Bestie i potwory mitologii greckiej. Leksykon

Okładka książki Bestie i potwory mitologii greckiej. Leksykon Bartłomiej Grzegorz Sala
Okładka książki Bestie i potwory mitologii greckiej. Leksykon
Bartłomiej Grzegorz Sala Wydawnictwo: Bosz historia
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Bosz
Data wydania:
2017-10-20
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-20
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375763362
Tagi:
mitologia grecka
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2439
1166

Na półkach: , , , , ,

"Bestie i potwory mitologii greckiej" to leksykon i tych bardziej i tych mniej znanych potworów, które nawiedzały umysły starożytnych Greków. Część z nich radzi sobie doskonale również we współczesności - kto z nas nie kojarzy centaurów, gorgon czy Minotaura. Myślę, że większość fantastycznych historii ma w sobie mniejsze lub większe okruchy greckiej mitologii, tak bardzo ta kultura wpłynęła na znany nam świat.

Hasło dla każdej postaci jest krótkie, zazwyczaj nie przekracza jednej strony. Treść składa się z opisu wyglądu i, jeżeli takowy istnieje, streszczenia mitu, w którym dana bestia występuje. Zdarzają się też zaskakujące ciekawostki. Czy wiedzieliście, że w XVI w. wydawano książkowe zbiory map z wizerunkiem Atlasa na okładce, które zaczęto z czasem w skrócie nazywać atlasami?

Jednak najwięcej emocji w przypadku tej pozycji wywołują ilustracje. Trochę mnie rozbawiły recenzje w Internecie, w których ludzie narzekali, że muszą "googlować, jak te potwory wyglądały naprawdę", bo zamieszczone ilustracje żadnego dobrze nie obrazują. Jak mitologiczne potwory wyglądały naprawdę... Może się nie znam i w Internecie poważnie krążą zdjęcia takiego tytana, pewnie jeszcze czarno-białe :) Wracając, książka została potraktowana ze specyficzną artystyczną swobodą, która osobiście bardzo mi się podobała. Przy haśle o byku z tekstu wyrastają rogi, feniks ma rozłożone szeroko skrzydła i aż wylatuje z książki wypychając do góry litery, amfisbaena żywiła się mrówkami i te jak żywe spacerują sobie pomiędzy wersami itd. Zarówno ilustracje jak i tekst biorą udział w przedstawieniu, dlatego nieraz trzeba będzie książką manewrować i czytać coś do góry nogami albo bokiem.

"Bestie..." mi się podobały, cieszę się, że autorzy podeszli do tej pozycji z taką pasją. Mogłam się poprzyglądać różnym greckim dziwom, niektóre poznałam po raz pierwszy, niektóre sobie odświeżyłam. Jeżeli ktoś szuka więcej informacji na konkretny temat, to ta książka może się okazać niewystarczająca, ale jako lekka lektura, coś jak wyjście do artystycznego-mitologicznego zoo - jak najbardziej polecam.

"Bestie i potwory mitologii greckiej" to leksykon i tych bardziej i tych mniej znanych potworów, które nawiedzały umysły starożytnych Greków. Część z nich radzi sobie doskonale również we współczesności - kto z nas nie kojarzy centaurów, gorgon czy Minotaura. Myślę, że większość fantastycznych historii ma w sobie mniejsze lub większe okruchy greckiej mitologii, tak bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
506
332

Na półkach:

Większość z Was potrafi pewnie opowiedzieć któryś z mitów mitologii greckiej. Niektórzy może umieją wymienić wszystkie muzy razem z dziedzinami, którymi się opiekowały. A jak wygląda Wasza znajomość bestii i potworów?

"Bestie i potwory mitologii greckiej" Bartłomieja Grzegorza Sala to leksykon wypełniony rozmaitymi stworzeniami, które niegdyś miały nękać Helladę. Znajdziecie tu takie istoty jak: chimera, pegaz, hippokamp czy Mormolyke. Każdej z nich towarzyszy krótki opis i ilustracja.

