Żony, kochanki, damy, intrygantki. Niezwykłe kobiety u boku naszych władców
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2017-11-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-11-09
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381230742
- Tagi:
- literatura polska historia
W historii Polski kobiety, żony i kochanki, miały bardzo często istotny udział w tworzeniu, rozwoju i upadku państwowości, a nierzadko bezpośrednio lub pośrednio wpływały na losy Europy. Niejednokrotnie to one właśnie, w najtrudniejszych dla kraju momentach, potrafiły zmobilizować swoich ukoronowanych mężów do podjęcia konkretnych, zdecydowanych działań. Nie brakowało również w naszej historii takich kobiet, które wykorzystując łoże, działały przeciwko rządzącemu współmałżonkowi i polskiemu państwu. Stawały się nieformalnymi ambasadorkami swoich rodzinnych krajów. Ogromna większość z nich była bowiem cudzoziemkami, znacznie lepiej wykształconymi od swoich nieokrzesanych mężów. W przeciwieństwie do nich umiały czytać i pisać, co więcej, znały często wiele języków obcych, interesowały się sztuką, nauką, dużo czytały, próbowały nawet skutecznie oddziaływać na życie polityczne kraju, do którego przybyły. Te kobiety nie tylko współtworzyły polską historię, lecz miały niekiedy istotny wpływ na rozwój naszej nauki i kultury. Przybliżały nas, jako społeczeństwo, do Europy, ale czasem również od niej oddalały. Powinno się o nich nieustannie przypominać, odrzucając zastane, obiegowe opinie dotyczące naszej przeszłości, traktujące wyłącznie o książętach i królach. Ich sukcesy i porażki, decydujące nierzadko o losach Polski, miały bardzo często swój początek nie tylko obok tronu, ale często także w łożnicach, alkowach czy buduarach.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 104
- 63
- 24
- 9
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Żony, kochanki, damy, intrygantki. Niezwykłe kobiety u boku naszych władców
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Książka jest formą dywersji ideologicznej uprawianej przez TVN i formacje prorosyjskie typu lewica i KO.
Kolejna z serii o głupich Polaczkach i wspaniałych kobietach. Zawsze się je pisze pod przykrywką "rzetelności historycznej","przemilczanych faktów" itd.
Schemat jest ten sam, który serwowały nam Prusy, Rosja i Austria - maja nam obrzydzić (a zwłaszcza niedoświadczonym nastolatkom) państwo polskie oraz kościółek. W tych seriach książek nigdy nie znajdziecie obsrywania Niemiec i generalnie zachodu. Polacy mają mieć kompleksy i wciąż mają się uważać za za głupich aby się rządzić samemu.
Zauważcie, że celowo umniejsza wygraną pod Cedynią....a kim była ta wygrana? Oczywiscie z Niemcami.
Autor oczywiscie nie napisał takiej samej o mężczyznach :)
Książka jest formą dywersji ideologicznej uprawianej przez TVN i formacje prorosyjskie typu lewica i KO.
więcej Pokaż mimo toKolejna z serii o głupich Polaczkach i wspaniałych kobietach. Zawsze się je pisze pod przykrywką "rzetelności historycznej","przemilczanych faktów" itd.
Schemat jest ten sam, który serwowały nam Prusy, Rosja i Austria - maja nam obrzydzić (a zwłaszcza niedoświadczonym...
Jestem świeżo po lekturze tej pozycji i przyznam szczerze, że fajerwerków od niej nie oczekiwałem, ale do sedna. Kobiety władców Polski - taki temat autor postanowił nam zaserwować. Już sam tytuł ma nas zaintrygować i zachęcić do lektury. No i idziemy z tematem - od Mieszka I do wielkiego księcia Konstantego. Owe tytułowe kobiety raz są tłem historii raz głównymi bohaterkami. Problem zaczyna się, gdy przy czytaniu co jakiś czas sprawdzałem rewelacje autora. Nie wiem czy to jakieś chochliki drukarskie czy inny pieron, ale udało mi się kilka błędów wyhaczyć. W kwestii średniowiecza nie czuje się aż tak mocny, ale pogląd autora, że wojska Mieszka podczas bitwy pod Cedynią wspomagały wojska czeskie i normandzkie jest taki dla mnie średni. Zaraz będzie, że ale ale panie kolego, Normanowie to byli najemnicy często i na dworze Mieszka mogli być. No ok, może. Ale istnienie w XIII wieku arcybiskupa krakowskiego Pełki to raczej gafa dość mocno merytoryczna. Do tego dojdzie niejaki Stanisław Smółka (miał być Smolka) czy Stanisław August jako Zygmunt August. Co zaniepokoiło to informacje o Czarnieckim jako zdrajcy, który przeszedł na stronę szwedzką na początku potopu czy to, że Urszula Meierin (ochmistrzyni i niejako część szeroko rozumianej rodziny Wazów) uważana jest za metrese Zygmunt III Wazy i jego pierworodnego syna.
