Zrodzony ze srebra
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Mercedes Thompson (tom 5)
- Tytuł oryginału:
- Silver Borne
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2018-02-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-08-13
- Data 1. wydania:
- 2010-03-30
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379643073
- Tłumacz:
- Dominika Schimscheiner
- Tagi:
- Mercedes Thompson nowe wydanie
Jest jedyna w swoim rodzaju. Wyjątkowa i niepowtarzalna. Cierpi na kompleks obrońcy uciśnionych i nie potrafi sobie odpuścić. Nadmiar honoru niejednokrotnie odbija jej się solidną czkawką. Twierdzi, że jej siłą jest umiejętność przystosowania się. Bezczelnie kłamie - sama zmienia otoczenie i rzeczywistość tak, aby pasowały do jej prywatnej wizji.
Cała ona - Mercedes Thompson, kojot nie całkiem pospolity. Nie boi się złego wilka, ale pęka przed własną matką. Bohaterka pełną gębą. Nic dziwnego, że znowu wpada po uszy w niezłe bagno. Tym razem udaje jej się wsadzić nos całkiem głęboko w tajemnice nieludzi, a ukochany wilkołak...
Los i wspomnienia nie dają Mercedes Thompson ani chwili na złapanie oddechu. Ledwie opadł pył, a znów trzeba ruszać do boju.
Ech, ci faceci! Nawet na chwilę nie można ich zostawić samych. Zaraz jeden wpada w depresję i chce popełnić samobójstwo a drugi rzuca się w płomienie, żeby ratować ukochaną. Nic dziwnego, że Mercedes Thompson ma pełne ręce roboty. A to, że jej mężczyźni to wilkołaki, bynajmniej nie ułatwia sprawy.
Jakby było mało kłopotów, wilkołacze stado wciąż nie chce zaakceptować faktu, że Mercy jest partnerką Alfy, a pewna Królowa Wróżek uparła się odzyskać księgę, która przez przypadek znalazła się w posiadaniu naszego kojota. Żeby ocalić przyjaciół, Mercedes musi się tylko udać do magicznej krainy, przeprowadzić z wróżką delikatne negocjacje i wrócić. Najlepiej w całości i to w ciągu godziny.
Doprawdy - drobiazg.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kojot w stadzie wilków
Uwielbiam serię o Mercedes Thompson, dlatego ucieszyła mnie wiadomość o nowym wydaniu „Zrodzonego ze srebra”. Przeszukałam wszystkie księgarnie i okazało się, że piąta część jest praktycznie nieosiągalna – dodruk z pewnością uszczęśliwi wielu fanów, którzy podobnie jak ja, nie mogli doczekać się kolejnych przygód Mercedes. Fabryko Słów, dziękuję w imieniu wszystkich miłośników wojowniczej pani mechanik!
Mercedes Thompson jest znana z kilku nieprzemyślanych decyzji, niewyczerpanej odwagi i kłopotów, które cały czas przyciąga. Zawsze była samotnym kojotem. Teraz sytuacja się zmieniła. Stając się towarzyszką Adama, dołączyła do stada, co trochę ją przerasta. Z więzią partnerską również dzieje się coś niedobrego. Na to wszystko jej przyjaciel chce popełnić samobójstwo, a Królowa Wróżek zaprasza do siebie na audiencję. Pradawni, wilkołaki walczący o przywództwo i trochę zagubiony kojot, który szybko musi odzyskać swój charakterek – piąta część skupia się na dosyć trudnym etapie dla bohaterki i funduje nam wybuchową mieszkankę emocjonalną.
