Gasnące ognie. Podróż po Palestynie, Syrji, Mezopotamji

Okładka książki Gasnące ognie. Podróż po Palestynie, Syrji, Mezopotamji Antoni Ferdynand Ossendowski
Okładka książki Gasnące ognie. Podróż po Palestynie, Syrji, Mezopotamji
Antoni Ferdynand Ossendowski Wydawnictwo: Wydawnictwo Polskie R. Wegnera literatura podróżnicza
357 str. 5 godz. 57 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Polskie R. Wegnera
Data wydania:
1931-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1931-01-01
Liczba stron:
357
Czas czytania
5 godz. 57 min.
Język:
polski
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
206
204

Na półkach: , , , ,

No... to jest wg mnie najlepsza opowieść A.F. Ossendowskiego - może dzięki temu, że jest już pisana po serii innych opowieści, w okresie międzywojennym, spokojniejszym odrobinę czasie. Odwiedziny Bliskiego Wschodu, przedstawienie sposobu poruszania się w ówczesnym czasie, zahaczanie o związki Polaków z danym miejscem / krajem, nakreślanie zawirowań historycznych w szczególności linii Izrael-Palestyna... Autor wierzył, że w końcu, po burzy, coś w Palestynie się zmieni - minęło 100 lat... nie zmieniło się niestety nic (warto uzupełnić sobie wiedzę w tym zakresie kilkoma odcinkami Opowieściami arabskimi Jana Natkańskiego)

No... to jest wg mnie najlepsza opowieść A.F. Ossendowskiego - może dzięki temu, że jest już pisana po serii innych opowieści, w okresie międzywojennym, spokojniejszym odrobinę czasie. Odwiedziny Bliskiego Wschodu, przedstawienie sposobu poruszania się w ówczesnym czasie, zahaczanie o związki Polaków z danym miejscem / krajem, nakreślanie zawirowań historycznych w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
85
18

Na półkach:

Zapis podróży A.F. Ossendowskiego na Bliski Wschód pokazuje niezwykłą erudycję autora - chciałbym, aby współczesne blogi i vlogi na YouTube niosły choć część tych informacji. Oczywiście wiemy, że autor lubił to i owo dodać lub ubarwiać(sam mam wątpliwości co do niektórych faktów),ale za to przekaz jest soczysty. W prezencie dostajemy też wplecione w treść dwa mini-opowiadania: z dziejów Babilonu oraz historię żydowskiego rolnika Natana i jego żony Racheli.

Zapis podróży A.F. Ossendowskiego na Bliski Wschód pokazuje niezwykłą erudycję autora - chciałbym, aby współczesne blogi i vlogi na YouTube niosły choć część tych informacji. Oczywiście wiemy, że autor lubił to i owo dodać lub ubarwiać(sam mam wątpliwości co do niektórych faktów),ale za to przekaz jest soczysty. W prezencie dostajemy też wplecione w treść dwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
89

Na półkach: ,

Witam. Kolejna książka Ossendowskiego którą przeczytałem z duża przyjemnością. Zapewne zdaniem wielu zawyżam ocenę ale język autora, sposób prowadzenia akcji nie jest aż tak ważny w mojej ocenie. Dużą wartością są dla mnie opisy świata, społeczności i kultur z początku XX wieku. Tego już nie da się zobaczyć na wycieczce bo wszystko się zmieniło. Dodatkowy plus za wątki polskie. Ciekawym wątkiem było omówienie początków budowania Izraela i relacje żydowsko - arabskie. Porównanie opisów Ossendowskiego z tym co możemy przeczytać\oglądnąć teraz w mediach. Ciekawe ile osób w Polsce zdaje sobie sprawę np. z pomocy Iranu dla uchodźców, głównie dzieci polskich przybyłych wraz z armią Andersa albo o głosowaniu w izraelskim Knessecie czy język polski będzie językiem państwowym. Pozdr. P.

Witam. Kolejna książka Ossendowskiego którą przeczytałem z duża przyjemnością. Zapewne zdaniem wielu zawyżam ocenę ale język autora, sposób prowadzenia akcji nie jest aż tak ważny w mojej ocenie. Dużą wartością są dla mnie opisy świata, społeczności i kultur z początku XX wieku. Tego już nie da się zobaczyć na wycieczce bo wszystko się zmieniło. Dodatkowy plus za wątki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
965
965

