Słowiańska moc, czyli o niezwykłym wkroczeniu naszych przodków na europejską arenę

Okładka książki Słowiańska moc, czyli o niezwykłym wkroczeniu naszych przodków na europejską arenę Zdzisław Skrok
Okładka książki Słowiańska moc, czyli o niezwykłym wkroczeniu naszych przodków na europejską arenę
Zdzisław Skrok Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry popularnonaukowa
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
2018-02-26
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788324402717
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
85 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
340
80

Na półkach: , ,

Na początku przeraziła mnie ilość geografii i historii. Bałam się, że to jednak lektura dla bardziej zaawansowanych w temacie. Ale jednak niekoniecznie :) Bo choć niekiedy gubiłam się choćby w ilości opisywanych plemion, to mimo to wszystko było zrozumiałe także dla laika. Przedstawione zostały ciekawe odkrycia, teorie, fakty. Jestem zadowolony z lektury i cieszę się, że nie zrezygnowałam po początkowych trudnościach. Szkoda tylko, że zabrakło w niej grafik - dużo łatwiej byłoby sobie to wszystko wyobrazić dzięki mapkom ;)

Na początku przeraziła mnie ilość geografii i historii. Bałam się, że to jednak lektura dla bardziej zaawansowanych w temacie. Ale jednak niekoniecznie :) Bo choć niekiedy gubiłam się choćby w ilości opisywanych plemion, to mimo to wszystko było zrozumiałe także dla laika. Przedstawione zostały ciekawe odkrycia, teorie, fakty. Jestem zadowolony z lektury i cieszę się, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
656
144

Na półkach: ,

Mieszko i Popiel Wikingami? Czyli jednak nie jesteśmy podludźmi, za jakich niektórzy nas uważali? Wywodzimy się od Scytów, czy od Sarmatów, jak głosili nasi szlacheccy przodkowie? (No nie wszyscy mamy szlachecką krew) Byliśmy bitnym ludem od zarania dziejów, czy nie?

A cholera wie... źródeł pisanych nie ma. Pozostały jakieś na poły fantastyczne fragmenty w kronikach z czasów Rzymu i Bizancjum. Tradycja ustna ma swoje wady i musi być ciągła, a na tych ziemiach ciągle "coś się działo"... ludy się mieszały i wojowały, wędrowały i przybywały. Inne języki, inne kultury... jedne zanikały, inne się rodziły. I właściwie, skąd się wzięli Słowianie? A nie wiadomo.

Autor jest zwolennikiem hipotezy "wikińskiej". Dyskusje trwają, a dowodów brak. Można snuć teorie, można doszukiwać się dalekich korzeni w ocalałych nazwach miejscowości, można analizować znaleziska archeologiczne i zastanawiać się nad dawną rolą muchomorów i ziół w życiu naszych "protoplastusiów", ale pewności raczej mieć nie będziemy. A szkoda, świadomość "skąd pochodzimy i kim byliśmy" zawsze przydaje się do odpowiedzi "dokąd zmierzamy i kim będziemy".

Pozycja raczej popularno-naukowa (albo nawet naukawa): interesująca, łatwa i przystępna w lekturze, choć jak zwykle, pozycje historyczne (para-) i naukowe (para-) wymagają pewnej wiedzy i znajomości imion oraz wydarzeń na arenie światowej. W tym przypadku trzeba się interesować okresem wczesnego średniowiecza - na stulecia przed chrztem Polski. Niestety, fakty historyczne (te nieliczne) oraz teorie są często przeplatane przemyśleniami autora i rozważaniami o "magicznej mocy Słowian", o ich "tężyźnie i wytrzymałości", o "walecznym sprycie" - trochę to trąci plemienną megalomanią (a raczej ludową jako ogółu Słowian).

Warto przeczytać, ale z dużą dozą historycznego sceptycyzmu, żeby nie dać się zaciągnąć pod sztandar "słowiańskiego narodu wybranego".

Mieszko i Popiel Wikingami? Czyli jednak nie jesteśmy podludźmi, za jakich niektórzy nas uważali? Wywodzimy się od Scytów, czy od Sarmatów, jak głosili nasi szlacheccy przodkowie? (No nie wszyscy mamy szlachecką krew) Byliśmy bitnym ludem od zarania dziejów, czy nie?

A cholera wie... źródeł pisanych nie ma. Pozostały jakieś na poły fantastyczne fragmenty w kronikach z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
327
214

Na półkach:

Bardzo ciekawa pozycja. Napisana przystępnym językiem, opowiada o Słowianach uwzględniając nowe znaleziska archeologiczne. Zdecydowanie rzuca sporo światła na dzieje naszych przodków.

