rozwińzwiń

Ruin and Rising

Okładka książki Ruin and Rising Leigh Bardugo
Okładka książki Ruin and Rising
Leigh Bardugo Wydawnictwo: Henry Holt & Co Cykl: Grisza (tom 3) fantasy, science fiction
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Grisza (tom 3)
Wydawnictwo:
Henry Holt & Co
Data wydania:
2017-11-14
Data 1. wydania:
2017-11-14
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781250063168
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
149
13

Na półkach: ,

Szczerze? Myślałem, że będzie gorzej i nie nastawiałem się, a jednak nawet przyjemnie się zaskoczyłem tym jak dała radę dowieźć.

Szczerze? Myślałem, że będzie gorzej i nie nastawiałem się, a jednak nawet przyjemnie się zaskoczyłem tym jak dała radę dowieźć.

Pokaż mimo to

avatar
324
322

Na półkach:

; Oto stałem się ostrzem ;
Losy kraju spoczywają w rękach Przywoływaczki Słońca, jednak znowu zostają w raz z Drugą Armią schwytani przez Apparata i wtrąceni do ciemnych i wilgotnych korytarzy znajdujących się pod Wielkim Pałacem. Ten fanatyk magii pragnął nie tylko chronić Alinę, ale miał niecny plan, jednak i ten uległ rozpadowi. Zmrocz zasiadł na tronie cienia i władał krajem, a osłabiona Alina wracała do zdrowia po tym jak zmierzyła się w kolejnej walce z potworami. Kiedy udaje się im uciec musi stawić czoło by ratować kraj od wojny a napływającą falą ciemności, która zmierza do upadku świata. Jeśli ma wygrać musi znaleźć żarptaka, kolejny Amplifikator, talizman o niesłychanej mocy, czy nie okaże się to zgubą?

- '' Cóż jest nieskończone? '' - wydeklamowała. Dobrze znała ten tekst.
- '' Wszechświat oraz ludzka chciwość '' - odparłam cytatem.
Trzeci tom przygód Aliny i Mala wprowadza ostateczną walkę pomiędzy dobrem a złem, desperacja jaka kieruje bohaterami jest obroną słusznych wartości a chęci udowodnienia sobie bycia ponad wszelkimi zasadami. Tutaj operuje się nie tylko pięknym językiem, niebanalną fabułą, ale wpleciona są rosyjskie motywy, tradycje, wyobrażenia, Zmrocz może być i stać się dzisiejszym Putinem, czy wcześniejszym carem któremu marzyło się imperium, idąc po trupach nie bacząc na konsekwencje traktuje swoich ludzi jak mięso armatnie, czy to nic nam nie przypomina? Obrazy i kultura a także postacie są niebywale ze sobą splecione w więzi które utożsamiają przyjaźń i miłość która buduje, daje siły, dodaje otuchy ale dla niej warto się poświęcić i walczyć jak o honor. Wątki folkloru, baśni, przygód są odniesieniem tych wszystkich niesamowitych emocji i ciągle budującego napięcia, merytoryką powieści jest morał, że nie zawsze dostajemy to czego oczekujemy od innych, warto często być pokornym i docenić to co nas otacza, dlatego sylwetka Zmrocza jest silna, stanowcza, buntownicza, waleczna, ale za wszelkimi mocnymi cechami czai się strach utraconego królestwa, tronu, mocy, magii która powoduje że był kim się stał. Po trzech częściach mogę śmiało stwierdzić że Alina dokonała niebywałej przemiany, z zalęknionej, wycofanej , wstydliwej i aż zbyt skromnej dziewczyny, przeobraziła się z larwy w pięknego motyla o niebywałej sile charakteru, determinacji, która wiedziała czego chce i dokąd dąży, jej cel był jeden - wybawić lud od wojny, przywrócić wolność i spokój narodowi. Polecam.
Problem z pragnieniem polega na tym, że przez nie jesteśmy słabi.

