Żona na pełen etat

Okładka książki Żona na pełen etat Agata Przybyłek
Okładka książki Żona na pełen etat
Agata Przybyłek Wydawnictwo: Czwarta Strona Cykl: Takie rzeczy tylko z mężem (tom 4) literatura obyczajowa, romans
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Takie rzeczy tylko z mężem (tom 4)
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2018-02-15
Data 1. wyd. pol.:
2018-02-15
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379768691
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
342 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
162
107

Na półkach: , , ,

Średnia jak pozostałe z cyklu. Książka przedstawia bardzo tradycyjny, a powiedziałabym że zaściankowy model rodziny. Zaśmiałam się raz, kiedy mama Zuzy chciała mierzyć centymetrem krawieckim Anię, siostrę Zuzy, w celu przygotowania do trumny. Poza tym nudna. Przeczytałam wszystkie i nie polecam. Chyba, że ktoś ma dużo wolnego czasu 😉

Średnia jak pozostałe z cyklu. Książka przedstawia bardzo tradycyjny, a powiedziałabym że zaściankowy model rodziny. Zaśmiałam się raz, kiedy mama Zuzy chciała mierzyć centymetrem krawieckim Anię, siostrę Zuzy, w celu przygotowania do trumny. Poza tym nudna. Przeczytałam wszystkie i nie polecam. Chyba, że ktoś ma dużo wolnego czasu 😉

Pokaż mimo to

avatar
632
514

Na półkach:

To książka z serii " czytaj dla relaksu" - bez zbędnego myślenia, rozumienia, łączenia faktów... Taka lekka historia o niczym. Czyta się dobrze, szybko, tak w sam raz na oderwanie się od codziennych spraw :-) Nie jest to wybitna proza, ale nie zasługuje też na negatywne oceny - ot, taka na przyjemny, nieskomplikowany wieczór z książką 😉

To książka z serii " czytaj dla relaksu" - bez zbędnego myślenia, rozumienia, łączenia faktów... Taka lekka historia o niczym. Czyta się dobrze, szybko, tak w sam raz na oderwanie się od codziennych spraw :-) Nie jest to wybitna proza, ale nie zasługuje też na negatywne oceny - ot, taka na przyjemny, nieskomplikowany wieczór z książką 😉

Pokaż mimo to

avatar
416
14

Na półkach:

Kolejna i ostatnia (na szczęście) część historii szalonej nauczycielki Zuzy zmagającej się z wątpliwościami dotyczącymi własnego małżeństwa i swojej atrakcyjności. A otaczają Ją Matka hipochondryczka, siostra Matka Polka, mąż lekkoduch (który poprawił się dopiero w 4 części). Chyba z całej rodziny najbardziej ogarnięty jest 4letni syn głównej bohaterki, ale może dobrze, że chociaż ktoś.
Przeczytałam tylko dlatego, że nie lubię niedokończonych serii. Nie polecam, choć rozumiem, że takie niewymagające infantylne historie mogą się komuś podobać.

Kolejna i ostatnia (na szczęście) część historii szalonej nauczycielki Zuzy zmagającej się z wątpliwościami dotyczącymi własnego małżeństwa i swojej atrakcyjności. A otaczają Ją Matka hipochondryczka, siostra Matka Polka, mąż lekkoduch (który poprawił się dopiero w 4 części). Chyba z całej rodziny najbardziej ogarnięty jest 4letni syn głównej bohaterki, ale może dobrze, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1459
134

Na półkach: ,

To ostatnia część z serii o Zuzannie, przeczytałam wszystkie polecam dobrze się czyta.Miła odskocznia od szarej codzienności.

To ostatnia część z serii o Zuzannie, przeczytałam wszystkie polecam dobrze się czyta.Miła odskocznia od szarej codzienności.

Pokaż mimo to

avatar
151
52

Na półkach:

Szkoda że to już ostatnia część tej serii. Polubiłam bardzo Zuzannę i jej rodzinę. Można się pośmiać z niektórych tych perypetii. Polecam jeśli lubisz obyczajówki :)

Szkoda że to już ostatnia część tej serii. Polubiłam bardzo Zuzannę i jej rodzinę. Można się pośmiać z niektórych tych perypetii. Polecam jeśli lubisz obyczajówki :)

Pokaż mimo to

avatar
2890
2799

Na półkach:

Nie zabrnęłam zbyt daleko w lekturze, bo mi ręce opadły, czytając te grafomańskie wynurzyny, kompletnie niezabawne, wbrew zapowiedziom, a podsunięte przez koleżankę z pracy.
Wyniosłam jedną korzyść z lektury - wiem, KOGO OMIJAĆ w pracy, bo niewiele mnie łączy z panią zachwycającą się takim badziewiem...
Jeśli ktoś uważa, że nie powinno się oceniać niedoczytanych lektur, odpowiem, że POWINNO, bo dzięki temu zostanę ostrzeżona , które książki OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM.
TĄ Z PEWNOŚCIĄ warto... minąć obojętnie.

