Wszyscy powinniśmy być feministami
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Tytuł oryginału:
- We Should All Be Feminists
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2017-11-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-11-13
- Data 1. wydania:
- 2014-01-01
- Liczba stron:
- 80
- Czas czytania
- 1 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381161961
- Tłumacz:
- Agnieszka Sylwanowicz
- Tagi:
- feminizm kobieta kultura mentalność publicystyka role społeczne równouprawnienie społeczeństwo tradycja współczesna obyczajowość współczesność
- Inne
Cieszący się wielkim uznaniem, skłaniający do refleksji bestseller z listy „New York Timesa” – osobisty, poparty doskonałymi argumentami esej powstały na podstawie podziwianej prelekcji o tym samym tytule wygłoszonej na konferencji TEDx. Chimamanda Ngozi Adichie formułuje jedyną w swoim rodzaju definicję feminizmu dla XXI wieku, zakorzenioną w pojęciach wspólnoty i świadomości. Czerpiąc pełnymi garściami z własnego doświadczenia oraz głębokiego zrozumienia często ukrytych realiów polityki seksualnej, ta niezwykła autorka stara się obalić stereotypy i obłaskawić złe skojarzenia zwykle wywoływane przez ten termin. Twierdzi, że koniecznie należy położyć nacisk na feminizm, ponieważ skupianie się jedynie na ogólnych „prawach człowieka” sprawia, że „odrzuca się problemy związane z płcią kulturową. Byłoby to w pewnym stopniu udawanie, że to nie kobiety są od wieków wykluczane”. Jej nacisk na doświadczenia czarnoskórych kobiet to aspekt tego ruchu, na który nie zawsze zwracano należytą uwagę, a Adichie przedstawia swoje własne feministyczne przeżycia w bardziej konserwatywnej nigeryjskiej kulturze.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 390
- 1 006
- 207
- 51
- 35
- 33
- 28
- 27
- 22
- 21
Opinia
Krótka historia: ostatnio w przerwie między lekcjami, gdy większość osób jeszcze znajdowała się w klasie, wywiązała się pobieżna rozmowa na temat równości. Jasno określiłam swoje stanowisko, i gdy kolega spytał się "Jesteś feministką czy co?" - tonem sugerującym na to, iż równie dobrze mogłaby to być obelga - odpowiedziałam "Tak, jestem". Reakcje: "to chore", "słyszałem, że jakaś feministka kiedyś zrobiła/powiedziała…" i inne tego typu. Nauczycielka: "Nie no, nie mieszaj się w te sprawy, to głupie…".
Autorka eseju poruszyła ten problem już na początku tekstu - w dzisiejszych czasach słowo "feministka" jest bardzo obarczone i posiada pejoratywny wydźwięk dla osób, które nie znają się na temacie. Feministka nienawidzi mężczyzn i przy najlepszej okazji pobije jakiegoś, gdy ten się do niej odezwie. Feministka się nie pomaluje, pewnie w ogóle jest brzydka i niezadbana, wiecznie zła. Feministka jest skrycie nieszczęśliwa, ponieważ prawdą ogólną jest to, że każda kobieta potrzebuje mężczyzny, aby mogła być zadowolona ze swojego życia.
Najgorsze jest to, że podobne myślenie tak utrwala się obecnie w naszym społeczeństwie, że podobne komentarze usłyszałam nie tylko od mężczyzn, ale i od kobiet. Ponieważ "dawniej, skoro to mężczyzna zawsze był silniejszy, to on polował, podczas gdy kobieta zajmowała się domem" - i tak dalej. Autorka również o tym wspomina - kultura się zmienia. To mogło być aktualne tysiąc lat temu, ale teraz mamy inne możliwości i nie powinniśmy bazować na stereotypach związanych z płcią, tylko na faktycznych umiejętnościach człowieka.
W ten sposób pani Adichie obala wszystkie te komentarze, w świetny sposób opisując ten problem, tę wadę naszego społeczeństwa. Jasno określa swoje stanowisko i widoczne jest, że z wyraźnym szacunkiem odnosi się do każdego człowieka, niezależnie od płci - nie umniejsza mężczyzn i tego, że ich również spotykają krzywdzące stereotypy i oczekiwania społeczeństwa, ale - jak to sama wspomniała - ta książka jest o feminizmie.
Przeczytanie tego eseju zajmuje zaledwie krótką chwilę - i naprawdę warto ją poświęcić. Tekst poszerza perspektywę, porusza mnóstwo istotnych tematów, a przy tym jest dobrze napisany. Uważam, że każdy powinien sięgnąć po tę pozycję - gdyby każdy wziął sobie do serca słowa autorki, nasz świat stałby się o wiele lepszy.
Krótka historia: ostatnio w przerwie między lekcjami, gdy większość osób jeszcze znajdowała się w klasie, wywiązała się pobieżna rozmowa na temat równości. Jasno określiłam swoje stanowisko, i gdy kolega spytał się "Jesteś feministką czy co?" - tonem sugerującym na to, iż równie dobrze mogłaby to być obelga - odpowiedziałam "Tak, jestem". Reakcje: "to chore",...
więcej Pokaż mimo to