Mimo że jestem dumna ze swojej znajomości mitologii greckiej i mogę o niej sensownie opowiadać nawet obudzona w środku nocy, przy tej książce bawiłam się świetnie! Zauważyłam, jak mało uwagi poświęcałam nieraz mitycznym bestiom, skupiając się zwykle na całkiem innym wątku.

Tak jak inne książki wydawnictwa BOSZ, tak i ta jest wydana naprawdę ładnie. Mam jedynie zastrzeżenie do czcionki- jest mała i nieco męczy oczy.

"Bestie i potwory mitologii greckiej" na nowo rozbudziły we mnie zainteresowanie tematem. Kto wie, może wkrótce ponownie przeczytam całą mitologię?

Większość z Was potrafi pewnie opowiedzieć któryś z mitów mitologii greckiej. Niektórzy może umieją wymienić wszystkie muzy razem z dziedzinami, którymi się opiekowały. A jak wygląda Wasza znajomość bestii i potworów?

"Bestie i potwory mitologii greckiej" Bartłomieja Grzegorza Sala to leksykon wypełniony rozmaitymi stworzeniami, które niegdyś miały nękać Helladę....

więcej Pokaż mimo to

avatar
446
186

Na półkach:

Załamują mnie utyskiwania w recenzjach i komentarzach na brak ilustracji, który to uniemożliwia spojrzenie na „prawdziwą fizys owych potworów”. Naprawdę? Naprawdę?! Ok, wiem, że to wynika pewnie z chodzenia na łatwiznę, do którego wydawnictwo Bosz przyzwyczaiło w swoim doskonałym ilustracyjnie „Bestiariuszu Słowiańskim” i innych pokrewnych publikacjach, ale... Litości...

Mamy tu do czynienia z książką tyleż ambitną, co bezpłciową. Bezpłciową w tym sensie, że autor sam nie wie chyba, czy chce napisać tekst wybitnie popularno-naukowy (i to z tych dalece nieangażujących umysłu – ot, czysto „ciekawostkowy”),czy jednak nieco mocniej zagłębić się w świat greckiej mitologii. Efekt jest taki, że ciągle ślizga się po powierzchni, czasem tylko odkrywając nieco słabiej znane zakamarki tego coraz słabiej znanego powszechnie świata. To nie jest zła książka, ponieważ stanowi dobry punkt wyjścia do własnych poszukiwań. Ale pozostawia nieznośny niedosyt – szczególnie jeśli idzie o nieco mniej „mainstreamowe” stworzenia. Autor zadowala się opisywaniem takich jednym lub dwoma zdaniami. To trochę zbyt mało nawet, żeby być tylko ciekawostką.

Książka z nieco zmarnowanym potencjałem, ale z ostawiająca w czytelniku ziarenko nadziei, że zainspiruje kogoś do stworzenia innej – lepszej publikacji. Oby taka kiedyś powstała. Póki co, na jesienne wieczory, ta powinna wystarczyć.

Załamują mnie utyskiwania w recenzjach i komentarzach na brak ilustracji, który to uniemożliwia spojrzenie na „prawdziwą fizys owych potworów”. Naprawdę? Naprawdę?! Ok, wiem, że to wynika pewnie z chodzenia na łatwiznę, do którego wydawnictwo Bosz przyzwyczaiło w swoim doskonałym ilustracyjnie „Bestiariuszu Słowiańskim” i innych pokrewnych publikacjach, ale... Litości......

więcej Pokaż mimo to

avatar
227
15

Na półkach:

Opisy bestii i potworów były dobrze napisane ale brakowało mi porządnych rysunków, musiałam posiłkować się internetem żeby zobaczyć jak faktycznie wyglądały. Przeszkadzało mi też to, że tekst często był w inne strony i trzeba było machać książką jak kierownicą.

Opisy bestii i potworów były dobrze napisane ale brakowało mi porządnych rysunków, musiałam posiłkować się internetem żeby zobaczyć jak faktycznie wyglądały. Przeszkadzało mi też to, że tekst często był w inne strony i trzeba było machać książką jak kierownicą.

