Szóstka Wron

Okładka książki Szóstka Wron
Leigh Bardugo Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna Cykl: Szóstka wron (tom 1) fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Szóstka wron (tom 1)
Tytuł oryginału:
Six of Crows
Wydawnictwo:
Biblioteka Akustyczna
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Język:
polski
Inne
Średnia ocen

                8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
964
258

Na półkach: , ,

Sześć Diabłów

„Żadnych żałobników. Żadnych pogrzebów.”

„Six of Crows” Leigh Bardugo to jedna z najlepszych młodzieżówek fantasy jaką przeczytałam w tym roku. Rywalem co prawda może stać się „Carry On” Rainbow Rowell, ale o tym dopiero przesądzi nadchodząca lektura. Na razie Bardugo dzierży palmę pierwszeństwa i budzi żądzę natychmiastowego posiadania tomu drugiego, jak na razie zatytułowanego „Crooked Kingdom”. To powieść magiczna w każdym calu, choć ta magia często i ochoczo kieruje się w stronę mroku i zepsucia, gardząc słodką baśniowością. Tu nie ma dobrych wróżek i cudownych zaklęć. Są za to niemoralne intrygi i krwawe pojedynki. Powieść poszerza uniwersum znane z Trylogii Griszy, ale nie wymaga jej znajomości. Sześciu indywidualistów, o solidnym zapleczu złożonym z osobistych historii, obnaża intrygi ukryte na ulicach Ketterdamu oraz te, które wykraczają daleko za miasto. Każdy z bohaterów próbuje ograć pozostałych, zaś czytelnik z żywym zainteresowaniem obserwuje fascynujące potyczki rozgrywające się na tle niebywale barwnego świata.

Ketterdam, zdradzający inspirację holenderskimi miastami portowymi z XVIII i XIX wieku, leży na wyspie Kerch ukrytej w cieniu trzech gigantów: Fjerdy, Ravki oraz Shu Hanu. Miasto jest prężnie działającym ośrodkiem międzynarodowego handlu, którym rządzą niewyobrażalnie bogaci kupcy.

Tutaj kupić i sprzedać można wszystko.

Absolutnie wszystko, czemu można nadać wartość.

Pod warstwą złożoną z orientalnych przypraw, luksusowych materiałów i drogocennych kamieni, kwitnie czarny rynek: niewolnictwo, prostytucja, szmugiel, kradzieże dzieł sztuki, narkotyki, przestępcy do wynajęcia, hazard, handel sekretami i informacjami; czegokolwiek wam potrzeba, ruszcie w miasto, ulicami kontrolowanymi przez gangi. Ktoś na pewno was zauważy i zaproponuje wam to, czego potrzebujecie. Choć na końcu wyjdzie na to, że to oni otrzymają to, czego chcieli.

A wy lepiej sprawdźcie kieszenie, bo na pewno zabrali wam portfel.

„Ketterdam: tętniący życiem ośrodek międzynarodowego handlu, w którym wszystko można kupić za odpowiednią cenę – nikt nie wie tego lepiej od genialnego złoczyńcy Kaza Brekkera. Kaz otrzymuje ofertę śmiertelnie niebezpiecznego skoku, który może ofiarować mu bogactwo wykraczające daleko poza najśmielsze marzenia. Jednak nie może tego zrobić sam…
Skazaniec pragnący zemsty.
Strzelec wyborowy uzależniony od hazardu.
Uciekinier z przeszłością wypełnioną przywilejami.
Szpieg znany jako Upiór.
Sercodawczyni wykorzystująca magię, by przeżyć w slumsach.
Złodziej z darem do nieprawdopodobnych ucieczek.
Sześciu niebezpiecznych wyrzutków. Jeden niemożliwy skok. Ekipa Kaza jako jedyna może stanąć pomiędzy światem a zagładą – jeśli najpierw nie pozabijają siebie nawzajem.”
źródło: Henry Holt and Company, tłumaczenie: własne.

„Six of Crows” to historia wierna swoim bohaterom – tak samo jako oni jest złodziejką. Kradnie czytelnikowi czas, ograbia z zainteresowania światem zewnętrznym i zostawia go z pustką, znaną w naszej rzeczywistości jako kac książkowy. Tak, to będzie recenzja pełna entuzjazmu, bo najnowszy tytuł pióra Leigh Bardugo… właściwie nie ma wad. Co prawda akcja nie od razu nabiera zawrotnego tempa, ale za to w zamian możemy przechadzać się uliczkami portowego Ketterdamu, który ma swój plugawy urok. Na dodatek, w ramach rozwijającej się opowieści, dostajemy retrospekcje, dzięki którym możemy śledzić drogi bohaterów do miejsca, w którym za sprawą pewnego ważnego zlecenia od pewnego ważnego mężczyzny stali się Szóstką Kruków (albo wron, co kto woli). Jednak gdy już złoczyńcy rozwiną swoje skrzydła, czytelnikowi pozostaje tylko gorączkowe przeskakiwanie pomiędzy pięcioma perspektywami, które skupiają się na rywalizacji z wrogimi gangami, osobistymi problemami i w końcu na planowaniu skoku stulecia. Napięcie wciąż rośnie, bo Bardugo wie, jak trzymać czytelnika w niepewności. Przy tym nie musimy się pocieszać w trakcie lektury, że przynajmniej jeden element jest świetny, bo przecież nie można mieć wszystkiego - w przypadku „Six of Crows” autorka jednocześnie rozwija sylwetki bohaterów, historię, świat, jak i tempo. Jak widać, nawet w młodzieżówkach można mieć wszystko. Niektórzy twórcy Young Adult nie potrafią prowadzić dwóch perspektyw, a tutaj Bardugo swobodnie żongluje pięcioma.

