Ostatnie dni Nowego Paryża
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- The Last Days of New Paris
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2018-01-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-08-09
- Liczba stron:
- 201
- Czas czytania
- 3 godz. 21 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381162333
- Tłumacz:
- Krystyna Chodorowska
- Tagi:
- surrealizm nazizm manifa manify II Wojna Światowa alternatywna historia
- Inne
Rok 1941. W ogarniętej wojennym chaosem Marsylii zjawia się Jack Parsons, amerykański inżynier i adept sztuk tajemnych. W kryjówce antynazistowskiej organizacji spotyka członków ruchu oporu, w tym André Bretona, czołowego teoretyka surrealizmu. Podczas dziwnych gier towarzyskich rozgrywanych przez niepokornych dyplomatów, wygnanych rewolucjonistów i awangardowych twórców Parsons za pomocą swego wynalazku odnajduje i gromadzi nadzieję. A jednak wbrew intencjom doprowadza do uwolnienia mocy zrodzonej ze snów i koszmarów, zmieniając losy wojny i świata na zawsze.
Rok 1950. Thibaut, samotny bojownik surrealistów idzie ulicami nawiedzonego Paryża, gdzie naziści i członkowie ruchu oporu zmagają się w ciągłym konflikcie, a po ulicach przechadzają się żywe obrazy i manifestacje tekstów literackich, a także istoty z głębi piekieł. Aby wydostać się z miasta, musi połączyć siły z Sam, amerykańską fotografką, próbującą utrwalić obraz zrujnowanego Paryża, a oboje znajdą sprzymierzeńca w postaci enigmatycznego symbolu łączącego w sobie przypadek i bunt: wyrafinowanego trupa...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 145
- 112
- 42
- 12
- 9
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
Cytaty
W fali płonącego wstrząsu eksplozji zamanifestowały się nie tylko wizje surrealistów. Wraz z nimi narodziły się dzieła symbolizmu i dekadencji, dzieła przodków surrealizmu, duchy ich protokanonu. Obśliniony dziesięcionogi pająk Redona polował teraz na jednym końcu rue Jean Lantier, kłapiąc wielkimi zębiskami. Postać Arcimbolda z twarzą sklejoną z owoców przechadzała się po obrz...
Rozwiń
Opinia
W Paryżu nastąpiła S-plozja. Losy świata zostały odmienione: w 1950 roku Naziści ciągle przebywają w stolicy Francji. Nie jest to jednak jedyna zmiana: na ulicach pojawiły się demony i manify, prosto z dzieł surrealistów.
Są takie książki, które przede wszystkim są dziwne. Nie oznacza to, że są dobre, czy złe: one po prostu są specyficzne, dziwaczne i przez to dość niepowtarzalne. Jedną z takich książek są na przykład „Podziemia Veniss” Vandermeera. Drugą – a jakby inaczej – omawiane dziś przeze mnie „Ostatnie dni Nowego Paryża”.
Jakże mogłoby być inaczej, skoro głównym tematem tej niedługiej powieści jest surrealizm? Autor miał wręcz absurdalny pomysł: wykreował Paryż, w którym manify, czyli potwory z obrazów i innych dzieł, chodzą po ulicach i cóż… niekoniecznie są przy tym bezpieczne. Skłamałabym, mówiąc, że spotkałam się wcześniej z czymś takim. Aby wpaść na taki pomysł potrzeba nie tylko dużej wyobraźni, ale także ogromnej wiedzy na temat surrealizmu, a tym raczej niewiele osób może się pochwalić. China Mieville jest w tym przypadku chlubnym wyjątkiem.
Nie jest to jednak powieść kompletnie idealna i bezbłędna. Sama miałam problemy z wgryzieniem się w ten świat. Nie dość, że o surrealistach wiem mało, to na dodatek miałam wrażenie, że jesteśmy czasem wrzucani w akcję bez szerszego kontekstu, a na część istotnych pytań autor odpowiada dopiero po czasie. Poza tym początkowo autor prowadzi narracje dość chaotycznie, co wcale nie pomaga w zrozumieniu tekstu.
Muszę dodać, że też coś nie do końca leżało mi w samym stylu powieści i miałam wrażenie, że tu winne jest przede wszystkim tłumaczenie. Tak, jakby coś czasem nie grało ze składnią, z czasami… Choć to mogą być tylko moje osobiste preferencje.
Poza wyżej wspomnianymi przeze mnie problemami, uważam, że wypada naprawdę nieźle. Historię mamy podzieloną na dwie części. Pierwsza opowiada o Jacku Parsonie w 1940 roku, a druga o Thibaucie i Sam w 1950 roku, z czego to tej drugiej opowieści dostajemy zdecydowanie więcej. I z resztą ją zdecydowanie bardziej lubię: tych bohaterów poznajemy jednak bliżej, a ich podróż przez miasto przypomina powieść przygodową.
Warto pamiętać, że to naprawdę wyjątkowo krótka powieść, bo ma tylko 175 stron – pozostałe to „słowniczek”, w którym mamy wyjaśnione skąd wzięła się dana manifa. Oznacza to, że nie ma się co spodziewać tu bardzo skomplikowanej fabuły: miałam wrażenie, że autorowi jednak bardziej zależało na przedstawianiu swojej wizji samej w sobie, a nie konkretnej historii. Ta jednak i tak jest na tyle ciekawa, że po prostu potrafi zaskoczyć.
Wydaje mi się, że najwięcej radości z lektury będą czerpać osoby, które uwielbiają surrealizm: liczba nawiązań do niego jest po prostu olbrzymia i wyłapywanie ich może być cudowną zabawą. Jest też ciekawym eksperymentem, który można przeczytać, by zorientować się, czy ta nieco dziwna fantastyka jest dla nas, zwłaszcza, że to naprawdę krótka książka, na którą nie trzeba poświęcić nadmiaru czasu. Nie jest to jednak jedna z tych „bezpiecznych” lektur, która spodoba się każdemu, dlatego po prostu przed sięgnięciem po nia warto wziąć na to poprawkę.
W Paryżu nastąpiła S-plozja. Losy świata zostały odmienione: w 1950 roku Naziści ciągle przebywają w stolicy Francji. Nie jest to jednak jedyna zmiana: na ulicach pojawiły się demony i manify, prosto z dzieł surrealistów.
więcej Pokaż mimo toSą takie książki, które przede wszystkim są dziwne. Nie oznacza to, że są dobre, czy złe: one po prostu są specyficzne, dziwaczne i przez to dość...