Avengers: Czas się kończy, tom 1
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Avengers. Czas się kończy (tom 1)
- Seria:
- Marvel NOW!
- Tytuł oryginału:
- Avengers: Time Runs Out #1
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2018-03-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-03-28
- Liczba stron:
- 144
- Czas czytania
- 2 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328127586
- Tłumacz:
- Marek Starosta
Kontynuacja pełnej rozmachu opowieści zapoczątkowanej w seriach Avengers i New Avengers. Wiele się zmieniło, odkąd Avengers dowiedzieli się o desperackich działaniach Iluminatów, którzy próbowali uratować Ziemię przed zagładą. Koteria odrodziła się w nowym, śmiercionośnym składzie, ale jej motywy są niejasne. Wszyscy – zarówno herosi, jak i złoczyńcy – twierdzą, że są gotowi walczyć w obronie swojego świata. Czy jednak dotychczasowe bitwy i poniesione ofiary przygotowały ich na nieuniknioną chwilę, gdy ich czas się skończy?Scenariusz tej historii napisał Jonathan Hickman (Nieskończoność),a za rysunki odpowiadają: Valerio Schiti (Strażnicy Galaktyki),Stefano Caselli (Avengers),Kev Walker (Anihilacja),Mike Deodato (Grzech pierworodny) i Jim Cheung (Nieskończoność).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 81
- 29
- 20
- 14
- 4
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Seria „Avengers czas się kończy” to wielkie, a można nawet powiedzieć, że gigantyczne (jeśli chodzi o skalę) zakończenie cyklu wydawniczego „Marvel NOW”, i to właśnie wyniosłość i podniosłość przedstawionych wydarzeń jest największym, a problemem omawianej historii. Myślę, że fanatycy Marvela mieli wypieki na twarzy, kiedy czytali omawiany albumy. Ja na moje szczęście/nieszczęście czytałem wspomniana serię kilka lat po jej polskiej premierze… W bibliotece, w której wypożyczam komiksy jest już masa pozycji z cyklu „Marvel NOW2.0” czy klika tomów z cyklu „Marvel Fresh”. Trudno było mi, więc przeżywać przedstawione wydarzenia z wielkimi emocjami, komiksy z serii „Avengers czas się kończy” czytałem co najwyżej z dużym zaciekawieniem. Wspomniałem, że największe wa wadą albumów jest skala przedstawionej historii i podtrzymuje swoje zdanie, taka historia powinna być zarezerwowana dla permanentnego zakończenia komiksów Marvela… Bo jeśli kończymy pojedynczy cykl czymś takim, to co wymyślimy dalej? Trudno mi wyobrazić jakieś większe zagrożenie, niż to, co dostaliśmy w omawianej serii. Już historia przedstawiona w albumie Wojna Nieskończoności wydawała się zbyt „epicka”. Spytacie więc co dobrego jest w albumach z serii „Avengers Czas się kończy”? Odpowiem, że pewne wątki (losy pewnych postaci).
W omawianej serii zobaczymy członków takich grup: Avengers Służący Shield, New Avengers, Avengers Multiwersum, Koteria czy Iluminaci. – Wymieniam tylko zespoły postaci, bo nie widzę większego sensu w wymienianiu wszystkich pojawiających się postaci. – Ostatnia z wymienionych grup była dla mnie najciekawsza i ich losy śledziłem najbardziej. Jednak to losy takich postaci jak Dr Strange, czy Dr Doom wydały mi się najbardziej interesujące. – Wspomniani bohaterowie wg nie zostali poprowadzeni w sposób, na jaki zasługiwali. Obie postacie zostały ukazane jako moralnie niejednoznaczne i mega potężne. – Nieco mniej ciekawa postacią, ale równie interesująca postacią była postać Tonego Starka. Na początku zastanawiałem się czemu wspomniana postać zachowuje w dany sposób, ale potem przypomniałem sobie, że było takie wydarzenie jak Avengers Axis i pewnie przedstawione tam wydarzenia spowodowały, że Iron Man jest nieco (delikatnie mówiąc)inną postacią. Najmniej zrozumiała postacią dla mnie był z kolei Steven Rogers… Kapitan Ameryka kojarzył mi się z kto raczej dąży do pojednania i rozładowania napięć, a nie z kimś, kto prowadzi polowanie i jest zaślepiony zawiścią… No ale cóż starość zmienia ludzi. Trudno napisać coś więcej bez spoilerów… Będę więc powoli kończył swoją opinię na temat serii albumów „Avengers Czas się kończy”.
