Maresi. Kroniki czerwonego klasztoru

Okładka książki Maresi. Kroniki czerwonego klasztoru Maria Turtschaninoff
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Maresi. Kroniki czerwonego klasztoru
Maria Turtschaninoff Wydawnictwo: Młody Book Cykl: Kroniki Czerwonego Klasztoru (tom 1) fantasy, science fiction
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kroniki Czerwonego Klasztoru (tom 1)
Tytuł oryginału:
Maresi. The Red Abbey Chronicles
Wydawnictwo:
Młody Book
Data wydania:
2017-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-26
Data 1. wydania:
2014-01-14
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380572034
Tłumacz:
Patrycja Włóczyk

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Pradawna magia w obronie praw kobiet



841 1 311

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
1370 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
152
80

Na półkach: , ,

Recenzja pochodzi z bloga: turkusowa-sowa.blogspot.com

Tytułowa Maresi jest nowicjuszką w klasztorze osadzonym na wyspie Menos. Wraz z innymi dziewczętami uczy się o Prasiostrze, poznaje tajniki zielarstwa, farbowania tkanin, szycia. Z biegiem czasu, kiedy staje się pewniejsza siebie i bardziej doświadczona na wyspę przybywa nowa, jasnowłosa dziewczynka, którą Maresi traktuje niczym młodszą siostrę. Jai kurczowo trzyma się bohaterki powieści, podąża za nią nic przy tym nie mówiąc - staje się jej cieniem. Maresi przywyka do nowej sytuacji, kiedy to po wykonanych przez cały dzień obowiązkach zwykle zaszywała się samotnie w bibliotece i czytała stare manuskrypty oraz zakurzone księgi, a teraz przesiaduje tam wraz z milczącą towarzyszką. Wkrótce Jai otwiera się przed Maresi i wyznaje, że boi się ojca, który chce ją dopaść i zabić. Obawy młodej Jai spełniają się i pewnego dnia do wyspy przybija nieznany statek. Będący na nim żeglarze oraz ojciec Jai nie wiedzą jednak, jaką moc posiadają nowicjuszki Czerwonego Klasztoru oraz co tak naprawdę chroni je przed złem.

Zdecydowałam się zrecenzować tą książkę dlatego, iż sam opis wydawał mi się ciekawą historią. Do tego niebanalna okładka, świetnie odzwierciedlająca tytuł. Po otworzeniu powieści, naszym oczom ukazuje się mapka wyspy, co świetnie wprowadza Czytelnika w historię oraz w trakcie jej czytania pozwala łatwiej obrazować sobie położenie danych obiektów na wyspie Menos. Z pełnym skupieniem przewracałam kolejne kartki, by zapoznać się z tytułową bohaterką oraz tym, co się jej przydarzyło i powodom, dla których znalazła się na wyspie i w klasztorze. Pojawienie się Jai miało być punktem przełomowym powieści. Liczyłam zatem, że wtedy coś się wydarzy, coś nieoczekiwanego, co odwróci bieg akcji i wprawi Czytelnika w osłupienie i zadumę. Nic bardziej mylnego. Historia w dalszym ciągu toczyła się w wolnym tempie, a ja miałam wrażenie, że mimo niecałych 250 stron, które ma książka - było ich 1000. W "Maresi. Kroniki Czerwonego Klasztoru" właściwie nie ma akcji, nie dzieje się nic szczególnego. Jedna dość brutalna scena trochę mnie przytłoczyła, ale było to chwilowe uczucie, o którym szybko zapomniałam kontynuując przygodę z tą powieścią.

- Nie smuć się, Maresi. Kiedy coś nowego się zaczyna, stare musi odejść. Co nie znaczy, że przepada na zawsze.

The Bookseller napisał o tej książce: "Mroczna, dobitna i oryginalna... faktycznie wyróżnia się wśród ogromnej ilości książek dla młodzieży zalewających rynek". Czy się wyróżnia? Możliwe. Na pewno tym, że nie ma tu żadnej miłosnej historii, fascynacji czy niespełnionych nadziei. Książka z pewnością różni się od młodzieżówek, ale czy w ten dobry sposób? Nie jestem pewna. Nie będę ukrywać, że liczyłam na coś więcej. Język, którego używa autorka jest prosty, nieskomplikowany. Brak tu wyszukanych słów czy zwrotów. Książka ta zdecydowanie dedykowana jest tej "młodszej" młodzieży (mam tu na myśli dzieci w wieku 13-16 lat) - być może oni mieliby inne zdanie na temat tej powieści. Do mnie nie przemówiła zbytnio. Uważam, że autorka miała ciekawy pomysł, ale zbyt ogólnie go opisała. Nie wdała się w szczegóły, nie stworzyła porywającej historii. Za mało tu zwrotów akcji oraz, jak pisałam wcześniej, nieoczekiwanych wydarzeń. Książka mogła być naprawdę bajeczna, fantastyczna i mroczna. Tymczasem dla mnie jest tylko "i". Ot, bajka dla starszych dzieci bez rozbudowanej narracji oraz fabuły. Trochę jestem rozczarowana, gdyż mogło być z tego coś naprawdę dobrego i zachwycającego.

Oczywiście nikogo nie chcę zniechęcać do przeczytania "Maresi". Wiem, że książka ta znajdzie na pewno rzesze fanów, ale wśród tych młodszych Czytelników. Zatem bierzcie się do czytania, wyróbcie swoje zdanie na ten temat i koniecznie dajcie mi znać, co Wy myślicie o przygodzie Maresi i Jai w klasztorze.

Recenzja pochodzi z bloga: turkusowa-sowa.blogspot.com

Tytułowa Maresi jest nowicjuszką w klasztorze osadzonym na wyspie Menos. Wraz z innymi dziewczętami uczy się o Prasiostrze, poznaje tajniki zielarstwa, farbowania tkanin, szycia. Z biegiem czasu, kiedy staje się pewniejsza siebie i bardziej doświadczona na wyspę przybywa nowa, jasnowłosa dziewczynka, którą Maresi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 884
  • Przeczytane
    1 604
  • Posiadam
    369
  • 2019
    69
  • Ulubione
    59
  • 2021
    59
  • 2020
    48
  • 2020
    43
  • Chcę w prezencie
    26
  • Teraz czytam
    26

Cytaty

Więcej
Maria Turtschaninoff Maresi. Kroniki czerwonego klasztoru Zobacz więcej
Maria Turtschaninoff Maresi. Kroniki czerwonego klasztoru Zobacz więcej
Maria Turtschaninoff Maresi. Kroniki czerwonego klasztoru Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także