Na półkach: , , ,

Bardzo lubię serię „Podróże retro”. Po prostu tak sobie wyobrażam wydanie klasycznych pozycji podróżniczych, które nie tylko miło się czyta, ale prześlicznie wyglądają na biurku, czy półce - kusząc swym widokiem do czytania :-) Szyta oprawa, płócienny grzbiet, a w środku fotografie z pierwszych wydań. Cudnie.
Natomiast mam autentyczny kłopot z twórczością „osobistego wroga Lenina”. W latach międzywojennych – szczyty popularności i to na poziomie międzynarodowym. Po II wojnie światowej z wiadomych względów objęty anatemą i zapisem cenzorskim, toteż wznowienie jego książek to domena dopiero ostatnich 30 lat.
Mimo niewątpliwego talentu pisarskiego, lektura „Gasnących ogni” wydała mi się trudna, ociężała, przeintelektualizowana. Dużo w niej elementów ocennych, dokonywanych dość powierzchownie, za to z częstym odniesieniem do płaszczyzny religijnej. Przeczytałem, ale bez nadmiernego zachwytu, być może oczekiwałem zbyt wiele.

Bardzo lubię serię „Podróże retro”. Po prostu tak sobie wyobrażam wydanie klasycznych pozycji podróżniczych, które nie tylko miło się czyta, ale prześlicznie wyglądają na biurku, czy półce - kusząc swym widokiem do czytania :-) Szyta oprawa, płócienny grzbiet, a w środku fotografie z pierwszych wydań. Cudnie.
Natomiast mam autentyczny kłopot z twórczością „osobistego wroga...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1011
298

Na półkach:

Opis podróży z lat 20 XXw. do Ziemi Świętej i powstającego Izraela. Przekrój ludności żydowskiej i arabskiej. Wątki z Biblii i apokryfów oraz z historii tej ziemi. 100 lat minęło, a stosunki w Jerozolimie nie wiele się zmieniły. Autor jest świetnym gawędziarzem i przed oczami słowa malują obrazy,a książkę wręcz się połyka.

Opis podróży z lat 20 XXw. do Ziemi Świętej i powstającego Izraela. Przekrój ludności żydowskiej i arabskiej. Wątki z Biblii i apokryfów oraz z historii tej ziemi. 100 lat minęło, a stosunki w Jerozolimie nie wiele się zmieniły. Autor jest świetnym gawędziarzem i przed oczami słowa malują obrazy,a książkę wręcz się połyka.

Pokaż mimo to

avatar
643
152

Na półkach: , , , ,

Wspomnienia Ossendowskiego z podróży na Bliski Wschód są pisane z perspektywy osoby głębokiej wiary katolickiej. I przez pierwszą połowę książki mocno to czuć. Są momenty kiedy przeświadczenie autora o wyższości jego wiary nad innymi, aż wylewa się z kartek. W drugiej połowie trochę się to już zmienia.

Poza tym jednak trzeba przyznać, że A.F. Ossendowski miał dar opowiadania. Może nie w stylu "bajarza", czy "gawędziarza", ale raczej robi to stylu "profesora na wykładzie". Jednego zaciekawi, drugiego nie...ale na pewno ma wiele do powiedzenia.

Wspomnienia Ossendowskiego z podróży na Bliski Wschód są pisane z perspektywy osoby głębokiej wiary katolickiej. I przez pierwszą połowę książki mocno to czuć. Są momenty kiedy przeświadczenie autora o wyższości jego wiary nad innymi, aż wylewa się z kartek. W drugiej połowie trochę się to już zmienia.

Poza tym jednak trzeba przyznać, że A.F. Ossendowski miał dar...

więcej Pokaż mimo to

avatar
263
9

Na półkach:

Temat mógłby być ciekawy, został jednak stłamszony przydługawymi, zbędnymi ozdobieniami językowymi i niekończącymi się rozbudowanymi zdaniami. Najeżone opisy historycznymi wydarzeniami, datami, nazwami i obcojęzycznymi wtrąceniami powodowały, że mi się umysł wyłączał przy słuchaniu audiobooka - może to narracja czytającego? Miejscami ciekawe zrywy, jednak ciekawość ta nie umiała być dłużej podtrzymana. Doprawdy, ZMĘCZYŁAM to tomisko.

