rozwińzwiń

Czereśnie będą dziczeć

Okładka książki Czereśnie będą dziczeć Mariola Kruszewska
Okładka książki Czereśnie będą dziczeć
Mariola Kruszewska Wydawnictwo: Wydawnictwo w Podwórku literatura piękna
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo w Podwórku
Data wydania:
2017-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-09-01
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364134265
Inne
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Gniewińskie Pióro 2023. Almanach pokonkursowy Artur Boratczuk, Małgorzata Borzeszkowska, Tadeusz Charmuszko, Zdzisław Drzewiecki, Daniel Głowacki, Bożena Kaczorowska, Piotr Kapłon, Natalia Konieczna, Małgorzata Kotłowska, Mariola Kruszewska, Wojciech Malinowski, Natalia Maślej, Sylwia Panek, Mirosław Puszczykowski, Natalia Rej, Mariusz Jacek Rokita, Dominika Patrycja Wilk, Donata Witkowska-Kowal, Zbigniew Wróblewski, Edyta Wysocka, Joanna Zając, Piotr Zemanek, Maria Znamierowska
Ocena 0,0
Gniewińskie Pi... Artur Boratczuk, Ma...
Okładka książki Jabłoń i inne opowiadania Aneta Antosiak, Lech Baranowski, Zbigniew Biegaj, Justyna Boniecka, Karolina Brückner, Katarzyna Busłowska, Anna Ciupińska, Czesława Dębowiec, Elżbieta Dudzisz, Ewa Frączek, Anna Grzanek, Bronisław Krzysztof Jakubowski, Leonard Jaworski, Robert Jęczeń, Magdalena Kasprzak, Grzegorz Kempny, Anna Kierczak W., Elżbieta Kościucha–Wieczorek, Mariola Kruszewska, Franciszka Kubala, Krzysztof Kupiński, Justyna Lewandowska, Zofia Mąkosa, Krzysztof Martyna, Andrzej Placety, Łukasz Prus, Genowefa Światłoń, Patryk Tyburek, Justyna Wójcik
Ocena 6,5
Jabłoń i inne ... Aneta Antosiak, Lec...
Okładka książki Z życia wzięte. Tomik pokonkursowy Rafał Baron, Wacław Buryła, Jerzy Fryckowski, Monika Kaźmierczak, Mirosław Kowalski, Jędrzej Kozak, Mariola Kruszewska, Agnieszka Marek, Czesław Markiewicz, Sławomir Płatek, Janusz Pyziński, Anna Robak-Reczek, Maciej Rzymski, Marcin Tomczak, Agnieszka Tomczyszyn-Harasymowicz, Eugenia Zawidzka, Piotr Zemanek
Ocena 10,0
Z życia wzięte... Rafał Baron, Wacław...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
86 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
32
11

Na półkach:

Trzynaście na pierwszy rzut oka niepowiązanych ze sobą opowiadań autorstwa Marioli Kruszewskiej. Książka pomimo tego, że została nagrodzona w 2016 r. w Konkursie Literackim Miasta Gdańska im. Bolesława Faca, przeszła w kraju bez echa, a wielka szkoda, bo można ją polecić z czystym sumieniem każdemu, kto szuka we współczesnej polskiej literaturze czegoś odkrywczego!

Autorka związana rodzinnie i zawodowo z Mińskiem Mazowieckim, wcześniej zajmowała się głównie poezją, a zbiór opowiadań Czereśnie będą dziczeć, wypuszczony na rynek nakładem niewielkiego Wydawnictwa w Podwórku, to jej debiut prozatorski, w którym podejmuje w sposób bezkompromisowy bardzo trudną tematykę stosunków polsko-niemieckich, wplatając w nią umiejętnie wątek ukraiński.

Bohaterami Czereśni… są zwykli ludzie – Polacy i Niemcy – biorący udział w wielkiej wędrówce ludów po zakończeniu II wojny światowej. I jedni, i drudzy są zmuszeni do opuszczenia swoich siedlisk – ci pierwsi na Wołyniu, ci drudzy na Dolnym Śląsku, Pomorzu Zachodnim lub Warmii i Mazurach. A wszystko to w momencie, w którym gdzieś daleko przywódcy ZSRR, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii rozparci w fotelach, przesunęli wedle swego uznania granice, puszczając w ruch tryby dziejowej machiny, pod które dostały się osoby nie dość, że doświadczone okrucieństwem kończącego się konfliktu, to jeszcze przeżywające swoje osobiste dramaty.

