Magia kąsa

Okładka książki Magia kąsa
Ilona Andrews Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Kate Daniels (tom 1) fantasy, science fiction
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kate Daniels (tom 1)
Tytuł oryginału:
Magic Bites
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2010-02-05
Data 1. wyd. pol.:
2010-02-05
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375741865
Tłumacz:
Anna Czapla
Tagi:
Kate Daniels Curran urban fantasy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
1261 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
553
285

Na półkach: , , ,

Szperając po różnych zakątkach internetu w poszukiwaniu informacji o ciekawych książkach (z interesującego mnie gatunku), raz po raz trafiałam na pełne zachwytu recenzje serii o Kate Daniels autorstwa Ilony Andrews. Kilkakrotnie obejrzałam sobie opisy, obejrzałam okładki i za każdym razem efekt był taki sam: nie wzbudzało to mojej chęci bliższego zapoznania się. Odczuwam już pewien przesyt urban fantasy i zniechęca mnie już sama wzmianka o wilkołakach czy wampirach.

Poza tym proszę... Ogromny lew? Lew kojarzy mi się wyłącznie z Simbą. Ewentualnie z Krainą Narnii.

W pewnym momencie jednak miałam kryzys i nie potrafiłam znaleźć nic innego, co nadawałoby się do przeczytania, więc sięgnęłam po serię "Magia...". Ha, lubię być pozytywnie zaskakiwana. Niewielu jest autorów, którzy potrafią zaintrygować mnie na tyle, bym po przeczytaniu pierwszej części sięgnęła po więcej: zwykle zniechęcam się po drugim, a już na pewno po trzecim tomie. Tu jednak połknęłam wszystkie dostępne części (6 + kilka krótszych opowiadań) i z niecierpliwością czekam na siódmą wypatrując udostępnianych już teraz fragmentów (a są denerwująco wciągające). Nie są to z pewnością książki, po których oczekuje się podróży w głąb ludzkiej duszy, głębszych przeżyć czy mozolnej wędrówki przez zadawnione traumy. To stosunkowo prosta, lekka rozrywka, specyficznego rodzaju: wartka akcja, błyskotliwe dialogi i niekoniecznie poważne sytuacje.

Autorami serii jest małżeństwo, Ilona i Andrew Gordonowie. Sam fakt, że książkę napisały dwie osoby, niekoniecznie musi działać na jej korzyść, Gordonom wyszło to jednak na dobre. Historia opowiedziana jest z perspektywy Kate, do tego dochodzą krótkie fragmenty widziane oczami Currana czy dodatkowe opowiadania z punktu widzenia innych bohaterów (Andrei, Dali, Julie).

Co mi się podobało? Dużo humoru (czasem tak absurdalnego, że nie pozostaje nic innego, jak się roześmiać) i nieustanne walki głównej pary (mało czułości, dużo rękoczynów). Było też sporo wyrazistych, zabawnych postaci. Napisać, że Kate to twarda babka z jajami, to niedopowiedzenie, natomiast Curran zupełnie nie przypomina typowego bohatera romansu (wątpię, czy tą serię w ogóle można nazwać romansem). Jest wyjątkowo arogancki, denerwujący i przez pierwsze trzy części pokazuje się stosunkowo rzadko (a kiedy się już pokazuje - zwykle skaczą sobie z Kate do oczu). Czeka się jednak na te wspólne sceny przebierając nogami. Lubię niedoskonałych bohaterów, szczególnie takich, u których te niedoskonałości trwają w miarę rozwijania się fabuły. Nie lubię natomiast ostrych podziałów na "dobrzy" i "źli", a w "Magii..." zdecydowana większość postaci mieści się w szarej strefie: również wśród tych, którzy powinni być "swoi" - zdarzają się czy to zdrajcy, czy niechętni głównej bohaterce, raz po raz natomiast otrzymuje ona wsparcie od osób, których uważała za wrogów. Nie wiadomo, czego się po nich spodziewać i dzięki temu są naprawdę intrygujący.

Co mi się nie podobało? Często powtórzenia opisów postaci - np. Derek to cud-chłopak, na widok którego kobiety odwracają głowy, a Jim to facet, na którego wystarczy rzucić okiem, by zejść mu z drogi. Te opisy towarzyszyły im w niemal każdej scenie - to mnie irytowało. Pojawiające się raz po raz nieścisłości (np. w pierwszym tomie Kate wspomina coś o swoim dziadku (choć może to błąd w tłumaczeniu, nie sprawdzałam), a w świetle późniejszych informacji to niemożliwe - tak, jakby autorom zmieniła się koncepcja; w tomie trzecim pojawia się Naeemah, by później bez słowa wyjaśnienia zniknąć, tak samo zresztą Anna, żona Grega). Och, i cała ta magiczna otoczka zdecydowanie mnie już nużyła. Ile można eksploatować temat pojawiających się na ulicach magicznych stworów, szalonych bogów czy dziwacznych istot rodem z horrorów Lovecrafta? Z drugiej strony... Jeśli przymknąć na to oko, można się całkiem dobrze bawić tymi niedorzecznościami. Kompletny misz-masz mitologii, religii i wszelkich możliwych wierzeń może być zabawny, o ile nie traktuje się go na poważnie.

Literackich opisów czy głębszych analiz ludzkich charakterów tam nie szukałam, więc nie będę się czepiać.

Ciąg dalszy opinii (odnoszący się również do kolejnych tomów) na moim blogu: http://nanikowy.blogspot.com/2014/06/kate-daniels.html

Szperając po różnych zakątkach internetu w poszukiwaniu informacji o ciekawych książkach (z interesującego mnie gatunku), raz po raz trafiałam na pełne zachwytu recenzje serii o Kate Daniels autorstwa Ilony Andrews. Kilkakrotnie obejrzałam sobie opisy, obejrzałam okładki i za każdym razem efekt był taki sam: nie wzbudzało to mojej chęci bliższego zapoznania się. Odczuwam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 077
  • Chcę przeczytać
    2 322
  • Posiadam
    562
  • Ulubione
    339
  • Fantastyka
    128
  • Fantasy
    70
  • Teraz czytam
    47
  • 2018
    42
  • Chcę w prezencie
    37
  • 2021
    35

Cytaty

Więcej
Ilona Andrews Magia kąsa Zobacz więcej
Ilona Andrews Magia kąsa Zobacz więcej
Ilona Andrews Magia kąsa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także