Jak ostatecznie oceniam wspomniane pozycje? Daje 7/10, bo to dobra historia, ale czytając serię „New Avengers” spodziewałem się chyba innego rozwoju sytuacji… Wspomniana serię czytało mi się również zdecydowanie lepiej… Jakoś bardziej rozumiałem wtedy tragizm i beznadziejność sytuacji przed, jaką postawiono członków Iluminatów. Bardziej też rozumiałem rozterki postaci… Pewnie dlatego, że w tamtej historii było mniej bohaterów i łatwiej było przez to przedstawić ich rozterki… Jednak, jak wspomniałem historia przedstawiona w albumach z serii „Czas się kończy” nie jest zła. Mnie chyba po prostu nie kręcą tak epickie historie, szczególnie gdy wiadome jest, że Ci dobrzy i tak wygrają, a ogólny stan rzeczy powróci do statusu quo.
Seria „Avengers czas się kończy” to wielkie, a można nawet powiedzieć, że gigantyczne (jeśli chodzi o skalę) zakończenie cyklu wydawniczego „Marvel NOW”, i to właśnie wyniosłość i podniosłość przedstawionych wydarzeń jest największym, a problemem omawianej historii. Myślę, że fanatycy Marvela mieli wypieki na twarzy, kiedy czytali omawiany albumy. Ja na moje...
więcej Pokaż mimo toAvengers, to grupa superbohaterów-która walcz-jakże by inaczej ze złem. Ich celem jest ocalić świat, kogoś uratować albo po prostu udawać, że się coś robi dla uratowania kogoś lub czegoś. Tradycyjny skład tej grupy to oprócz Iron Mana, także Hulk, Ant Men, Thor i oczywiście Kapitan Ameryka. Jednak z czasem skład tej grupy, a wymienione postaci ja najbardziej kojarzę z Avengers, często się zmieniały i jeśli ktoś pamiętał kto należał do nich, to przy kolejnym numerze komiksu mógł się nieźle zdziwić. Mimo zmian obsadowych każdej grupie przyświecał jeden cel. Pokonać wroga z którym sobie nie poradzi jeden superbohater.
Co do fabuły w tytule”Avengers. Czas się kończy” dowiadujemy się o wydarzeniach, które zapoczątkowali Illuminaci, oraz koteria superzłoczyńców. Każdy wydaje się walczyć o swoje. Ale czy w ogólnym rozrachunku, wszystkie te działania będą miały skutek zamierzony? Przekonajcie się sami.
Niektórych mogą zaskoczyć pewne wcielania znanych i co tu ukrywać uwielbianych bohaterów. Thor nie godny swojego młota lata z siekierką, a Kapitan Ameryka nieco zramolał. Co do rysunków, tradycyjnie te przedstawiające jakąś akcję, są po prostu genialne. I jak ja to mówię, czasem nie nadążałem z obracaniem kartek, tyle się działo. Zasługa to rysowników, wśród których Valerio Schiti, czy Jim Cheung. Ten ostatni kojarzący mi się z komiksem Nieskończoność, ale być może coś mylę.
Mając na uwadze to, że w komiksowych przygodach dopiero się odkrywam, stwierdzam, że historie tutaj przedstawione przypadły mi do gustu i jak wieść niesie jest to jeden z tych komiksów, który może odmienić Universum Marvela. Przekonamy się.
Avengers, to grupa superbohaterów-która walcz-jakże by inaczej ze złem. Ich celem jest ocalić świat, kogoś uratować albo po prostu udawać, że się coś robi dla uratowania kogoś lub czegoś. Tradycyjny skład tej grupy to oprócz Iron Mana, także Hulk, Ant Men, Thor i oczywiście Kapitan Ameryka. Jednak z czasem skład tej grupy, a wymienione postaci ja najbardziej kojarzę z...
więcej Pokaż mimo toTa i więcej recenzji komiksów na GeekLife.pl
Zapraszam :)
Namor podjął decyzję, na którą nie odważył się żaden z członków Iluminatów i zniszczył Ziemię z innego uniwersum, która znalazła się na kursie kolizyjnym ze światem Avengers. Po tym wydarzeniu postanowił nie dopuścić do kolejnej inkursji i stworzył złożoną z masowych morderców (głównie) drużynę, która na swój sposób rozprawi się z kolejnym zagrożeniem. Tymczasem za sprawą wydarzeń z Grzechu Pierworodnego Kapitan Ameryka przypomniał sobie, że Iluminaci ponownie się zjednoczyli i tym samym członkowie bractwa stali się głównym celem Avengers.