Temat mógłby być ciekawy, został jednak stłamszony przydługawymi, zbędnymi ozdobieniami językowymi i niekończącymi się rozbudowanymi zdaniami. Najeżone opisy historycznymi wydarzeniami, datami, nazwami i obcojęzycznymi wtrąceniami powodowały, że mi się umysł wyłączał przy słuchaniu audiobooka - może to narracja czytającego? Miejscami ciekawe zrywy, jednak ciekawość ta nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
807
765

Na półkach: , , , ,

Antoni Ferdynand Ossendowski pochodził z rodziny szlacheckiej herbu Lis, korzenie tatarskie, urodził się 142 lata temu, 75 lat temu zmarł, 100 lat temu bardzo popularny autor i poczytny. Drugi po Henryku Sienkiewiczu polski pisarz, który był tłumaczony na wiele języków, w okresie międzywojennym jego książki zostały wówczas wydane w 80 milionach egzemplarzy.
Ukazało się 77 książek pisarza, które wydano również w 150 przekładach na 20 języków. Przez pewien czas należał do piątki najbardziej poczytnych pisarzy na świecie, a jego książki porównywano z dziełami Kiplinga, Londona czy Maya.
Ossendowskiemu światową sławę przyniosła książka: „Zwierzęta, ludzie, bogowie” (książkę wydano najpierw w języku angielskim pod tytułem "Beasts, Men and Gods"),która na przełomie 1920 i 1921 r. ukazała się w Nowym Jorku, w 1922 r. w Londynie, a w 1923 r. w Warszawie. Osiągnęła ona rekordową liczbę dziewiętnastu tłumaczeń na języki obce. Ossendowski opisał w niej wspomnienia z ucieczki z Rosji ogarniętej chaosem rewolucji. Opis obejmuje ucieczkę z Krasnojarska opanowanego przez bolszewików, zimę w tajdze, przeprawę do Mongolii i pobyt w niej u boku barona Ungerna. Książka osiągnęła niezwykłą poczytność na całym świecie, chociaż była i jest krytykowana za to, że duże jej fragmenty były ewidentną konfabulacją autora. Książka o Leninie, fabularyzowanej biografii przywódcy rewolucji październikowej, niezwykle ostrej krytyki rewolucji i komunizmu, po zajęciu Polski przez Rosjan grób Ossendowskiego był pilnie poszukiwany. Po jego znalezieniu ekshumowano zwłoki, gdyż NKWD chciało się upewnić, czy osobisty wróg Lenina na pewno nie żyje. Sukcesy, awanturniczo - przygodowo - podróżnicze misje, nawet śmierć zaplanował w odpowiednim czasie, czternaście dni przed wkroczeniem Rosjan, wróg Lenina (już nie żyjącego) i wróg komunistów...od 1951 roku książki na zakazie cenzorskim i wycofane z bibliotek i na 38 lat PRL wymazał go ze świadomości Polaków...by wydawnictwo Wydawnictwo Zysk i S-ka przywróciło.
Podróż na Bliski Wschód autor odbył w latach 20 tych XX wieku wsiadając do pociągu w szarej, obskurnej bez słońca Warszawie i jedzie do Konstancji bez wody... Jafę, Jerozolimę, Betlejem, Hebron, Jerycho, Morze Martwe, Pustynię Judzką, Rów Jordanu, Sychem, Górę Tabor, Nazaret, Kafarnaum, Hajfę, Tyberiadę, Liban, Bagdad, Babilon, Karbalę, Damaszek, Palmirę, Baalbek i Bejrut...spotkanie z pejzażem, kulturowo - społeczno - ekonomiczno - politycznym wymiarem świata, obyczajami (obrządek pochowania Persa ),etnografią i człowiekiem.
Piękny, wyszukany, nietuzinkowy, wyrafinowany język skrojony uniwersalnością na XXI wiek, erudycja z wielu dziedzin m.in: geografia, historia, literatura i języki obce, mitologia, biblia i okraszenie tego wszystkiego anegdotami i poczuciem humoru, nutką refleksji i filozofii.

Antoni Ferdynand Ossendowski pochodził z rodziny szlacheckiej herbu Lis, korzenie tatarskie, urodził się 142 lata temu, 75 lat temu zmarł, 100 lat temu bardzo popularny autor i poczytny. Drugi po Henryku Sienkiewiczu polski pisarz, który był tłumaczony na wiele języków, w okresie międzywojennym jego książki zostały wówczas wydane w 80 milionach egzemplarzy.
Ukazało się 77...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
51

Na półkach:

Ciekawie napisana książka, zawierająca wiele wartościowych wspomnień i ciekawostek napisanych przez autora. Można powiedzieć, że nie na darmo Ossendowski jest nazywany polskim Karolem Mayem. Miał dużą wiedzę z zakresu historii i różnych religii. Mimo to pod koniec książka przynudza, cała historia o Natanie powodowała, że trochę usypiałem. Niestety. Mocne 7/10.

Ciekawie napisana książka, zawierająca wiele wartościowych wspomnień i ciekawostek napisanych przez autora. Można powiedzieć, że nie na darmo Ossendowski jest nazywany polskim Karolem Mayem. Miał dużą wiedzę z zakresu historii i różnych religii. Mimo to pod koniec książka przynudza, cała historia o Natanie powodowała, że trochę usypiałem. Niestety. Mocne 7/10.