Pokaż mimo to

avatar
616
35

Na półkach:

O ile treść książki jest dobra to oprawa graficzna jest tragiczna. Większość rysunków to czarne plamy z nielicznym cieniowaniem, czasami umieszczone zostawały na łączeniu stron co niefortunnie je zniekształcało. Częstym zabiegiem było też umieszczanie rysunków stóp lub nóg od kolan w dół. Co trudniejsze postacie typu smoki czy skorpiony wcale nie doczekały się ilustracji. Całą lekturę musiałam posiłkować się google grafiką bo co to zawarte zostało w książce nie zaspokoiło mojej ciekawości. Już lepszym rozwiązaniem byłby brak ilustracji zamiast tych na pół gwizdka.
Tekst pisany był standardowo ale też i bokiem a nawet do góry nogami co strasznie irytowało. Raczej nie wrócę więcej do tej książki i poszukam czegoś innego.

O ile treść książki jest dobra to oprawa graficzna jest tragiczna. Większość rysunków to czarne plamy z nielicznym cieniowaniem, czasami umieszczone zostawały na łączeniu stron co niefortunnie je zniekształcało. Częstym zabiegiem było też umieszczanie rysunków stóp lub nóg od kolan w dół. Co trudniejsze postacie typu smoki czy skorpiony wcale nie doczekały się ilustracji....

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
22

Na półkach: ,

Mitologia grecka to moja pierwsza miłość, zwłaszcza po lekturze Parandowskiego, potwory, demony, etc. to miłość obecna, także bardzo się ucieszyłeam kiedy znalazłeam tę książkę. Mamy tu przekrój mitologicznych stworów, opisanych pokrótce, ale konkretnie. To taki leksykon, po który na pewno będę sięgać w przyszłości, gdy coś sprawdzić I potwierdzić. Graficznie też zachwyca. Naprawdę bardzo mi się podoba wydanie.

Mitologia grecka to moja pierwsza miłość, zwłaszcza po lekturze Parandowskiego, potwory, demony, etc. to miłość obecna, także bardzo się ucieszyłeam kiedy znalazłeam tę książkę. Mamy tu przekrój mitologicznych stworów, opisanych pokrótce, ale konkretnie. To taki leksykon, po który na pewno będę sięgać w przyszłości, gdy coś sprawdzić I potwierdzić. Graficznie też zachwyca....

więcej Pokaż mimo to

avatar
315
94

Na półkach:

„Bestie i potwory mitologii greckiej” Bartłomieja Grzegorza Sali, jak sam autor przyznaje, nie są kompendium wiedzy, a bardziej zwięzłym leksykonem, okrojonym bestiariuszem.

Obiekty religijne i mitologiczne są niejako uniwersalne pod względem upływu czasu - wiele z nich przetrwało do dziś - jak np. jednorożce, są obecne w naszej współczesnej kulturze - nadal fascynują.

Potwory mitologiczne można umownie podzielić na sześć grup:

Stworzenia ludzkie ogromnych rozmiarów
Istoty ludzkie o niezwykłej budowie (ilość kończyn, płciowość)
Hybrydy ludzko-zwierzęce
Stwory z elementów różnych zwierząt
„Zwykle zwierzęta” o niezwykłej sile, agresywności lub rozmiarze
Bezcielesne demony przybierające różne kształty

Wszystkie je autor sumiennie opisuje, mając przewrotny pomysł na książkę, która nie skupia się na bohaterach greckich mitów, a potworach, z którymi herosi walczyli.

Grecy mieli fantazję i emanuje ona z kart publikacji. Czy wpadlibyście na pomysł pozbawienia istoty męskich genitaliów, które upadłszy na ziemię „zasądziły” w niej drzewo migdałowca; spożycie owoców zaś wywołało ciążę u nimfy? Takich smaczków jest w bestiariuszu Bosza mnóstwo.

