365 dni

Okładka książki 365 dni
Blanka Lipińska Wydawnictwo: Edipresse Cykl: 365 dni (tom 1) literatura obyczajowa, romans
472 str. 7 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
365 dni (tom 1)
Wydawnictwo:
Edipresse
Data wydania:
2018-07-04
Data 1. wyd. pol.:
2018-07-04
Liczba stron:
472
Czas czytania
7 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381176477
Tagi:
erotyka literatura polska mafia namiętność pożądanie relacje damsko-męskie romans seks szantaż

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

365 NIE



652 320 14

Oceny

Opinia

avatar
584
510

Na półkach: , , , ,

Przeczytałam ogrom opinii o książce "365 dni" Blanki Lipińskiej i zakres ocen w granicach 1/10 do 7/10 pośród moich znajomych, całkowicie mnie zaintrygował. Postanowiłam przeczytać żeby mieć własną opinię i chyba bardziej z chęci porównania tej książki do "Kryształowych serc" Augusty Docher, w których trzon fabuły jest identyczny. Tam też Polka zostaje porwana przez 'mafioza' i przetrzymywana w jego willi.

Zarysujmy jednak akcję naszej powieści. Laura jest na wakacjach z przyjaciółmi i chłopakiem, kiedy zauważa ją don Massimo. Będąc w śpiączce miał wizję kobiety, która go 'uratowała' i kiedy zobaczył ją w prawdziwym życiu, postanowił ją porwać i dać ultimatum, zgodnie z którym, zakochałaby się w nim, w ciągu 365 dni. I tu właściwie kończy się zawiłość akcji, bo żadnych mafijnych zagrań, oprócz ochroniarzy z bronią, nie uświadczycie.

Bohaterka jest w mojej ocenie totalnie głupia. Jeśli zostajesz porwana i drugiego dnia twój porywacz zabiera cię na zakupy do obłędnych butików, a ty ochoczo wpadasz do przymierzalni i na wszystko się zgadzasz, to jest to zwyczajna głupota. Będąc na jej miejscu, planowałabym ucieczkę, nie odzywałabym się, nie zgadzała na wykonywanie poleceń, tak aby sam porywacz znudził się, bądź stwierdził, że nie jestem jednak miłością jego życia i mnie wypuścił. Zresztą tysiąc innych rzeczy mogłaby robić, zamiast pokazywać się z nim na czerwonym dywanie i przyjmować drogie prezenty. No pusta lala, której nie da się polubić. Nasz męski bohater to tyran i oprawca. Gwałt na stewardessie, który praktycznie otwiera książkę, to posunięcie żałosne, a jego zachowanie względem Laury, bardzo podobnie, momentami jakby była zwykłą dziwką (nie żeby nie było podstaw o takich wniosków :/). Sceny seksu dużo bardziej ordynarne niż w tego typu książkach, które czytałam, a na te wielokrotne orgazmy to się łapałam za głowę, uwierzcie. Ta miłość między bohaterami to nie wiem na czym była oparta, bo nie było nawet pojedynczej rozmowy, w której byłaby mowa o nich samych, ich przeszłości, upodobaniach. Serio, nawet jednej... Ale widać wystarczy być posuwaną (przepraszam za określenie) i obdarowywaną drogimi prezentami, żeby wykwitła miłość.

Narracja w pierwszej osobie czasu teraźniejszego, czyli najgorszy możliwy sposób pisania, jedynie na początku z punktu widzenia Massima, a potem ciągle z punktu widzenia Laury. Akcja nudna i przewidywalna, a chyba najbardziej irytowały mnie mimo wszystko odruchy bohaterki. No bo która normalna kobieta nie odsunęłaby się od człowieka, który kogoś zabił na jej oczach... Końcówka urywa się na dialogu na poziomie nastolatków, a nie dorosłych ludzi.

Dałam 3 gwiazdki i szybko wyjaśniam dlaczego: jest to moja minimalna ocena, bo jedną gwiazdkę daję autorowi, bo książkę napisał, drugą wydawnictwu za korektę i oprawę graficzną, a trzecią ludziom od marketingu, którzy w tym przypadku, chyba świetnie wykonali swoja robotę, bo te złe opinie najwyraźniej naciągają spiralę i kolejne osoby sięgną po książkę, chociażby dla wyrobienia własnego poglądu. Nie polecam i drugiej części nie przeczytam. Książka Pani Augusty Docher wypada dużo lepiej, jeśli interesują Was podobne wątki i teraz mam lekkie wyrzuty sumienia, że dałam jej 4/10, bo przy '365 dniach' wypada dużo korzystniej, nawet na mocną szóstkę.

https://angeliconpoint.blogspot.com/

Przeczytałam ogrom opinii o książce "365 dni" Blanki Lipińskiej i zakres ocen w granicach 1/10 do 7/10 pośród moich znajomych, całkowicie mnie zaintrygował. Postanowiłam przeczytać żeby mieć własną opinię i chyba bardziej z chęci porównania tej książki do "Kryształowych serc" Augusty Docher, w których trzon fabuły jest identyczny. Tam też Polka zostaje porwana przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13 132
  • Chcę przeczytać
    1 584
  • Posiadam
    1 465
  • 2019
    295
  • 2020
    258
  • 2018
    256
  • 2020
    188
  • Teraz czytam
    185
  • Ulubione
    160
  • 2019
    79

Cytaty

Więcej
Blanka Lipińska 365 dni Zobacz więcej
Blanka Lipińska 365 dni Zobacz więcej
Blanka Lipińska 365 dni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także