Trucicielka królowej

Okładka książki Trucicielka królowej
Jeff Wheeler Wydawnictwo: Jaguar Cykl: Królewskie źródło (tom 1) literatura młodzieżowa
350 str. 5 godz. 50 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Królewskie źródło (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Queen’s Poisoner
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2018-06-06
Data 1. wyd. pol.:
2018-06-06
Data 1. wydania:
2016-04-01
Liczba stron:
350
Czas czytania
5 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376866888
Tłumacz:
Anna Krochmal
Tagi:
dla młodzieży fantasy
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
264 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
846
246

Na półkach:

Seria „Królewskie źródło” Jeff Wheller – literatura młodzieżowa – chodziła za mną od dłuższego czasu. Poznałam ja przez zupełny przypadek, ale od razu do mnie przemówiła. Przypadek? Nie wierzę w nie. Natychmiast poczułam potrzebę zatracenia się w świecie wykreowanym przez autora i tak też zrobiłam. Zaczęłam więc czytać tak, jak Bóg przykazał, czyli od początku. Na pierwszy ogień poszła „Trucicielka królowej”.

Lord Kiskaddon to namiestnik króla, który rządzi zachodem Ceredigion. Podczas jednej z bitew traci najstarszego syna, pełniącego rolę zakładnika. Zostaje zmuszony do oddania kolejnego. Jeśli tego nie zrobi, król straci całą jego rodzinę. Kiskaddon wraz żoną podejmują decyzję – w Pałacu Królewskiego Źródła, jako zakładnik zamieszka Owen, najmłodszy syn.

„Niełatwo służyło się królowi. Severn Argentine ciął słowami jak biczem za każdym razem, gdy otwierał usta. W ciągu dwóch lat, które upłynęły od chwili, gdy sięgnął po koronę, nie bacząc na prawo do sukcesji dzieci swego starszego brata, królestwo pogrążyło się w intrygach, zdradach i egzekucjach”

Dla mnie zawsze najważniejsze są pierwsze strony. Czy historia mnie zaciekawi, czy bohaterowie nie będą irytować, a ilość opisów przyprawiać o zawroty głowy. Ale zdarzyło się to, na co ogromnie liczyłam. Od samego początku czułam, że czas poświęcony na książkę/serię nie będzie czasem zmarnowanym.

Autor na samym początku naszkicował z grubsza królestwo Ceredigion, a następnie najważniejszych bohaterów. Ale nie zrobił tego całościowo. Zrobił to nieznacznie, pozostawiając ich jakby za mgłą. Dopiero z czasem dodawał detali, owiewając niektórych wieloma tajemnicami. Moja ciekawość była więc podsycana, co bardzo mi się podobało. Czułam się trochę jak Owen, poznając nowe otoczenie, w którym musiałam się odnaleźć. On również nie wiedział o wielu rzeczach. Byliśmy zatem na tym samym poziomie. Wiedzieliśmy dokładnie to samo. Ni mniej, ni więcej.

„Mieszkańcy Ceredigionu trwają w pradawnej wierze w moc wody. Wiara ta wzięła się z legend, których nikt już nie pamięta. Wszystko to niewarte funta kłaków. Wznoszą na brzegach rzek wielkie sanktuaria

Szalenie podobał mi się również język, którym posłużył się autor, kreując świat Owena. Czytając, nie znajdziecie słów współczesnych, takich jak: „na razie”, „kosmos” czy „magazyn”. „Trucicielka królowej” to historia pozbawiona współczesności pod każdą postacią. Bardzo cieszył mnie fakt, iż bohaterowie nie mieli elektroniki oraz że zwracali się do siebie w sposób, jaki teraz jest w zasadzie zapomniany. Ta książka ma klimat, który rzadko się spotyka, a przynajmniej ja na niego nie trafiam. Ale nie obawiajcie się, słownictwo, choć urozmaicone, jest zarazem bardzo przyjazne.

Warto również wspomnieć o dodatku, którym są fragmenty dziennika pewnego szpiega. Oczywiście jego tożsamość jest owiana tajemnicą, co wyostrza zmysły, ale w końcu go poznajemy. O czym pisze? W zasadzie o wszystkim. Jednak bohater ten wzbudził we mnie wiele emocji i to od pierwszych zapisków. Ile one wnoszą do fabuły? Z jednej strony mogłyby w ogóle nie istnieć, ale z drugiej, gdy wychodzi na jaw, kto jest ich autorem, jako czytelnicy wiemy znacznie więcej o nowej postaci, co jest sporym plusem. Znamy ją bowiem bardzo dobrze i zaostrza to całą akcję.

„Trucicielka królowej” to świetnie napisany wstęp. To historia w niezwykłym klimacie i z pewnością sięgnę po następną, czyli „Córkę złodzieja”. Gorąco zachęcam nie tylko młodzież, ale i starszych czytelników. Jeśli lubicie przygodówki, nie pożałujecie!

Seria „Królewskie źródło” Jeff Wheller – literatura młodzieżowa – chodziła za mną od dłuższego czasu. Poznałam ja przez zupełny przypadek, ale od razu do mnie przemówiła. Przypadek? Nie wierzę w nie. Natychmiast poczułam potrzebę zatracenia się w świecie wykreowanym przez autora i tak też zrobiłam. Zaczęłam więc czytać tak, jak Bóg przykazał, czyli od początku. Na pierwszy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    593
  • Przeczytane
    332
  • Posiadam
    113
  • 2018
    22
  • Teraz czytam
    20
  • Fantastyka
    14
  • Fantasy
    12
  • 2019
    11
  • Ulubione
    9
  • 2021
    8

Cytaty

Więcej
Jeff Wheeler Trucicielka królowej Zobacz więcej
Jeff Wheeler Trucicielka królowej Zobacz więcej
Jeff Wheeler Trucicielka królowej Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także