Rzeczy ulotne. Cuda i zmyślenia
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Gaiman
- Tytuł oryginału:
- Fragile Things: Short Fictions and Wonders
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2018-03-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Data 1. wydania:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 455
- Czas czytania
- 7 godz. 35 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374809061
- Tłumacz:
- Paulina Braiter-Ziemkiewicz
- Ekranizacje:
- Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach (2018)
W swoim drugim, oszałamiającym zbiorze ponad trzydziestu opowiadań Neil Gaiman zapuszcza się na niezbadane terytoria pomiędzy życiem i śmiercią, percepcją i rzeczywistością, ciemnością i światłem.
Rzeczy ulotne, poruszające zmysły, wyobraźnię i serce, to cudowny dar jednego z najniezwyklejszych artystów naszych czasów.
W zbiorze znajduje się opowiadanie "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", którego ekranizacja trafi do kin 10 sierpnia 2018 roku.
Zbiór zawiera opowiadania:
Studium w szmaragdzie
Magiczny tan
Październik w fotelu
Ukryta komora
Zbłąkane oblubienice złowieszczych oprawców w bezimiennym domu nocy potwornego pożądania
Kamyki z alei wspomnień
Pora zamykania
Zmiana w wodwo
Smak goryczy
To inni
Pamiątki i skarby
Na grzecznych chłopców czekają dary
Fakty w sprawie zniknięcia panny Finch'
Dziwne dziewczynki
Arlekin i walentynki
Zamki
Problem Zuzanny
Instrukcja
Jak myślisz, jakie to uczucie?
Moje życie
Piętnaście malowanych kart z wampirzego tarota
Karmiący i karmieni
Krup chorobotwórców
Gdy nastał koniec
Goliat
Kartki z pamiętnika znalezionego w pudełku po butach w autobusie rejsowym gdzieś między Tulsą w stanie Oklahoma i Luisville w Kentucky
Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach
Dzień, w którym przybyły spodki
Ptak słońca
Wymyślanie Aladyna
Władca górskiej doliny
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 351
- 1 680
- 797
- 102
- 77
- 67
- 63
- 31
- 29
- 24
Opinia
Bardzo czekałam na wznowienie Rzeczy ulotnych. Po przeczytaniu poprzednio wznowionego zbioru opowiadań - Dym i lustra - byłam zakochana w tym, jak Gaiman odnajduje się w krótkiej formie. Jestem osobą, która nie przepada za opowiadaniami. Zwykle unikam ich jak ognia, więc wciąż nie mogę uwierzyć, że tutaj jest całkiem na odwrót. Dużo bardziej wolę te zbiory tego autora, niż powieści, których przeczytałam już większość. Nie da się ukryć, że Neil Gaiman to jeden z tym pisarzy, których nie da się pomylić z innymi. Wystarczy przeczytać jedno zdanie i jego nazwisko samo pojawia się w głowie.
Zapewne nikogo nie zdziwi, że opowiadaniem, które podbiło moje serce, jest Studium w szmaragdzie. Jeśli przychodzi Wam na myśl Shrerlock Holmes jesteście na dobrym tropie. Już sam fakt, że Gaiman wzorował się na Conan Doyle'u oraz Lovecrafcie każe sądzić, że mamy tutaj styczność z czymś naprawdę wybitnym. Nigdy bym się nie spodziewała, że można w tak świetny sposób wykorzystać twórczość tych już kultowych autorów w jednym opowiadaniu. Dzięki wstępowi dowiedziałam się, że powstała antologia Shadows over Baker Street i niech mi ktoś wyjaśni, dlaczego to nie zostało jeszcze wydane w Polsce, skoro pojawiło się za granicą w 2003 roku? Apel do wydawnictwa Mag lub Vesper: potrzebuję tego.
"W nieszczęściu, nieostrożności czy bólu liczy się tylko strata."
Podczas czytania dalej czułam, dlaczego Gaimana uwielbiam, jednak - chociaż myślałam, że będzie odwrotnie - bardziej zachwycił mnie poprzedni zbiorek. Kilkukrotnie odczuwałam, że miałam z jakimiś opowiadaniami już styczność i po szybkim sprawdzeniu okazało się, że miałam rację. Nie wiem, czy dublowanie historii to dobry pomysł, gdyż na ich miejscu mogłoby znaleźć się coś nowego, jednak nie ma tego złego. Podobnie jak w przypadku Dymu i luster pochłonęłam ten zbiór w jeden dzień, praktycznie na raz.
Ponownie z nóg zwalił mnie ogrom wyobraźni Gaimana. Tu już nawet nie chodzi o ogólne zarysy fabuł. To szczegóły tworzą Neila Gaimana. On wie, kiedy zostawić zakończenie otwarte. Wie, kiedy pokusić się o opisy nawet najdrobniejszych kwestii. Być może to wieloletnie doświadczenie, jednak - mimo tego, że nie wszystkie opowiadania są na najwyższym poziomie - w każdej historii można wyczuć coś niesamowitego i coś, co zachwyci. Jedyne, co mnie ubodło to wiersze, które naprawdę są gorsze, niż w Dymie i lustrach. Tamte zapierały dech w piersiach, te jedynie są... dobre. Po prostu dobre. To nie tego oczekuję, gdy biorę do ręki coś spod pióra Neila Gaimana.
"Najważniejsze jest pozostać człowiekiem."
Klimat pozostał - dalej w niektórych momentach pojawiają się ciarki na każdym możliwym milimetrze skóry. Nie da się zaprzeczyć: uwielbiam twórczość tego autora, a opowiadania już ponad wszystko. Cieszę się, że tak często pojawiają się wznowienia tych książek. Szczególnie, że okładki Crayona prezentują się tak pięknie na półce. Nie mogę doczekać się chwili, gdy już będę miała je wszystkie. Nie da się jednak ukryć, że będzie to też trochę bolało. Nie czekać na kolejne wznowienie? Brzmi jak piekło.
Bardzo czekałam na wznowienie Rzeczy ulotnych. Po przeczytaniu poprzednio wznowionego zbioru opowiadań - Dym i lustra - byłam zakochana w tym, jak Gaiman odnajduje się w krótkiej formie. Jestem osobą, która nie przepada za opowiadaniami. Zwykle unikam ich jak ognia, więc wciąż nie mogę uwierzyć, że tutaj jest całkiem na odwrót. Dużo bardziej wolę te zbiory tego autora, niż...
więcej Pokaż mimo to