U Kruszewskiej znajdziemy uniwersalne motywy związane z nieszczęśliwą miłością, śmiercią najbliższych, zemstą oraz pragnieniem szczęścia. Podstawowa dla niej – jak się wydaje – jest jednak stałość świata przyrody wyrażona w tytułach poszczególnych opowiadań: Jabłoń, Porzeczki, Malwy, czy wreszcie Czereśnie…, które bez odpowiedniej
pielęgnacji będą dziczeć. Autorka daje nam do zrozumienia, że pomimo wojennej i powojennej zawieruchy, zmian terytorialnych i przesiedleń ludności, przyroda cały czas zdaje się zachowywać tak samo i podlega wyłącznie prawu wegetacji, pożądając jednak po cichu ingerencji ze strony człowieka.

Osią spajającą fabułę opowiadań jest również miejsce – opuszczona niemiecka okolica, do której po wkroczeniu Armii Czerwonej przybywają wysiedleni z Kresów polscy osadnicy. Z jednej strony ta sama sceneria: zabudowania, rośliny i zwierzęta, z drugiej jednak już inni ludzie, z innymi problemami. Uciekający Niemcy płaczą za utraconą ojcowizną i troszczą się o to, żeby jak najwięcej z niej ze sobą zabrać, przybywający Polacy zastanawiają się zaś, czy zajmować opuszczone domostwa i zaczynać gospodarowanie na nieswojej ziemi, bo starzy właściciele mogą w każdej chwili wrócić.

Podziw bierze jak wiele wątków historycznych udało się autorce zmieścić w stosunkowo niewielkiej objętościowo książce. Tłem dla wydarzeń rozgrywających się na kartach jej opowiadań są bowiem: zbrodnia wołyńska i losy mieszanych polsko-ukraińskich rodzin, wspomniane wcześniej przesiedlenia ludności po II wojnie światowej, szabrownictwo na tzw. Ziemiach Odzyskanych, ale również gwałty dokonywane przez czerwonoarmistów na niemieckich kobietach oraz kwestia polskiego podziemia niepodległościowego po 1944 roku.

Prozę Marioli Kruszewskiej czyta się jednym tchem, zaś opisy przez nią serwowane są na tyle plastyczne, że człowiek ma przed oczami głównych bohaterów i ich perypetie rozgrywające się między Wschodem a Zachodem. Dziw zatem bierze, że twórczość ta, posiadająca niewątpliwy potencjał fabularny, nie stała się podstawą dla scenariusza filmu lub przynajmniej jakiegoś przedstawienia teatralnego. Ze smutkiem należy jednak stwierdzić, że to nie pierwszy przypadek w ostatnim czasie, gdy znakomita polska proza nie doczekuje się najmniejszej nawet adaptacji i budzi zachwyt jedynie wśród niszowego grona odbiorców.

Recenzja ukazała się na łamach kwartalnika Stowarzyszenia Odra-Niemen "Ponad Granicami" 12/2023.

Trzynaście na pierwszy rzut oka niepowiązanych ze sobą opowiadań autorstwa Marioli Kruszewskiej. Książka pomimo tego, że została nagrodzona w 2016 r. w Konkursie Literackim Miasta Gdańska im. Bolesława Faca, przeszła w kraju bez echa, a wielka szkoda, bo można ją polecić z czystym sumieniem każdemu, kto szuka we współczesnej polskiej literaturze czegoś odkrywczego!

Autorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
744
14

Na półkach: , ,

Wspaniała!

Wspaniała!

Pokaż mimo to

avatar
1308
75

Na półkach: , ,

Poruszający zbiór opowiadań o wojnie i powojennych losach przesiedleńców. Spodobało mi się, że nazwa każdego rozdziału to nazwa rośliny, drzewa czy owocu. Niektóre opowieści są wstrząsające, ale wszystkie napisane pięknym, poetyckim językiem. Uwielbiam opowiadania i to jest kolejny zbiór, który będę polecać.

@wschod_bug

Poruszający zbiór opowiadań o wojnie i powojennych losach przesiedleńców. Spodobało mi się, że nazwa każdego rozdziału to nazwa rośliny, drzewa czy owocu. Niektóre opowieści są wstrząsające, ale wszystkie napisane pięknym, poetyckim językiem. Uwielbiam opowiadania i to jest kolejny zbiór, który będę polecać.