; Oto stałem się ostrzem ;
Losy kraju spoczywają w rękach Przywoływaczki Słońca, jednak znowu zostają w raz z Drugą Armią schwytani przez Apparata i wtrąceni do ciemnych i wilgotnych korytarzy znajdujących się pod Wielkim Pałacem. Ten fanatyk magii pragnął nie tylko chronić Alinę, ale miał niecny plan, jednak i ten uległ rozpadowi. Zmrocz zasiadł na tronie cienia i władał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
138
137

Na półkach:

Ciekawe zwieńczenie całej trylogii. Niestety jakoś w połowie nie było najlepiej... bo po prostu wiało nudą. Zakończenie jednak bardzo emocjonujące. Niemniej bardziej podobałoby mi się mniej bajkowe. Tak czy owak warte przeczytania.

Ciekawe zwieńczenie całej trylogii. Niestety jakoś w połowie nie było najlepiej... bo po prostu wiało nudą. Zakończenie jednak bardzo emocjonujące. Niemniej bardziej podobałoby mi się mniej bajkowe. Tak czy owak warte przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
367
252

Na półkach:

Ostatni tom za mną. Co to była za przygoda! Książkę fajnie i szybko się czyta, akcja dzieje się od pierwszych stron, jak to zwykle jest u autorki. Nie owija w bawełnę, tylko wystrzela jak z procy akcje, intrygi, zdrady i wszystko co się da. Trochę byłam zawiedziona że wojna z Darklingiem trwała tak naprawdę chwilę w książce, a szukanie złotego Feniksa zajęło pół książki- ciekawi mnie jak tą scenę zrobią w serialu, trochę czekania przed nami 🙈- wracając do książki to zaskoczyły mnie niektóre zachowania bohaterów i bardzo wkurzyło odsunięcie Mikołaja na dalszy plan, a w drugiej części był królem książki moim zdaniem, mimo to gorąco polecam sięgnąć po tą trylogię. Pozdrawiam 😀

Ostatni tom za mną. Co to była za przygoda! Książkę fajnie i szybko się czyta, akcja dzieje się od pierwszych stron, jak to zwykle jest u autorki. Nie owija w bawełnę, tylko wystrzela jak z procy akcje, intrygi, zdrady i wszystko co się da. Trochę byłam zawiedziona że wojna z Darklingiem trwała tak naprawdę chwilę w książce, a szukanie złotego Feniksa zajęło pół książki-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
66

Na półkach:

Generalnie treść, fabuła itp mi się podobały ale moim zdaniem męczący był styl pisania. Mimo tego faktu książka jest warta przeczytania.

Generalnie treść, fabuła itp mi się podobały ale moim zdaniem męczący był styl pisania. Mimo tego faktu książka jest warta przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
387
133

Na półkach: ,

Mogę powiedzieć, że nareszcie skończyłam tę trylogie, która swoim pomyślałem na świat i system magiczny bardzo mi się podobała, jednak pomimo 3 tomów nie mogłam się w nią zaangażować. Ten tom choć lepszy od 2 przez blisko polowe bardzo mnie meczy. Miałam wrażenie, że prawie nic się nie dzieje a czytanie o rozterkach głównej bohaterki, za którą nie przepadałam nie zachęcały do czytania. Końcówka była najlepszą częścią tej książki, która sprawiła że na dłużej zatrzymałam się na czytaniu jej a nie jak wcześnie bardzie podczytywałem ją po pare stron. Cieszę się, że przeczytałam ją ale nie zostałam fanem tej trylogii, może gdyby ten pomysł na świat wypad w ręce innego autora trylogia ta mogłaby by buc naprawdę dobra a tak była mało angażująca z głównymi bohaterami, których nie mogłam polubić, niestety.
Opowiadanie na końcu na plus!

Mogę powiedzieć, że nareszcie skończyłam tę trylogie, która swoim pomyślałem na świat i system magiczny bardzo mi się podobała, jednak pomimo 3 tomów nie mogłam się w nią zaangażować. Ten tom choć lepszy od 2 przez blisko polowe bardzo mnie meczy. Miałam wrażenie, że prawie nic się nie dzieje a czytanie o rozterkach głównej bohaterki, za którą nie przepadałam nie zachęcały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
53
11

Na półkach: ,

Zdecydowanie najgorszy tom trylogii. Nie brakuje absurdów, zakończenie mocno zawodne, choć Autorka w ciekawy sposób zostawiła sobie furtkę do kontynuowania fabuły (niestety z tego powstał ten niewypowiedziany gniot w postaci dylogii o Zoyi, znaczy niby o Nikolaiu, ale to tylko chwyt marketingowy).

Całą trylogię uznaję za poczytne YA z wieloma wadami, ale za to z niesamowitym światem przedstawionym i kilkoma perełkami w formie tych paru dobrze napisanych postaci. Warto przeczytać choćby po to, żeby poczytać potem fanfiki.

Zdecydowanie najgorszy tom trylogii. Nie brakuje absurdów, zakończenie mocno zawodne, choć Autorka w ciekawy sposób zostawiła sobie furtkę do kontynuowania fabuły (niestety z tego powstał ten niewypowiedziany gniot w postaci dylogii o Zoyi, znaczy niby o Nikolaiu, ale to tylko chwyt marketingowy).

Całą trylogię uznaję za poczytne YA z wieloma wadami, ale za to z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

Po dwóch pierwszych częściach trylogii o griszach, po trzecią sięgnęłam z pewną obawą. Niepotrzebnie. „Zniszczenie i odnowa” to bez wątpienia moja ulubiona odsłona cyklu o Alinie Starkov, głównie dlatego, że nie popełnia błędów, za które krytykowałam poprzednie odsłony tej serii.

Książka zaczyna się tam, gdzie skończyło się „Oblężenie i nawałnica”. Po katastrofalnej konfrontacji ze Zmroczem Alina dochodzi do siebie w podziemnej kryjówce Apparata nasłuchując plotek o księciu Nikołaju i jego walce o odzyskanie tronu. Planuje ucieczkę i poszukiwania żar ptaka, ostatniego amplifikatora Morozova, który pozwoli jej raz na zawsze pokonać Zmrocza, zniszczyć Fałdę i przywrócić pokój w Ravce.

„Zniszczenie i odnowa” to książka w której cały czas coś się dzieje. Kolejne wydarzenia następują jedno po drugim, bez dłużyzn czy ociągania się. Pojawia się też sporo mniej lub bardziej niespodziewanych zwrotów akcji. Widać, że autorka miała naprawdę ciekawy i dobrze przemyślany pomysł na finał swojej serii, choć ciężko mi uwierzyć, że od samego początku „Cienia i kości” wiedziała dokładnie do czego zmierza. Ku mojemu zadowoleniu nie posunęła się do najbardziej oklepanego zwrotu akcji, choć sugerowała to przez chwilę.

Zmrocz pozostaje perfekcyjnym złoczyńcą, zarówno groźnym jak i godnym współczucia. Wciąż jest o krok przed swoimi przeciwnikami i jasno i wyraźnie daje Alinie znać, że nie cofnie się przed niczym by osiągnąć swój cel. A jednocześnie pozostaje w nim coś boleśnie ludzkiego, o czym autorka nie pozwala nam zapomnieć.

Relacja Mala i Aliny, która denerwowała mnie przez poprzednie dwa tomy, tu wybrzmiewa bardzo dobrze, jest dojrzalsza i spokojniejsza, a para powoli uczy się ze sobą rozmawiać. To powiedziawszy zastanawia mnie jakby zareagował Mal, gdyby pewne sprawy nie poszły po jego myśli. Trzeba mu jednak przyznać, że nie obnosi się ze swoim szczęściem, potrafi okazać współczucie i być dla Aliny wsparciem.

Tak jak i w poprzednich tomach, Leigh Bardugo bardzo mądrze pokazuje co pożądanie coraz większej mocy robi z człowiekiem i do czego jest w stanie się posunąć w chwili desperacji. Alina jest przerażona tym jak bardzo pragnie żar ptaka, mimo świadomości z czym wiąże się przejęcie jego mocy.

W recenzji poprzedniego tomu narzekałam na liczne postaci drugoplanowe, które nie zostały szczegółowo przedstawione. Tym razem Leigh Bardugo ograniczyła drużynę Aliny, ale wreszcie poświęciła trochę czasu, by czytelnicy mogli poznać każdego jej członka. Pociągnęła też dalej wątek Genyi i Davida i to naprawdę brawurowo. Nawet Zoya przestała być jednowymiarową wredną dziewczyną, a stała się postacią z krwi i kości. Nikołaj pozostaje moją ulubioną postacią, szkoda tylko że w tym tomie pojawia się zdecydowanie rzadziej.