Książka ta nie tylko przedstawia potwory, ale także opisuje ogrom wierzeń i mitów, w skrótowy sposób wydobywa esencję historii starożytnych Greków.

Każdy rozdział publikacji poświęcony jest jednej mitologicznej istocie, okraszony czarno-białą grafiką, utrzymaną w stylistyce hellenistycznej, ukazującą omawianą bestię - książka liczy ich blisko osiemdziesiąt, a przedstawione są w porządku alfabetycznym.

W publikacji znajdziemy sporo ciekawostek. Co intrygujące, o niektórych stworach, np. dwugłowym wężu, mieszkańcy Grecji długo myśleli, że istnieje naprawdę w egzotycznych krajach. W tym przypadku z błędem rozprawiono się dopiero w XVII wieku.

Czy wiedzieliście, że:

Bazyliszek wcale nie wywodzi się z polskiej legendy
Atlasy pełne map swoją nazwę wzięły od mitologicznego mocarza.
Niektóre z greckich wierzeń przejęło później chrześcijaństwo, np. uważając Gryfa za symbol Chrystusa
W istnienie jednorożców wierzył Gajusz Juliusz Cezar, a na terenie Europy wierzono w nie jeszcze w XIX wieku
Słowo „panika” wywodzi się od mitycznego Pana - połączenia człowieka i osła
Greckie stwory są pierwowzorami wampirów słowiańskich

Wiele mitologicznych istot jest owocem rozbuchanej żądzy ojca wszystkich bogów, Zeusa. Z jego powszechnych przygód miłosnych zdradzali się m.in. olbrzymi. Sporo jest także nawiązań do świata przyrody, zamieniania ludzi w zwierzęta.

Tematyka książki bliska jest każdemu, komu podobała się w szkole „Mitologia” Parandowskiego, czy miłośnikowi serialów telewizyjnych „Herkules” i „Xena, wojownicza księżniczka”. Autor wśród wierzeń przekazuje także wiedzę o herosach, których zadaniem było bestie pokonać.

W książce nie brak opisów o rozbuchanym erotyzmie bohaterów. Znajdziemy sporo kazirodztwa, zoofilii i gwałtów. Ukazywane często jako postacie pozytywne centaury, u Greków były rozpustnymi pijusami, radzącymi się ludzkim mięsem. Jeden z nich zaproszony na wesele próbował zgwałcić pannę młodą. Ogólnie historie emanują erotyką, spółkowaniem z istotami pod postacią zwierząt, jak np. kobieta ukrywająca się w drewnianej krowie, aby uwieść byka kreteńskiego.

Graficznie książka zaprojektowana jest tak, że niejednokrotnie będziemy musieli ją przekręcać, aby przeczytać tekst, lub nawet przekręcać „do góry nogami”. Cieszy wydanie na grubym, mocnym papierze - całość wraz z twardą okładką wygląda niezwykle estetycznie,

Autor wpłata w swoją opowieść cytaty m.in. z Homera i Owidiusza, co pozwala czytelnikowi jeszcze głębiej wsiąknąć w świat greckich wierzeń.

Jeżeli wiec chcesz się przekonać, że mitologiczne stwory to nie tylko Pegaz, Minotaur i Cerber, sięgaj śmiało. Książka Sali to bowiem ogrom wiedzy podany w przystępny, nienużący sposób, masa ciekawostek, pikantnych historii i fantazji, w której Grekom nie dorównuje chyba nikt.

„Bestie i potwory mitologii greckiej” Bartłomieja Grzegorza Sali, jak sam autor przyznaje, nie są kompendium wiedzy, a bardziej zwięzłym leksykonem, okrojonym bestiariuszem.