Bardzo ciekawa pozycja. Napisana przystępnym językiem, opowiada o Słowianach uwzględniając nowe znaleziska archeologiczne. Zdecydowanie rzuca sporo światła na dzieje naszych przodków.

Pokaż mimo to

avatar
316
25

Na półkach:

Rewelacyjna. Momentami zapominalam, ze to literatura faktu:)
Jedyne czego mi brakowalo, to material graficzny. Niektore rozdzialy az sie prosily o mapki.

Rewelacyjna. Momentami zapominalam, ze to literatura faktu:)
Jedyne czego mi brakowalo, to material graficzny. Niektore rozdzialy az sie prosily o mapki.

Pokaż mimo to

avatar
2070
910

Na półkach: , , ,

Szukanie niezwykłości w słowiańskich korzeniach tak już daleko zaszło, że książki Zdzisława Skroka wydają się na tym tle wyważone i spokojne. Ale tylko na tym tle. Nasza megalomania narodowa wyłazi ze "Słowiańskiej mocy" i trochę się boję, że może zwiększać ilość bąbelków w wodzie sodowej, która niektórym uderza do głowy (już sam tytuł jest wymowny). Ale jeśli weźmie się pod uwagę, że wikińska przeszłość pierwszych Piastów jest tylko jedną z hipotez, a losy plemion słowiańskich, nie są wyjątkowe na tle germańskich, to może można przejść przez nią bez niepotrzebnego wzrostu nacjonalizmu we krwi. Próby wzbudzania dumy z naszej historii raczej powodują moją nieufność. Chęć zaciekawienia nią (a to także na szczęście robi autor) bardzo mi się podoba, zwłaszcza, że język, eseistyczna forma powodują, że książkę czyta się lekko.

Szukanie niezwykłości w słowiańskich korzeniach tak już daleko zaszło, że książki Zdzisława Skroka wydają się na tym tle wyważone i spokojne. Ale tylko na tym tle. Nasza megalomania narodowa wyłazi ze "Słowiańskiej mocy" i trochę się boję, że może zwiększać ilość bąbelków w wodzie sodowej, która niektórym uderza do głowy (już sam tytuł jest wymowny). Ale jeśli weźmie się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
20

Na półkach: ,

Super, super, super!!! Publikacja daje do myślenia. Ważna pozycja zarówno dla historyków i archeologów, ale i dla czytelnika po prostu ciekawego tematu. Polecam!

Super, super, super!!! Publikacja daje do myślenia. Ważna pozycja zarówno dla historyków i archeologów, ale i dla czytelnika po prostu ciekawego tematu. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
228
102

Na półkach: , ,

Bardzo przystępnie napisana książka w której jest trochę o historii, trochę o archeologii i trochę przemyśleń i interpretacji tego, co niepewne, bo pewności co do historii Słowiańszczyzny nie ma żadnej, mało źródeł pisanych, ale autor wiele z nich przytacza. Na końcu jest bibliografia, a w internecie pełno artykułów na temat badań archeologicznych o których pisze (to tak w obronie autora),przy czym jest to książka popularnonaukowa, a nie podręcznik dla studentów historii. Mi się podobała, myślę, że warto przeczytać, jak kogoś interesują stare dzieje i nie jest wyznawcą jedynie słusznej prawdy na każdy temat. Interpretacja historii też się zmienia, gdy otwiera się stare archiwa, albo buduje autostrady i przeprowadza w tych miejscach badania archeologiczne.

Bardzo przystępnie napisana książka w której jest trochę o historii, trochę o archeologii i trochę przemyśleń i interpretacji tego, co niepewne, bo pewności co do historii Słowiańszczyzny nie ma żadnej, mało źródeł pisanych, ale autor wiele z nich przytacza. Na końcu jest bibliografia, a w internecie pełno artykułów na temat badań archeologicznych o których pisze (to tak w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
473
88

Na półkach:

Ciężko mi ocenić tą książkę, bardzo dobrze się ją czyta, ale większość dziwnych teorii z niej to czyste wymysły.

Ciężko mi ocenić tą książkę, bardzo dobrze się ją czyta, ale większość dziwnych teorii z niej to czyste wymysły.

Pokaż mimo to

avatar
2110
1372

Na półkach: , ,

Nie jestem naukowcem, nigdy w szczególny sposób nie interesowałam się historią, ale warto wiedzieć skąd się wzięliśmy jako Polacy - naród o korzeniach słowiańskich, którego praprzodkowie osiedli na obecnych terenach Polski.

