/

/

Bardzo ciekawy pomysł na wykreowany świat, niestety potencjał jest niewykorzystany. Ten tom po ok 200 stronie nabiera takiego tępa że czyta się jednym tchem.

Bardzo ciekawy pomysł na wykreowany świat, niestety potencjał jest niewykorzystany. Ten tom po ok 200 stronie nabiera takiego tępa że czyta się jednym tchem.

Pierwsza część dała się jeszcze czytać. Druga była niestrawna. Miało być postapo, a skąd nagle się wzięły Atlantyda i Lemuria. Czyli to my już żyjemy w erze postapo.
Plusy:
- dalszy ciąg walki ludzi z demonami, próba ich zniszczenia;
- nowi bohaterowie, nowi sprzymierzeńcy i nowi wrogowie;
- ciągłe wysiłki bohaterów w celu ocalenia niedobitków ludzkości;
- próba odzyskania zdobyczy cywilizacji, które zabrano ludziom;
- odkrywanie kolejnych tajemnic i sekretów utraconego świata;
- przedstawienie motywacji kierującymi poszczególnymi bohaterami;
- czy jednak zamiary wszystkich są docelowo zbieżne;
- pełny relaks, czyta się bez większego wysiłku intelektualnego.
Minusy:
- dialogi zbyt naiwne, jak dla nastoletnich dzieci;
- niektóre opisy starć z demonami schematyczne, głównie pojedynki solo, walka polega na wzajemnym obrzucaniu się obelgami;
- cytat „Merlin (sztuczna inteligencja) ledwo się pohamował” (czy AI mają uczucia);
- kto testując nowy sprzęt wykorzystuje do tego dzieciaki;
- chyba powoli „wyrastam” z książek young adults.
Ogółem książka słaba, nie polecam.

Pierwsza część dała się jeszcze czytać. Druga była niestrawna. Miało być postapo, a skąd nagle się wzięły Atlantyda i Lemuria. Czyli to my już żyjemy w erze postapo.
Plusy:
- dalszy ciąg walki ludzi z demonami, próba ich zniszczenia;
- nowi bohaterowie, nowi sprzymierzeńcy i nowi wrogowie;
- ciągłe wysiłki bohaterów w celu ocalenia niedobitków ludzkości;
- próba odzyskania...

Historia wciągająca - więc trzeba było zobaczyć jaka będzie kontynuacja - równie dobra jak tom 1

Historia wciągająca - więc trzeba było zobaczyć jaka będzie kontynuacja - równie dobra jak tom 1

Fajna historia, szkoda że bez konkretnego rozwiązania.

Fajna historia, szkoda że bez konkretnego rozwiązania.

Cieszyłam się jak małe dziecko sięgając po drugi tom "Atlantis rising". W tej części Evan Currie kontynuuje losy bohaterów z części pierwszej. Tak jak w poprzednim tomie i tutaj na pierwszy plan wysuwa się postać Elan. Nowe miejsce, pojawiają się także nowi bohaterowie i nowi sojusznicy. Jednak byłam nieco negatywnie zaskoczona czytając powieść. Oczywiście świat fantasy odmalowany rewelacyjnie ale zwroty akcji i co poniektóre dialogi bohaterów kojarzą mi się bardziej z młodziutkim początkującym pisarzem, gdyż jak dla mnie są zbyt naiwne. Niemniej jednak nie zniechęcam wiernych czytelników i namawiam po sięgnięcie po kolejną część abyście mogli skonfrontować swoje doznania z moimi.

Cieszyłam się jak małe dziecko sięgając po drugi tom "Atlantis rising". W tej części Evan Currie kontynuuje losy bohaterów z części pierwszej. Tak jak w poprzednim tomie i tutaj na pierwszy plan wysuwa się postać Elan. Nowe miejsce, pojawiają się także nowi bohaterowie i nowi sojusznicy. Jednak byłam nieco negatywnie zaskoczona czytając powieść. Oczywiście świat fantasy...

