Recenzja pochodzi z bloga: https://zapiski-ksiazkoholiczki.blogspot.com/2018/06/przedpremierowo-ek-blair-bang.html


Kiedy sięgałam po książkę "Bang", pierwszą część serii Czarny lotos, byłam ostrzegana, że książka jest dziwna i pokręcona. Powieść to bardziej thriller psychologiczny z wątkiem erotycznym, zdaję sobie sprawę z tego, że ten wątek erotyczny nie każdemu przypadnie do gustu, ale zważywszy na zakręcenie całej tej książki, warto po nią sięgnąć. Aby ją ogarnąć, a nie zostać z dziwną miną pod koniec, trzeba trochę dać od siebie. Podoba mi się ta okładka. Jest nieco tajemnicza, a opis na odwrocie, wręcz błaga aby zwrócić uwagę na tę powieść.

"Nigdy nie miałam wyboru. Opłakuję tamto życie. Rozpaczam nad każdym "Co by było, gdyby"... Ale już z tym koniec. Jestem gotowa odebrać to, co zawsze mi się należało."

Z podobną historią już kiedyś się spotkałam, był to jakiś film, którego tytułu już dawno nie pamiętam. Mimo wszystko mi się podobał. Fabuła jest oryginalna, nie szablonowa. Kiedy już myślę, że wiem co będzie dalej, autorka wkracza z nowymi informacjami, co krzyżuje moje plany zgadywanki, pt "Co będzie dalej". Jeśli lubicie emocje, to z pewnością tutaj wam ich nie zabraknie. Rollercoaster, który funduje nam tutaj autorka jest niemalże nie do ogarnięcia. Książka pokazuje nam co oznacza zemsta, oraz jak bardzo potrafi zaślepić człowieka. Moim zdaniem określenie jej „mroczną” to za mało. Jest pokręcona, można momentami się zagubić, ale z pewnością po opisie nie na to byłam gotowa. Przeżycia głównej bohaterki są straszne, czytając o jej dzieciństwie czułam się zagubiona i szczerze to ogarniało mnie przerażenie. Momentami czułam się przytłoczona całą tą historią. Emocje, emocje i jeszcze raz emocje! To właśnie pokazuje nam autorka. Do ostatnich stron trzyma nas w napięciu, nie pozwalając nam na dopowiedzenie sobie historii. Autorka pokazuje nam ile musi przejść człowiek, dla którego istnieją tak silne uczucia jak nienawiść i miłość Oczywiście jestem zła na zakończenie. Jestem ciekawa co będzie dalej. Trudno tu spróbować wam nakreślić coś więcej o tej pozycji, ponieważ fabuła całej książki jest tak ogromna, myślę, że mogłoby was to przytłoczyć. Momentami irytowała mnie główna bohaterka. "Bang" to istne szaleństwo. Wydawnictwo Niezwykłe wydaje bardzo niezwykłe książki. Autorka podsyciła moją ciekawość, więc czekam z niecierpliwością na dalsze części serii.

"Moje serce wygrywa tremolo, podekscytowane tą wieścią, ale też boli, bo lubię Declana. Czuję się okropnie z faktem, że zamierzam go zniszczyć dla własnej korzyści, ale nie mam innego wyjścia. Czuję się niemal winna, wiedząc, że żywi do mnie uczucie, którego nigdy nie odwzajemnię, ale to część gry. Część zemsty."
Po przeczytaniu tej książki, nasuwają mi się pytania: Jak bardzo musimy być skrzywieni przez nasz los, aby zemsta była tak dla nas ważna? Jak wielki mrok musimy mieć w sobie aby pozbawić naszego wroga życia? Na tę książkę warto zwrócić uwagę! Jest nieszablonowa. Z pewnością warta uwagi, zapewnia nam wiele różnych emocji. Trzyma w napięciu, a po zakończeniu pozostaje w nas uczucie głodu książkowego. Sięgając po nią, myślałam, że to będzie coś innego, jednak wywarła na mnie wrażenie. Pojawia się w niej sporo trudnych wątków, myślę, że dowiecie się o co mi chodzi, w chwili kiedy będziecie po tej lekturze. Ja tę książkę polecam.

Moja ocena 8/10!

Recenzja pochodzi z bloga: https://zapiski-ksiazkoholiczki.blogspot.com/2018/06/przedpremierowo-ek-blair-bang.html


Kiedy sięgałam po książkę "Bang", pierwszą część serii Czarny lotos, byłam ostrzegana, że książka jest dziwna i pokręcona. Powieść to bardziej thriller psychologiczny z wątkiem erotycznym, zdaję sobie sprawę z tego, że ten wątek erotyczny nie każdemu...