Pokaż mimo to

avatar
650
645

Na półkach:

Już chyba wiem skąd Melchior Wańkowicz wziął swój styl reportażowy i pisarski. Zresztą nie jestem pewien, czy Wańkowicz swój styl zapożyczył od Ossendowskiego czy po prostu mieli podobne przygotowanie, ale faktem jest że są łudząco podobne (nie da się ukryć, że ten sam lektor powoduje, że podobieństwo jest pogłębione).

Natomiast jest również, na szczęście różnica. Obydwaj używają bardzo jasnego ale bardzo bogatego języka. Obydwaj bardzo często odnoszą się do bogatej literatury źródłowej. Ale trzeci element jest inny: tam gdzie u Wańkowicza są rozmowy z "krajowcami" i próby zrozumienia kontekstu danego miejsca to u Ossendowskiego są własne przemyślenia i ideologia. Do tego stopnia, że zdarzają się kwiatki w rodzaju długiego wywodu na temat stosunku Żydów do swej ojczyzny w Palestynie: "nikt mi o tym nie mówił, ale jestem przekonany, że bardzo wielu myśli tak...".

Wygląda to tak jakby Ossendowski nie chciał się dowiedzieć zbyt wiele o świecie za to chciałby, żeby świat był taki jak on sobie wyobraża. I przekształca świat pod swoje wyobrażenie. Szczytowym osiągnięciem jest jak dla mnie opis wizyty w Kariocie mniej więcej taki: "to nawet dziś jest bardzo uboga wioska, Judasz musiał pochodzić z bardzo biednej rodziny i biednego środowiska, nic dziwnego więc, że miał w sobie wiele zawiści". To ciekawa wizja człowieka bogatego patrzącego na biedaków...

Tak więc, kiedy Ossendowski jedzie do Palestyny a szczególnie do Jerozolimy w 1929 roku to widzi tam masę rzeczy, które "powinny być inne". Najlepiej jakby całą Jerozolimę zamienić w świątynię chrześcijańską (ewentualnie chrześcijańsko-żydowską). Palestyna powinna być skansenem wyglądającym jak za czasów Jezusa (absolutnie bez jakichś zapór i elektrowni wodnych i bez słupów energetycznych). No a już oczywiste jest, że chrześcijaństwo powinno się zjednoczyć a nie być podzielone na jakieś kościoły koptyjskie, prawosławne czy ormiańskie - jest przecież oczywiste, że tylko katolicyzm w wersji rzymskiej jest prawdziwy i słuszny.

W dodatku Wańkowicz chciał (ale i był potem zmuszony) zwiedzać Świat w postaci ubogiego trampa a Ossendowski jeździł zatrzymując się w drogich hotelach i jeżdżąc pierwszą klasą. Jego (Ossendowskiego) opowiadanie ma jakąś wartość krajoznawczą ale wychodzi z tego raczej wyznanie wiary albo nawet więcej: wyznanie wiary w to, że jedynie rzymski katolicyzm zna prawdę i powinien pogodzić ludzi pod swoim berłem (krzyżem),

A na zakończenie umieszcza autor długą przypowieść o Natanie i Racheli, którą jakoby opowiedział mu Żyd, który sam się do niego zgłosił. Już to jet dość dziwne i każe przypomnieć sobie, że już od pierwszej swojej książki uchodził on za pierwszorzędnego konfabulanta. W każdym razie ta przypowieść albo jest kompletnie nie na miejscu albo autor chciał w ten sposób pokazać swój pogląd na przyszłość Izraela i Żydów. Taki mianowicie, że sami z tego zrezygnują.

Warto czytać/słuchać jako świadectwo czasu, kiedy było pisane, ale wiadomości realnych nie będzie za dużo.

[Audiobook, czyta Marcin Popczyński, prawie 12 godzin]

Już chyba wiem skąd Melchior Wańkowicz wziął swój styl reportażowy i pisarski. Zresztą nie jestem pewien, czy Wańkowicz swój styl zapożyczył od Ossendowskiego czy po prostu mieli podobne przygotowanie, ale faktem jest że są łudząco podobne (nie da się ukryć, że ten sam lektor powoduje, że podobieństwo jest pogłębione).

Natomiast jest również, na szczęście różnica. Obydwaj...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    159
  • Przeczytane
    120
  • Posiadam
    28
  • Teraz czytam
    10
  • Podróżnicze
    5
  • Podróże
    4
  • Literatura polska
    4
  • Audiobooki
    3
  • 2021
    3
  • Reportaż
    2

Cytaty

Więcej
Antoni Ferdynand Ossendowski Gasnące ognie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także