyjaźni i miłości takie nudne, szantaż w sumie szybko się rozwiązał, a najbardziej denerwowała mnie główna bohaterka i jej problemy z pryszczami, to była jakaś obsesja, skoro dało się je zakryć zwykłym makijażem, to na pewno nie było tak źle, że wyglądała jak "potwór". Chyba większość ludzi w tym wieku ma z tym problemy. Nie polecam.

Beznadziejna, jakby jakieś dziecko to napisało... Te wątki przyjaźni i miłości takie nudne, szantaż w sumie szybko się rozwiązał, a najbardziej denerwowała mnie główna bohaterka i jej problemy z pryszczami, to była jakaś obsesja, skoro dało się je zakryć zwykłym makijażem, to na pewno nie było tak źle, że wyglądała jak "potwór". Chyba większość ludzi w tym wieku ma z tym...

Daję 4/10 tej książce, w mojej opinii na więcej nie zasługuje. Jest to zwykła młodzieżówka jakich wiele. Momentami byłam nią po prostu zmęczona i nudziłam się przy niej. Gdy znalazłam ją w bibliotece, byłam święcie przekonana, że jest ona o depresji. Okazuje się, że to słaba młodzieżówka z wątkiem romantycznym, który jak dla mnie nie ma najmniejszego sensu - "spotkaliśmy się dosłownie parę razy, ale jestem w Tobie już zakochana na zabój!"
I fakt, że to jej ulubiona nauczycielka, która zawsze była dla niej miła i była dla bohaterki ogromnym wsparciem jest szantażystą i właściwie główną antagonistą jest po prostu głupi.
Bohaterowie nie wyciągają żadnych wniosków - pojawia się tu hazard, narkotyki i handel nimi, a na końcu nikt nie zwraca uwagi, że może to jest złe i że nie powinni się w to mieszać.
Jedynym plusem, jaki ja zauważam jest ukazanie, że nawet posiadanie trądziku jest w stanie wpędzić człowieka w ogromne kompleksy. To, że bohaterka obawia się tego, co o niej pomyślą inni jest uzasadnione. Na Karze leży ogromna presja bycia tą idealną.
Podsumowując, nie polecam jej czytać, chyba że ktoś jest bardzo ciekawy, ale nie jest to lektura niezbędna dla osób, które lubują się w literaturze młodzieżowej.

Daję 4/10 tej książce, w mojej opinii na więcej nie zasługuje. Jest to zwykła młodzieżówka jakich wiele. Momentami byłam nią po prostu zmęczona i nudziłam się przy niej. Gdy znalazłam ją w bibliotece, byłam święcie przekonana, że jest ona o depresji. Okazuje się, że to słaba młodzieżówka z wątkiem romantycznym, który jak dla mnie nie ma najmniejszego sensu -...

Zaczęło się raczej przeciętnie. Główna bohaterka i te jej błahe problemy. Starałam się ją zrozumieć, ale nie zawsze mi się to udawło. Dopiero z czasem zaczęłam się w to wsyztsko wciągać, głównie za sprawą tego wątku z szantażem.

Fabuła była zagmatwana i czasem naprawdę zaskakująca. Szkoda, że końcówka, a właściwie ostatnie kilka stron nie trzyma tak bardzo w napięciu, ale mimo wszytsko było kilka momentów, któe mnie zaskoczyły.

Ogólnie była to naprawdę fajna młodzieżówka, do przeczytania na raz. Nie możemy wymagać od niej za dużo. Poważne tematy tez nie są poruszone w jakoś wybitny sposób, ale jednak ten wątek szantażu był naprawdę ciekawy i chociażby dla niego warto ją przeczytać.

Zaczęło się raczej przeciętnie. Główna bohaterka i te jej błahe problemy. Starałam się ją zrozumieć, ale nie zawsze mi się to udawło. Dopiero z czasem zaczęłam się w to wsyztsko wciągać, głównie za sprawą tego wątku z szantażem.