Obiekty religijne i mitologiczne są niejako uniwersalne pod względem upływu czasu - wiele z nich przetrwało do dziś - jak np. jednorożce, są obecne w naszej współczesnej kulturze - nadal...

więcej Pokaż mimo to

avatar
754
753

Na półkach: ,

„Bestie i potwory mitologii greckiej. Leksykon” to książka autorstwa Bartłomieja Grzegorza Sali, przedstawiająca ponad siedemdziesiąt mitologicznych stworzeń ze starożytnych podań greckich. Stwory opisane w publikacji zostały zaobserwowane niezwykle drobiazgowo, wraz ze swoimi mocami oraz wadami. Autor w bardzo obrazowy sposób przedstawia świat greckich potworów, które potrafią zaskoczyć i przerazić bogactwem i realizmem swych charakterów. Książka powinna zafascynować wszystkich miłośników historii, mitologii oraz fantastyki.

Na kartach niniejszej książki przeczytamy o burzliwych losach potworów czy przerażających bestii. Hellada, była pełna bogactw i przepychu, gdzie potężne bóstwa i potwory toczyły swe nieustanne walki o władzę i dominację. Hefajstos wytwarzał urzekającą biżuterię oraz mocarny oręż, Afrodyta zozpościerała swój miłosny czar, a Zeus bacznym okiem pilnował świata bogów. Na swej drodze poprzez mitologiczny świat spotkamy również straszliwego Minotaura czy piękne i zwiewne nimfy. Nad wszystkimi tymi tworami czuwały wszystko wiedzące mojry, które decydowały o losach ludzi i bogów.

Bartłomiej Grzegorz Sala potrafi zaciekawić czytelnika i dobrze już znane historie opisuje w odmienny, interesujący sposób. W książce przeczytamy o wielu greckich mitach, poznamy liczne odstręczające stwory. Autor opisuje losy Hellady pasjonująco i interesująco. Mity o olbrzymach, sturękich czy bogach potrafią wciągnąć od pierwszej do ostatniej strony, równie mocno niczym pierwszorzędna powieść przygodowa. Książka zachęca, aby sięgnąć po kolejne źródła i dowiedzieć się nieco więcej o dramatycznych losach greckich potworów. Pozycja ta została wydana bardzo starannie, w twardej oprawie sprawiając, że chce się powracać do niej po wielokroć. Duża ilość ciekawych informacji zebrana w niniejszej publikacji sprawia, że nie sposób się nudzić ani przez moment tej fascynującej lektury.

„Bestie i potwory mitologii greckiej. Leksykon” zaciekawiła mnie już od pierwszej strony i sprawiła, że wsiąknąłem w fantastyczny świat potężnych potworów. Książka świetnie sprawdza się do poszerzenia swojej wiedzy z zakresu mitologii, jak również jest idealną pozycją dla wszystkich miłośników fantasy. Bartłomiej Grzegorz Sala spisał się bardzo dobrze i oddał w ręce czytelników pozycję dopracowaną, wciągając jeszcze mocniej w świat mitologii greckiej. Jest to idealna książka dla fanów fantasy oraz mitologii. Polecam.

„Bestie i potwory mitologii greckiej. Leksykon” to książka autorstwa Bartłomieja Grzegorza Sali, przedstawiająca ponad siedemdziesiąt mitologicznych stworzeń ze starożytnych podań greckich. Stwory opisane w publikacji zostały zaobserwowane niezwykle drobiazgowo, wraz ze swoimi mocami oraz wadami. Autor w bardzo obrazowy sposób przedstawia świat greckich potworów, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
935
935

Na półkach: ,

Każdy ma jakieś swoje upodobania, ulubione tematy. Mnie odkąd pamiętam pasjonuje grecka mitologia i zazwyczaj zachłannie czytam wszystko co wpadnie mi w ręce a dotyczy mitów. Czy to przekłady, czy naukowe opracowania czy też powieści fabularne oparte na postaciach czy wydarzeniach z mitologii greckiej. Jak dotąd niedoścignionym przez nikogo wzorem jeśli chodzi o opracowanie z tejże tematyki jest Wanda Markowska ze swoim znakomitym przekładem „Mitów greckich i rzymskich” i w mojej opinii nikt już tego lepiej nie zrobi aczkolwiek ciągle eksploruję i czytam wszelakie publikacje.