Z tego co widać autor poszedł na tanią sensację, kobieta jeśli nie robiła figlów w łóżku to była super królową, co nie mogła rozwijać skrzydeł, bo męski szowinizm (tu najbardziej widoczne u Bony i Ludwiki Marii) lub demonizuje je lub ogranicza do seks zabawek (demon Rycheza; zabawka Walewska). Patrząc bibliografie to cóż, miałem wrażenie, że można było ją na spokojnie rozszerzyć. Obok źródeł trafiały się kwiatki pokroju taniej sensacji historycznej rodem z Faktu (przykład Kienzler). Gdzieś tam może i aneks miał coś rozszerzyć. Co mogę na plus dać to, że język nawet nie jest zły, w miarę szybko się czyta. Jednak ostatecznie to nic nie daje. Człowiek, który z wykształcenia jest również historykiem pisze no jakby to ładnie ująć bujdy na resorach. Szukałem jego dorobku, to jedyne co wyskakiwało to książki typu Niewyjaśnione zagadki historii Polski czy innego tego typu rzeczy. Na pytanie czy warto to przeczytać to stwierdzę, że to strata czasu. Człowiek niezaznajomiony z historią będzie wniebowzięty (patrz opinie na Lubimyczytać),dla osób mających jakiekolwiek pojęcie na temat historii, pozycja ta będzie bełkotem lub po prostu pisaniem taniej sensacji z historyczną otoczką.
Jestem świeżo po lekturze tej pozycji i przyznam szczerze, że fajerwerków od niej nie oczekiwałem, ale do sedna. Kobiety władców Polski - taki temat autor postanowił nam zaserwować. Już sam tytuł ma nas zaintrygować i zachęcić do lektury. No i idziemy z tematem - od Mieszka I do wielkiego księcia Konstantego. Owe tytułowe kobiety raz są tłem historii raz głównymi...
więcej Pokaż mimo toNo i mamy losy mniej czy bardziej wybitnych kobiet u boku władców w historii Polski. Okazuje się, że tylko cztery żony władców Polski były Polkami. Te i inne informacje znajdziemy na łamach tej książki
No i mamy losy mniej czy bardziej wybitnych kobiet u boku władców w historii Polski. Okazuje się, że tylko cztery żony władców Polski były Polkami. Te i inne informacje znajdziemy na łamach tej książki
Pokaż mimo toCałkiem udana pozycja, choć nie bez wad. Bohaterkami książki autor uczynił: Dobrawę, Rychezę (żonę Mieszka II),Salomeę (drugą żona Bolesława Krzywoustego),Jadwigę Śląską, świętą Kingę, Jadwigę Andegaweńską, Elżbietę Rakuszankę, królową Bonę, Barbarę Radziwiłłównę, Annę Jagiellonkę, Ludwikę Marię Gonzagę, Marysieńkę Sobieską, carycę Katarzynę II i Marię Walewską. Część z tych pań miała spory wpływ na rządy w naszym kraju, inne były postaciami nieszczęśliwymi i tragicznymi.
Książkę się bardzo dobrze czyta, ale raczej nie pogłębiła znacznie mojej wiedzy o wyżej wymienionych paniach. Nie zgadam się też z negatywną oceną autora odnośnie niektórych z tych dam. Życie kobiet w ubiegłych wiekach było bardzo ciężkie, dlatego ich wybory mogą nam się wydawać nieracjonalne z dzisiejszego punktu widzenia, ale żyły one w zupełnie innych czasach. Ogólnie książkę polecam.
Całkiem udana pozycja, choć nie bez wad. Bohaterkami książki autor uczynił: Dobrawę, Rychezę (żonę Mieszka II),Salomeę (drugą żona Bolesława Krzywoustego),Jadwigę Śląską, świętą Kingę, Jadwigę Andegaweńską, Elżbietę Rakuszankę, królową Bonę, Barbarę Radziwiłłównę, Annę Jagiellonkę, Ludwikę Marię Gonzagę, Marysieńkę Sobieską, carycę Katarzynę II i Marię Walewską. Część z...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę czytało mi się bardzo szybko, chociaż zwykle nie sięgam do tego typu literatury, bardzo przyjemnie. Dzięki tej pozycji mogłam dowiedzieć się wielu rzeczy, których nie poznawaliśmy w szkołach. Wiele było w niej ciekawostek (które na pewno urozmaiciłyby lekcje, ale czy wypada w szkole opowiadać o chorobach wenerycznych i ilości kochanek danego króla). Polecam tym, którzy chcieliby poznać historię również i od tej, zwykle pomijanej, strony.
Książkę czytało mi się bardzo szybko, chociaż zwykle nie sięgam do tego typu literatury, bardzo przyjemnie. Dzięki tej pozycji mogłam dowiedzieć się wielu rzeczy, których nie poznawaliśmy w szkołach. Wiele było w niej ciekawostek (które na pewno urozmaiciłyby lekcje, ale czy wypada w szkole opowiadać o chorobach wenerycznych i ilości kochanek danego króla). Polecam tym,...
więcej Pokaż mimo toKsiążka niezwykle mi się spodobała. Przekonała mnie do siebie już pierwszym rozdziałem o Dobrawie, z którego dowiedziałam się wiele o początkach chrześcijaństwa na polskich ziemiach, które wcale nie zaczęło się w 966 roku.
