Odnaleźć Gobi
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- HarperCollins Polska
- Data wydania:
- 2018-01-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-01-01
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788327635082
- Tłumacz:
- Alina Patkowska
Odnalezienie jej było dla niego jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobił. Ale to, że ona znalazła jego, było jedną z najlepszych rzeczy, jaka mu się przytrafiła.
Kiedy do niego podbiegła, nie spodziewał się, że wytrwa z nim do końca. Przebiegła z nim sto dwadzieścia cztery kilometry przez pustynię. Razem pokonywali wszystkie przeszkody, spali w jednym namiocie i dzielili się posiłkami. Nie wygrali maratonu, ale zyskali o wiele cenniejszą nagrodę – siebie.
Gdy potem zgubiła się w labiryncie gwarnych ulic jednego z chińskich miast, Dion wszczął poszukiwania. Szukał z pomocą obcych ludzi, telewizji i mediów społecznościowych. Jego upór i determinacja sprawiły, że wkrótce mały piesek o wielkim sercu zamieszkał w jego domu na stałe.
Wzruszająca, prawdziwa opowieść o przyjaźni znanego maratończyka Diona Leonarda i Gobi – bezdomnego pieska, który przebiegł z nim Maraton Piasków.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 77
- 71
- 21
- 11
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
Historia po prostu niesamowita, a przy tym tak łapiąca za serce, że od lektury nie mogłam się oderwać, mimo, iż wiedziałam, jaki będzie finał.
Spójrzcie na tę mordkę na okładce. To Gobi, malutki kiedyś bezpański piesek, który nagle wybrał (bo tylko tak to można określić) swojego przyjaciela. Był nim Australijczyk z pochodzenia, biegacz Dion Leonard. Pewnego dnia sunia pojawiła się obok niego w trakcie biegu przez..Pustynię Gobi, stąd imię pieska. Przebiegli razem 124 km przez pustynię, piesek na krótkich łapkach i człowiek każdym kilometrem coraz bardziej zadziwiony pieskiem, jego siłą, determinacją i coraz bardziej w Gobi zakochany.
Razem pokonywali wszystkie przeszkody, spali w jednym namiocie i dzielili się posiłkami. Gdyby Dion nie czekał na Gobi, aż dobiegnie, nie przenosił jej przez strumień, nie zwalniał, żeby biegli równo, zapewne by wygrał bieg. Nie zdobył co prawda głównej nagrody, ale zdobył największego przyjaciela, jakiego można sobie wymarzyć.
Jednak wielodniowy maraton przez pustynię, to dopiero początek. Druga częścią i pokazem wielkiej przyjaźni i człowieczeństwa są poszukiwania Gobi, która nagle zgubiła się w labiryncie gwarnych ulic jednego z chińskich miast. Szukały jej cale Chiny, póżniej cały świat. Istniało niebezpieczeństwo, że piesek zostanie..zjedzony. Ta rasa należy bowiem wg. wielu Chińczyków do (o matko, nie wierzę, że to piszę) najsmaczniejszych. Koszmarne, wiem.
Historia sprawiła, że kilkakrotnie, nie ukrywam, popłakałam się, tym bardziej, iż cały czas widziałam na zdjęciach (których w książce znajdziemy sporą porcję) Gobi i Diona...
Czyta się rewelacyjnie. Historia i obydwoje jej bohaterowie wzruszają, wywołują całą gamę uczuć i sprawiają, iż choć przez chwilę odrobinę inaczej patrzy się na ten nie ukrywajmy, niezbyt przyjazny świat.
Gorąco zachęcam do lektury. Warto poświęcić na lekturę kilka godzin. Zarezerwujcie jednak sporą porcję chusteczek, wzruszenia gwarantowane.
Historia po prostu niesamowita, a przy tym tak łapiąca za serce, że od lektury nie mogłam się oderwać, mimo, iż wiedziałam, jaki będzie finał.
więcej Pokaż mimo toSpójrzcie na tę mordkę na okładce. To Gobi, malutki kiedyś bezpański piesek, który nagle wybrał (bo tylko tak to można określić) swojego przyjaciela. Był nim Australijczyk z pochodzenia, biegacz Dion Leonard. Pewnego dnia sunia...