Jedno przyznam, od wydarzeń z Timem – Mercedes kompletnie się zmieniła. Zgubiła swoją pewność siebie, charyzmę i skuliła się w sobie, czekając na kolejny atak. To kobieta cały czas zamieszana w katastrofy związane z pradawnymi, wampirami i innymi stworzeniami rodem z legend – jak na złość zawsze ktoś pragnie jej śmierci. Z jednej strony, widzę, że nie jest to Mercedes z pierwszych części. Z drugiej, podoba mi się, że autorka nie zrobiła z niej bohaterki idealnej – Mary Sue, która nawet po gwałcie, wstanie, otrzepie się i będzie żyła, jakby nigdy nic się nie stało. Briggs wzięła pod uwagę psychologię postaci i traumę Mercedes. Dlatego też przez kolejne tomy nasz nieustraszony kojot chodzi z podkulonym ogonem. Mercy jednak walczy i może to na wyrost, ale staje się inspiracją, że każdy strach da się przezwyciężyć. Wydaje się, że niby kolejne urban fantasty, jednak tym razem ukazujące tematy trudne i budzące grozę. Postać Mercedes jest mi bardzo bliska i w pewien sposób przez to autentyczna. Zresztą, czytając każdą kolejną część, coraz mocniej zżywam się z bohaterami – to jak odcinki dobrego serialu, który nie chcę, aby się skończył.
Seria o Mercedes ma swój specyficzny klimat – uwielbiam świat wilkołaków, ich zwyczaje, zasady, jakimi rządzi się każde stado. W „Zrodzonym ze srebra” oprócz samej akcji z Pradawnymi, mamy szerszy obraz Adama i jego wilkołaków. Co więcej, Mercedes jest ich częścią. Autorka ujawnia wiele ciekawych informacji na temat więzi partnerskich oraz stada, tego, co odczuwają jego członkowie, jak mogą sobie pomagać oraz zaszkodzić. Pojawiają się walki o status alfy i Adam, który dosłownie wszystko zrobi dla swojej towarzyszki. Coraz bardziej lubię tego faceta. Mamy także Samuela, trochę bardziej smętnego i pozbawionego chęci do życia. To jeden z bohaterów, który od samego początku nie mógł znaleźć sobie miejsca – smutna postać poboczna, nie wiadomo czy go lubić, czy jednak nie?
Mam trochę uwag do stylu. Początek był nieco rozczarowujący, pozbawiony dynamiki, następnie bardzo chaotyczny – akcja bardzo szybko się rozwijała, ale autorka skała po kilku wątkach, wprowadzając jedno wielkie zamieszanie. Briggs nie zapanowała nad nieco chaotyczną akcją, w niektórych opisach zabrakło mi precyzji i uspokojenia niektórych szybszych fragmentów. Jednak na pocieszenie, końcówka rekompensuje chaotyczną fabułę – wywołuje wielki uśmiech i zapowiada ekscytujący tom szósty.
Co tu dużo pisać, to Mercedes! Każdy kolejny tom od razu pochłaniam, nie mogąc doczekać się kolejnego. Uwielbiam świat wykreowany przez Patricię Briggs, dlatego w następnej części – „Piętno rzeki” liczę na więcej akcji, więcej zakochanej Mercy i Adama oraz na zawiłą zagadkę do rozwiązania!
Gabriela Rutana
Oceny
Książka na półkach
- 1 825
- 638
- 347
- 168
- 78
- 31
- 28
- 25
- 19
- 18
Opinia
W przypadku czytania serii wydawniczych najgorsza jest świadomość ich zakończenia. Myśl, że bohaterowie, których polubiliśmy przez kilka tomów odejdą na zawsze. Trochę inaczej bywa z wielotomowymi historiami, których końca nie widać. W ich przypadku oczekujemy na dalszy ciąg opowieści. Kiedy on nadejdzie? To wszystko zależy od autora i wydawnictwa. Tak właśnie jest z książką, o której dzisiaj opowiem. „Zrodzony ze srebra” to już piąty i zarazem przedostatni jak do tej pory wydany w Polsce tom znakomitej serii o Mercedes Thompson. Kolejna część już czeka na swoją kolej na półce. Co jednak będzie potem? Ile czasu Patricia Briggs będzie kazała nam czekać. Muszę się uspokoić i cieszyć z tego, co mam, a przyznam, że jest, się z czego cieszyć.
