rozwiń zwiń

Dwa zwykłe słowa

Okładka książki Dwa zwykłe słowa
Ashley Rhodes-Courter Wydawnictwo: Replika biografia, autobiografia, pamiętnik
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Three Little Words
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2018-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2018-03-13
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376746845
Tłumacz:
Martyna Plisenko
Tagi:
domy zastępcze tęsknota nadzieja
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
957
872

Na półkach: , , , ,

Kiedy tylko zobaczyłam tę okładkę, wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę. Ma w sobie coś takiego, co od razu mnie do niej przyciągnęło. A kiedy Wydawnictwo zaproponowało mi nad nią patronat bardzo się ucieszyłam.

Ashley nasza bohaterka a zarazem autorka książki, w swoim życiu przeszła piekło. To dziewczyna, która od małego była przerzucana z jednego domu zastępczego do drugiego. Dlaczego? Na to pytanie sama nie potrafiła odpowiedzieć. Kiedy raz po raz zostawała odsyłana do innej rodziny, nie dawała sobie złudnych nadziei, że to się kiedyś skończy. Wciąż żyła nadzieją, że w końcu powróci do swojej biologicznej matki.


Może byłam za mała na wyjaśnienia, ale lata mijały, a na moje pytania nikt nie odpowiadał. Przyszło mi żyć z całkowicie obcymi ludźmi. Przez następnych dziewięć lat przechodziłam z rąk do rąk jak zabawka. Pierwsze koszmarne kilka godzin z dala od matki jest wyraźniejsze niż kilka następnych lat.

Po raz kolejny zastanawiam się, dlaczego głos dzieci jest niezauważalny? Dlaczego ludzie nie wierzą w ich wołanie o pomoc? Nie wierzą dzieciom, gdy mówią, że dzieje się im krzywda? Czy tak powinien wyglądać świat? Czy dzieci nie mają prawa głosu? Czy już zawsze będą spychane na dalszy plan? Czy już zawsze będą brane po prostu za dzieci z wybujałą wyobraźnią?

W głowie mi się to nie mieści przez co musiała przejść Ashley. W głowie mi się nie mieści, że nawet wykwalifikowani specjaliści nie zauważają, że dziecku dzieje się krzywda. Dokąd prowadzi ten świat? Nasza autorka nie napisała tej książki tylko i wyłącznie po to, abyśmy poznali jej historię, ale po to, abyśmy otworzyli oczy na to co potrafi się dziać w rodzinach zastępczych, byśmy mocniej wierzyli w to, co wypowiadają dzieci. A przede wszystkim po to, aby głos dzieci został w końcu zauważony.


To było prawie tak, jakby pani Moss rzucała kostką, żeby zdecydować, nad kim będzie się pastwić w następnej kolejności. My, dzieciaki, czuliśmy ulgę, gdy swoje okrucieństwo zwracała ku komuś innemu, bo oznaczało to, że jesteśmy bezpieczni - przynajmniej na chwilę. Właśnie dlatego na siebie donosiliśmy.

Nasza bohaterka nie miała łatwego życia, gdyż w przeciągu dziewięciu lat przebywała aż w czternastu różnych domach zastępczych. Czy możecie to sobie wyobrazić? Małe dziecko łaknie rodzicielskiej miłości, a tymczasem musi się tułać po świecie, nie zaznając rodzicielskiego ciepła. Każde dziecko pragnie uwagi, chce być przytulane, chce by ktoś je kochał.

Czytając o tym, co przeżywała Ashley w jednej z rodzin zastępczych byłam wściekła, zła a przede wszystkim miałam ochotę tych ludzi rozerwać na strzępy. Nie rozumiałam i nadal nie rozumie jak można takich ludzi dopuścić do tego, by opiekowały się dziećmi. Najgorsze w tym wszystkim było jednak to, że gdy dzieci już zdecydowały się o tym mówić głośno, nikt im nie wierzył.


Tak dużo dzieci w mojej sytuacji nie ma głosu, ale ja nie będę milczeć. Nadal będę mówić o tym, jakie to ważne, by dzieci jak najszybciej trafiały do stałych domów.

"Dwa zwykłe słowa" to pamiętnik dziewczyny, która w życiu zaznała wiele krzywd, która z każdym dniem coraz mniej wierzyła w to, że jeszcze uśmiechnie się do niej szczęście. Ale pomimo wszystko, po wielu latach los się do niej uśmiechnął, a ona odnalazła cel w swoim życiu - za wszelką cenę pragnie, by ludzie usłyszeli głos dzieci. To historia obok której nie można przejść obojętnie. Wywołuje ogrom emocji, zmusza do refleksji i na długo nie pozwala o sobie zapomnieć. To trzeba przeczytać!


czytaninka.blogspot.com

Kiedy tylko zobaczyłam tę okładkę, wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę. Ma w sobie coś takiego, co od razu mnie do niej przyciągnęło. A kiedy Wydawnictwo zaproponowało mi nad nią patronat bardzo się ucieszyłam.

Ashley nasza bohaterka a zarazem autorka książki, w swoim życiu przeszła piekło. To dziewczyna, która od małego była przerzucana z jednego domu zastępczego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    123
  • Przeczytane
    104
  • Posiadam
    21
  • 2018
    7
  • 2019
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Ebook
    2
  • W bibliotece
    2
  • Ulubione
    2
  • Prawdziwe Historie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dwa zwykłe słowa


Podobne książki

Przeczytaj także