„Bestie i potwory mitologii greckiej” to – cytując wstęp – „rodzaj leksykonu w zwięzły sposób podającego najważniejsze informacje dotyczące potworów, jakie nękać miały kiedyś Helladę”. Fakt, informacje są bardzo zwięzłe jak przystało na porządny leksykon, najważniejsze informacje w pigułce. Dobór „bohaterów” też uważam za satysfakcjonujący. Może i nic nowego nie wnosi do posiadanej przeze mnie wiedzy ale będzie idealnym rozwiązaniem gdybym kiedyś o czymś zapomniał i podczas czytania mitów musiał sobie odświeżyć pamięć. Niewątpliwym też plusem tego zbioru jest to co on zawiera a mianowicie, że nie jest to kolejny wykaz najważniejszych bóstw, herosów czy wydarzeń a ogranicza się do wąskiego grona stworzeń zaliczanych do tytułowych bestii i potworów. Bastiariusz helleński jak określa to w cytowanym już wstępie autor.

Ja w każdym razie jestem usatysfakcjonowany. Może nie do końca podobała mi się strona wizualna ale to akurat sprawa drugorzędna, treść była w tym przypadku dużo ważniejsza a do tej nie mam zastrzeżeń.

Każdy ma jakieś swoje upodobania, ulubione tematy. Mnie odkąd pamiętam pasjonuje grecka mitologia i zazwyczaj zachłannie czytam wszystko co wpadnie mi w ręce a dotyczy mitów. Czy to przekłady, czy naukowe opracowania czy też powieści fabularne oparte na postaciach czy wydarzeniach z mitologii greckiej. Jak dotąd niedoścignionym przez nikogo wzorem jeśli chodzi o opracowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
424
423

Na półkach:

Ci Grecy to jednak mieli fantazję.

Wykreowane przez starożytnych Greków monstra zawładnęły zbiorową wyobraźnią do tego stopnia, że fascynują nas nawet w XXI wieku, obfitującym przecież we własne potwory (dodatkowo podrasowane drogimi efektami specjalnymi). Z drugiej strony nietrudno zauważyć, że znajomość mitologii jest w naszym narodzie coraz mniejsza (ostatnio zobaczyłam w mediach społecznościowych pytanie: „Kirke to postać?”). Marvelowskiego Thanosa nikomu przedstawiać nie trzeba, ale już o greckim bogu śmierci, Tanatosie, mało kto dziś pamięta. A przecież mitologia to prawdziwa skarbnica symboli i motywów, z której czerpią wszystkie narody naszego kręgu kulturowego. To z niej dowiemy się, dlaczego zbiór map nazywamy atlasem, a Europę Europą. Mitologiczne nazwy mają gwiazdozbiory, planety (Mars, Jowisz) i pierwiastki (selen, tytan, promet). Mity stanowią źródło archetypów, modelowych zachowań ludzkich, z czego korzystają nie tylko artyści, ale też lekarze i psychologowie (narcyzm, kompleks Edypa, hermafrodytyzm, ścięgno Achillesa). Żywotność mitologii najpełniej objawia się w języku, choć coraz częściej jesteśmy nieświadomi, że używając określeń paniczny strach, chimeryczny, tytaniczny korzystamy właśnie z jej zasobów.

„Bestie i potwory mitologii greckiej” Bartłomieja Grzegorza Sali to niewielki objętościowo, ale pięknie wydany leksykon, w zwięzły sposób podający najważniejsze informacje dotyczące kreatur z greckich mitów. Za wysmakowane, nawiązujące do starożytnych form plastycznych ilustracje odpowiada Błażej Ostoja Lniski, profesor sztuk plastycznych trzykrotnie wyróżniony Nagrodą Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek za Najpiękniejszą Książkę Roku (2011, 2014, 2017).