Mogłoby się wydawać, że życie Mercy idzie ku lepszemu. Jest w związku z przystojnym sąsiadem, ataki paniki, z którymi walczyła tyle czasu odchodzą w zapomnienie. Jednakże, spokój nie jest jej pisany. Najbliższy przyjaciel popada w depresję i próbuje popełnić samobójstwo, a pewna królowa wróżek pragnie odzyskać tajemniczą księgę, która wpadła w ręce naszej pani mechanik. Jeżeli dodamy do tego magiczną krainę, w której czas leci w trochę inny sposób, możemy spodziewać się masy kłopotów.
To tyle, jeżeli chodzi o treść. Więcej opowiedzieć nie mogę, bo zdradzę, co spotka bohaterów tym razem. Trzeba jednak przyznać, autorka stawia przed nimi coraz większe wyzwania, ukazując jednocześnie fragmenty ich przeszłości. To bardzo dobry sposób na pewnego rodzaju odświeżenie fabuły. Na pewno każdego czytelnika interesuje życie konkretnych osób sprzed opowieści, którą już znamy. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o długowieczne wilkołaki. Co tak naprawdę budowało ich psychikę, czym kierowali się w dawnych latach i co ciekawe, jak wyglądało ich życie uczuciowe. W końcu nie zawsze wiązali się z kimś ze swojego gatunku, a ludzie nie żyją przecież aż tak długo.
Największym jednak plusem jest oczywiście sama Mercedes Thompson. Jak sama określała wielokrotnie pięknością jej nazwać nie można, długa praca przy samochodach już na zawsze zostawiła na jej rękach plamy po smarze. Nawet strojem nie próbuje się jakoś wyróżniać. Zwykły, luźny, bez przesadnych ozdóbek. Przeciętna szara myszka. Ma jednak charakter, masę waleczności, odwagę oraz wiele innych cech, których niejeden mogłoby jej pozazdrościć. Właśnie to jest piękne. Nie jest to kolejna księżniczka, którą potrzebuje, żeby ktoś jej uratował. Prędzej ona uratuje księcia zabijając przy tym smoka. Dodatkowo nie została całkowicie wyprana z uczuć, a jednocześnie nie jest nimi aż nazbyt przytłoczona. Autorka nie przesłodziła jej.
Wspaniale jest również obserwować jak rozpościera się przed nami coraz barwniejszy świat. Dowiadujemy się, że nie tylko wampiry, wilkołaki oraz pradawni zagrażają naszej Mercy. Mamy szansę ujrzeć również inne stworzenia, i co najciekawsze, w swej pierwotnej, bardzo mrocznej odsłonie.
Ogólnie mówiąc „Zrodzony ze srebra” jest równie dobry, co poprzednie części. Powiedziałbym nawet, że lepszy, ponieważ ukazuje nam kilka wątków, które lepiej pozwalają nam zrozumieć bohaterów. Właśnie dzięki temu manewrowi tak trudno się od niej oderwać. Chcemy więcej i więcej. Nie zważając na to, która jest godzina albo ile mamy obowiązków do zrobienia. Właśnie to najlepiej świadczy o niezwykłym kunszcie oraz umiejętnościach Patricii Briggs. Dawno nie czytało mi się czegoś aż tak dobrze.
W przypadku czytania serii wydawniczych najgorsza jest świadomość ich zakończenia. Myśl, że bohaterowie, których polubiliśmy przez kilka tomów odejdą na zawsze. Trochę inaczej bywa z wielotomowymi historiami, których końca nie widać. W ich przypadku oczekujemy na dalszy ciąg opowieści. Kiedy on nadejdzie? To wszystko zależy od autora i wydawnictwa. Tak właśnie jest z...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to