rozwińzwiń

Plaga olbrzymów

Okładka książki Plaga olbrzymów Kevin Hearne Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Plaga olbrzymów
Kevin Hearne Wydawnictwo: Rebis Cykl: Siedem kenningów (tom 1) fantasy, science fiction
720 str. 12 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Siedem kenningów (tom 1)
Tytuł oryginału:
A Plague of Giants
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2018-07-31
Data 1. wyd. pol.:
2018-07-31
Data 1. wydania:
2017-10-17
Liczba stron:
720
Czas czytania
12 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380623101
Tłumacz:
Maria Smulewska-Dziadosz
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Inwazja olbrzymów w opowieści barda



841 1 310

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
86 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
187
10

Na półkach: ,

Trochę długo się rozkręcała i początkowo myślałem, że mnie nie wciągnie, ale jak już się rozkręciła to pochłonęła mnie bez reszty.
W bardzo ciekawy sposób ujęte i przekazane historie różnych postaci w różnym miejscach, świetny pomysł.
Sam świat również bardzo ciekawy, czuć w nim Hearne'a, jak również jego specyficzne poczucie humoru, choć znacznie tego mniej niż w Żelaznym Druidzie.
Niestety, póki co wygląda na to że Rebis nie ma zamiaru kontynuować wydawania tej serii, a szkoda. Mam nadzieję, że mylę się w tym względzie.

Trochę długo się rozkręcała i początkowo myślałem, że mnie nie wciągnie, ale jak już się rozkręciła to pochłonęła mnie bez reszty.
W bardzo ciekawy sposób ujęte i przekazane historie różnych postaci w różnym miejscach, świetny pomysł.
Sam świat również bardzo ciekawy, czuć w nim Hearne'a, jak również jego specyficzne poczucie humoru, choć znacznie tego mniej niż w Żelaznym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
105
24

Na półkach:

Przemyślany świat ciekawi bohaterowie i nowatorski sposób na opowiadanie fabuły całej książki.
Bardzo fajna książka polecam, i mimo to, że okładka wygląda gorzej od okładek lovecrafta to książka z prawdziwym horrorem zawiezie wspólnego nie ma.

Przemyślany świat ciekawi bohaterowie i nowatorski sposób na opowiadanie fabuły całej książki.
Bardzo fajna książka polecam, i mimo to, że okładka wygląda gorzej od okładek lovecrafta to książka z prawdziwym horrorem zawiezie wspólnego nie ma.

Pokaż mimo to

avatar
1088
411

Na półkach: , ,

"Plaga olbrzymów" to powieść autorstwa Kevina Hearne'a, pierwsza część serii "Seven Kennings" (pol. "Siedem kenningów"). Jest to epicka fantastyka, która przenosi czytelnika do świata pełnego magii, olbrzymów i innych nadnaturalnych stworzeń.

"Plaga olbrzymów" opowiada historię wojny pomiędzy dwoma królestwami, które zostają zaatakowane przez tajemnicze olbrzymy. Opowieść jest przedstawiana z perspektywy wielu bohaterów, z których każdy ma swoje własne tajemnice, a ich losy splatają się wraz z rozwojem wydarzeń. Książka jest bogata w akcję, intrygi i rozbudowany świat.

Plusy książki:
- Różnorodność perspektyw: Książka prezentuje historię z wielu różnych perspektyw bohaterów, co pozwala na głębsze zrozumienie świata przedstawionego i tworzy ciekawe narracyjne połączenia.
- Bogaty świat fantasy: Autor stworzył bogaty i złożony świat fantasy, wypełniony magicznymi stworzeniami, magią i mitologią. Czytelnicy mogą cieszyć się odkrywaniem różnych elementów tego świata.
- Charakterystyczny styl pisania: Kevin Hearne słynie z charakterystycznego stylu pisania, który łączy humor, dialogi i szybkie tempo narracji. To może sprawić, że czytanie staje się przyjemne i zabawne.