@wschod_bug

Pokaż mimo to

avatar
1149
707

Na półkach:

Taka niepozorna ta książeczka, taka skromniutka, schowana za plecami innych, nieśmiała, szara... Gdyby nie wydawca, niewielki, ale ważny, znany z dobrych tytułów, byłaby pewnie nie do zauważenia. No i autorka, raczej niewielu osobom znana, może tylko tym zainteresowanym poezją rodzimą i konkursami prozatorskimi jeszcze, a poza nimi to nazwisko nic nam nie mówi. Nie mówiło, bo teraz już mówi, i mówi dobrze i mądrze.
Nie sposób uniknąć wrażenia, kiedy czyta się te teksty, że mamy do czynienia z dojrzałą prozą autora od lat wydającego książkę za książką, takie to dobrze, takie bez zarzutu, tak precyzyjnie skonstruowane, i takie idealne - tak, idealne właśnie, nie znajduję lepszego słowa - w warstwie języka. Melodia skomponowana ze słów nie rani ucha żadnymi dysonansami, przekazuje, co ma do przekazania ważnego, ale ani na chwilę nie rezygnuje z misji artystycznej - w końcu to literatura piękna.
Poetyckość tej prozy nie odbiera jej, broń Boże, mocy ani bezpośredniości, znajdujemy tu losy ludzkie i losy miejsc na Ziemi, ocieramy się o historię i politykę, a sprawy narodowościowe grają tu ważną rolę (Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Niemcy, Rosjanie, kreśleni bez upiększeń i bez uprzedzeń). Jest lirycznie, ale też konkretnie, bez niejasności i rozmywających obraz nieudanych metafor. Tematyka nie jest odkrywcza, nic tu nowego pod słońcem, a czyta się to z poczuciem, że to istotne, niebłahe, obecne nadal w duszach ludzi sprawy.
Miejmy nadzieję, że na rynku wydawniczym pojawi się więcej prozy Marioli Kruszewskiej. Oby tak się stało.

Taka niepozorna ta książeczka, taka skromniutka, schowana za plecami innych, nieśmiała, szara... Gdyby nie wydawca, niewielki, ale ważny, znany z dobrych tytułów, byłaby pewnie nie do zauważenia. No i autorka, raczej niewielu osobom znana, może tylko tym zainteresowanym poezją rodzimą i konkursami prozatorskimi jeszcze, a poza nimi to nazwisko nic nam nie mówi. Nie mówiło,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
316
157

Na półkach: , , ,

To zbiór opowiadań około wojennych. Losy przesiedleńców i wygnańców. Słodko gorzkie losy, bo człowiek nawet w goryczy próbuje znaleźć trochę słodyczy. Ludzie z Zachodu uciekali przed Niemcami, a ze Wschodu przed banderowcami.
Każdy rozdział nazwany jest rośliną, bo ludzie są jak one. Każdy inny, mający inny sposób na życie, rozwój, trwanie, wzrastanie, ale mają ze sobą wspólną silną potrzebę słońca i zapuszczenia korzeni, choćby tych wątłych i chwilowych.

Opowiadania napisane są cudownym językiem, pełnym wrażliwości i refleksji. Nie brak w nich cierpienia, ale i chwil pięknych, które człowiek potrafi odnaleźć nawet na obcej ziemi i w niesprzyjający, nowych warunkach.

Książka otrzymała główną nagrodę w Konkursie Literackim Miasta Gdańska im. Bolesława Faca za rok 2016.

#czereśniebędądziczeć#mariolakruszewska#tulismanore#tulismanoreblog#recenzja#kochamczytać#bookstagram#bookstagrampl#literatura#polskaliteratura#polishliterature#lisicaczyta#wydawnictwowpodwórku#wpodwórku

To zbiór opowiadań około wojennych. Losy przesiedleńców i wygnańców. Słodko gorzkie losy, bo człowiek nawet w goryczy próbuje znaleźć trochę słodyczy. Ludzie z Zachodu uciekali przed Niemcami, a ze Wschodu przed banderowcami.
Każdy rozdział nazwany jest rośliną, bo ludzie są jak one. Każdy inny, mający inny sposób na życie, rozwój, trwanie, wzrastanie, ale mają ze sobą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
263
262

Na półkach: , , ,

Niesamowita, w nienachalny sposób ukazuje ludzkie rozterki w powojennej rzeczywistości. Rozczula, wzrusza i fascynuje. Jestem wdzięczna, że wpadła mi w ręce. Serdecznie polecam!

Niesamowita, w nienachalny sposób ukazuje ludzkie rozterki w powojennej rzeczywistości. Rozczula, wzrusza i fascynuje. Jestem wdzięczna, że wpadła mi w ręce. Serdecznie polecam!

Pokaż mimo to

avatar
301
11

Na półkach: , , ,

Świetnie skonstruowany zbiór opowiadań. Autorce udało się w sposób niezwykle sugestywny, angażujący czytelnika, przedstawić jednostkowe, intymne losy wojenne bohaterów. Wstrząsa i przenika do kości.