Nie zabrnęłam zbyt daleko w lekturze, bo mi ręce opadły, czytając te grafomańskie wynurzyny, kompletnie niezabawne, wbrew zapowiedziom, a podsunięte przez koleżankę z pracy.
Wyniosłam jedną korzyść z lektury - wiem, KOGO OMIJAĆ w pracy, bo niewiele mnie łączy z panią zachwycającą się takim badziewiem...
Jeśli ktoś uważa, że nie powinno się oceniać niedoczytanych lektur,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2335
2332

Na półkach: ,

Miała być małżeńska opowieść na wesoło. A było żałośnie. Takie Jeziorany czy inni Matusiakowie. Ani mądre, ani zabawne, ani interesujące. Przerzuciłam, dowiedziałam się, jak zostać gwiazdą na wsi i jaka ta wieś wstrętna i plotkująca. I że czterolatki chodzą do szkoły. A mamuśki wsiowe to wymagania mają całkiem jak panie z Warszawy względem potrzeb ich dzieci. Ech… rozczarowanie pełną gębą. Nie odważę się polecić. No, chyba że wam się regał kiwa i potrzebujecie podpórki.

Miała być małżeńska opowieść na wesoło. A było żałośnie. Takie Jeziorany czy inni Matusiakowie. Ani mądre, ani zabawne, ani interesujące. Przerzuciłam, dowiedziałam się, jak zostać gwiazdą na wsi i jaka ta wieś wstrętna i plotkująca. I że czterolatki chodzą do szkoły. A mamuśki wsiowe to wymagania mają całkiem jak panie z Warszawy względem potrzeb ich dzieci. Ech…...

więcej Pokaż mimo to

avatar
354
266

Na półkach:

Nudna, po prostu nudna. Opowiada o młodym małżeństwie z dzieckiem, mieszkającym na wsi oraz o ich rodzinie i przyjaciołach. Niby są opisywane jakieś wydarzenia, główna bohaterka przeżywa swoje dramaty, płacze, ale trudno było mi się w to zaangażować, przez cały czas towarzyszyło mi poczucie, że właściwie "nic się nie dzieje", czytałam z pewnym trudem, bo myśli ulatywały mi gdzie indziej.
Może książka spodoba się osobom lubiącym np. "Złotopolskich". Dla mnie to takie słodkopierdzące czytadełko dla kur domowych. Duży nacisk na tradycyjne, konserwatywne wartości i podział ról, narzekania na porozrzucane mężowskie skarpety itp. Jest tu coś irytującego - pewna naiwność, wizja świata oraz ten język szkolnych wypracowań. Książka jest dość długa, ale sporą część zajmują opisy codziennych czynności, typu ubieranie się, prysznic, gotowanie... Istnieje oczywiście literatura, która potrafi zrobić z takich opisów sztukę, no ale przecież nie Przybyłek...

Na okładce mamy zachętę innej pisarki – Joanny Szarańskiej: „Opowieść małżeńska na wesoło!” oraz „przezabawna opowieść o najbardziej zwariowanej mężatce, jaką znacie!”. Otóż w postaci Zuzanny nie ma nic zwariowanego, jest zupełnie przeciętna, a książka nie jest zabawna. Jest lekka, ale nie zabawna. Poprzednie części, które czytałam kilka lat temu, wydawały mi się nieco bardziej humorystyczne, ale może gdybym przeczytała je dzisiaj, to mój odbiór byłby inny.

Nudna, po prostu nudna. Opowiada o młodym małżeństwie z dzieckiem, mieszkającym na wsi oraz o ich rodzinie i przyjaciołach. Niby są opisywane jakieś wydarzenia, główna bohaterka przeżywa swoje dramaty, płacze, ale trudno było mi się w to zaangażować, przez cały czas towarzyszyło mi poczucie, że właściwie "nic się nie dzieje", czytałam z pewnym trudem, bo myśli ulatywały mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
86

Na półkach:

Przeczytałam, ale na pewno nie sięgnę po wcześniejsze tomy. Niewiele się tu dzieje. Nie zachwyciła mnie ta książka. W głównej bohaterce nie znalazłam szczególnego "wariactwa"

Przeczytałam, ale na pewno nie sięgnę po wcześniejsze tomy. Niewiele się tu dzieje. Nie zachwyciła mnie ta książka. W głównej bohaterce nie znalazłam szczególnego "wariactwa"

Pokaż mimo to

avatar
159
1

Na półkach:

Już dawno nie czytałam tak nudnej książki. Przez całą książkę ma się wrażenie "nic się nie dzieje". Mimo wszystko człowiek się łudzi, że na koniec będzie łał ale niestety...

Już dawno nie czytałam tak nudnej książki. Przez całą książkę ma się wrażenie "nic się nie dzieje". Mimo wszystko człowiek się łudzi, że na koniec będzie łał ale niestety...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    468
  • Chcę przeczytać
    272
  • Posiadam
    72
  • 2018
    42
  • 2019
    12
  • Teraz czytam
    10
  • Przeczytane 2018
    8
  • Z biblioteki
    8
  • 2020
    7
  • Legimi
    6

Cytaty

Więcej
Agata Przybyłek Żona na pełen etat Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także