Właśnie dlatego pozycja Zielińskiego jest tak dobra - nie opowiada wyłącznie o samych kobietach (kobietach wyjątkowych, które mimo czasów sprowadzających przedstawicielki płci pięknej niemal wyłącznie do ról rozpłodowych, stały się wpływowymi postaciami),ale ciekawie rysuje tło historyczne, mówi o rzeczach pomijanych w szkolnych podręcznikach czy na wikipedii. To książka o historii naszego kraju, o istotnych wydarzeniach z naszych dziejów, napisana w przyjemny i lekki sposób. Trudno czyta się historyczne leksykony pisane surowym językiem, z suchymi datami i nazwiskami. Zieliński w rozdziałach poświęconych poszczególnym kobietom i okresom w dziejach Polski, przemyca dużo informacji na temat innych władców, na temat sytuacji politycznej w Europie, na temat zwyczajów i obyczajów ówczesnych ludzi.
To dobra pozycja dla tych, którzy interesują się historią, ale nie mogąc przemóc się do czytania encyklopedii czy historycznych esejów. Oczywiście "Żony, kochanki..." to wiedza bardzo skondensowana, ale stanowi świetny punkt wyjścia do poznawania historii Polski.
Książka niezwykle mi się spodobała. Przekonała mnie do siebie już pierwszym rozdziałem o Dobrawie, z którego dowiedziałam się wiele o początkach chrześcijaństwa na polskich ziemiach, które wcale nie zaczęło się w 966 roku.
więcej Pokaż mimo toWłaśnie dlatego pozycja Zielińskiego jest tak dobra - nie opowiada wyłącznie o samych kobietach (kobietach wyjątkowych, które mimo czasów sprowadzających...
Polecam bo to niewiarygodne historie, w dodatku rzetelnie zdokumentowane!
Polecam bo to niewiarygodne historie, w dodatku rzetelnie zdokumentowane!
Pokaż mimo toPrzyjemna, pouczające lektura.
Przyjemna, pouczające lektura.
Pokaż mimo toNie jest to typowe tomisko historyczne z podanymi suchymi faktami, ale bardzo zgrabnie skonstruowana, łatwa w czytaniu książka. Autor opowiada w niej o ważniejszych polskich królowych i innych damach naszych królów na przestrzeni wieków. Swoją wiedzę czerpie z różnych źródeł, więc niektóre fakty są całkowicie inne niż w podręcznikach do historii. W końcu nie uczy się nas w szkołach o rozwiązłości i chorobach wenerycznych dawnych władców Polski. Nie sięgam zbyt często po książki tego typu, ale tę czytało mi się nad wyraz przyjemnie i z wielką ciekawością. Polecam.
Nie jest to typowe tomisko historyczne z podanymi suchymi faktami, ale bardzo zgrabnie skonstruowana, łatwa w czytaniu książka. Autor opowiada w niej o ważniejszych polskich królowych i innych damach naszych królów na przestrzeni wieków. Swoją wiedzę czerpie z różnych źródeł, więc niektóre fakty są całkowicie inne niż w podręcznikach do historii. W końcu nie uczy się nas w...
więcej Pokaż mimo toDobrawa, Rycheza, Salomea, dwie święte Jadwigi i święta Kinga, Elżbieta Rakuszanka Bona, Barbara Radziwiłłówna, Anna Jagiellonka, Ludwika Maria Gonzaga, Maria Kazimiera d'Arquien, caryca Katarzyna, Maria Walewska....u boku władców, jako królowe, księżne, ale także nałożnice i metresy.
Autor opisał kobiety i ich rolę w naszej polityce, gospodarce. W sumie wybór dość subiektywny, a w niektórych przypadkach opis również. Rozdziały trochę nierówne, gdyż w przypadku niektórych kobiet opisał ich działalność i losy, w niektórych przypadkach były jakby tłem do opisu danego władcy. Dla osób obeznanych z historią nic nowego, dla osób dopiero zaczynających poznawać losy naszego kraju pozycja interesująca i wnosząca wiele wiadomości. Silne kobiety, które po dojściu do władzy walczyły o wpływy, o majątek, o swoje dzieci. Widać, że próbowały, mimo niechęci otoczenia, niestety pozycja kobiety mądrzejszej od otoczenia i chcącej zmienić podejście do niektórych spraw była już na samym początku na straconej pozycji – działalność Bony czy Ludwiki.
Dobrawa, Rycheza, Salomea, dwie święte Jadwigi i święta Kinga, Elżbieta Rakuszanka Bona, Barbara Radziwiłłówna, Anna Jagiellonka, Ludwika Maria Gonzaga, Maria Kazimiera d'Arquien, caryca Katarzyna, Maria Walewska....u boku władców, jako królowe, księżne, ale także nałożnice i metresy.
więcej Pokaż mimo toAutor opisał kobiety i ich rolę w naszej polityce, gospodarce. W sumie wybór dość...