„ Pamiętaj księżniczko, że łobuz kocha najbardziej… a później cierp, wyj i rycz, bo zamiast faceta z mózgiem wybrałaś zwykłego kurwa debila.”
To nie jest książka miła, łatwa i przyjemna. I jeśli ma działać, trzeba ją dozować małymi łyżeczkami, rozdział dziennie, przemyśleć, zaakceptować i zmieniać nawyki. To opowieść o życiu większości nas, o uczuciach i problemach z nich wynikających, często schowanych gdzieś w jestestwie, pod wachlarzem masek na każdy dzień tygodnia.
Wicijowski napisał poradnik oczywistości, który opowiada o życiu, pasjach i problemach makdonalizacji związków. „Popieprzone czasy, w których poziom szczęścia mierzy się ilością lajków na portalach społecznościowych ”
Jednakże autor dolał do niego szamba i próbował je filtrować pokazując co zwykle zostaje na sitku. Polecam każdej niezadowolonej ze swojego życia osobistego osobie - takiej, której życie dało/daje kopa bo ma przy sobie nieodpowiedniego partnera/której życie przecieka przez palce z pozoru błahego powodu.
Nie jest to Grzesiak ani Borecki, co widać w handlowo spakowanej treści :
Tautologia pełną gębą. „Kurwa, dupa i gówno ” w różnych formach i odmianach, do tego dodane kilka barwniejszych przemyśleń, a potem kopiuj, wklej - niekiedy całymi akapitami - oddzielone kilkoma rozdziałami, obszyte czarną, tandetną okładką. Logicznym jest to, że ten poradnik to skopiowane felietony ze strony oczamimezczyzny.pl.
Próżno tu szukać antidotum i recepty na lepsze życie, za to łatwo dostać w twarz od trafnych i wulgarnych sformułowań. Kobiety z rozkoszą mogą pływać po spisanych myślach większości facetów udowadniając sobie, że płeć brzydka serio jest bliższa troglodycie niż toposowi ideału – połączenia wieszcza z wszystkimi przeciwnościami damskich narzekań – przemycanego w wierszach i romantycznych filmach.
Ot i cała filozofia niedoboru i selekcji naturalnej.
Książkę można kupić wyłącznie na stronie autora, poza normalnymi księgarniami, przez co na allegro osiąga horrendalne kwoty. Trzeba wpłacić pieniądze i czekać. I czekać … i może dostaniecie wiadomość, że akurat niedługo zostanie do was wysłana. Dramat organizacyjno-wydawniczy.
5/10.

„ Pamiętaj księżniczko, że łobuz kocha najbardziej… a później cierp, wyj i rycz, bo zamiast faceta z mózgiem wybrałaś zwykłego kurwa debila.”
To nie jest książka miła, łatwa i przyjemna. I jeśli ma działać, trzeba ją dozować małymi łyżeczkami, rozdział dziennie, przemyśleć, zaakceptować i zmieniać nawyki. To opowieść o życiu większości nas, o uczuciach i problemach z nich...