Jakie stwory niepokoiły rodaków Homera i Arystotelesa? Gigantyczni Aloadzi, którzy w wieku dziewięciu lat osiągali wzrost siedemnastu metrów i „poruszająca się w dwie strony” Amfisbaena, zrodzona z krwi Meduzy. W Libii grasował olbrzym Anteusz, czerpiący siłę z ziemi, a w Indiach Bazyliszek, znany również z wielu europejskich legend. Grecką ziemię przemierzały dzikie i nieokrzesane centaury, lubujące się w surowym mięsie, na morzu zaś czyhały na ludzi Scylla i Charybda (pięknie historię tej pierwszej opowiedziała Madeline Miller w powieści „Kirke”).

Jednym z najgroźniejszych potworów mitologii greckiej była Chimera, hybrydyczne połączenie elementów lwa, kozy i węża. Pokonał ją heros Bellerofont, co również w jakiś sposób ją wyróżnia, ponieważ większość bestii uległa niestrudzonemu Heraklesowi, który ujarzmił nawet piekielnego psa Cerbera (gołymi rękami!). Mnie jednak bardziej zaciekawiły należące do upiornego orszaku Hekate Empuzy, niezwykle niebezpieczne demony kobiece. Pod postacią urodziwych kobiet uwodziły one mężczyzn, by wysysać z nich siły witalne. W „Żywocie Apolloniosa z Tyany” Flawiusza Filostrata mistrz ostrzega swego ucznia przed piękną oblubienicą, która „jest jednym z wampirów, nazywanych przez ludzi lamiami”. Choć lamie i Empuzy to nie to samo, skłonność jednych i drugich do wysysania krwi i sił życiowych ze śmiertelników dała prawdopodobnie początek mitom o wampirach, którym Bartłomiej Grzegorz Sala poświęcił osobną książkę („W Górach Przeklętych. Wampiry Alp, Rudaw, Sudetów, Karpat i Bałkanów”).

Gdy zawodziło prawo, starożytni Grecy mogli odwołać się do straszliwych bogiń zemsty, zrodzonych z krwi okaleczonego Uranosa. Erynie, uskrzydlone staruchy z wężami zamiast włosów, bez spoczynku ścigały winowajcę. Staruchami były też odstręczające Graje, posługujące się jednym okiem oraz jednym zębem (córki Forkosa możecie „podziwiać” w filmowej wersji przygód Perseusza). Kery, boginie gwałtownej śmierci, przedstawiano z kolei w postaci drapieżnych ptaków, krążących nad polami bitwy.

Mitologia grecka znała również smoki (smok z Kadmei, smok z Kolchidy, smok z Tespies i trzy oswojone smoki Tryptolemosa, ciągnące jego powóz). Wspominam o tym, ponieważ Bartłomiej Grzegorz Sala jest także autorem arcyciekawej „Księgi smoków polskich”, przepięknie wydanej przez Wydawnictwo Bosz – to samo, które odpowiada za „Bestie i potwory mitologii greckiej”.

Spotkanie z potworami rozpalającymi wyobraźnię starożytnych Greków samo w sobie jest fascynujące. Uzupełnione o informacje dotyczące ich losów i ozdobione sugestywnymi grafikami staje się wyjątkową czytelniczą przygodą.

Recenzja opublikowana na blogu:
https://zapiskinamarginesie.pl/2018/08/11/bestiariusz-hellenski/

Ci Grecy to jednak mieli fantazję.

Wykreowane przez starożytnych Greków monstra zawładnęły zbiorową wyobraźnią do tego stopnia, że fascynują nas nawet w XXI wieku, obfitującym przecież we własne potwory (dodatkowo podrasowane drogimi efektami specjalnymi). Z drugiej strony nietrudno zauważyć, że znajomość mitologii jest w naszym narodzie coraz mniejsza (ostatnio zobaczyłam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    58
  • Chcę przeczytać
    55
  • Posiadam
    16
  • 2021
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Polskie
    1
  • Na pierwszym miejscu (do kupienia)
    1
  • Chcę kupić - Książki
    1
  • Popularnonaukowe
    1
  • Anioły i demony
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bestie i potwory mitologii greckiej. Leksykon


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne