The Handmaid's Tale
Wydawnictwo: Anchor Books Cykl: Opowieść podręcznej (tom 1) literatura piękna
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Opowieść podręcznej (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Handmaid's Tale
- Wydawnictwo:
- Anchor Books
- Data wydania:
- 1998-03-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 1998-03-16
- Język:
- polski
- ISBN:
- 038549081X
- Inne
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 16 167
- 10 644
- 2 844
- 499
- 426
- 411
- 242
- 235
- 168
- 168
OPINIE i DYSKUSJE
Oficjalnie mogę przyznać, że "Opowieść podręcznej" jest dla mnie,jak do tej pory, najlepszą ekranizacją książki. Co więcej, ten serial, moim zdaniem, jest dużo lepszy od książki.
Gdybym czytała książkę, nie wiedząc o serialu, dałabym jej bardzo niską ocenę. Na szczęście było odwrotnie. Najpierw serial, potem książka.
Dzięki temu mogłam nawiązać więź z główną bohaterką. Oczami wyobraźni widziałam te sceny, widziałam twarze aktorów i lepiej mogłam zapaść się w tej historię, którą czytałam na papierze.
Historia sama w sobie jest okrutna, przerażająca i za nic w świecie nie chciałabym, żeby kiedykolwiek to wydarzyło się naprawdę. Ubezwłasnowolnienie kobiet, spłycające ich żywot tylko do roli reproduktorki, zakaz czytania, rozmów, spotkań. To świat z najgorszego koszmaru.
Dzięki temu, że obejrzałam najpierw serial mogłam poczuć te emocje, które z książki ciężko było wyciągnąć. Autorka tak jakby postawiła mur między historią a czytelnikiem. Na tyle duży, że nie można było poczuć tego klimatu.
"Opowieść podręcznej" nie można zaliczyć do literatury rozrywkowej, lekkiej i przyjemniej. To lektura trudna, zmuszająca do refleksji jednak warta przeczytania.
Oficjalnie mogę przyznać, że "Opowieść podręcznej" jest dla mnie,jak do tej pory, najlepszą ekranizacją książki. Co więcej, ten serial, moim zdaniem, jest dużo lepszy od książki.
więcej Pokaż mimo toGdybym czytała książkę, nie wiedząc o serialu, dałabym jej bardzo niską ocenę. Na szczęście było odwrotnie. Najpierw serial, potem książka.
Dzięki temu mogłam nawiązać więź z główną bohaterką....
Fantastyczny worldbuilding, ale brakuje mi w tym jakiejś historii - czyichś losów, które można śledzić, jakiegoś ciągu przyczynowo-skutkowego, bohatera, który jest czymś więcej niż imieniem.
Fantastyczny worldbuilding, ale brakuje mi w tym jakiejś historii - czyichś losów, które można śledzić, jakiegoś ciągu przyczynowo-skutkowego, bohatera, który jest czymś więcej niż imieniem.
Pokaż mimo toAbsolutnie nie rozumiem tej książki, początkowo czytałam pilnie licząc, że złapię jakąś myśl głębszą, ale nie udało się, więc czytałam co drugą stronę aż się poddałam.
Absolutnie nie rozumiem tej książki, początkowo czytałam pilnie licząc, że złapię jakąś myśl głębszą, ale nie udało się, więc czytałam co drugą stronę aż się poddałam.
Pokaż mimo toNie jest to lekka książka. Nie czyta się jej lekko, musisz się bardzo skupić.
Zabierałam się za nią kilka razy, czytając każdorazowo od początku. Ale warto. Kolejna część TESTAMENTY już na mnie czeka. Ale trzeba mieć odpowiedni nastrój.
Nie jest to lekka książka. Nie czyta się jej lekko, musisz się bardzo skupić.
Pokaż mimo toZabierałam się za nią kilka razy, czytając każdorazowo od początku. Ale warto. Kolejna część TESTAMENTY już na mnie czeka. Ale trzeba mieć odpowiedni nastrój.
Bardziej sprawia wrażenie spisanych w formie luźnych notatek pomysłów na powieść niż koherentnej opowieści z początkiem, rozwinięciem i końcem.
Chaotyczna narracja jest mieczem obusiecznym, bowiem z jednej strony jest to element wyróżniający ten tytuł na tle reszty książek tego typu, a z drugiej ciężko się niekiedy połapać co jest co, jeżeli autorka w jednym akapicie potrafi pomieszać przeszłość, teraźniejszość i domysły bohaterki.
Wizja świata przedstawionego zdecydowanie na plus. Może nie jest zbyt szczegółowa, ale przecież nie o to w tym chodzi. Liczą się bohaterowie oraz ich konflikty, zarówno te wewnętrzne jak i zewnętrzne, a w tej kwestii autorka wybrnęła.
Mimo wszystko, raczej polecam.
Bardziej sprawia wrażenie spisanych w formie luźnych notatek pomysłów na powieść niż koherentnej opowieści z początkiem, rozwinięciem i końcem.
więcej Pokaż mimo toChaotyczna narracja jest mieczem obusiecznym, bowiem z jednej strony jest to element wyróżniający ten tytuł na tle reszty książek tego typu, a z drugiej ciężko się niekiedy połapać co jest co, jeżeli autorka w jednym akapicie...
Idziesz rano do sklepu, by kupić świeże bułki, i słyszysz, że Twoja karta nie działa. I nie będzie działać, ponieważ potrzebujesz zgody męża, by zrobić zakupy. Gotówki nie ma, gdyż ludzie już dawno porzucili ją dla wygody. Głodna i zdziwiona, udajesz się do pracy, a tam okazuje się, że pracy dla kobiet już nie ma. Macie wrócić do domu i zająć się rodzeniem dzieci. Z każdym kolejnym dniem Twoja rzeczywistość zmienia się coraz szybciej, tak powstaje Republika Gilead.
Witamy w świecie 'Opowieści Podręcznej'. Jeśli miałaś szczęście, staniesz się Żoną. Ale być może popełniłaś jedną z niewybaczalnych zbrodni? Jakich, zapytasz. Rozwód, aborcja, praca na wysokich stanowiskach – lista jest długa. Właściwie to pewnych zbrodni przeciwko reżimowi na pewno dokonałaś, w końcu umiesz czytać. I w ogóle śmiesz myśleć, zamiast realizować jedyny cel istnienia kobiet, czyli rodzenie dzieci.
Margaret Atwood w swojej książce stworzyła świat, który byłby koszmarem dla współczesnych kobiet. Wybrała na narratora powieści jedną z osób, którą reżim uznał za nienadającą się do małżeństwa, uczynił ją 'Podręczną'. To jej losy będziemy śledzić, poznawać jej codzienność oraz historię tego, jak znalazła się w tym miejscu.
Freda, czyli Podręczna komendanta Freda, ma 33 lata, jest atrakcyjna i walczy, by pamiętać o swoim poprzednim życiu. O życiu sprzed koszmaru. Adaptacja do nowych warunków jest trudna, ale konieczna, by przetrwać. W świecie, gdzie kobiety pozbawiono godności i woli, nie widać innych możliwości. A Fredzie nie jest łatwo się z tym pogodzić. Tęsknota za poprzednim życiem jest bardzo silna. Nie raz targają nią sprzeczne emocje, których nie może nikomu pokazać. Ale czy ktoś by na to zwrócił uwagę? Kobiety są niemal niewidzialne.
Powieść ma ciekawy pomysł na kreację świata, jak również wciągającą fabułę. Rozwój akcji jest jednak powolny, zupełnie jak życie w Republice Gilead. Mamy szczegółowe opisy, powtórzone historie różniące się tylko szczegółami. I jeśli to tempo uznamy za zaletę, a nie wadę, to będzie to dla nas powieść wybitna.
Polecam.
Idziesz rano do sklepu, by kupić świeże bułki, i słyszysz, że Twoja karta nie działa. I nie będzie działać, ponieważ potrzebujesz zgody męża, by zrobić zakupy. Gotówki nie ma, gdyż ludzie już dawno porzucili ją dla wygody. Głodna i zdziwiona, udajesz się do pracy, a tam okazuje się, że pracy dla kobiet już nie ma. Macie wrócić do domu i zająć się rodzeniem dzieci. Z każdym...
więcej Pokaż mimo toJako Podręczna ma na imię Freda - imię to pochodzi od mężczyzny, u którego mieszka. Ma trzydzieści trzy lata. Jest inteligentna, atrakcyjna...Była szczęśliwa. Była kobietą spełnioną. Kochała. Teraz jest Podręczną i istnieje ze względu na swą przydatność biologiczną. To i tak nie najgorsza rola, bo mogłaby być Gospożoną albo Martą.
Najgorsze wydaje się to, że bohaterka ma świadomość tego, jak żyła wcześniej, przed nastaniem terroru. Przywołuje z pamięci chwile spędzone z mężem i z dzieckiem, o których teraz nie wie nic. Przy życiu trzyma ją właśnie wiara w to, że znowu będą we trójkę.
To świat okrutny, choć wmawiają ci, że jest lepiej niż kiedyś. To świat, w którym rządzi cenzura; gdzie małżeństwa są kojarzone, a "przestępców" wiesza się na Murze. To rzeczywistość, w której przejawem wolności jest potajemna gra w scrabble czy czytanie kobiecego pisma. Przyjaźń, miłość, serdeczność to pojęcia wymarłe.
Świat zbudowany w książce pochłonął mnie całkowicie, choć nie chciałabym go doświadczyć na własnej skórze.
Jako Podręczna ma na imię Freda - imię to pochodzi od mężczyzny, u którego mieszka. Ma trzydzieści trzy lata. Jest inteligentna, atrakcyjna...Była szczęśliwa. Była kobietą spełnioną. Kochała. Teraz jest Podręczną i istnieje ze względu na swą przydatność biologiczną. To i tak nie najgorsza rola, bo mogłaby być Gospożoną albo Martą.
więcej Pokaż mimo toNajgorsze wydaje się to, że bohaterka ma...
Pomysł fabuły dobry. Początkowo powieść bardzo ciekawa, warsztat pisarski dobry. Niestety w dalszej części znajduje się wiele powtórzeń, opisywane są rytuały, które już są znane a na wiele wątków nie ma odpowiedzi. Zakończenie z pewnym pomysłem, ale pozostawiające duży niesmak. Tak można zakończyć praktycznie każdą książkę.
Pomysł fabuły dobry. Początkowo powieść bardzo ciekawa, warsztat pisarski dobry. Niestety w dalszej części znajduje się wiele powtórzeń, opisywane są rytuały, które już są znane a na wiele wątków nie ma odpowiedzi. Zakończenie z pewnym pomysłem, ale pozostawiające duży niesmak. Tak można zakończyć praktycznie każdą książkę.
Pokaż mimo to"There is more than one kind of freedom, said Aunt Lydia. Freedom to and freedom from. In the days of anarchy, it was freedom to. Now you are being given freedom from. Don't underrate it."
Skąpy, urywany, roztargniony styl bardzo dobrze oddaje stan bohaterki - rozbicie, zagubienie, bezsilność, cały ból, który musi w sobie tłumić. Rozbieganymi myślami często, na wzór strumienia świadomości, skacze w przeszłość. Te fragmenty były efektywne, ale zostawiały po sobie niewielki ślad. Jednak podobną rzecz można powiedzieć też o reszcie powieści i w zasadzie nie jest to nic złego. Brak tu typowej fabuły czy przemian postaci. To bardziej studium roztrzaskanego umysłu straumatyzowanej kobiety, będącej niewolnicą systemu; obraz wstrząsającej tragedii jakiej doświadczyła. Mimo to brakowało mi trochę jakiejś namacalności, czegoś, czego mógłbym się chwycić.
Państwo Gileadu i zasady jego funkcjonowania są wiarygodne, choć okoliczności jego genezy mogą wydawać się nieco abstrakcyjne, głównie przez to jak pobieżnie zostały one przedstawione. Jego patriarchalny ustrój niszczy od środka, uprzedmiotawia, dehumanizuje. Obowiązujące zwyczaje (choć bardziej pasowałoby tu słowo "procedury") są opisane sugestywnie (brutalność Wybawień, ferwor porodów, obrzydliwość Ceremonii), jeśli nie zawsze szczegółowo (Oczy pozostają tajemnicą i nie są aż tak straszne; istnieje jakaś forma inwigilacji - obowiązkowy element dystopii odhaczony); trzeba jednak pamiętać, że jest to perspektywa ofiary, szarej obywatelki.
Metafikcyjny komentarz do książki - zapis z konferencji naukowej - będący również jej epilogiem stanowi dodatkowe źródło informacji o miejscu akcji. W tym aspekcie wydaje się on trochę zbędny. Służy on też jednak ukazaniu innej rzeczy, a mianowicie jawnej mizoginii mówcy, trywializującego i podającego w wątpliwość historię, którą właśnie przeczytaliśmy. Jest rok 2195, Gilead już upadł, ale to wymowne zakończenie zostawia nas z pytaniem - czy nie może powstać ponownie?
"There is more than one kind of freedom, said Aunt Lydia. Freedom to and freedom from. In the days of anarchy, it was freedom to. Now you are being given freedom from. Don't underrate it."
więcej Pokaż mimo toSkąpy, urywany, roztargniony styl bardzo dobrze oddaje stan bohaterki - rozbicie, zagubienie, bezsilność, cały ból, który musi w sobie tłumić. Rozbieganymi myślami często, na wzór...
Do książki sięgnąłem dopiero po tym, jak z zapartym tchem obejrzałem kilka sezonów serialu na HBO opartych na tej powieści. O ile jednak serial był świetnie zagrany i trzymał w napięciu, o tyle książka zdecydowanie mniej trzymała tempo, postacie były gorzej zarysowane, a terror mniej odczuwalny. Spore rozczarowanie, ale być może wynika to z bardzo wysoko postawionej poprzeczki przez serial.
Do książki sięgnąłem dopiero po tym, jak z zapartym tchem obejrzałem kilka sezonów serialu na HBO opartych na tej powieści. O ile jednak serial był świetnie zagrany i trzymał w napięciu, o tyle książka zdecydowanie mniej trzymała tempo, postacie były gorzej zarysowane, a terror mniej odczuwalny. Spore rozczarowanie, ale być może wynika to z bardzo wysoko postawionej...
więcej Pokaż mimo to