Fabuła była zagmatwana i czasem naprawdę zaskakująca. Szkoda, że końcówka, a właściwie ostatnie kilka stron nie trzyma tak bardzo w napięciu, ale...

Całkiem przyjemna i ciekawa książka młodzieżowa, która porusza dość ciężki temat, którym jest presja. Niekiedy mimo wielu starań, ciężko jest sprostać wygórowanym oczekiwaniom rodziców, którzy marzą o jak najlepszych ocenach swojego dziecka czy też pójściu na tą samą uczelnię co oni. Ponadto czas licealny, to czas dojrzewania, w którym ciało każdego nastolatka się zmienia - niekoniecznie w sposób taki, jakby tego oczekiwał. Problemy z akceptacją, zerwanie długoletnich przyjaźni oraz panika przed zbliżającymi się egzaminami SAT to tylko kilka spraw, którym musi stawić czoła główna bohaterka. Jak daleko jest w stanie posunąć się, aby osiągnąć jak najlepsze wyniki? A co, jeśli ktoś dowie się o jej sekretach i będzie ją szantażował? Może jednak nie powinna wziąć tej tabletki...

Całkiem przyjemna i ciekawa książka młodzieżowa, która porusza dość ciężki temat, którym jest presja. Niekiedy mimo wielu starań, ciężko jest sprostać wygórowanym oczekiwaniom rodziców, którzy marzą o jak najlepszych ocenach swojego dziecka czy też pójściu na tą samą uczelnię co oni. Ponadto czas licealny, to czas dojrzewania, w którym ciało każdego nastolatka się zmienia -...

Dosyć lekkie i ogólnikowe podejście do tematu presji, ale myślę, że na miejscu biorąc pod uwagę, że albo porusza się go zbyt poważnie, albo w ogóle. Zwraca uwagę na ten problem, a to już dobry początek. Zupełnie nie spodziewałam się aż tak szerokiego wątku kryminalnego z poszukiwaniem przestępcy i był to zarówno plus, jak i minus. Z jednej strony byłam pozytywnie zaskoczona, lecz z drugiej zabrał on miejsce głównemu tematowi "presji". Książka jest na pewno wartościową pozycją w każdej grupie wiekowej.

Dosyć lekkie i ogólnikowe podejście do tematu presji, ale myślę, że na miejscu biorąc pod uwagę, że albo porusza się go zbyt poważnie, albo w ogóle. Zwraca uwagę na ten problem, a to już dobry początek. Zupełnie nie spodziewałam się aż tak szerokiego wątku kryminalnego z poszukiwaniem przestępcy i był to zarówno plus, jak i minus. Z jednej strony byłam pozytywnie...

Pierwsza wydana w Polsce książka tej autorki - "Playlist for the Dead" - była lekkim rozczarowaniem. Blisko dwa lata później sięgnęłam po "Pod presją". Nie mając wielkich oczekiwań pozwoliłam sobie cieszyć się wakacyjną lekturą. Patrząc na okładkę, myślałam, że nowa powieść Falkoff będzie opowiadała o lekomanii. Tym czasem, dostałam książkę bardzo podobną do kultowej serii "Pretty Little Liars" - pełną szantaży, pogoni za najlepszymi ocenami, luksusowych ubrań i ekskluzywnych imprez dla wtajemniczonych. A także tytułowej presji. Presji, którą główna bohaterka odczuwa nie tylko, gdy myśli o egzaminach i wybraniu studiów, ale także, gdy pojawiają się wiadomości z pogróżkami...

Ciąg dalszy: morderczynimarzen.blogspot.com/2018/07/pod-presja-michelle-falkoff.html

Pierwsza wydana w Polsce książka tej autorki - "Playlist for the Dead" - była lekkim rozczarowaniem. Blisko dwa lata później sięgnęłam po "Pod presją". Nie mając wielkich oczekiwań pozwoliłam sobie cieszyć się wakacyjną lekturą. Patrząc na okładkę, myślałam, że nowa powieść Falkoff będzie opowiadała o lekomanii. Tym czasem, dostałam książkę bardzo podobną do kultowej serii...