Minusy książki:
- Wolniejszy początek: Niektórzy czytelnicy mogą odczuwać, że początek książki jest wolniejszy, potrzebując czasu na wprowadzenie postaci i nawiązanie wątków fabularnych.
- Przeładowanie informacjami: Z uwagi na bogaty świat fantasy, niektórzy mogą czuć, że książka zawiera zbyt wiele informacji i opisów, co może spowolnić tempo czytania.
- Słaby rozwój niektórych postaci: Ze względu na dużą liczbę bohaterów, niektóre postacie nie rozwijają się w pełni, co może sprawić, że niektórzy czytelnicy nie poczują się z nimi tak silnie związani lub nie będą mieć pełnego zrozumienia ich motywacji i charakterów.

"Plaga olbrzymów" to powieść autorstwa Kevina Hearne'a, pierwsza część serii "Seven Kennings" (pol. "Siedem kenningów"). Jest to epicka fantastyka, która przenosi czytelnika do świata pełnego magii, olbrzymów i innych nadnaturalnych stworzeń.

"Plaga olbrzymów" opowiada historię wojny pomiędzy dwoma królestwami, które zostają zaatakowane przez tajemnicze olbrzymy. Opowieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
8

Na półkach:

bardzo fajnie poprowadzona narracja, polecam :)

bardzo fajnie poprowadzona narracja, polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
502
32

Na półkach:

Kevin Hearne jest znany polskim czytelnikom z dobiegających wkrótce końca „Kronik Żelaznego Druida”. Tym razem próbuje sił w klasycznej fantasy, odkurzając pomysł, który – jak sam pisze ‒ zrodził się w jego głowie na długo zanim stworzył swój sztandarowy cykl. Inspiracją dla autora był Homer i codzienność życia takiego barda, w „Pladze olbrzymów” ‒ pierwszym tomie nowej serii pt. „Siedem kenningów” ‒ przeniesiona w realia fantastycznego kontynentu Teldwen. Historycznie, kenningi to metafory stosowane w staroskandynawskiej poezji, zatem także w tym widać nawiązane do sztuki oratorskiej (czy to świadoma sugestia idąca od autora, pokażą zapewne kolejne tomy); tutaj zaś są one magicznymi talentami pochodzącymi od bogów.
Owdowiały historyk Dervan zostaje poproszony o spisanie opowieści barda Fintana, którego przybycie do Pelemynu ma być darem Rady Trójjedynej. Röllend, władca miasta i równocześnie przyjaciel z dzieciństwa Dervana, podejrzewa, że artysta w rzeczywistości jest szpiegiem i wciąga uczonego w polityczną rozgrywkę. Wydarzenia z tym związane są przeplatane zgromadzonymi przez Fintana relacjami z przebiegu inwazji na Teldwen dokonanej przez fanatyczne istoty zwane Kościolbrzymami oraz toczących się równolegle do niej intryg i konfliktów między poszczególnymi państwami.
Hearne’owi udało się stworzyć wyrazisty różnorodny świat, głównie dzięki ciekawemu pomysłowi na magię, który stanowi równocześnie kluczowy element fabuły powieści. Dzięki Dervanowi poznajemy kontekst, w jakim przekazywane są historie. Za pośrednictwem Fintana zaś odkrywamy dzieje różnych bohaterów, wycinki historii opowiedziane z ich perspektywy ‒ i właśnie w tym miejscu konstrukcja powieści trzeszczy, gdyż okoliczności, w jakich bard wchodzi w posiadanie poszczególnych relacji, bywają naciągane do granic nieprawdopodobieństwa, sztucznie podporządkowane autorskiemu zamysłowi.

[recenzja opublikowana pierwotnie w "Nowej Fantastyce" 10/2018]

Kevin Hearne jest znany polskim czytelnikom z dobiegających wkrótce końca „Kronik Żelaznego Druida”. Tym razem próbuje sił w klasycznej fantasy, odkurzając pomysł, który – jak sam pisze ‒ zrodził się w jego głowie na długo zanim stworzył swój sztandarowy cykl. Inspiracją dla autora był Homer i codzienność życia takiego barda, w „Pladze olbrzymów” ‒ pierwszym tomie nowej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
244
33

Na półkach:

O Musztardo...

Kevin Hearne zaistniał w mojej biblioteczne jako autor Kronik Żelaznego Druida. Cykl o Kenningach to zupełnie inne danie.

To tak jakby właściciel radosnego McDonald's postanowił, że teraz otworzy Sphinxa. Tylko takiego z tą samą musztardą.

O dziwo, to się udało.
O Musztardo, ech... Musztardo...

O Musztardo...

