Zawisza Czarny
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Imaginatio [SQN]
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2017-11-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-11-22
- Liczba stron:
- 300
- Czas czytania
- 5 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381290326
Już się nie musisz obawiać, Polsko.
Zawisza Czarny jest na posterunku!
Pochodzi z Wybrzeża Kości Słoniowej. Trafił pod opiekę emerytowanego żołnierza i mistrza sztuk walki pełniącego posługę misjonarską. Ten nauczył afrykańskiego chłopca bycia skutecznym na polu bitwy, pomógł mu zmienić ciało w broń, a przy okazji zaszczepił w umyśle polskie wartości, wpoił zasady patriotyzmu i ogromną miłość do nadwiślańskiego kraju. Podopieczny misjonarza, już jako dorosły mężczyzna, przybył do Polski, by krzewić prawdziwą, dobrze rozumianą polskość. Oto Zawisza Czarny!
Bohater trafia do Warszawy, gdzie z miejsca zostaje wmieszany w spisek tak zwanych polskich patriotów. W złożonej intrydze wezmą udział młodzi ambitni z Mordoru, uczestnicy rowerowej masy krytycznej, członkowie ONR-u, kibice Legii, a także podejrzanie popularny napój energetyczny Dumny Rodak.
Kto jednak stoi za całym tym zamieszaniem? I co znaczy być patriotą? O tym właśnie opowie Zawisza. Czarno na białym!
***
Czarny Zawisza, autentyczny, choć nietypowy polski patriota, ma niezwykłą moc jednoczenia Polaków. Prawi i lewi, akolici latte ze starbunia i wyznawcy comiesięcznych pochodów – Zawisza wkurzy wszystkich po równo i pokaże nam, jacy jesteśmy. Towarzyszyć mu będą warszawska Syrenka, tym razem w opcji bezłuskowej, międzynarodowe spiski i soczyste mordobicia. Od dzisiaj flaga Polski jest czarno-czerwona.
Tomek Bagiński
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Biało-czerwono-czarny
Czy Polska jest gotowa, by jej obrońcą był wielki czarnoskóry facet o pseudonimie Zawisza Czarny?
Najnowsza powieść Jakuba Ćwieka jest chyba najbardziej zaangażowaną społecznie i politycznie pozycją w jego twórczości. Pozycją, która może wywołać duże kontrowersje, bo autor nie szczędzi uszczypliwości różnym grupom społecznym.
Autor, który słynie z tego, że nie daje się ograniczać poprawności politycznej, tym razem oferuje nam komiksową opowieść o na wskroś polskim, a jednocześnie niepolskim superbohaterze. Nie znaczy to, że karty książki wypełniają rysunki, a bohaterowie wygłaszają swoje kwestie w dymkach. Ćwiek pozostaje w gatunku powieściowym. Jednak cały sposób prowadzenia narracji, konstrukcji bohaterów i wreszcie konflikt, na którym opiera się fabuła, są wzięte z klasycznych komiksów o superbohaterach.
Dla fanów twórczości Ćwieka Zawisza Czarny nie jest nową postacią. Sama powieść to spin-off „Dreszcza". Zawisza jest jednym z kolegów Dreszcza i wspiera go w walce o utrzymanie porządku na Górnym Śląsku. Tym razem jednak przyjeżdża do Warszawy. Zasadniczo przyjeżdża na fikcyjny mecz Polska - Hiszpania na Stadionie Narodowym. Jednak już na dworcu przypadkiem w jego ręce trafia teczka zawierająca tajne plany nacjonalistyczno-kibolskiego podziemia. Zawisza, wraz z nowymi sojusznikami, postara się pokrzyżować te plany.
Ćwiek rysuje obraz naszego społeczeństwa grubą i mocno wykrzywioną kreską. Z komiksową przesadą nie szczędzi krytycyzmu wielu różnym grupom. Najbardziej dostaje się prymitywnemu patriotyzmowi spod znaku kiczowatych koszulek z husarią i Żołnierzy Wyklętych. Ale nie brak prześmiewczych obrazów korposzczurów z warszawskiego Mordoru, feministek i rowerzystów z Masy Krytycznej.
Autor w wywiadach mówił, że jego celem nie jest obśmianie konkretnej grupy, a raczej krytyka coraz większego rozbicia naszego społeczeństwa. Najcelniej oddają to chyba myśli jednej z bohaterek: Miała dziwne poczucie, że gdziekolwiek szła, ludzie mieli w głowie tylko po jednej idei. Owszem, bardzo często słusznej, ale wciąż tylko jednej i w dodatku wykluczającej lub w najlepszym przypadku lekceważącej pozostałe.