Łatwo byłoby doprowadzić do zbyt szczęśliwego zakończenia, które spłyciłoby całą trylogię. Leigh Bardugo udało się tego uniknąć i w efekcie dostaliśmy słodko-gorzką historię o równowadze i tym, że dwie rzeczy nie mają końca: wszechświat i ludzka zachłanność. To moim zdaniem bardzo dobra decyzja, choć prowadzi też do pytania… co zrównoważy wydarzenia z ostatnich rozdziałów? Leigh Bardugo zakończyła historię Aliny Starkov i Mala Oreceva, ale zostawiła naprawdę dużo furtek do kontynuacji, w których może odpowiada na to pytanie. Nie ukrywam, że choć po „Oblężeniu i nawałnicy” zupełnie mnie nie interesowały, po tym tomie jestem ich ciekawa.

Na koniec wspomnę jeszcze o opowiadaniu załączonym do mojego wydania „Demon w lesie” pozwala nam na chwilę zajrzeć w przeszłość Zmrocza. Poznajemy go jako trzynastoletniego chłopca, który całe życie spędził uciekając przed niebezpieczeństwem. Chłopca tęskniącego za stabilizacją i budowaniem relacji międzyludzkich. To krótka, ale bardzo mocna historia tłumacząca co dokładnie pcha głównego antagonistę, po której nigdy nie spojrzy się na niego tak samo.

Podsumowując, „Zniszczenie i odnowa” to perfekcyjne zakończenie cyklu, pełne akcji, emocji i fascynujących postaci, które wreszcie mogliśmy dobrze poznać. Zauważam ogromny postęp w tym jak autorka prowadzi historię, przedstawia postaci czy nawet w samym stylu jej pisania, co pozwala mi optymistycznie zapatrywać się na kolejne tomy.

Ale to tylko moja opinia, a ja nie jestem obiektywna

Po dwóch pierwszych częściach trylogii o griszach, po trzecią sięgnęłam z pewną obawą. Niepotrzebnie. „Zniszczenie i odnowa” to bez wątpienia moja ulubiona odsłona cyklu o Alinie Starkov, głównie dlatego, że nie popełnia błędów, za które krytykowałam poprzednie odsłony tej serii.

Książka zaczyna się tam, gdzie skończyło się „Oblężenie i nawałnica”. Po katastrofalnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
639
547

Na półkach: , ,

Nie tak dobra jak druga część cyklu, ale zakończenie ratuje całą sagę, więc za to gwiazda w górę. Co prawda wolałabym aby autorka bardziej krwawo rozprawiła się z Aliną i Malem, jednak mimo wszystko niektóre sceny mnie zasmuciły (np. końcowa scena z promieniem światła). Jak na fantastykę, szczególnie dla młodzieży, akceptowalne.

Nie tak dobra jak druga część cyklu, ale zakończenie ratuje całą sagę, więc za to gwiazda w górę. Co prawda wolałabym aby autorka bardziej krwawo rozprawiła się z Aliną i Malem, jednak mimo wszystko niektóre sceny mnie zasmuciły (np. końcowa scena z promieniem światła). Jak na fantastykę, szczególnie dla młodzieży, akceptowalne.

Pokaż mimo to

avatar
164
131

Na półkach: ,

Opinia o tej książce będzie niejako podsumowaniem do całej trylogii, bo szerzej patrząc istnieje ona jako jedna opowieść wydana w 3 egzemplarzach.

Zdecydowanie "Zniszczenie i odnowa" jest najbardziej udaną pozycją wśród całej trójki. Niestety daleko jej do ideału, co jest pośrednio wynikiem poziomu dwóch poprzednich części. Ratuję ją trochę dodatkowe opowiadanie "Demon w lesie", które dodaje to, czego mega brakowało i brakuje nadal w całej trylogii.

Po raz kolejny fabuła cierpi na przynudzanie. Akcji jest więcej, ale pomiędzy wydarzeniami pojawiają się nic niewnoszące opisy/momenty. Nawet powiedziałabym, ze parę przedstawionych scen nie miało wpływu lub chociażby nawiązania w dalszym rozwoju fabuły, a te malutkie szczegóły, które miały coś sugerować były za mało uwypuklone.