Książka "Słowiańska moc..." autorstwa jednego z najznamienitszych naszych historyków i archeologów próbuje odpowiedzieć na te pytania, posiłkując się obszerną wiedzą historyczną, wykopaliskową, językową, przedstawiając zapiski dawnych kronik, legend, odkrycia archeologiczne dokonane na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci na terenach naszego kraju, ale też na obszarze państw sąsiednich.
Nie wszystkim pewnie się spodoba prezentowana przez autora hipoteza, a może nawet prawda historyczna, że my Słowianie wywodzimy się od ludów indoeuropejskich, a pierwszą kolebką słowiańszczyzny były prawdopodobnie dzisiejsze okolice Wołynia i Podola. Mamy dużo wspólnego z Wikingami, których bytność na obecnych ziemiach Polski odkryto w wykopaliskach, pochodzących z VII/VIII wieku i wcześniej. Wielość plemion i rodów na terenach ówczesnej Europy, walka z wrogami, poszukiwanie lepszych terenów do życia, powodowały migrację ludów, ich mieszanie się.
Starożytnymi praprzodkami Słowian miały być dwa sławne, bitne ludy - koczowniczy Sarmaci, krewniacy Scytów oraz waleczni i jeszcze wówczas mający dobrą opinię - Wandalowie (pojęcie wandalizmu powstało we Francji w XVIII w.) Jako odrębne plemię mieli Słowianie narodzić się na Bałkanach, skąd podjęli wędrówkę na północ i wschód Europy.

Kto chciałby zagłębić się w stare dzieje naszej historii oraz naszego pochodzenia, zachęcam do powyższej lektury, choć czyta się ją niezbyt łatwo.

Nie jestem naukowcem, nigdy w szczególny sposób nie interesowałam się historią, ale warto wiedzieć skąd się wzięliśmy jako Polacy - naród o korzeniach słowiańskich, którego praprzodkowie osiedli na obecnych terenach Polski.

Książka "Słowiańska moc..." autorstwa jednego z najznamienitszych naszych historyków i archeologów próbuje odpowiedzieć na te pytania, posiłkując się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
636
410

Na półkach: ,

Zdzisław Skrok jest „twarzą” jednej z najpopularniejszych teorii na temat pochodzenia Piastów, wywodzącej ich od wikingów. Teorię tę rozwija w książce „Czy wikingowie stworzyli Polskę?”, znają ją też zapewne wielbiciele serii Nienackiego „Dagome iudex”. W środowisku historyków jego warsztat naukowy nie jest zbyt poważany, a do tego argumenty przeciwników odrzuca jako naznaczone ideologią. Zarzuca się mu, że neguje dorobek Słowian, największe skoki cywilizacyjne przypisując rzekomo rządzącymi nami kolejno plemionami, głównie germańskimi. Mnie jednak do teorii normandzkiej przekonał, bo, pomijając liczne mniej i bardziej przekonujące interpretacje odkryć archeologicznych, jego narracja jest wprost porywająca.

Jeśli ktoś szuka informacji na tytułowy temat, może się zawieść. Pierwsza część książki jest dość chaotyczna, autor nie jest w stanie uporządkować wielu nazw plemion Słowiańskich i innych, o których pisze, nie unika też paru niekonsekwencji. Dalej zapoznaje nas z teorią Piastów-wikingów a następnie opisuje, co o Słowianach pisali starożytni historycy, ich zwyczaje, wierzenia, metody leczenia, walki, itd. Co ciekawe, czyta się to fantastycznie, bynajmniej nie jak rozprawę naukową albo podręcznik do historii. Poczytać możemy o Słowiańskich berserkerach, o obrzydliwych metodach leczenia, o tym, jak podrabiano Słowiańskie zabytki, o duchowości i magii naszych przodków. Skrok pisze pięknie i wciągająco, snuje opowieści plastycznie, a często i poetycko. O ile nie potrafię ocenić wartości naukowej tej książki, o tyle dla mnie była bardzo inspirująca.

Zdzisław Skrok jest „twarzą” jednej z najpopularniejszych teorii na temat pochodzenia Piastów, wywodzącej ich od wikingów. Teorię tę rozwija w książce „Czy wikingowie stworzyli Polskę?”, znają ją też zapewne wielbiciele serii Nienackiego „Dagome iudex”. W środowisku historyków jego warsztat naukowy nie jest zbyt poważany, a do tego argumenty przeciwników odrzuca jako...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    182
  • Przeczytane
    102
  • Posiadam
    39
  • Historia
    14
  • Teraz czytam
    7
  • Słowianie
    6
  • Historyczne
    5
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2013
    2
  • Studia
    2

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne