Lizbończyk

Okładka książki Lizbończyk Fernando Sobral
Okładka książki Lizbończyk
Fernando Sobral Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2018-03-14
Data 1. wyd. pol.:
2018-03-14
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380318168
Tagi:
literatura portugalska kryminał detektyw Lizbona
Średnia ocen

4,6 4,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,6 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
341
181

Na półkach:

Niby kryminał a jednak niewiele ma z nim wspólnego. Wiele jest rozmyślań i spostrzeżeń dotyczących społeczeństwa. Książka króciutka jednak dosyć męcząca.

Niby kryminał a jednak niewiele ma z nim wspólnego. Wiele jest rozmyślań i spostrzeżeń dotyczących społeczeństwa. Książka króciutka jednak dosyć męcząca.

Pokaż mimo to

avatar
643
598

Na półkach:

Moim zdaniem nuda
Nie dałam rady
Jaki to kryminał ?

Moim zdaniem nuda
Nie dałam rady
Jaki to kryminał ?

Pokaż mimo to

avatar
1750
1138

Na półkach: , ,

Nie byłam jeszcze w Lizbonie, ale Fernando Sobral opisuje ją w sposób, w jaki nie chciałabym jej zobaczyć ani poznać.
Wręcz momentami zastanawiałam się czy na pewno myślimy o tej samej Lizbonie.
Nietypowy obraz miasta i nietypowy kryminał. Właściwie daleki od klasyki gatunku.
Autor jest dziennikarzem, pisze eseje i felietony i można wyczuć w książce jego społeczne zaangażowanie i oceniająco-wnioskujący styl.

Detektyw Manuel da Rosa stara się wyjaśnić morderstwo handlarza sztuki, człowieka tajemniczego, który miał mnóstwo kontaktów i trudno podążać jego tropem.
Śledztwo stanowi tu tylko przerywnik w rozważaniach detektywa o teraźniejszości Lizbony, oraz o utraconej Lizbonie jego młodości. Często wspomina też lata spędzone w Afryce, gdzie był wojskowym najemnikiem.
Tęskni za starą Lizboną i z obawą patrzy w jej przyszłość.
Miłośnicy kryminału będą raczej zawiedzeni.
To bardziej dziennikarska robota.
Na swój sposób ciekawa.

Nie byłam jeszcze w Lizbonie, ale Fernando Sobral opisuje ją w sposób, w jaki nie chciałabym jej zobaczyć ani poznać.
Wręcz momentami zastanawiałam się czy na pewno myślimy o tej samej Lizbonie.
Nietypowy obraz miasta i nietypowy kryminał. Właściwie daleki od klasyki gatunku.
Autor jest dziennikarzem, pisze eseje i felietony i można wyczuć w książce jego społeczne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2594
795

Na półkach: , , ,

Trudno nazwać książkę kryminałem, chociaż mamy morderstwo i detektywa Manuela da Rose badającego tą sprawę. Zamordowano handlarza sztuki, człowieka którego przeszłość jest wielką zagadką, natomiast w teraźniejszości miał liczne kontakty. Ma się wrażenie, że detektyw porusza się w gęstej mgle z której raz widać teraźniejszą Lizbonę, raz Lizbonę z lat jego młodości, a czasami Afrykę w której spędził lata jako najemnik. Porusza się między tymi światami snując rozważania o przemijaniu starej Lizbony i patrząc się z lękiem na oblicze nowej Lizbony. Z tej mgły wyłaniają się też postacie związane z nim lub handlarzem. Rozmowy z nimi przybliżają go do rozwiązania zagadki. Właściwie książkę ratują te nietuzinkowe postacie błyskotliwie przedstawione przez autora. Akcja snuje się i nawet gdy spostrzega złodzieja w domu denata to nie wyrusza za nim w pościg. Bardziej są to rozważanie o umierającym dawnym świecie i nowym, globalnym, gdzie pieniądz nie ma właściciela i pojedynczy człowiek jest coraz bardziej zbędny.
Jeżeli ktoś się nastawia na typowy kryminał to będzie zawiedziony. Autor jest dziennikarzem piszącym głównie eseje i felietony. Bliżej tej książce raczej do eseju o zmieniającym i coraz bardziej bezwzględnym świecie niż do kryminału.
Dziwna jest to książka, ale w sumie ciekawa.

Trudno nazwać książkę kryminałem, chociaż mamy morderstwo i detektywa Manuela da Rose badającego tą sprawę. Zamordowano handlarza sztuki, człowieka którego przeszłość jest wielką zagadką, natomiast w teraźniejszości miał liczne kontakty. Ma się wrażenie, że detektyw porusza się w gęstej mgle z której raz widać teraźniejszą Lizbonę, raz Lizbonę z lat jego młodości, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
438
27

Na półkach:

To na pewno nie jest kryminał, chociaż mamy do czynienia zarówno z trupem jak i detektywem.
Pseudofilozoficzne dywagacje znudzonego faceta w średnim wieku.

To na pewno nie jest kryminał, chociaż mamy do czynienia zarówno z trupem jak i detektywem.
Pseudofilozoficzne dywagacje znudzonego faceta w średnim wieku.

Pokaż mimo to

avatar
928
168

Na półkach: , ,

Za mało Lizbony za dużo rozterek trochę w stylu noir i wyszedł ni to kryminał, ni to biadolenie, a mogło być tak pięknie. Dodatkowa gwiazdka za społeczne obserwacje.

Za mało Lizbony za dużo rozterek trochę w stylu noir i wyszedł ni to kryminał, ni to biadolenie, a mogło być tak pięknie. Dodatkowa gwiazdka za społeczne obserwacje.

Pokaż mimo to

avatar
203
39

Na półkach:

Książka króciutka, kryminał z tego słaby, strasznie dużo narzekania na życie w Portugalii, ale wierzę, że autor wie, co pisze :),więc ogólnie chyba warto, dla poszerzenia horyzontów :)

Książka króciutka, kryminał z tego słaby, strasznie dużo narzekania na życie w Portugalii, ale wierzę, że autor wie, co pisze :),więc ogólnie chyba warto, dla poszerzenia horyzontów :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    34
  • Przeczytane
    33
  • Posiadam
    7
  • 2018
    2
  • Literatura portugalska
    1
  • Kryminał /sensacja
    1
  • Bez zachwytu
    1
  • 2019
    1
  • Iberiada
    1
  • Chcę przeczytać - inne
    1

Cytaty

Więcej
Fernando Sobral Lizbończyk Zobacz więcej
Fernando Sobral Lizbończyk Zobacz więcej
Fernando Sobral Lizbończyk Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także