Cejrowski jaki jest,każdy widzi.Dla jednych kontrowersyjny,dla innych sympatyczny,lubiany bądź też nielubiany.Jednak coś,czego nie można o nim powiedzieć to to,że nie opowiadania ciekawie o równie ciekawych i niezwykłych miejscach,w których był i które widział.
Po tę książkę sięgnęłam z ciekawości.Natknęłam się na nią przypadkiem,spontanicznie pomyślałam,że może warto przeczytać.I było warto.Z książki można dowiedzieć się o rzeczach,które dla większości z nas są niedostępne,i być może nigdy już nie będą dostępne.Nie możemy tam być,ale możemy sobie wyobrazić ten świat - dżungle,gdzie wszystko żyje zgodnie z naturą,dzikich,którzy mimo tego,że żyją z dala od tego co my nazywamy "cywilizacją",gdzie nie mają dostępu do edukacji,często postępują słuszniej i są szczęśliwsi od nas.Książka pokazuje ten świat takim,jakim jest - radosnym,ale często też smutnym i wywołującym nostalgię,a więc nie jest to zwykła książka podróżnicza,gdzie od samego początku jak i do samego końca,ciągnie się szczęśliwa,barwna opowieść,z równie szczęśliwym zakończeniem.

Cejrowski jaki jest,każdy widzi.Dla jednych kontrowersyjny,dla innych sympatyczny,lubiany bądź też nielubiany.Jednak coś,czego nie można o nim powiedzieć to to,że nie opowiadania ciekawie o równie ciekawych i niezwykłych miejscach,w których był i które widział.
Po tę książkę sięgnęłam z ciekawości.Natknęłam się na nią przypadkiem,spontanicznie pomyślałam,że może warto...