Znacie główną zasadę sztuki iluzji? Według Wikipedii jest to „skupienie oczu publiczności na wszystkim poza faktycznym działaniem”. Pisarka najwyraźniej wzięła to sobie do serca, bo i bohaterowie, i czytelnicy, dają się nabrać na jej sprytne sztuczki i odwracanie uwagi. Skupiając się na poszczególnych sytuacjach, dopiero z czasem dostrzegamy to, co umknęło nam kątem oka i zastanawiamy się, jakim cudem to się stało. W jednym z wywiadów autorka powiedziała, że zamysł „Six of Crows” może kojarzyć się z filmem „Ocean's Eleven” Soderbergha. Ja dodałabym jeszcze „Gangi Nowego Jorku” Scorsesego z malutką szczyptą „Iluzji” Leterriera, zaś całość przepuściła przez maszynkę Young Adult. Nie znaczy to jednak, że bohaterowie Bardugo są mniej przebiegli, okrutni i brutalni niż ich dorośli odpowiednicy. Oni też mają diabła za skórą i nie powiedziałabym, że powieść cierpi przez ugrzecznienie; jest sporo scen, w których chcemy odwrócić wzrok. Inej, Kaz, Nina, Matthias, Jesper i Wylan – sześciu wyrzutków, odmieńcy pochodzący z różnych światów, w którym każdy ma z kimś na pieńku. Dżentelmen, szpieg, zabijaka, łowca, Grisza i uciekinier stanowią zbieraninę silnych charakterów, spełniających niebagatelną rolę w Wielkim Planie. Każdy z nich ma coś do powiedzenia (zazwyczaj nie jest to nic miłego), każdy z nich jest mistrzem w swojej dziedzinie (zazwyczaj chodzi o zabijanie), każdy z nich spiskuje przeciwko całemu światu (zazwyczaj ten świat przybiera postać znienawidzonego współpracownika, zasługującego na to, by urwać mu łeb – ale to po zakończeniu misji). Przyznaję, byłam zaskoczona, gdy poznałam wiek bohaterów. Owszem, są to ludzie młodzi, ale zupełnie nie można odczuć tego, że mamy do czynienia z nastolatkami. Są pozbawieni irytujących przywar właściwych dla ich literackich rówieśników. Interesujące jest przedstawienie wszystkich książkowych postaci, bo mamy do czynienia z samymi czarnymi charakterami bądź też osobami balansującymi pomiędzy czarnym charakterem a antybohaterem. Mniejsze i większe zło zyskuje nową twarz, gdy do pojedynku stają ten mniej i ten bardziej zły. Nawet szlachetność w ich wykonaniu nabiera dość gorzkiej wymowy.

„Six of Crows” to absolutnie kapitalna mieszanka ciętego (i od czasu do czasu czarnego) humoru, zawrotnej akcji i dalekiego od słodyczy romansu okraszona karkołomnymi intrygami. Od budowy świata przedstawionego, poprzez kreacje bohaterów i opowiedziane historie, na języku skończywszy, książka Bardugo stanowi zbiór płynnie przenikających się płaszczyzn, które tworzą perełkę literatury młodzieżowej. Jakby tego było mało, to zapowiada się równie wyśmienita kontynuacja.

Zresztą, z bohaterami o diabelskim usposobieniu powieść może być tylko piekielnie dobra. Najnowsza powieść Leigh Bardugo to przygoda, jakiej dawno nie zaznaliście.

Sześć Diabłów

„Żadnych żałobników. Żadnych pogrzebów.”

„Six of Crows” Leigh Bardugo to jedna z najlepszych młodzieżówek fantasy jaką przeczytałam w tym roku. Rywalem co prawda może stać się „Carry On” Rainbow Rowell, ale o tym dopiero przesądzi nadchodząca lektura. Na razie Bardugo dzierży palmę pierwszeństwa i budzi żądzę natychmiastowego posiadania tomu drugiego, jak na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    12 197
  • Chcę przeczytać
    9 998
  • Posiadam
    3 513
  • Ulubione
    1 376
  • Teraz czytam
    522
  • Fantastyka
    284
  • 2021
    275
  • Fantasy
    230
  • 2018
    176
  • Chcę w prezencie
    167

Cytaty

Więcej
Leigh Bardugo Szóstka wron Zobacz więcej
Leigh Bardugo Szóstka wron Zobacz więcej
Leigh Bardugo Szóstka wron Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także