Były kapitan naszej reprezentacji w piłce ręcznej opowiada o swoim życiu. Nie tylko tym sportowym, bo i "kwestie prywatne" zajmują w tej książce niemało miejsca...
Grzegorz Tkaczyk był jedym z podstawowych szczypiornistów naszej kadry, która kilkanaście lat temu robiła niemałą furorę na międzynarodowych arenach. Zachowując odpowiednie proporcje - wystrzeliła w górę światowych rankingów, niczym futbolowa reprezentacja Danii przeszło 2 dekady wcześniej...
To zawsze ciekawa historia, gdy przysłowiowy "Kopciuszek" - zaczyna w sporcie zwyciężać dotychczasowych faworytów. A tak właśnie było z naszymi szczypiornistami, gdy ich trenerem został w kadrze Bogdan Wenta. Oczywiście - nic nie stało się jak za "dotknięciem czarodziejskiej różdżki". Zaś niełatwą, ale efektowną drogę od "chłopców do bicia" do europejskiej potęgi - przedstawia właśnie w tej książce jej Narrator. Dodając nierzadko swoje przemyślenia co do niektórych kwestii, a także sporo faktów/ciekawostek, które z pewnością nie były dotąd znane ogółowi fanów szczypiorniaka.
Oprócz kariery reprezentacyjnej Tkaczyk opowiada też o radościach i trudach gry w niemieckiej Bundeslidze, uważanej od lat za najsilniejszą ligę piłki ręcznej na świecie. A także o powrocie u schyłku kariery do kraju, i wywalczeniu z kielecką ekipą tytułu najlepszej klubowej drużyny Starego Kontynentu...
Sporo miejsca Autor poświęca też kontuzjom, które (niestety) są nieodłączną częścią profesjonalnego sportu. Bo nie każdy organizm jest w stanie balansować na krawędzi wycieńczenia przez wiele lat, nie okazując żadnych oznak słabości...
No i na koniec, choć przecież nie najmniej ważna (a wręcz przeciwnie) - rodzina. Nie tylko w życiu Grzegorza, ale i w niniejszej lekturze - zajmuje należne jej miejsce...
Książkę czyta się dobrze, z jej kartek wyłania się obraz Tkaczyka jako równego, fajnego gościa. Który dzięki sportowemu talentowi ruszył z warszawskiego Targówka na podbój handballowej Europy. I może nie spełnił wszystkich swoich marzeń (Barcelona, medal olimpijski),ale z pewnością pozytywnie zapisał się w pamięci wielu fanów piłki ręcznej. Nie tylko zresztą w Polsce...

Były kapitan naszej reprezentacji w piłce ręcznej opowiada o swoim życiu. Nie tylko tym sportowym, bo i "kwestie prywatne" zajmują w tej książce niemało miejsca...
Grzegorz Tkaczyk był jedym z podstawowych szczypiornistów naszej kadry, która kilkanaście lat temu robiła niemałą furorę na międzynarodowych arenach. Zachowując odpowiednie proporcje - wystrzeliła w górę...

Warto przeczytać - dla znakomitej drużyny, którą kiedyś w ręcznej mieliśmy, dla "15 sekund" Wenty, gola Siódmiaka. Dla niezapomnianych bojów, wygrywanych, niejako "na luzie", jedną bramką.

I dlatego, że długo w tym sporcie takiego pokolenia mieć nie będziemy.

Warto przeczytać - dla znakomitej drużyny, którą kiedyś w ręcznej mieliśmy, dla "15 sekund" Wenty, gola Siódmiaka. Dla niezapomnianych bojów, wygrywanych, niejako "na luzie", jedną bramką.

I dlatego, że długo w tym sporcie takiego pokolenia mieć nie będziemy.

Z rzeczy nieważnych najważniejsza jest piłka ręczna, a z rzeczy ważnych nasi bliscy. To główne motto tej książki. Piękna przygoda ze sportem, jednak okupiona wieloma kontuzjami i trudnymi chwilami. Sport nie jest taki prosty, jak widzimy go w telewizji. Zdecydowanie warto przeczytać!

Z rzeczy nieważnych najważniejsza jest piłka ręczna, a z rzeczy ważnych nasi bliscy. To główne motto tej książki. Piękna przygoda ze sportem, jednak okupiona wieloma kontuzjami i trudnymi chwilami. Sport nie jest taki prosty, jak widzimy go w telewizji. Zdecydowanie warto przeczytać!

Bez cenzury, ciekawie, zza kulis i z humorem. Dobrze i szybko się czyta, nawet jeśli nie jest się fanem piłki ręcznej.

Bez cenzury, ciekawie, zza kulis i z humorem. Dobrze i szybko się czyta, nawet jeśli nie jest się fanem piłki ręcznej.

Książka zaczyna i kończy się świetnym materiałem na temat final four LM W Koloni. Dużo fajnych historii i smaczków z szatni piłkarzy ręcznych, co raczej jest rzadko spotykane. Mocne 6/10.

Książka zaczyna i kończy się świetnym materiałem na temat final four LM W Koloni. Dużo fajnych historii i smaczków z szatni piłkarzy ręcznych, co raczej jest rzadko spotykane. Mocne 6/10.

Bardzo przyjemna, szybko się czyta. Jeżeli chociaż trochę interesuje cię piłka ręczna, to ta książka to dobry wybór.

Bardzo przyjemna, szybko się czyta. Jeżeli chociaż trochę interesuje cię piłka ręczna, to ta książka to dobry wybór.

Bardzo ciekawa książka opisująca życie i karierę jednego z najlepszych szczypiornistów... A poza tym bardzo przyjemnie napisana i dzięki temu czyta się ja bardzo płynnie. Polecam

Bardzo ciekawa książka opisująca życie i karierę jednego z najlepszych szczypiornistów... A poza tym bardzo przyjemnie napisana i dzięki temu czyta się ja bardzo płynnie. Polecam

Rewelacja. Piłka ręczna pisana od serca. Szczerze i uczciwie, bez lukrowania. Polecam!

Rewelacja. Piłka ręczna pisana od serca. Szczerze i uczciwie, bez lukrowania. Polecam!

Jest to świetna książka dla każdego sympatyka piłki ręcznej i drużyny Wenty. Grzegorz Tkaczyk jest wybitną osobą i książkę czyta się świetnie ale to też dzięki temu, że jego życie i kariera sportowa napisały świetny scenariusz.

Jest to świetna książka dla każdego sympatyka piłki ręcznej i drużyny Wenty. Grzegorz Tkaczyk jest wybitną osobą i książkę czyta się świetnie ale to też dzięki temu, że jego życie i kariera sportowa napisały świetny scenariusz.

Kocham piłkę ręczną, więc książka dla mnie również dobra !:)
Miło było poznać to od strony wewnętrznej!

Kocham piłkę ręczną, więc książka dla mnie również dobra !:)
Miło było poznać to od strony wewnętrznej!