Od tych wydarzeń minęło już 8 miesięcy. Tony Stark zaginął bez śladu, nawet członkowie Iluminatów nie widzą, co się z nim dzieje. Podobnie nie wiadomo, gdzie znajdują się Black Bolt, który zmagał się ze zniszczeniem Attilanu oraz Doktor Strange, który w zamian za wielką moc oddał swoją duszę tajemniczym istotom. Ich miejsce wśród Iluminatów zajmują Kapitan Brytania, Yellowjacket i Amadeusz Cho popierający kontrowersyjne działania w celu ochrony Ziemi. Avengers usilnie próbują wpaść na ślad Iluminatów, ale ci przewidują ich ruchy. Jedyną szansą jest zdobycie informacji od Amedeusza Cho, który wpadł w zasadzkę Kapitan Marvel…
Album składa się z Avengers #35-37 i New Avengers #24-25, co oznacza, że nie powinniście do niego podchodzić bez znajomości przynajmniej części poprzednich zeszytów. Hickman korzysta ze wszystkich pomysłów jakie wprowadził na przestrzeni obu serii i bez skrępowania dokłada część nowych. Wprawiony czytelnik połapie się, o co w tym wszystkim chodzi, ale osoby łapiące za Czas się kończy bez uprzedniego przygotowania będą po prostu skołowane.
Muszę przyznać, że komiks bardzo przypadł mi do gustu. Psioczyłem na autora za chaos w serii Avengers, ale tutaj doskonale się rehabilituje. Iluminaci jako poszukiwani terroryści, bezwzględny stary Steve Rogers stojący na czele S.H.I.E.L.D. i robiąca swoje Koteria sprawiają, że historia ma tak wiele wątków i tak wiele zwrotów akcji, że trudno się oderwać. Wreszcie troszkę klaruje się sprawa Savage Land, genialnie wypada przesłuchanie Cho prowadzone przez Susan Storm, wkurzoną żonę Reeda Richardsa, a jeszcze lepiej niezwykłe spotkanie Rogersa z Hankiem McCoyem i inteligentnym Hulkiem. Świetne dialogi, pełne uszczypliwości i zaskakujących konkluzji.
Wszystko, co przez dotychczasowe 34 zeszyty serii Avengers i 23 zeszyty New Avengers urodziło się w głowie Jonathana Hickmana nabiera tutaj sensu. Savage Land, inkursja, inwazja na ziemię, rasa budowniczych Alephów, Ex Nihili, wszystko to prowadziło do wielkiego finału, który rozegra się na przestrzeni czterech tomów. Póki co jest bardzo dobrze, bardzo emocjonująco i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
Ta i więcej recenzji komiksów na GeekLife.pl
więcej Pokaż mimo toZapraszam :)
Namor podjął decyzję, na którą nie odważył się żaden z członków Iluminatów i zniszczył Ziemię z innego uniwersum, która znalazła się na kursie kolizyjnym ze światem Avengers. Po tym wydarzeniu postanowił nie dopuścić do kolejnej inkursji i stworzył złożoną z masowych morderców (głównie) drużynę, która na swój...
ODLICZANIE DO KOŃCA UNIWERSUM MARVELA, JAKIE ZNAMY
Odkąd zaczęło się Marvel NOW, wraz z serią "New Avengers" zaczęło się też długie odliczanie do końca uniwersum, jakie znamy. Teraz wydarzenia te wkraczają w kluczową fazę, prowadzącą bezpośrednio do wielkiego finału, jaki przeczytamy w evencie "Tajne Wojny". Zanim to jednak nastąpi, czekają nas kolejne takie, jak ten albumu, kontynuujące w znakomitym stylu to, co w poprzednich tomach było najlepsze.
Wszystko zaczęło się od inkursji, zderzeń alternatywnych wszechświatów, które muszą się skończyć poświęceniem jednego ze światów znajdujących się na ich styku, albo zginą oba. Zniszczono już niejedną planetę, by ocalić Ziemię, ale nasz glob nadal nie jest bezpieczny. Iluminaci, pod okiem nie zgadzających się na takie rozwiązanie Avengers, zaczęli działać w obronie świata. Nie byli jednak w stanie niszczyć innych. We wspólnej misji siły połączyli ci, którzy dotychczas ze sobą walczyli - zarówno niektórzy bohaterowie, jak i ich wrogowie, gotowi zrobić wszystko, byle wyjść cało z kolejnych inkursji. Wszystko to wywołało podziały między herosami. Iluminaci są poszukiwani przez Avengers, rozłam się pogłębia, każdy ma swój pogląd na obecną sytuację i metody, jakie należałoby zastosować. Ale czas ucieka. Czas się kończy. Czy ktokolwiek ma szansę zaradzić coś na obecną sytuację?
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/03/avengers-czas-sie-konczy-1-jonathan.html
ODLICZANIE DO KOŃCA UNIWERSUM MARVELA, JAKIE ZNAMY
więcej Pokaż mimo toOdkąd zaczęło się Marvel NOW, wraz z serią "New Avengers" zaczęło się też długie odliczanie do końca uniwersum, jakie znamy. Teraz wydarzenia te wkraczają w kluczową fazę, prowadzącą bezpośrednio do wielkiego finału, jaki przeczytamy w evencie "Tajne Wojny". Zanim to jednak nastąpi, czekają nas kolejne takie, jak ten...