Powieść ta, kontynuuje sobą niezwykle intrygującą, emocjonującą i efektowną narrację o walce ludzkości z piekielnymi demonami, która w tym wypadku wkracza już w zdecydowanie bardziej zaawansowaną fazę. Nietuzinkowi bohaterowie, coraz więcej odkrywanych tajemnic tego świata i jego przeszłości oraz spektakularne sceny walki - to najważniejsze elementy tej książki, która porywa nas sobą od pierwszej, do ostatniej strony. To także kolejne, dość zaskakujące i stanowiące sobą pewną odskocznię od "kosmicznej" twórczości Evana Currie spotkanie z jego prozą, która to prezentuje się tu równie udanie...



Lektura tej książki, to ponowne spotkanie z jej wyjątkowymi bohaterami! Nasza dzielna, młoda i obdarzona wyjątkową mocą wojowniczka Elan, jej rówieśnik, przyjaciel i wkrótce być może ktoś znacznie ważniejszy - Kaleb, jego rozsądna matka i zarazem opiekunka grypy ocalałych - Simone, jak i też wciąż obecny tu duchem i ciałem tajemniczy wędrowiec o imieniu Kaern - to tylko nieliczne z barwnych postaci, jakie mamy okazję przypomnieć sobie na kartach tej historii. Przypomnieć, lepiej poznać i zrozumieć w o wiele większym stopniu ich motywację, sposób postrzegania świata i tok rozumowania, co tak naprawdę jest niezbędne do tego, by cykl ten i nasza z nim przygoda, mogły posuwać się do przodu... To ludzie archaicznej przyszłości, obdarci z osiągnięć cywilizacji i odnajdujący w sobie wolę walki o to, co im dawniej odebrano...

Powieść ta, kontynuuje sobą niezwykle intrygującą, emocjonującą i efektowną narrację o walce ludzkości z piekielnymi demonami, która w tym wypadku wkracza już w zdecydowanie bardziej zaawansowaną fazę. Nietuzinkowi bohaterowie, coraz więcej odkrywanych tajemnic tego świata i jego przeszłości oraz spektakularne sceny walki - to najważniejsze elementy tej książki, która...

Nie jestem pozytywnie do lektury nastawiona. Niestety byłam w mniejszości i musiałam wysłuchać w podróży kolejnego tomu naiwnych przygód początkującej superbohaterki wspomaganej przez rodzaj AI. Młodym, bardzo młodym świeciły się oczka, byli zainteresowani. Ja wysłuchałam, ale nie uważam, by warta była polecenia. Niczym nie wyróżnia się w zalewie bardzo podobnie skonstruowanych publikacji.

Nie jestem pozytywnie do lektury nastawiona. Niestety byłam w mniejszości i musiałam wysłuchać w podróży kolejnego tomu naiwnych przygód początkującej superbohaterki wspomaganej przez rodzaj AI. Młodym, bardzo młodym świeciły się oczka, byli zainteresowani. Ja wysłuchałam, ale nie uważam, by warta była polecenia. Niczym nie wyróżnia się w zalewie bardzo podobnie...

Moja opinia o tej książce jest podobna do opinii o poprzednim tomie:
*Ciekawa fabuła
*wartka akcja
*tajemnicza
*Dialogi? Porażka. Pisane jakby dla dzieci. Rozmawianie z głównym złym i wyzywanie się od jędz.
*Zdobywanie sprzymierzeńców w trakcie walki? No przecież.
*Test nowej łódki czy jest szczelna? Pierwsze co robisz zabierasz najmłodsze dzieci dla ich atrakcji...
Ciężko mi powiedzieć jak można ocenić tą książkę. Wszystko byłoby w porządku jakby była to kategoria dla dzieci. Ale, tego tutaj nie ma zaznaczonego.
Pewnie sięgnę po kolejny tom, ale tylko i wyłącznie po to żeby poznać zakończenie.

Moja opinia o tej książce jest podobna do opinii o poprzednim tomie:
*Ciekawa fabuła
*wartka akcja
*tajemnicza
*Dialogi? Porażka. Pisane jakby dla dzieci. Rozmawianie z głównym złym i wyzywanie się od jędz.
*Zdobywanie sprzymierzeńców w trakcie walki? No przecież.
*Test nowej łódki czy jest szczelna? Pierwsze co robisz zabierasz najmłodsze dzieci dla ich atrakcji...
Ciężko...