Kevin Hearne zaistniał w mojej biblioteczne jako autor Kronik Żelaznego Druida. Cykl o Kenningach to zupełnie inne danie.

To tak jakby właściciel radosnego McDonald's postanowił, że teraz otworzy Sphinxa. Tylko takiego z tą samą musztardą.

O dziwo, to się udało.
O Musztardo, ech... Musztardo...

Pokaż mimo to

avatar
958
53

Na półkach: ,

Historia opowiedziana inaczej niż zwykle. Narratorem jest wielu ludzi w ciele jednego człowieka – barda. Przybywa do Pelemynu, aby stanąć naprzeciwko obywateli miasta. Pragnie opowiedzieć mrożącą krew w żyłach historię inwazji olbrzymów, która dotyka cały kontynent. Bard wciela się w naocznych świadków inwazji i przerażonej gawiedzi opowiada wszystko, czego się dowiedział poprzez rozmowy lub czytanie zgubionych stronnic pamiętników. Jedynym ratunkiem dla ludzi są wyjątkowi bohaterowie, posiadający kenningi. Władza nad żywiołami daje im niesamowite możliwości, mimo że używanie ich wymaga nieludzkiego poświęcenia. Teraz muszą stawić czoła zagrożeniu, jakiego nikt do tej pory nie doświadczył.

Nigdy dotąd nie słyszałam o autorze. Przed lekturą poczytałam trochę o Kevinie Hearnie i okazało się, iż napisał serię Kroniki Żelaznego Druida, która zagwarantowała mu miejsce na liście bestsellerów. Jeżeli książki poprzedzające Plagę olbrzymów są napisane równie dobrze to nie ma czemu się dziwić.

Hearne ma niezwykle lekkie pióro. Objętość powieści (720 stron!) z miejsca zasugerowała mi, iż w środku znajdę ogrom informacji dotyczących świata wymyślonego przez autora. Wrażenie potęgował opis i tytuł serii, obiecujące wytłumaczenie czym są te tajemnicze „kenningi”. Łatwość, z jaką mężczyźnie przychodzi snucie ciekawej historii sprawiło, że każdy kolejny element świata łatwo wskakiwał na swoje miejsce. Z początku jeszcze musiałam wracać do spisu bohaterów lub cofnąć się w lekturze, żeby lepiej coś zrozumieć, ale im dalej tym rzadziej to się zdarzało, aż w końcu mogłam w pełni wejść w świat przedstawiony.

Najbardziej do gustu przypadło mi opisanie w powieści kenningów. Nie chcę jednak zdradzić zbyt dużo, bo autor sam dawkuje wiedzę o nich. Spodobał mi się zamysł magii, obkupionej ogromnych poświęceniem. Magia nie przychodzi w jego świecie łatwo i z pewnością nie jest dla każdego. Była to miła odmiana w stosunku do współczesnej literatury fantasy, w której każdy może się nią parać.

Mnogość wątków sprzyja odbiorowi powieści. Z początku wątki są luźnymi historiami, które dzieją się obok siebie. Wyobraźcie sobie moją radość i podekscytowanie, gdy pierwsza dwójka bohaterów wreszcie skrzyżowała swoje drogi. Do tego momentu autor cierpliwie szykował czytelnika, przeplatając bliskie spotkanie opowieściami z całkiem innych zakątków krain. To świetny zabieg, który przypomina dobry film, gdzie reżyser stopniowo buduje napięcie poprzez urywanie emocjonujących scen i wracanie do mniej ekscytujących fragmentów.

Hearnowi można zarzucić, iż niektóre rozdziały były przegadane. Rozwlekłość opisów może nużyć, lecz koniec końców każde zdanie ma ogromne znaczenie dla fabuły.

Plaga olbrzymów to doskonały wybór, jeśli macie ochotę na nieoklepaną fantastykę. Jeśli znudziły wam się elfy, krasnoludy, syreny – ta książka spełni Wasze oczekiwania.

-----
Więcej moich recenzji znajdziesz tutaj: https://biblioteka--moniki.blogspot.com/ <3.