Świetnie skonstruowany zbiór opowiadań. Autorce udało się w sposób niezwykle sugestywny, angażujący czytelnika, przedstawić jednostkowe, intymne losy wojenne bohaterów. Wstrząsa i przenika do kości.

Pokaż mimo to

avatar
879
348

Na półkach: ,

Jedna z najlepszych książek jakie ostatnio czytałam. Czytam dużo literatury z czasów II WŚ, wspomnień ocalałych z Holocaustu czy rzezi na Wołyniu. Te krótkie opowiadania, pozornie odrębne, przedstawiają losy przesiedleńców ze Wschodu. Nie zawierają może makabrycznych opisów mordów ale poprzez, nieraz niedopowiedzenia, pozostają w pamięci i nie dają o sobie zapomnieć. Myślę, że do książki będę wracać, a na pewno będę z całego serca polecać!

Jedna z najlepszych książek jakie ostatnio czytałam. Czytam dużo literatury z czasów II WŚ, wspomnień ocalałych z Holocaustu czy rzezi na Wołyniu. Te krótkie opowiadania, pozornie odrębne, przedstawiają losy przesiedleńców ze Wschodu. Nie zawierają może makabrycznych opisów mordów ale poprzez, nieraz niedopowiedzenia, pozostają w pamięci i nie dają o sobie zapomnieć....

więcej Pokaż mimo to

avatar
194
109

Na półkach: ,

Wstrząsająca historia mieszkańców polskich wsi, ktorzy zmuszeni wojną opuścić swoj rodzinny dom, dobytek życia.
Niektorzy jednak odczuwaja zbyt duze przywiazanie do ziemi i zbyt duza nadzieje, ze nic az tak zlego sie nie stanie, jak opowiadaja inni, i decyduja sie zostac. Jedni uciekaja z zachodniej polski przed niemiecka trzecia rzesza, inni ze wschodniej przed armia z kosami, widłami i nożami rzeźnickimi.
Ponadto styl pisarski jest niezwykle poetycki, jednoczesnie daleki od grafomani,mocno chwytajacy za serce.

Wstrząsająca historia mieszkańców polskich wsi, ktorzy zmuszeni wojną opuścić swoj rodzinny dom, dobytek życia.
Niektorzy jednak odczuwaja zbyt duze przywiazanie do ziemi i zbyt duza nadzieje, ze nic az tak zlego sie nie stanie, jak opowiadaja inni, i decyduja sie zostac. Jedni uciekaja z zachodniej polski przed niemiecka trzecia rzesza, inni ze wschodniej przed armia z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
417
377

Na półkach: ,

Na mojej ulicy jest dom. Rokrocznie zachwycam się różnorodnością roślin, jakie przed nim sadza jego właścicielka. Nie ma tam praktycznie zastoju, gdy jedne rozkwitają, inne przekwitają, aby dać miejsce kolejnym. Nawet w zimę jest tam zielono dzięki iglastym drzewom. Koło życia w ciągłym ruchu, rozkwicie i nawet hibernacja informuje, że już za chwileczkę, już za momencik wyrośnie nowy pęd, czy przez zmarzniętą skorupę ziemi przebije się nowa roślinka. Uwielbiam. I tak jest z tą książką. Ludzkie losy, które splatają się tak jak rośliny ze sobą, zmieniając się wraz z porami roku, aby na wiosnę znów wybujać z nowym entuzjazmem. Takie są losy ludzi, których poznajemy w ich ułamkach życia, które jednak złączone razem tworzą niepowtarzalną całość. Znakomita, wzruszająca, napisana pięknym językiem lektura.
Jeżeli kochacie opowiadania, jeżeli chcecie przeczytać znakomite ich wydanie to bierzcie się za Czereśnie będą dziczeć. Znajdziecie w nich wszystko to , czego oczekujecie.

Na mojej ulicy jest dom. Rokrocznie zachwycam się różnorodnością roślin, jakie przed nim sadza jego właścicielka. Nie ma tam praktycznie zastoju, gdy jedne rozkwitają, inne przekwitają, aby dać miejsce kolejnym. Nawet w zimę jest tam zielono dzięki iglastym drzewom. Koło życia w ciągłym ruchu, rozkwicie i nawet hibernacja informuje, że już za chwileczkę, już za momencik...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    151
  • Przeczytane
    94
  • Posiadam
    22
  • Ulubione
    7
  • 2019
    6
  • 2020
    5
  • 2023
    4
  • 2018
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Literatura polska
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czereśnie będą dziczeć


Podobne książki

Przeczytaj także