Jak to w komiksach bywa, okazuje się, że za rozbiciem naszego społeczeństwa stoi spisek złowrogiej organizacji, której macki ogarniają cały świat. A naprzeciwko staje dziwna zbieranina: tajna warszawska organizacja, taksówkarka-cwaniaczka i wielki facet z Wybrzeża Kości Słoniowej, wychowany przez polskiego misjonarza, z białym orłem wytatuowanym na piersi. Co to znaczy być patriotą? I czy na tak postawione pytanie może być tylko jedna odpowiedź?
Oczywiście cała społeczna warstwa to tylko część najnowszej powieści Ćwieka. Dostajemy też to, z czego autor słynie. Dynamiczną akcję, wyraziste postacie, które nietrudno polubić i efektowne mordobicia.
Polska w „Zawiszy Czarnym" to dość dziwne miejsce, pełne skrajnych postaw i niechęci wobec jakiejkolwiek odmienności. Mam nadzieję, że rzeczywisty obraz nie jest aż tak pesymistyczny. Ale zawsze pozostaje Zawisza i jego przyjaciele broniący prawa do bycia po prostu porządnym człowiekiem.
Krzysztof Krzemień
Oceny
Książka na półkach
- 821
- 333
- 237
- 43
- 27
- 12
- 12
- 11
- 8
- 8
Opinia
Gdy widzę w Internecie zapowiedź nowej książki od Jakuba Ćwieka, to pierwszą rzeczą jest znalezienie linku do preorderu, aby jak najszybciej dostać egzemplarz jego nowej pozycji. Również tak było w przypadku „Zawiszy Czarnego” choć sympatią do tego bohatera nie pałałem, tak jak do serii, gdzie pojawił się pierwotnie opowiadającej o Dreszczu. Jednak po lekturze tego dzieła, wiele się zmieniło.
Książka zaczyna się w pociągu, w którym nasz bohater jedzie do Warszawy na mecz reprezentacji. W wyniku zbiegu wydarzeń dostaje on kopertę, zawierającą tajne informacje. Wpakowuje ona go w wir wydarzeń, w których można wyróżnić walkę środowiska kiboli o wolność kraju, wizytę w jaskini Batmana oraz udział w wielkiej zagadce. Podczas przygody napotyka on Sawkę – warszawską taksówkarkę, która uratuje mu nie raz tyłek i wydaje się, że będzie kolejną postacią Ćwiekowego uniwersum superbohaterów.
Akcja w książce jest zbudowana w ciekawy sposób, od pierwszych stron Pan Jakub przyspiesz i przyspiesza, aby w pewnym momencie wyhamować, i wyjaśnić jakim cudem znaleźliśmy się w tym miejscu, i o co tu w ogóle chodzi. Bo choć opis z okładki sugeruje nam wiele i wydawać by się mogło, że treść nie będzie dla nas żadnym zaskoczeniem, to jednak parę słów wyjaśnienia nam się należy. Wydarzenia są pokazane z paru perspektyw i ukazują stosunek konkretnych grup społecznych czy opcji politycznych do rzeczy dziejących się w Warszawie. Klasyczny Ćwiekowy zabieg, który nadaje jeszcze większego rozpędu historii.
Książka przede wszystkim służy ukazaniu problemu rasizmu i błędnie pojmowanego patriotyzmu w naszym kraju. W sposób często mocno przerysowany pokazuje myślenie ludzi, które jest bardzo krzywdzące. Nie zostawia suchej nitki na prawej stronie, lewej czy środku. Wyśmiewa to, co w nas jest najgorsze i pokazuje, że dobry patriota to przede wszystkim dobry człowiek. Uważam, że tak kontrowersyjna postać Czarnego Zawiszy powinna zadziałać jak kubeł zimnej wody i zmusić Polaków do przemyślenia dokąd dążą w swojej nienawiści i braku zrozumienia dla szeroko pojmowanej różnicy poglądów.
Link do wideorecenzji - https://youtu.be/Rrhdq7f7wvE
Gdy widzę w Internecie zapowiedź nowej książki od Jakuba Ćwieka, to pierwszą rzeczą jest znalezienie linku do preorderu, aby jak najszybciej dostać egzemplarz jego nowej pozycji. Również tak było w przypadku „Zawiszy Czarnego” choć sympatią do tego bohatera nie pałałem, tak jak do serii, gdzie pojawił się pierwotnie opowiadającej o Dreszczu. Jednak po lekturze tego dzieła,...
więcej Pokaż mimo to