Historia opowiedziana inaczej niż zwykle. Narratorem jest wielu ludzi w ciele jednego człowieka – barda. Przybywa do Pelemynu, aby stanąć naprzeciwko obywateli miasta. Pragnie opowiedzieć mrożącą krew w żyłach historię inwazji olbrzymów, która dotyka cały kontynent. Bard wciela się w naocznych świadków inwazji i przerażonej gawiedzi opowiada wszystko, czego się dowiedział...

więcej Pokaż mimo to

avatar
292
17

Na półkach: , ,

Świetny pomysł, doskonale przemyślany świat, ciekawi bohaterowie - tylko z wykonaniem tematu poszło o wiele trudniej, a mogło być tak pięknie. Momentami toporna, nierówna, czasami styl pozostawiał wiele do życzenia, ale dociągnęłam do końca, bo pomimo kiepsko poprowadzonej narracji pomysł był warty dotrwania do ostatniej strony i nie żałuję, bo idea, pomysł autora naprawdę warty uwagi i poświęconego czasu. Mimo tego niuansu jakim jest styl autora, zawsze wracałam do niej z pytaniem "no i co? Co będzie dalej?".

Sam zamysł poprowadzenia narracji jest już ciekawy: powieść opowiadana jest ustami Barda, który wciela się w kilka postaci i opowiada o wojnie swoich czasów. Są tu bohaterowie, z którymi się zżyłam i zdążyłam polubić, kenningi (czyli talenty),o które walczą tak różne, choć dobrze wykreowane nacje, świat, który tonie w konfliktach i wojnie. Na pewno sięgnę po kolejną część i życzę autorowi, by tym razem muza poprowadziła go za rękę sprawniej i być może... dojrzalej.

Świetny pomysł, doskonale przemyślany świat, ciekawi bohaterowie - tylko z wykonaniem tematu poszło o wiele trudniej, a mogło być tak pięknie. Momentami toporna, nierówna, czasami styl pozostawiał wiele do życzenia, ale dociągnęłam do końca, bo pomimo kiepsko poprowadzonej narracji pomysł był warty dotrwania do ostatniej strony i nie żałuję, bo idea, pomysł autora naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
318
230

Na półkach: ,

Historia snuta w formie opowieści barda – jak mnie to zmęczyło.
Fajny pomysł świata. Trochę za dużo postaci, ale niektóre można polubić.
System magii tak na prawdę przerażający – aby móc mieć zdolności trzeba zdecydować się na śmierć.
Podsumowując: cieszę się, że przeczytałam – bo takie to trochę inne. Ale potencjał niestety nie został w pełni wykorzystany.

Historia snuta w formie opowieści barda – jak mnie to zmęczyło.
Fajny pomysł świata. Trochę za dużo postaci, ale niektóre można polubić.
System magii tak na prawdę przerażający – aby móc mieć zdolności trzeba zdecydować się na śmierć.
Podsumowując: cieszę się, że przeczytałam – bo takie to trochę inne. Ale potencjał niestety nie został w pełni wykorzystany.

Pokaż mimo to

avatar
469
129

Na półkach: ,

bardzo dobry autorski świat, z interesująco przedstawionymi zamieszkującymi go nacjami. świetny, oryginalny pomysł na poprowadzenie narracji. całkiem wciągająca fabuła, chociaż niemal do ostatnich stron nie miałam poczucia bliższego związku z żadną z postaci. książkę czyta się dobrze i choć nie do końca miałam poczucie, że "płynę" wraz z nią, to otwierałam ją za każdym razem z olbrzymią ciekawością co będzie dalej.
to seria w zupełnie innym stylu niż "Kroniki Żelaznego Druida" [które, przyznaję, są moim ulubionym cyklem], ale całkiem interesująca i oryginalna. polecam!

bardzo dobry autorski świat, z interesująco przedstawionymi zamieszkującymi go nacjami. świetny, oryginalny pomysł na poprowadzenie narracji. całkiem wciągająca fabuła, chociaż niemal do ostatnich stron nie miałam poczucia bliższego związku z żadną z postaci. książkę czyta się dobrze i choć nie do końca miałam poczucie, że "płynę" wraz z nią, to otwierałam ją za każdym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    334
  • Przeczytane
    104
  • Posiadam
    47
  • Fantastyka
    7
  • 2018
    6
  • 2019
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Fantasy
    3
  • Ulubione
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Więcej
Kevin Hearne Plaga olbrzymów Zobacz więcej
Kevin Hearne Plaga olbrzymów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także