W przypadku Trybunału Konstytucyjnego bodaj każda pozycja o nim traktująca (nawet pośrednio) niebezpiecznie może wpisywać się w politykę, lecz w tym przypadku wywiad moim zdaniem zdołał znaleźć dobry balans. Nie sposób prowadząc rozmowę z osobą, było nie było, publiczną, uciec od prywatnych anegdot czy widocznych tu i ówdzie osobistych przekonań, lecz wyjałowiona z nich całkowicie książka byłaby... krótką notką biograficzną. Na szczęście sam prof. Rzepliński umie stawiać granice, a mimo to prowadzić opowieść w sposób bogaty w konkrety i ciekawy. Polecam, nawet jeśli orzecznictwo Trybunału pod jego przewodnictwem nie jest komuś po drodze.

W przypadku Trybunału Konstytucyjnego bodaj każda pozycja o nim traktująca (nawet pośrednio) niebezpiecznie może wpisywać się w politykę, lecz w tym przypadku wywiad moim zdaniem zdołał znaleźć dobry balans. Nie sposób prowadząc rozmowę z osobą, było nie było, publiczną, uciec od prywatnych anegdot czy widocznych tu i ówdzie osobistych przekonań, lecz wyjałowiona z nich...

Bardzo dobry wywiad o Polsce, sądownictwie. Prof. Rzepliński to naprawdę mądry człowiek.

Bardzo dobry wywiad o Polsce, sądownictwie. Prof. Rzepliński to naprawdę mądry człowiek.

Szkoda, że prawnik, który pełnił tak ważne funkcje, miesza (w teorii i praktyce) prawo z ideologią i zaangażowaniem politycznym. Szkoda, że tylu osobom (z lewicy i z prawicy też zamieszano tak bardzo w głowach. Szkoda, że wielu prawników nie toleruje najmniejszej, dopuszczalnej przecież i potrzebnej, krytyki "jedynie słusznej" interpretacji prawa i jego podstaw. Videant consules ne quid detrimenti res publica capiat - lecz cóż czynić, gdy oni zawiodą?

Szkoda, że prawnik, który pełnił tak ważne funkcje, miesza (w teorii i praktyce) prawo z ideologią i zaangażowaniem politycznym. Szkoda, że tylu osobom (z lewicy i z prawicy też zamieszano tak bardzo w głowach. Szkoda, że wielu prawników nie toleruje najmniejszej, dopuszczalnej przecież i potrzebnej, krytyki "jedynie słusznej" interpretacji prawa i jego podstaw. Videant...

Zamiast się uczyć do egzaminów to ja sobie na spokojnie czytam. Klasyk! Ale moje sumienie jest czyste, ponieważ w jakiś sposób książka ta pomoże mi podczas egzaminu z prawa konstytucyjnego.
"Sędzia gorszego sortu" to bardzo dobry, merytoryczny reportaż. Oprócz przybliżenia postaci byłego Prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego, jego życia jako profesor UW, jego życia jako sędzia, jego życia jako obywatela Polski to również obnaża nieudolność obecnie rządzących i z drugiej strony nieudolność partii opozycyjnych. Rzepliński pokazuje, że Polska to obecnie państwo bezprawia, które za nic ma Konstytucję. Władza robi co chce, jak chce i kiedy chce. Za nic mają procedury i kompetencję. Najważniejsze to posadzić na wszystkich wysokich stołkach zaufanych ludzki, którzy nie będą robić żadnych problemów.

Jestem młodą Polką, co więcej jestem osobą prawicową, dla której tradycje i zasady są ważne. Czuję, że w Polsce źle się dzieje i Naród powinien podjąć zdecydowane kroki, podczas nadchodzących wyborów.

Zamiast się uczyć do egzaminów to ja sobie na spokojnie czytam. Klasyk! Ale moje sumienie jest czyste, ponieważ w jakiś sposób książka ta pomoże mi podczas egzaminu z prawa konstytucyjnego.
"Sędzia gorszego sortu" to bardzo dobry, merytoryczny reportaż. Oprócz przybliżenia postaci byłego Prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego, jego życia jako profesor UW,...