Fatalnym pierwiastkiem całej trylogii jest Alina. Jej głupota ma sens ze względu na pochodzenie dziewczyny i brak doświadczeń/edukacji. Jej interakcje/dialogi z innymi są niekiedy przyjemne, oprócz tych, w których nie może wyjaśnić pewnych trywialnych problemów wprost (#Mal). Niestety gdyby odsunąć ją od mocy, Alina jest totalnie płaska. Zero zainteresowań, zero głębi charakteru. Z nią nie ma ani o czym porozmawiać, ani dokąd jej zagonić do roboty, żeby zrobiła coś pożytecznego.

Zmrocz to z kolei ogromnie niewykorzystany potencjał. W pierwszym tomie był naprawdę dobrze nakreślony i owiany tajemnicą. Potem od drugiego tomu stał się NPC, który czeka aż Alina wykona parę questów albo sama do niego przyjdzie na ustawkę za garażami. Dlaczego on pragnie jej/jej mocy? Jakie ma motywacje/cele (mam namyśli głębszą historię)? Dlaczego jego prawdziwe imię jest tak ważne? Dlaczego ma nas tak intrygować? Dlaczego jest okrutny? Trochę jego motywacja jest wyjaśniona w opowiadaniu, ale wciąż istnieje w nim pełno dziur oraz niedosytu - co tworzy go nijakim.

Większość bohaterów drugoplanowych znajduje się o poziom wyżej niż pierwszoplanowy trójkąt. Niektórzy z nich mają cudowne osobowości, cięte riposty lub nakreśloną przeszłość. Problem w tym, że grono postaci jest trochę za duże i nie każdemu starcza czasu antenowego, przez co istnieją super-persony i tekturowi bohaterowie, którzy najprawdopodobniej posłużą jako mięso armatnie (ich los jest czytelnikowi totalnie obojętny).

Zakończenie jest za krótkie i nieco błahe. Może nie we wszystkich aspektach, ale moim zdaniem nie było aż tak epickie jak to z drugiego tomu.

Nie czuję tej inspiracji kulturą rosyjską. Wiem, że ono tam istnieje, ale poza paroma rzuconymi słówkami to nic innego się nie wybija - ani religia, ani mentalność, ani tradycje czy obyczaje. Nie ma jakichś takich wyraźnych cech, które wyróżniłyby Ravkę jako państwo z krwi i kości. Po prostu wszyscy sobie w kupie mieszkają i mają konflikt z państwami ościennymi + wojnę domową.

Jeden z aspektów, który naprawdę się udał Bardugo, to przewlekła atmosfera smutku, bólu i przygnębienia. Akurat wyczułam to za każdym razem, gdy siadałam do lektury.

Podsumowując - zmęczyłam. Przykro mi trochę tak mówić, bo historia miała potencjał, może nawet streszczona nie brzmi tragicznie, ale warsztatowo to jest męka podobna do męczeńskich śmierci ravkańskich świętych (swoją drogą, szkoda, że nie powstało jakieś opowiadanie przedstawiające ich żywoty). Wydaje mi się, że ta pozycja (jako trylogia) jest dla fanów tego świata. Jako czytadło to raczej bez większych oczekiwań lub dla kogoś młodszego/zaczynającego przygodę z książkami.

Opinia o tej książce będzie niejako podsumowaniem do całej trylogii, bo szerzej patrząc istnieje ona jako jedna opowieść wydana w 3 egzemplarzach.

Zdecydowanie "Zniszczenie i odnowa" jest najbardziej udaną pozycją wśród całej trójki. Niestety daleko jej do ideału, co jest pośrednio wynikiem poziomu dwóch poprzednich części. Ratuję ją trochę dodatkowe opowiadanie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 986
  • Chcę przeczytać
    2 312
  • Posiadam
    1 382
  • 2021
    315
  • Ulubione
    226
  • Fantastyka
    147
  • Fantasy
    104
  • 2022
    102
  • Teraz czytam
    90
  • 2023
    78

Cytaty

Więcej
Leigh Bardugo Zniszczenie i odnowa Zobacz więcej
Leigh Bardugo Zniszczenie i odnowa Zobacz więcej
Leigh Bardugo Zniszczenie i odnowa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także